Kwiatuszek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kwiatuszek
-
a co z tymi piosenkami zna która choc jedna? przypomne 1. zaczyna sie od muzyki z filmu Piraci to jakis remiks 2. w słowach jest \"i am your sunshine 3. zaczyna sie wolno a potem przyspiesza i ponownie zwalnia i prawdopodobnie jest po rosyjsku. Słyszałam ja najczesciej w havanie
-
Alizka tak tak to juz znałam zanim pojechałam. Kilka było fajnych np taka cos zaczynała sie od muzyki z filmu piraci druga to słowa leciały: I am yor sunshine i jeszcze jedna któa leciała najczesciej w Hawanie zaczynała sie wolno a potem przyszpieszala i wydawało mi sie ze to jest po rosyjsku
-
przynajmniej to mnie trzyma. Bo jak bym iwedziała ze to koniec i pozstaje czekac rok to bym sie załamala.
-
acha i jak macie hity ktore leca w alanijskich disco to prosze bo jak narazie zadnej nie znalazlam. W sumie ja i tak chodziłam ciagle do 3:Havana, Jeames Dean, Zapfhahn. Frogi zapewne wysmaruje maila ale jutro. Dzis musze jeszcze pojechac i odebrac zwierzyne i opowiedziec o wrażeniach.
-
przepraszam ale dostalam zapalenie spojówki i padłam. Teraz siedze w pracy i probuje dosjc do siebie. Leno z Alanyi ogolnie ta wycieczka była nudna. Jeden jeep, kierowca generalnie sie nie przejmował. Jak zasiedlismy w jednym miejscu na jakies napoje to sie siedziało do znudzenia, i tak w kilku miejscahc. Generalnie nie ciekawe miejscedo jazdy. Owszem kanion piekny i widoki cudne ale tylko to. Mam porownanie z poprzednim jeep safari z którego wrociłam zachwycona. Tu do połowy sie nudziłam a kierowca wogole nie mowił co robuimy. np poszedł sobie pod kanionem pogadac i generalnie stalismy jak kołni bo nie wiadomo na co czekamy i co bedziemy robixc. Tragedia a juz napewno nie warta 25 EUR. Generalnie pieniedze wyrzucone w błoto. Jak jakies pytania to odpowiem bo nic mi nie przychodzi do głowy bojestem jeszcze otumaniona. A na marginesie nie pozwolono nam zapłacic w funtach a torebka i bagaz podreczny nikomu nie przeszkadzał
-
to było jeep safari tylko jakies nowe do kanionu
-
Fannky generalnie Blue Star tez jest otoczony budynkami. A bliskosc portu i plazy wszystko wynagradza. Basen tez fajny. A przede wszystkim przez dwa tygodnie było tylko 6 Polaków. Generalnie sami Holendrzy z któymi duzo siedzielismy wieczorkim.
-
Reakcja byłam nieziemska i nie wytrzymałam naporu pilnowania. Zazdrosc go zezarłam totalnie. Na drugi dzien jak załozyłam sukienke (jak poszłam juz w niej na kolacje to całą stołówka ucichła i moj kolega był purpurowy) a potem jeszcze ktos wieczorem był tak puropurowy ze para uszami poleciała. Miałam dodatkowe 60 kg na plecach. Najlepiej jak bym po pracy jego szła do domu i siedziała az wyjdzie do pracy rano po wczesniejszym odwiezieniu do hotelu. Na plazy kontrola w barze do ktorego chodziłam po kolacji ( Carizma) tez miałam zgadana kontrole. Szkoda gadac. Generalnie ja chodze tylko do 3 dyskotek Havana, Jeames Dean i Zapfhanh.
-
Zdjec mam mało bo mi sie nie chciało robic. Narazie sa w aparacie kolegi z którym byłam a on jutro rano leci z nim na Krete. Tak wiec trzeba sie powstrzymac. PRaktycznie mało robiłam zdjecia. Jak pojade do Turcji to tyko do Kahyi. Pewne sprawy definitywnie zakonczyłam juz w pierwsza niedziele. I powiedziałam bym z ogromnym hukiem. Dyskoteki nie opusciłam ani jednej. Byłam na jednej wycieczce od Leny i powiem ze jeszcze takiej chały nie widziałam. Ogolnie wrociłam wkurzona i bardzo niezadowolona. A tak pobyt spedziłam dobrze i czuje sie tam jak u siebie w Warszawie. Nie wiem ale to miasto łapie mnie za serce i siedze teraz jakas taka otepiona. Brazoletka all inclusiwa zatarłam sobie noc, po locie ropieje mi lewe oko nie mowiac ze mam zatkane uszy od wczoraj po tych 1 dniowych decybelach. Jutro do pracy i chyba łapie doła
-
no i powrociłam wsciekła na ziemie Polską. niestety. Jak ja bym tam chciała mieszkac. Miałam przesuniety lot na popołudniowy a do turcji leciałam rannym wiec zamiast leciec w nocy spokojnie wyszłam po pozynm sniadaniu. Niestety nie spałam bo jeszcze do 7 zegnalam konty. Hotel Kahya zdeycdowanie lepszy niz Blue Star. Wyjescie z hotelu jest dokładnie na[rzeciwko takich fontann przy plazy Kleopatry. Do dcentrum tylko na piechote albo na skuterze ;). Niestety nie wszystko sie udało ale wrociłam zadowolona
-
a ja własnie siadłam bo wstałam za wczesnie i czesc juz porobiłam. Tak wiec jeszcze raz mowie papapapap i 8,35 robie fruuuuu
-
Pariss do Luksoru to dopiero za miesiac teraz jade do Alanyi ;p
-
to ja mowie wszystkim bye i lece spac bo o 3 musze wstać. Mam nadzieje ze zasne
-
czesc laseczki. Ja juz w domu bo leciałam na pogrzeb MJ. Swiniaki zawizione teraz mam na głowie farbe. Walizka wzasadzie zapakowana. Dzieki wszystkim za zyczenia udanego urlopu
-
ja juz chyba jajo zniose. Jeszcze 25 minut i bede na urlpie. jupi jupi
-
U mnie swieci słoneczko a zadzwoniłam do mamy ktora mieszka w innej cxzesci Warszawy ale dosc blisko i powiedziala ze tam byla ulewa i iglromna burza. A u mnie nawet kropelki nie mowiac o burzy
-
sadze to samo co Frogi. Mysle ze w wiekszosci hoteli jst łaznia ale jak nie ma to to tez nie problem bo mozna kupic na miescie
-
Frogi jak wiesz gdzie przy Plazy kleopatry jest meczet to idziesz droga w góre i na koncu masz Blue stara. Cos koło budnki z nr 14 w góre.
-
Fannky ale ja biore 9 par butów
-
Frogi 9 par ale 8 par to klapki wiec i wiekszosc z nich mało wazy. Z kosmetykami tez sie ograniczałam. A sukienki i spodnice duzo nie waza. Wyszykowana jestem na 3/4. Narazie musze posiedziec 2 h w pracy i pojechac spakowac swinie.
-
a ja witam z rana. Oczywiscie juz w pracy i to juz ostani dzien przed urlopem. Niestety pracy dzisiaj tez nic. Moze sie uda nawiac chociaz o 14. Potem musze zawiesc moja trzódke. Wczoraj jak wystawiłam ich koszyczek do przezenia to samiec tak na wszelki wypadek poszedł spac przytulony do koszyka.
-
ja tez mowie dobranoc. Musze sie wyspac bo jutro zapewne nie dam rady. Napewno jutro jeszcze bede na necie a szczegolnie w pracy jak bede przez 8 h ogladała plamy na scianach
-
hej niezgadniecie moja walizka wazy 12,5 kg + 1 kg ktory dopiero dojdzie jutro wieczorem. Nawet walizka na luzie zapinana. Wariatka ze mnie bo zapakowałam 9 par butów ;p 8 sukienek ;)
-
Fannky sliczne lilie. Ja tez na działeczce mam rozne kolory. A za chwile musze sie piac i dopakowac walizke aby sprawdzic czy ja zamkne i ile bedzie wazyła. Az sie boje. Naszczescie ona sama w sobie wazy tylko 1,5 kg. Specjalnie brałam to pod uwage aby wazyła jak najmniej