BEATA40TKA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez BEATA40TKA
-
Cześć laski Troszkę poprasowałam, czego nie lubię Jeśli chodzi o moją wagę stoi jak zaklęta 99-100kg Myślę,że to przez hormony,bo inaczej tego nie umię wytłumaczyć,dietkuję cały czas ,ruchu mi nie brakuje. W pażdzierniku wybiorę się do dietetyczki ,może coś zaradzi na ten zastuj pozdrawiam Sniadanko: jak zwykle 2 kromale razowe z wędlinką[bo tylko rano ją jem ,dlatego ciągle w wędlinką....] II śniadanie: jabłka obiad: szynka pieczona w rękawie z jabłkami ,brokuł .................dalej nie wiem
-
Hejka szczuplaki!:):):) dzień pomyślnie zaliczony śniadanko: 2 kromale razowego z wędliną II śniadanie: banan,nektarynka plus jogurt nat. obiad: pomidorówka z ryżem brązowym podwieczorek:jabłka kolacja: serek wiejski,pomidorki koktajlowe
-
HELOŁ Ostro ćwiczycie laski Ja mogę się jedynie pochwlić tym,że zjadłam tylko pół marsa. Dieta stosowana pozatym w jak najlepszym porządku Padam na pysk pozdrawiam
-
Cześć odchudzaczki Guga ale jazda-super-uda się UDA SIĘ UDASIE UDA SIĘ JEST DOBRZE BĘDZIE LEPIEJ Badzia jesteś naszym motywatorem, za wagę-Uda się U mnie też dobrze ,chociaż bez rewelacji.Waham się między 98-100kg Dziś 99,9kg bo jestem po imprezie na którą poszłam po pracy strasznie głodna i jadłam ,jadlam,jadlam ale i tak się cieszę ,że waga za bardzo nie zaszalała.
-
CIEKAWOSTKA Chcąc schudnąć należy jeść owoce między posiłkami i wybierać te z małą zawartością cukru np. cytrusy, maliny, jabłka, truskawki. Jedząc owoce w nadmiarze dodatkowo wybierając te z duża zawartością cukru, możemy nawet przytyć. Dzieje się tak dlatego, że po zjedzeniu dużej ilości słodkich owoców tj. banany winogrona, czereśnie, gruszki wzrasta poziom cukru we krwi. Aby go obniżyć organizm wykorzystuje całą energie. W następstwie tego reaguje silnym głodem, domagając się zaspokojenia go choć drobną przekąską. Jedzmy wiec owoce, ale z umiarem
-
CIEKAWOSTKA Chcąc schudnąć należy jeść owoce między posiłkami i wybierać te z małą zawartością cukru np. cytrusy, maliny, jabłka, truskawki. Jedząc owoce w nadmiarze dodatkowo wybierając te z duża zawartością cukru, możemy nawet przytyć. Dzieje się tak dlatego, że po zjedzeniu dużej ilości słodkich owoców tj. banany winogrona, czereśnie, gruszki wzrasta poziom cukru we krwi. Aby go obniżyć organizm wykorzystuje całą energie. W następstwie tego reaguje silnym głodem, domagając się zaspokojenia go choć drobną przekąską. Jedzmy wiec owoce, ale z umiarem
-
Hejka laski Widzę ,że walka ostro trwa i tak trzymać Guga super masz Badzia w pierwszej chwili myślałam,że zjadłaś 12 jajek hi,hi,hi... U mnie masa pracy więc brak czasu na pisanie.Dieta super się toczy.Waga 98kg czyli delikatnie się ruszyło,oby tak dalej Dziś wciągnęłam śniadanie 3 parowki drobiowe II śniadanie: kanapka z delmą i piersią indyczą pieczoną obiad: to samo kolacja : zupa pomidorowa z ryżem potem jeszcze 1 nektarynka i 5 winogron
-
Cześć laski U mnie wszystko idzie jak powinno,ruchu nie brakuje,dziś od 3 na nogach.deietka ok.Waga jak zaklęta,więc wcale jej nie wpisuje. Zaczęłam normalnie jeść tzn. wszystko ale mądrze i mniej czyli MŻ Menu na dziś śniadanie : 2 kromnki chleba,delma żywiecka\ obiad: gołąbek,kapustka na ,,krótko,, podwieczorek: banan,nektarynka,jogurt natur. kolacja: 1 kromal z żywiecką,ze 4 ogórki św. Guga ja chce też taki basenik.....
-
HEJ,HEJ Dziś znowu upał,u mnie wczoraj 38 stopni było,dobrze,że mam klime w pracy Balbi ,pewnie tak spalasz jak wbijasz wszystkie dane ,u mnie nie ma ani wieku ,ani wagi śniadanko zaliczyłam: 3 parówki drob. z keczupem,pomidorek Gotowam do pracy a tam II śniadanko: wezmę se kawałek gorzkiej czekolady -a co? wolno mi potem: 2 bułki ziarniste z ogórkiem św. i papryką podwieczorek: 2 banany,łyżka miodu i duży jogurt natur. kolacja: brak pomysła????
-
WITAM z ranka Balbi u mnie to samo raz 99,5kg następnego 101kg.Wkurw... na maxa,ale dziś 99,9kg. :) Muszę gdzieś schować wagę ,bo codziennie na nią @ włażę. Nie wspomnę ,że dietkowo ok Miminnka najlepiej nie mieć nic w domu co by kusiło,a zapchać się warzywami.Mój mąż kiedyś stwierdził,że trzeba jeść co ci nie smakuje -wtedy zjemy mniej.ą to było po wizycie u dietetyczki,miałam na obiad zrobić paprykę faszerowaną warzywami,no i jak to ja 2 bo jedna to za mało.Była tak pyszna:(:(:( ,że druga wylądowała w śmieciach i na to mąż widzisz musisz szykować nie dobre jesdzenie wtedy ci się nie będzie chciało jeść i to działa,nic więcej wtedy nie zjadlam Do tabelki możecie mnie wpisać Byłam na różnych forach tak,że kumam o co biega 168 cm waga 100kg Cały czas myślę o tych piepszonych hormonach które musze kleić ,że im mogę zawdzięczać to ,że nie chudnę tylko tyle czasu ślęczę w miejscu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ech Uciekam się szykować do kwiaciarni,pa miłego dnia bez podjadania śniadanko już zjedzone: pomidor,2 pl. salcesonu krolewskiego i kawałek kiełbaski swojskiej II śniadanie : jabłuszko w pracy obiad 2 bułki ziarniste z ogórkiem św, i papryką Podwieczorek: banan,nektarynka,łyżka miodu i jogurt natur. kolacja : sałatka: brokuł,2 jajka,pomidor polane sosem czosnkowym na bazie jogurtu natur. Taki plan na dziś
-
Patrzę,że prawie wszystkie laski są w przedziale wagowym 90-100kg. Ciekawe.która pierwsza schudnie,he....może konkursik dla większej motywacji.
-
Miminika-witaj Nie ma żadnych zasad,wszystko musisz poukładać sobie w glowie,pozytywnie sie nastawić.Sama przeszłam sto tysięcy diet,całe moje życie to nic innego jak tycie i odchudzanie,tycie i odchudzanie.....Nie można sie załamywać,bo jak tylko raz pomyślisz : a tam dobrze mi z tym jak wyglądam to już odpływasz-tak mam bynajmniej ja i tyję,tyję... Teraz koniec chociaż mam jeszcze 100kg nie daję się,czuję się dobrze,nie bolą mnie już tak nogi jak przy 120kg.Ale ja jeszcze tej wadze pokażę ile ma wskazywać:):):) Smakuje mi nawet chlebek z ogórkiem czy pomidorem,kiedyś do tego jeszcze obowiązkowo była wędlina Także życzę ci powodzenia i silnej woli Prawdą jest to ,że na zakupy chodzimy najedzone.Wczoraj byłam glodna i zaliczyłam loda,ale zaliczyłam go do posiłku i musi być git. Miłego dnia laseczki do boju ,do boju:):)
-
dziewczyny podpowiedzcie czy jeźdzć rowerkiem przed kolacją czy po? macie jakieś zasady najlepiej ponoć ćwiczyć naczczo,ale to nie dla mnie niestety
-
Hejka laski Dziś troszkę większy ruch widzę Ja dzisiaj była trochę w kwiaciarni się wyżyć Dzionek zaliczony śniadanie: 2 parówki drobiowe,3 pl . indyka wędz. II śniadanie: lodzik,jabłko obiad: 2 bułki ziarniste z ogórkiem św. i papryką+ delma podwieczorek: 2 banany z jogurtem natur. kolacja: pół makreli,kawałek pomidorka,potem jeszcze jabłko Co do podjadania to się trzymam .Jak jem te 5 posiłków to nie czuję glodu i nie podjadam. Mało piję!!!!cholerka
-
Jeszcze dzisiejsze menu: śniadanie:2 kromki chleba z pomidorem i cebulą\ II śniadanie jabło,pół kilo czereśni obiad:szaszłyk drobiowy,surówka kolacja :pół makreli nie służy mi ta rybka chyba więcej nie kupię,bekam jak....
-
Witam Piszę sama z sobą,ale to nic O wczorajszym dniu nie będę pisać ,bo skończył się masakrycznie Dziś jestem na dobrych torach.Do południa odwiedziłam giełdę towarową i zakupiłam świetny rowerek treningowy,także nic nie pozostaje jak tylko go dosiąść.Jestem mega zadowolona z tego zakupu.Miałam rowerek ale taki antyk,źle się na nim jechało,strasznie skrzypiał i denerwował domowników,nie był stabilne,nie miał pasków na pedałach....a takie niedogodności nie sprzyjają do walki
-
Ale cisza! melduje dzień zaczął się fatalnie i tak też się skończył Rano weszłam na wagę i pokazala 50o gr więcej,potem z rozpaczy:(:(:( wpiepszyłam 2 kawałki szarlotki powoli szykuję się na grilla więc zobaczymy jak sie dzień skończy? Wkurza mnie ta waga,tyle czasu stoję w miejscu.Drgnęlo minimalnie i spowrotem w górę ,żebym chociaż zgrzeszyła.Tak se myśle czy za mało nie jem.Sama już ne wiem co źle robie. Może ktoś coś doradzi??? menu dzisiejsze śniadanie: 15 dkg. indyka faszerowanego,2 pomidorki II śniadanie: szarlotka obiad: 5 ziemniaków z oliwą+ surówka z kiszonej kapusty podwieczorek: szarlotka kolacja: zobaczy się grillll-przygotowałam pomidory z fetą i bazylią
-
hejka Balbi OOOOOOOOOO mamy taką samą wagę Walczę aby nie zjaść szarlotki,którą upikłam.Pachnie wyśmienicie,mąż wcina a mi ślina leci...:(:(:(
-
nie dajesz żadnej mąki? jajek? jak to się klei cukinię najpierw zasalasz aby ją odcisnąć?
-
Dzięki gugajna -za wyjaśnienie,czyli ewidentnie białko Fasola szparagowa w moich notatkach jest w neutralnych czyli i z Białkami i z węlami można spożywać Ale nie zdziwię się jak będzie inaczej Co do naleśników to niby można ale z warzywami[kapustą i grzybami,....] i z dżemem.chociaż w/g prostego rozumowania to się nie powinno bo ciasto robimy z mąki,mleka i jaj,ale piszą,że można Prawdę mówiąc jakby się tak rygory-stycznie trzymał to by dostał chyba do głowy. U mnie naleśniki są rzadko więc jak będą to będą Zaciekawiła mnie ta cukinia w cieście naleśnikowym,możesz coś więcej napisać,z czym ją podajesz?
-
jeszcze troche poczytam to dostanę świra Właśnie wyczytałam,że fasola to białko[tylko nie piszę jaka szparagowa czy np.jaś!?] Co stronka to inna wiedza,mam zapisane ,ze fasola szparagowa jet w neutralnej Teraz to jestem glupia wklejam stronkę do poczytania http://www.nazdrowiesposob.com/dieta-rozdzielna/
-
owsianka na wodzie tylko ja lubię na słono i dodaję łyżeczkę oliwy z oliwek,można tez dodac owoce będzie na słodko i miód np.
-
Dzięki -to lubię:):):)
-
HEJKA Napisałam się i wcięło dzień uważam za wzorowo zaliczony śniadanie: jajecznica na kiełbasie obiad wątróbka drobiowa+ fasolka szparagowa pod-wieczorek: lody kolacja: duży jogurt nat. z jagodami i jeszcze mnie pokusiło na 4 małe śledziki-w brzuchu mi jeździ,że ho,ho... Moja metoda to nie Montignac-u niego jest indeks glikemiczny-dla mnie to trochę było skomplikowane Podobna do mojej jest jeszcze dieta dr,Haya Moje zasady są bardzo proste OTO ZASADY: 1- NIE LACZ WEGLOWODANOW Z BIALKIEM! 2- NIE POPIJAJ W CZASIE JEDZENIA ZADNYCH PLYNOW- TYLKO GODZINE PRZED BADZ GODZINE PO!!! 3- OSTATNI POSILEK O GODZINIE 18 TEJ!!!!! 4- MOZESZ JESC WSZYSTKO- LODY CIACHA- RYBY MIESO OWOCE JARZYNY PIC KAWE ALKOHOL PIEROGI MAKARON RYZ ZIEMNIAKI!!!! TYLKO NIE LACZ MIESA Z ZIEMNIAKAMI- CHLEBA Z WEDLINA CZY SEREM - MAKARONU Z SOSAMI!!!!! ITD 5-WAZ SIE RAZ W TYGODNIU PO ODDANIU PORANNAGO MOCZU - WTEDY WAGA CIALA JEST NAJWIARYGODNIEJSZA. 6- NIE MYSL O TEJ METODZIE JEDZENIA JAK O DIECIE!WPROWADZ JA W CODZIENNE MENU!!!! 7- EFEKTY JUZ PO TYGODNIU MINIMUM 2KG JAK W BANKU BEZ GLODOWANIA I UCZUCIA SSANIA W ZOLADKU chudnę 200gr dziennie,powoli,zdrowo Jem to co lubię,czasami zgrzeszę,a raczej się zapomnę ale jest już za późno Tombak Michał napisał kilka mądrości ,które wyczytałam w jego książkach W razie pytań odpowiem
-
Troszkę poczytałam Guga widzę,że mała zdrowo rośnie-cieszę się z tego powodu Przykro mi z powodu śmierci mamy-tak nagle zmarła czy chorowała? jak mogę spytać-trzymaj sie dziewczyno Karolcia-szkolenia to dalej Twoja specjalność!!!-super Wagowa bez zmian chyba jak dobrze pamiętam- Do zasad muszę się jakoś przekonać,bo ze sportem u mnie masakra.Leniwa jestem jak cholera a by się przydało
