martuska21

No więc się udzielę :P Czarna25 pisałam tu ale nie za często :P a dołączyłam już w sierpniu :P Pod tym nickiem rzadko jestem, więc zmieniam na swój "stały" :P :)

Hej. Mam pytanie do mam, które karmią maluszki sztucznie... ile zjada Wasz maluszek ???

Dopisuje sie do tabelki :) :) Biało-czarna......32.. ...29.03...DZ....20.03 waga 3000 dl 59cm ania20203.........20......30.03...CHŁ..30.03 waga 3750,dl 57 Kacper scherza...........26......02.04......... alena2010.........27......03.04 ..CHŁ.. zabucha...........21......4.04... DZ....23.03, waga 2880 dł 51 cm malutka872........22......05.04.. CHŁ...8.03, waga 2390 dl 49cm Aleksander Katrina0408.......31......06.04...CHŁ...14.04 waga 4570 Mateusz luca12......28......06.04.......DZ...10.04 waga 3750, 59cm Kingula agus1979..........30......08.04...CHŁ...4.04 waga 3560,dl 55 Nikodem Agita_Opole......26.....ok.08.04...CHŁ 08.04., waga 3810, 57 cm, Aleksander e74wiosenka.......36......11.04. .CHŁ...22.03, waga 2890, 52 cm szuwik............23......11.04 ..DZ....10.04,waga3820,dł56cm Hanna aga klee..........32. ....12.04......... paulcia233........23......13.04 ......... Anabelka26........26......13.04 ...CHŁ... Sabatini..........23......13.04 .. DZ....2.04 waga 2900, 53 cm żabka83...........26......14.04. ........ martuska21........22......14.04. ..CHŁ...19.04 waga 3550, 57 cm, Kacper Matrioszka26......26......16.04... DZ....08.04.,waga 3060, 54 cm, Kaja irysek22 ..........28.......17.04....DZ.... justyna_80........29......18.04. ..CHŁ.... asica234..........24......18.04. ......... luiza602..........30......18.04.....CHŁ...10.04 waga 3500, 55cm, loczek87......23......18.04.....CHŁ...11.04., waga 3560, 57cm Nikodem frogus_80........29.......19.04.....DZ... Mama Franusia (Beciak)...28....19.04..CHŁ..31.03, waga 3570, 57cm katarzynaa........26......20.04. ......... mamuska298........29......20.04.....CHŁ... betatka...........25....ok20.04.....CHŁ... Izka77............26......22.04..... CHŁ... 18.04 waga 3330,54 cm Dawidek maya25............27......22.04......CHł..8.04,waga 3770,56 cm, Kuba agao78 ...........31......24.04 .....DZ... Mysza13...........31......25.04......DZ... Jenifer 37........37......25.04........... Joanna25.........25.....25.04. ....DZ..15.04waga2790g,53cmMartynka goba..............27......26.04......DZ... mama-i-ja.........29......26.04....CHŁ 16.04, waga 3410g, dł. 56cm - Piotruś Moluś.............33......27.04........... LadiDadi..........26......27.04........... eliszk@...........25......28.04........... under_pressure....26......29.04. ......... bieluszek........29..... 29.04......CHŁ..... Natusia88.........22......29.04 ..... CHŁ 26latka.......................................10.04.?, waga 3450, 53 cm Natalia Luulay.........................................25.03, waga Maciuś Z bólami męczyłam się całą niedziele - to było straszne :( w poniedziałek o 1,15 przyszedł na świat synuś :) Dziewczyny nie ma się czego bać :) Wiadome, że boli ale to nie unuknione :) I tak myślałam, że bedzie o wiele gorzej :) Powodzenia!!!!

Witam :) No i już wiadome co będzie :) :) Dzieciaczekcałe badanie spał i nie chcial się obudzić :( i przez to nie mam nagrania, bo Pani doktor stwierdziła, że nie ma sensu, USG 4d również nie robiłam bo Pani doktor powiedziała, że najlepiej w 30tc wtedy widok jest zadowalający a teraz byłby nie za bardzo. Najwazniejsze, że dzidziuś został cały zbadany i wszystko jest w jak najlepszym porządku :) Bardzo mnie to cieszy :) Super, że tyle Nas się "zrobiło" :D Chyba jesteśmy tematem najbardziej obleganym :) Pozdrawiam serdecznie :)

A co do kota i toxoplazmozy. Ja badania robiłam chyba jakoś we wrześniu no i wyszło, że przechodziłam juz toxo i mam te przeciwciała, które chronią przed chorobą. Kotka mam w domu i w żadnym wypadku nigdzie go nie oddam! Moja kicia jest dla mnie jak dziecko :D i nie wyobrazam sobie jak miałoby jej nie być :) Jakoś będzie trzeba sobie poradzić. Myślę, że będzie dobrze się zachowywała jak przydzie dzidziuś za świat :) A poza tym mój pupil nigdzie nie wychodzi, jedynie to co był na dworze jak jechaliśmy do weterynarza :) więc za bardzo tez się nie martwie ;)

Cześć :) :) Ja się juz zdecydowanie lepiej czuje, byłam u lekarza bo wystraszyłam się tego omdlenia... ale jest wszystko w porządku. Zabronił mi tylko chodzić po sklepach i nie mogę przybywać w miejscach gdzie jest duszno. Płci jeszcze nie poznałam, bo maluszek za bardzo nie chciał pokazać. Teraz na badaniu był ze mną mąż :) Pierwszy raz widział maluszka na monitorze i mówi, że jak usłyszał bicie serduszka i zobaczył tak dokładnie nóżkę i paluszki to aż mu się łezka w oku zakręciła :D Kto by pomyślał :D :D W środę jadę do Katowic na USG 4d, zbadanie serduszka i jakieś tam inne badanie. Byłam przygotowana, ze wydam 250 zł a tu Pani powiedziała, że lepiej zrobić jakieś jeszcze badanie i w sumie wyjdzie 330 zł + płyta ale mama powiedziała, że dołoży hi hi :D to źle nie będzie. W sumie to ona tak chce to 4d, bo chce zobaczyć wnuczka lub wnuczkę :) Bardzo podoba mi się pomysł ze zdjęciami :) tylko kurcze ja nie mam żadnych zdjęć z brzuszkiem, ale postaram się zrobić :) Jak coś mogę wysłać zdjęcie z przed ciąży :) a to mój mail: martus1906@interia.pl Pozdrowionka :)

Witam :) Ja dzis mam okropny dzień :( Pojechałam do południa do hipermarketu na jakieś zakupy i ... straciłam przytomność :( Całe szczęście, że była ze mną mama. Zaraz się obudziłam i tylko widziałam ludzi, którzy stali nade mną i pytali czy dzwonić po pogotowie :( Wróciłam do domu i mama z mężem chcieli, żebym do szpitala poszła ale nie poszłam, bałam się, że mnie tam zostawią :( Teraz już się lepiej czuje, przespałam się i jakoś jest. Ciągle tylko słyszę, że koniec z moja jazdą autem :( a ja sobie jakos tego nie potrafię wyobrazić. Kurczę, już 2 raz mi się tak stało tyle, że za pierwszym tylko słabo mi było ale nie zemdlałam... oby się więcej to nie powtórzyła, szczerze Wam powiem, że zaczęłam się trochę bać :( Miłego wieczoru :)

Witam Panie :D :)) U mnie też nic nowego, czuje się dobrze :) Oj z krzyżem to też mam... tzn prawie co wieczór boli mnie jak by kość ogonowa z prawej strony i czasem nawet ruszyć się jest ciężko :( ale na szczęście to tylko wieczorami. I strasznie się cieszę bo mąż wraca już w niedziele :) I w końcu będzie mógł zobaczyć maluszka na monitorze u lekarza :))) wizyta za 1,5 tyg ale szybko zleci :) Asica- super, że krwiaka już nie ma :))) Mój maluszek ostatnio to sobie normalnie na dupie siedział i nogą machał :D :D :D :D widok strasznie śmieszny :D frogus - ja mam też ten problem :) I odkąd byłam u lekarz i zobaczyłam, że 2,5 kg mam więcej zrezygnowałam ze słodyczy, chociaż czasem mam taką ochotę :D ale jakoś będzie trzeba później wyglądać, nie jak wieloryb :D :D :D Joanna25 - powodzenia u teściowej hi hi :D wiem o czym mówisz :D Miłego wieczorku życzę :)

Molus super lektura do czytania :) :) :) Ja niestety też wszystko kupuję... tzn na pewno moja mama coś tam Nam kupi... tak samo jak babcia czy brat ale teściowa... wątpię :D Mieszka za granica i ciekawe czy w ogóle przyjedzie zobaczyć maluszka... na ślub z trudem przyjechała :O ale cóż :) Ale te rzeczy, które dostaniemy to na pewno będą jakieś "drobiazgi" bo raczej nie wózek czy łóżeczko, które sobie wypatrzyłam :D a to pokaże Wam :D http://allegro.pl/item760720564_lozeczko_radek_vii_szuflada_teak_klups_materac.html Imiona też mamy wybrane :D prawie ... :) Kwestia jeszcze dogadania ale dziewczynka - Zuzia, Alicja, Julka Chłopiec - Kacper, Oskar, Igor, Kuba Miłego dnia :) [czesc[

Biało-czarna ja mam dziś szczawiową ha ha ha :D U mnie tez zazwyczaj jedno danie, czasem jak mam na coś ochote to zrobie. Dziś chyba bym zjadła jeszcze rybkę z ziemniakami lub frytkami :D Uciekam do sklepu :) po pieczarki, bo jutro Święto więc później nie kupie a pieczarkowa bym zjadła, bo moja ostatnia grzybowa była z torebki... wiec to nie to samo :D

OoOo tak w sklepach jest szał :) Nawet ostatnio miałam jechac do IKE zobaczyć sobie meble ale tam jest też tyle rzeczy dla dzieci... i znając mnie nie powstrzymałabym się przed zakupem czegos :D. W pierwszej ciąży kupiłam pare ubranek i dzieciątko straciłam i teraz jakoś wolę poczekać jeszcze troszkę :) I pozostaje przy internetowym oglądaniu :D A to USG połówkowe robi się do 22 tc? tak?

Ja właśnie też myślę o tym wózku :) i zastanawiam się jeszcze nad tako jumper x... ale to są takie wybory moje internetowe :D i tak jak pojedzie się do sklepu to wszystko będzie inaczej wyglądało :)

hi hi hi :D no to będziemy razem tu na forum obchodzić rocznice ślubu i urodzinyu dzieci he he he :D :D :D :D Moja przyjaciółka jest 3 tyg więcej w ciąży niż ja :D i jak tak mi mówila o tych ruchach to nie raz sobie wmawiałam, że już czuje :D ale to nie bylo to :D Dopiero wczoraj :) Czytała też, gdzieś że szczuplutkie dziewczyny mogą czuć ruchy wcześniej... więc Natusia jeśli jesteś szczupła to bardzoo mozliwe :) :) :) Właśnie też zastanawiam się nad połówkowym 4d. Mój lekarz niestety nie ma takiego aparatu ale powiedział, że jak chce to może dac mi namiar gdzie mogłabym pójść :) Jeszcze zobaczę :) A powiedzcie dziewczyny do którego tygodnia najpóźniej można zrobić połówkowe do 22 tc?? Bo bardzo bym chciała, żeby mąż poszedł ze mną i w końcu zobaczył maleństwo i nie wiem czy uda Nam się to

W prawdzie powiem Wam, że my dopiero 4 lipca wzięliśmy ślub i plan był taki, że będziemy sobie w tym Niemczech, ja będę pracowała, mąz też i zarobimy na mieszkanko w Polsce a tu zaraz po ślubie taka niespodzianka... będzie dzidziuś :) I trzeba wszystko zmienić, to prawda, że dziecko zmienia całkowicie życie ale nie żałuje :) Za każdym razem u lekarza jak widzę, tę małą kruszynkę na monitorze to wiem, że po prostu tak musiało być i jestem najszczęśliwsza, że będą miała to maleństwo :) Uff się rozpisałam :) ale jakos mnie tak wzięło.... :D

Wiecie ja nie pracuje i na prawdę strasznie już mi się nudzi, więc tak patrze sobie po różnych stronach i wybieram co bym chciała :D Mąż przyjedzie dopiero na Święta :( to jeszcze trochę się ponudzę :D My na razie będziemy mieszkac z moją mamą, ma dużo mieszkanie ( 3 pokoje ale takie ogromne)a jest sama, więc dla obu stron korzystne :) Mieszkaliśmy w Niemczech ale ja jakoś jednak wolę być w Polsce... tam jeszcze gorzej mi się nudziło. Mnie jeszcze czeka remont pokoju od podstaw... ale zacznę dopiero gdzieś w lutym, żeby dzieciątko miało wszystko świeżutkie :D Jak poczułam pierwszy ruch to, aż śmiać się tak głośno zaczęłam bo to takie dziwne uczucie :D A chciałabym, żeby już kopało :D Martwiłam się jeszcze niedawno, co się dzieje, że nie czuje a tu przyszedł 18 tydzień i poczułam :)