BEATA40TKA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez BEATA40TKA
-
Cześć laski Troszkę poprasowałam, czego nie lubię Jeśli chodzi o moją wagę stoi jak zaklęta 99-100kg Myślę,że to przez hormony,bo inaczej tego nie umię wytłumaczyć,dietkuję cały czas ,ruchu mi nie brakuje. W pażdzierniku wybiorę się do dietetyczki ,może coś zaradzi na ten zastuj pozdrawiam Sniadanko: jak zwykle 2 kromale razowe z wędlinką[bo tylko rano ją jem ,dlatego ciągle w wędlinką....] II śniadanie: jabłka obiad: szynka pieczona w rękawie z jabłkami ,brokuł .................dalej nie wiem
-
Hejka szczuplaki!:):):) dzień pomyślnie zaliczony śniadanko: 2 kromale razowego z wędliną II śniadanie: banan,nektarynka plus jogurt nat. obiad: pomidorówka z ryżem brązowym podwieczorek:jabłka kolacja: serek wiejski,pomidorki koktajlowe
-
Kiedyś pytałam o jakiej porze najlepiej ćwiczyć dziś znalazłam odpowiedz Ćwicz rano przed śniadaniem Ważnym warunkiem utraty wagi jest trening. Aby był maksymalnie skuteczny warto zdecydować się na wysiłek o pustym żołądku. Jest znacznie skuteczniejszy, niż gdy ćwiczymy po jedzeniu. Po kilkugodzinnym śnie krew jest oczyszczona ze składników odżywczych. Wątroba zużyła też zapas glukozy. W tych warunkach każdy wysiłek zmusza organizm do sięgnięcia po zapasy energetyczne, czyli odłożony tłuszczyk. Ćwicząc przed śniadaniem można stracić trzy razy więcej tłuszczu niż w przypadku treningu niedługo po posiłku. Stosując tę metodę można stracić dodatkowo około 3 kg miesięcznie Śpij dłużej Ta metoda sprawdzi się w przypadku osób, które przeznaczają na sen zbyt mało czasu. Zdaniem amerykańskich naukowców, m.in. dr Oza i dr Breusa przedłużając czas nocnego wypoczynku z 7 do 8 godzin na dobę, można stracić od 2 do nawet 6 kg miesięcznie. Na utratę wagi, spowodowaną przez dłuższy sen, wpływa kilka czynników. Po pierwsze dłużej śpimy - mniej jemy. Z badań naukowców wynika, że nawet o 300 kcal dziennie, co oznacza około 1,5 kg przyrostu wagi w miesiącu. Jednocześnie niedobór snu oznacza spowolniony metabolizm i wysoki poziom kortyzolu. Podwyższony poziom tego hormonu powoduje zwiększone uczucie głodu i skłania do sięgania po wysokokaloryczne produkty. Za zwiększony apetyt odpowiada też grelina, której poziom rośnie w wyniku niedoboru snu. Zbyt krótki sen powoduje też niski poziom leptyny - hormonu hamującego łaknienie CIEKAWE!!!!
-
Cześć zaraz na początek -ciekawostki Dodaj ananasa Wiele produktów spożywczych pozwala redukować wagę. Jednym z najskuteczniejszych jest ananas. Warto go dodawać do posiłków, a jeśli obiad czy kolacja z ananasem wykracza poza nasze kulinarne gusta, warto zjeść kilka plasterków w ramach drugiego śniadania i podwieczorku. Ważne, by stosować świeży owoc, a nie krążki z puszki. Dzięki zawartych w ananasie enzymom i kwasom owocowym, owoc przyspiesza spalenie tłuszczu. Najważniejszą rolę odgrywa w tym procesie bromelina - enzym, który reguluje przemianę materii, pomaga strawić białko oraz oczyścić przewód pokarmowy. Z kolei obecny w ananasie potas usuwa z tkanek nadmiar wody i kwas moczowy. Odchudzanie wspomaga też witamina C - rozpuszczająca tłuszcz i zwalczająca wolne rodniki. Dzięki włączeniu ananasa do swojej diety w ciągu miesiąca można zgubić nawet 3-4 kg Płatki owsiane na drugie śniadanie Jak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców Purdue University, miseczka płatków owsianych, zjadana na drugie śniadanie, pozwala ograniczyć ilość przyswajanych dziennie kalorii o ponad 600. Stosując tą prostą metodę można stracić nawet trzy kilogramy miesięcznie Pij wodę przed posiłkiem Zdaniem ekspertów z Uniwersytetu w Virginii, wypicie dwóch szklanek wody przed posiłkiem pozwala stracić ponad 2 kg miesięcznie. Takie wniosek postawili po przeprowadzeniu eksperymentu na 48 odchudzających się osobach w wieku od 55 do 75 lat. Ci uczestnicy, którzy wypijali o pół litra wody przed jedzeniem stracili w 3 miesiące średnio 7 kg więcej od grupy, która wody nie piła Do tej ostatniej rady powoli się przyzwyczajam Ciężko mi było z piciem wody i wymyśliłam sobie sposób na smaczny napój cytrynowy tzn-litrem wrzątku zalewam pół cytryny jak wystygnie dodaję 1 łyżkę miodu ,Myślę,że dobrze robię Dziś na kolacyjkę wciągnęłam 2 kolby kukurydzy obiad-zupa pomidorowa z makaronem razowym II śniadanie-banan,brzoskwinia i pół dużego jogurtu nat. Sniadanie -2 kromki chleba z wędliną
-
HELOŁ Ostro ćwiczycie laski Ja mogę się jedynie pochwlić tym,że zjadłam tylko pół marsa. Dieta stosowana pozatym w jak najlepszym porządku Padam na pysk pozdrawiam
-
Cześć odchudzaczki Tak na chwilkę tylko zamelduję ,że żyję,dietuję oczywiście z wynikiem bez zmiennym mam dużo roboty i brak czasu na neta zaczęłam zbierać żurawinki na handelek więc ruchu mi nie brakuje.Kilkaa godzin spędzam na bagnie,skłony ,przysiady,klękanie.... pozdrawiam serdecznie
-
Cześć odchudzaczki Guga ale jazda-super-uda się UDA SIĘ UDASIE UDA SIĘ JEST DOBRZE BĘDZIE LEPIEJ Badzia jesteś naszym motywatorem, za wagę-Uda się U mnie też dobrze ,chociaż bez rewelacji.Waham się między 98-100kg Dziś 99,9kg bo jestem po imprezie na którą poszłam po pracy strasznie głodna i jadłam ,jadlam,jadlam ale i tak się cieszę ,że waga za bardzo nie zaszalała.
-
macie może jakiś pomysł na prezent dla kobiety na 60-tkę pomocy-mam pustkę
-
Cześć Dzisiejszy dzień totalna porażka,tyle ciasta co dzisiaj zjadlam to przez cały okres odchudzania nie wciągnęłam brrrrr.... Nie daję się mino wszystko,wprowadzam całkowity zakaz slodkości!!!! Sniadanie 2 plastry salcesonu czarnego,pomidor,4 pomidory suszone II śniadanie: jabłko ,śliwki obiad: rosół z makaronem,2 zrazy,kalafir podwieczorek: ciasto ze śliwkami-dużżżo 3 kawałki kolacji za karę nie będzie
-
Ja jak były czereśnie jadłam po pół kilo-he!!!!
-
BADZIU-grzybów suszonych nie trzymaj w słoiku bo ci zrobaczeją,muszą być w przewiewnym woleczku najlepiej.chociażby po mące lub cukrze.Moja babcia trzyma w poszewkach.Ja sobie uszyłam woreczek ze starej pościeli jak mogę podpowiedzieć ale każdy ma swoje zasady
-
CIEKAWOSTKA Chcąc schudnąć należy jeść owoce między posiłkami i wybierać te z małą zawartością cukru np. cytrusy, maliny, jabłka, truskawki. Jedząc owoce w nadmiarze dodatkowo wybierając te z duża zawartością cukru, możemy nawet przytyć. Dzieje się tak dlatego, że po zjedzeniu dużej ilości słodkich owoców tj. banany winogrona, czereśnie, gruszki wzrasta poziom cukru we krwi. Aby go obniżyć organizm wykorzystuje całą energie. W następstwie tego reaguje silnym głodem, domagając się zaspokojenia go choć drobną przekąską. Jedzmy wiec owoce, ale z umiarem
-
CIEKAWOSTKA Chcąc schudnąć należy jeść owoce między posiłkami i wybierać te z małą zawartością cukru np. cytrusy, maliny, jabłka, truskawki. Jedząc owoce w nadmiarze dodatkowo wybierając te z duża zawartością cukru, możemy nawet przytyć. Dzieje się tak dlatego, że po zjedzeniu dużej ilości słodkich owoców tj. banany winogrona, czereśnie, gruszki wzrasta poziom cukru we krwi. Aby go obniżyć organizm wykorzystuje całą energie. W następstwie tego reaguje silnym głodem, domagając się zaspokojenia go choć drobną przekąską. Jedzmy wiec owoce, ale z umiarem
-
Czwść laski Widzę,że ostro walczycie-super Guga gratki,świetna taka walka pod kontrolą ,większa motywacja jest-POWODZENIA! Badzia- ryba, ser- niby można ale ale też wyczytałam ,że białko jednej grupy jemy czyli jak ryby to nie ser Tak jak pisałam zmieniłam swoją dietę i ograniczyłam kalorie .Waga jak stała tak stoi Witam nową koleżankę,więcej cennych informacji U mnie tyle pracy,że nie mam czasu pisać Dziś pojadłam śniadanie; 2 kromki chleba razowego,delma,salceson czarny,szynka II śniadanie: kawalek senika gotowanego obiad: surówka z marchwi i 2 dewolaje kolacja: śledz w sosie koperkowym Czuję się dziś taka pełna.Teraz tylko piję po rybce ale była pyszna pozdrawiam Jutrzejszy dzień spędzam w Gdańsku na Przymorzu więc Ci guga pomacham:):):)
-
WITAM Ależ mnie wzruszył powyŻszy tekst-PIĘKNIE,MĄDRZE,UCH..... u mnie wszystko ok Menu: śniadanie: 2 parówki.bułka razowa z delmą i mięsem ze słoika II śniadanie: 2 śliwki,bułka z żywiecką,4 ogórki św. obiad: zupa owocowa z makaronem,6 placków z jabłkami kolacja: zupa pomidorowa pozdrawiam
-
Hejka laski Widzę ,że walka ostro trwa i tak trzymać Guga super masz Badzia w pierwszej chwili myślałam,że zjadłaś 12 jajek hi,hi,hi... U mnie masa pracy więc brak czasu na pisanie.Dieta super się toczy.Waga 98kg czyli delikatnie się ruszyło,oby tak dalej Dziś wciągnęłam śniadanie 3 parowki drobiowe II śniadanie: kanapka z delmą i piersią indyczą pieczoną obiad: to samo kolacja : zupa pomidorowa z ryżem potem jeszcze 1 nektarynka i 5 winogron
-
Cześć laski U mnie wszystko idzie jak powinno,ruchu nie brakuje,dziś od 3 na nogach.deietka ok.Waga jak zaklęta,więc wcale jej nie wpisuje. Zaczęłam normalnie jeść tzn. wszystko ale mądrze i mniej czyli MŻ Menu na dziś śniadanie : 2 kromnki chleba,delma żywiecka\ obiad: gołąbek,kapustka na ,,krótko,, podwieczorek: banan,nektarynka,jogurt natur. kolacja: 1 kromal z żywiecką,ze 4 ogórki św. Guga ja chce też taki basenik.....
-
heloł Widzę,że jakieś mądrości mamy na forum,bardzo ciekawe rzeczy piszesz Karolinko dZIEŃ ZALICZONY -dobrze śniadanie:sałatka-pomidoeki koktajlowe,ogórek św.,feta II śniadanie : to samo obiad: tort podwieczorek: banan kolacja: zupa klopsowa z 3 klopsikami ruchu nie brakowało
-
HELOŁ Tak na chwilkę tylko się melduję i spadam do łóżeczka,padam na pysk. Weekend na weselu-nie dało się nie zgrzeszyć.Pojadłam ale starałam sie dietkowo[łosoś był przepyszny].Troszkę %%%%% ale popijałam wodą a nie colą.Dużżżooo tańca-więc się rozgrzeszam Dziś już dietkowo śniadanie:3 kromale z delmą,pomidorem,cebulą II śniadanie:jogurt natur.,banan,nektarynka obiad: zupka jarzynowa ze śmietanką kolacja: 2 kielbaski z grilla + fasolka szparagowa Ruchu nie brakuje: praca,przerabiam ogórki i jabłka ufffffffff Gugajna- Karolcia-trzymaj się pozdrawiam wszystkie
-
HEJ,HEJ Dziś znowu upał,u mnie wczoraj 38 stopni było,dobrze,że mam klime w pracy Balbi ,pewnie tak spalasz jak wbijasz wszystkie dane ,u mnie nie ma ani wieku ,ani wagi śniadanko zaliczyłam: 3 parówki drob. z keczupem,pomidorek Gotowam do pracy a tam II śniadanko: wezmę se kawałek gorzkiej czekolady -a co? wolno mi potem: 2 bułki ziarniste z ogórkiem św. i papryką podwieczorek: 2 banany,łyżka miodu i duży jogurt natur. kolacja: brak pomysła????
-
Karolcia jaka woda? dziś wypiłam 1 hebatę zieloną ,1 kawę i pół litra wody-tylko tyle ze względu na wykonywaną pracę aby nie latać do kibelka Mi nogi wcale nie puchną,wiec woda chyba się nie zatrzymuje @@@ już nie mam więc waga nie rośnie jak zwykle wczasie @@@ PA PA dobrej nocki
-
HELOŁ badzia zobacz na stopkę to będziesz wiedzieć było 120 jest 100 będzie 85 ubyło 20 ok? co ddo liczników mój nowy rower wskazuje tak samo jak stary w 30 minut jadę 10 km i 360 kcal,tylko prędkość inną na starym jechałam 12/h a nowym 20/h-dziwne ale wskazuje tak Menu tak jak pisałam oprócz banana i brzoskwini z jogurtem W pracy troszkę ruchu -bo Anny
-
WITAM z ranka Balbi u mnie to samo raz 99,5kg następnego 101kg.Wkurw... na maxa,ale dziś 99,9kg. :) Muszę gdzieś schować wagę ,bo codziennie na nią @ włażę. Nie wspomnę ,że dietkowo ok Miminnka najlepiej nie mieć nic w domu co by kusiło,a zapchać się warzywami.Mój mąż kiedyś stwierdził,że trzeba jeść co ci nie smakuje -wtedy zjemy mniej.ą to było po wizycie u dietetyczki,miałam na obiad zrobić paprykę faszerowaną warzywami,no i jak to ja 2 bo jedna to za mało.Była tak pyszna:(:(:( ,że druga wylądowała w śmieciach i na to mąż widzisz musisz szykować nie dobre jesdzenie wtedy ci się nie będzie chciało jeść i to działa,nic więcej wtedy nie zjadlam Do tabelki możecie mnie wpisać Byłam na różnych forach tak,że kumam o co biega 168 cm waga 100kg Cały czas myślę o tych piepszonych hormonach które musze kleić ,że im mogę zawdzięczać to ,że nie chudnę tylko tyle czasu ślęczę w miejscu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ech Uciekam się szykować do kwiaciarni,pa miłego dnia bez podjadania śniadanko już zjedzone: pomidor,2 pl. salcesonu krolewskiego i kawałek kiełbaski swojskiej II śniadanie : jabłuszko w pracy obiad 2 bułki ziarniste z ogórkiem św, i papryką Podwieczorek: banan,nektarynka,łyżka miodu i jogurt natur. kolacja : sałatka: brokuł,2 jajka,pomidor polane sosem czosnkowym na bazie jogurtu natur. Taki plan na dziś
-
Patrzę,że prawie wszystkie laski są w przedziale wagowym 90-100kg. Ciekawe.która pierwsza schudnie,he....może konkursik dla większej motywacji.
-
Heloooł musiałam dziś do pracy,koleżanka zachorowała i rano był telefon,że muszę ją zastąpić. A jak pracuję to spalam tłuszczyk.Odmówiłam dziś babce jak mnie częstowała ciaseczkami,co kiedyś było nie dopomyślenia.Jestem wielka:):):) menu śniadanie: 3 kromki z delmą,ogórkiem św.,papryką II śniadanie: 2 [podwójne kanapki w pracy],ogórek św.,papryka podwieczorek:banan,nektarynka kolacja:2 talerze zupy kapuścianej Witam nową odchudzaczkę