Najahaje2

Ja pamiętam tę piosenkę... ale jestem stara :( Pamiętam jak to była nowość i ciągle ją grali w radio, znałam ją na pamięć! Dzięki za przypomnienie

Troszke juz to stare ele ponownie wpadlo mi w "rece" Pamiętasz ...? Lata 80-te, to niepojęte, że: Byliśmy święcie przekonani, że George Michael jest hetero Staliśmy w kolejce przed budką telefoniczną za każdym razem, gdy chcieliśmy zadzwonić do domu Trwała uważana była za modną fryzurę - zarówno wsród dziewczyn jak i facetów Gwiazda Dirty Dancing Patrick Swayze był symbolem seksu Kawałek materiału z Lycry o nazwie "Body" z zapięciem w kroku (nie do opanowania zwłaszcza w połączeniu z alkoholem) był nieodłączną częścią naszej garderoby Poduszki na ramiona, im większe, tym lepsze, dawały nam naturalną sylwetkę Maskara nie mogła być czarna, tylko w tym samym kolorze, co tęczówka- niebieska, zielona lub brązowa Nie wolno było skakać po podłodze w trakcie słuchania muzyki - rysowały się płyty Chodziły plotki, że Michael i Janet Jackson to jedna i ta sama osoba Getry i koszula były oczywistym zestawieniem Nasze najpiekniejsze obrazy przedstawiały pary całujące się przy zachodzie słońca, płaczących klaunów i galopujące jednorożce Aerobik uprawiało się w stringach założonych na kostium do ćwiczeń Rok 200 7 , wiesz, że zyjesz w roku 200 7 gdy: 1. Przez pomyłkę wcisnąłeś kod pin na kuchence mikrofalowej 2. Od kilku lat nie rozłożyłeś pasjansa używając prawdziwych kart 3. Masz 15 numerów telefonów do rodziny składającej się z 3 osób 4. Wysyłasz maila do kogoś, kto siedzi obok Ciebie 5. Powodem dla którego straciłeś kontakt ze starymi przyjaciółmi jest fakt, że nie masz ich adresu mailowego 6. Pracujesz od 4 lat przy tym samym biurku ale dla trzech różnych firm 7. Twój szef nie daje sobie rady z Twoją pracą 8. Twoja kolacja składa się z surowej ryby, którą jesz pałeczkami 10. Dzwonisz, żeby dowiedzieć się, czy rodzina jest w domu, podczas gdy Ty wjeżdzasz do garażu 11. Wszystkie reklamy w tv mają na dole pasek z adresem internetowym 12. Wpadasz w panikę, gdy uświadamiasz sobie, że wyszedłeś z domu bez komórki (której nie miałeś przez pierwsze 20 lat swojego życia) i musisz wrócić, żeby ją zabrać 13. Pierwszą rzeczą, jaką robisz rano po wstaniu z łóżka, to wejście "online" zanim przyniesiesz sobie kubek kawy z ekspresu 14. Kładziesz głowę na bok, żeby się uśmiechnąć : ) 15. Czytasz to, kiwasz głową i się uśmiechasz 16. Gorzej, już wiesz do kogo prześlesz tego maila 17. Byłeś zbyt zajęty, żeby zauważyć, że na tej liście brakuje nr 9 18. Przewinąłeś do góry, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście go tam nie ma 19. A teraz siedzisz i uśmiechasz się sam do siebie!

Tych panów też kochałam jak szalona... kto poznaje? http://motywdrogi.pl/wp-content/uploads/komiksy/varia/lata90.jpg

Ktoś ma niezłą kolekcję karteczek :D:D:D http://plamka.pl/wp-content/uploads/2009/10/karteczki.jpg

Ja nie mogę... słuchajcie znalazłam fotę tej deskorolki, tylko moja była niebieska http://www.ursynow.org.pl/Galeria2008/2008_Deskorolka.jpg

xazui---> ja wcinałam tylko taką pastę do zębów... "biały ząbek" czy jakoś tak, i taka czeska pasta była malinowa...mniam...a może to było jedno i to samo? Nie pamiętam teraz :(

były też takie szczoteczki Jordan, też zmieniały kolor w dłoni od ciepła... szpan! ;)

Głos oddany :) Pamiętam pachnące gumki... kiedyś koleżanka przecięła swoją na pół nożyczkami żeby się ze mną podzielić, bo ja nie miałam jeszcze... to były przyjaźnie na dobre i na złe :D:D:D

Tamte ludki ze zdjęcia to SIGMA i PI Oglądałam każdy odcinek, bo mądrze prawili...:D

A tych tutaj http://files.students.ch/uploads/a/2009/10/13/matplaneta.jpg no i guma boomer :D http://img8.imageshack.us/i/boomero.jpg/ A zajęcia ZPT ktoś kojarzy ? http://teslawski.files.wordpress.com/2009/06/guma_arabska.jpg http://aha44.pl/images/humor_obrazkowy/image00551.jpg A te piórniki? http://img525.imageshack.us/i/dsc01090qi4.jpg/ http://img32.imageshack.us/i/piornik2.jpg/ Gierka :D:D:D spadające jajka... kto pamięta??? http://mlodelata.pl/img/exhibits/big/485.jpg I pyszności... http://www.dadaplus.sk/product/images/lentilky.jpg A to nie jest wcale nowość, przecież chodziliśmy w tych butkach 20 lat temu... http://kultowa.korbatz.com/jarmilki.jpg

A kto pamięta takie rzeczy??? http://vibovit.monoteka.com/vibovitt.jpg http://spodlady.com/zasoby/images/middle/oranzada3.jpg http://republika.pl/blog_gn_334926/5833985/tr/zeszyt_prl2.jpg http://global.images8.fotosik.pl/97/463791aa01266cae.jpg http://www.komunizm.eu/Foto/hania.jpg http://desprecopilarie.files.wordpress.com/2009/08/turbo.jpg http://www.dziennik.pl/files/archive/00121/DZ_alf7_121938l.jpg

pamiętam dezodorant Impulse i dezodoranty Lambada...:D:D:D Powspominajcie sobie : http://wspomnieniostan.blox.pl/resource/donaldowka.jpg http://2.bp.blogspot.com/_DQr4gBt-iNg/SrCrjHdvwtI/AAAAAAAAADQ/uW50rSotU1k/s400/misplastikowy.jpg http://a.swistak.pl/000/124/124832_1024.jpg http://img.youtube.com/vi/yJkpNOZgTPc/0.jpg http://www.polskaprl.rejtravel.pl/odziez/39.jpg http://ii.forum.mojeosiedle.pl/bb/df/wzorowy_ucze_137.jpg http://img294.imageshack.us/i/nalepkykoukoukn7wc9.jpg/

I pamiętam fartuszki szkolne, każdy z dumą nosił, na fartuszku przyszyta tarcza szkoły i czasami takie coś : http://www.haloart.pl/foto-prod/109.jpg

Przypomniałyście mi o tych kamykach co się wpychało w plasiki, żeby stukały i normalnie sama z siebie się uśmiałam :D Pamiętam jak dostałam koszulkę z NKOTB (kto słuchał ten kojarzy) to był szpan! Koszulki i jeansy też traktowałam ACE (kto pamięta?), w pierwszy dzień wiosny przebieraliśmy się i łaziliśmy po mieście (dlaczego już młodzież tego nie robi :( ), urodziny odprawiało się we własnym pokoju i to były najlepsze kinderbale na świecie, nie to co teraz- rodzice wynajmują knajpy... Na komunię dostałam rower "pelikan" i zestaw (chyba chiński, a chińskie wtedy to był wypas) kalkulator+ długopis+ zegarek :D, teraz bez laptopa nie przychodź! Ubranka dla barbie szyłyśmy same z koleżankami, wannę dla barbie zrobiłam sobie z pudełka po lodach :D:D:D A garnuszki i gotowanie zupy z wody z kałuży to była najlepsza zabawa pod słońcem...

Palę od 13 lat, między 2 a 3 paczki dziennie. Już jak otwieram oczy rano to trzymam peta w zębach. Od jutra nie palę!!! Bo będzie pierwszy dzień października a to dobra data żeby rzucić ;)

Czekam aż mi wyschną włosy... :D

marprusz- stronka śliczna! Jeśli chcesz porady, to łatwiej byłoby szukać wg. rozmiaru, można by dodać taką opcję szukania. No i DUŻE ROZMIARY np. miseczka f :) tego szukają kobiety w sklepach internetowych, bo w zwykłych nie ma szans :( Poza tym sklep fantastyczny!!!

Witam wszystkie dziewczyny! Te, które są optymistkami, pełnymi wiary we własne możliwości i zapału do działania na własny rachunek oraz te nieco zgorzkniałe pesymistki, które zawiodły się na prowadzeniu własnego interesu. Ja też mam zamiar otworzyć swój sklepik z odzieżą, kosmetykami i bielizną. Chociaż jestem dopiero na początku długiej drogi to jednak chciałabym napisać do was kilka słów. Przepracowałam kilka lat w fabryce, dawałam z siebie wszystko, płakałam z powodu zmęczenia, bólu fizycznego i upokorzenia psychicznego ze strony przełożonych. Pomimo dużej wiedzy, pracowitości i ogromnrj ambicji nie doczekałam się zmiany stanowiska na lepsze ani tym bardziej podwyżki. W końcu fabryka podupadła na fali słynnego \"kryzysu\" i obniżono moją pensję jeszcze bardziej i grozi mi zwolnienie jak wielu innym, którzy wylewali krew, pot i łzy po to aby prezes mógł spędzać wakacje w Brazylii. Dlatego koniec z pracą dla kogoś a w sumie na kogoś. Przeczytałam wszystkie posty co do jednego, dlatego kwitnę tu nadal o 4-tej rano i chcę wam powiedzieć, że wasza przyszłość zależy tylko od was. Nie słuchajcie tych, którzy wam mówią, że się nie uda - oni są po prostu zawistni i z założenia źle życzą tym, którym zazdroszczą pomysłu na siebie. Jeśli komuś butik nie wypalił, to pewnie dlatego, że nie przemyślał swojego pomysłu do końca albo poddał się zbyt wcześnie. Nie ważne czy masz lat 20, 40 czy nawet 60! Zawsze jest szansa zmienić coś na lepsze i zawsze trzeba próbować!!! Z całego serca życzę powodzenia wszystkim tym, którym nie brak wiary w siebie!!! Pozdrawiam!

nie wyszło słowo zaj­ebista

Zajeb­ista sprawa! Ku­rwa też mogę napisać i chu­je

zakochu­je