solaris

Czesć!! Jak mi się nie chciaŁo z wyrka zwlekać...brr.. no ale łatwiej mi pozałatwiać w mniejszym upale, a potem tylko łodpocząć ;) Dziewczyny gdzie się wybieracie na urlop? Znacie jakieś godne polecenia ciekawe miejsca? Ja już wstępnie długaśne plany mam :)

Julko zadusił cię skwar? ;) Genewo jak miło wpaść na coś wesołego :D

:D:D HURRA!!! Ech jak ja go lubię :D

A ja i tak wolę ciepło!! :D

A do pogody nie masz czegoś fajnego?

Genewo dziekuję za info :)

Eetam Niektórzy mają tak dobrze że są sami sobie szefem :P Jak masz jakieś frustracje z tego powdu zgłoś się do psychologa.

Słuchaj no eetam, niektóre zawody już tak mają, że wakacje mimo wszystko mają walne :P:P nawet jeśli muszą gdzieś sobie siedzieć. Taka zaleta tej pracy :P Jak ci się coś nie podoba to nie czytaj.

A teraz z trochę innej beczki w tzw. międzyczasie. Znacie jakiegoś fajnego linka do strony z pogodą długoterminową?? Interesuje mnie pogoda od 14.07 do końca lipca. Jeśli znacie coś fajnego to prosze o help :D

Julko czasem kupuję :)

lekarza zmieniać nie będę, ten jest całkiem dobry i fajny i pracuje w szpitalu, więc jest mi na rękę. Tylko własnie te wszystkie badania musze porobić wcześniej. Przymierzam się też do rzucenia palenia na urlopie, potem badania, a potem laparo o ile się zdecyduję. A musze wam powiedzieć, że z drugiej strony to się zastanawiam czasem czy aby na pewno chcę mieć dziecko...hmm..czasem mi takie myśli przychodzą do głowy. Bardzo wile by się zmieniło i częściowo plany biorą w łeb :). A do tego jeszcze te wszystkie moje kłopoty na tym odcinku...strasznie to wszystko zagmatwane..

Muszę tylko jeszcze zebrać wszystkie info w głowie, a w zasadzie to liczę na waszą pomoc. Bo zamin w ogóle zdecyduję się na laparo to chciałabym porobić wszystkie najważniejsze badania, tak, żeby mieć pewność, że z resztą jest ok. Chciałabym zbadać prl, co z ciałkiem żółtym i nie wiem co jeszcze takiego ważnego powinnam zrobić... Bo po laparo to już na takie zabawy nie powinnam tracić czasu..

A ja swoje staranka odwieszę dopiero po laparo o ile się zdecyduję..

A ten upał to niech się utrzyma jeszcze co najmniej ze dwa tygodnie!! Ja chcę mieć cudny urlop nad wodą... Bardzo potrzebuję odpoczynku..

Ja się wczoraj wybrała z siostrą i chrześniakiem na rejs statkiem po odrze... trasa jest przewidziana na 90 minut, całkiem przyzwoity statek..miało być pięknie.. No właśnie miało być, bo kurcze zeszłam z tego statku i czułam sie jakby mi wszystkie czołgi świata przejechały przez mózg.. Mieliśmy to nieszczęście, że w tej grupie z nami wsiadła wycieczka niemców, a dla zapewnienia sobie rozrywki przyciągnęli zespół cyganów, którzy całą drogę stukali w te swoje instrumenta halas był tak przeraźliwy, że nie dało rady rozmawiać! Byłam potwornie zła !!!!!!!!!! Zamiats zrelaksować się i odpocząć, to zeszłam z łodzi co najmniej z PMS...... uliczny hałas wydał mi się taki błogo cichy.. To się nazywa mieć pecha..

Najwyraźniej najczęściej u nas genewo coś się dzieje, albo akurat mamy własną opinie na jakiś temat. chyba z nas gaduły ;)

A ja wczoraj na koniec meczu prawie płakałam za moim przystojniakiem.. A włosi tą swoją brutalną grą to mnie z lekka wnerwili...dlatego jakoś tak bardziej chciałam żeby wygrali francuzi.. no ale jest jak jest.. Poza tym włosi mieli strasznie silną motywację.. pewnie dlatego grali tak agresywnie - nie mylić z ładnie. Byli brutalnie, i do tego musieli niezłe teksty puszczać skoro zizu tak sie wkurzył.. Ja mam wrażenie że polska tak wysoko w przyszłych mistrzostwach nie zajdzie. A teraz spokojnie można temat zamknąć na najbliższych kilka lat.

A na bary bo siedzimy w twoim uroczym grajdołku ;)

Tym razem baardzo wygodne!!! Zapinane na rzepy, z firmy rieker. Znacie te buty? Robią szalenie wygodne i ponoć antystresowe. Z roku na rok poszerzają swój katalog butów o nowe modele takie bardziej wystrzałowe a nadal przewygodne. Tym razem to już ostatni letni zakup :D:D

A ja wam powiem, że mam kolejne buty... tylko ciii.. bo normalnie chyba wszyscy juz boki zrywają..

No to super!!!! :) W takim razie wskakuj na te moje bary śmiało! :) Bedę pomagać ile wlezie!!

No a zagadki nikt nie rozwiązał...:O:O

Już wyciągam do ciebie łapkę genewo, żeby ci pomóc! Dalej wskakuj na me bary żeby wdrapać się wyżej! No hop! Ja tam wytrzymam ;) Tylko buty może ściągnij bo mi ramiona sprasujesz, albo co gorsze wbijesz szpilki... Nosisz szpilki tak w ogóle czy raczej nie?? Bo ja nie, jakoś tak tylko czasem, może z trzy razy w roku mi się przytrafaia...potem ciężko żałuję i cierpię..

Genewo !!!! Bardzo się cieszę, jak słysze takie wieści!!!! :):)

serio, serio.. ;)