nutella prosto ze słoiczka

Bambooshek to ja już sama nie wiem. Moja lekarka powiedziała mi, że nie mogę łączyć zeli z detralexem bo oba te leki są dość mocne i mogą nasilić swoje działanie. Dzwoniłam do niej jak już byłam u kresu wytrzymałości z tymi hemoroidami. A tak swoją drogą jeśli mogłam spokojnie brać oba leki to...pip pip pip... Pozdrawiam

Biuralistko. Wiek na dzień dzisiejszy to 25 lat. Jeszcze tylko 15 dni będę ćwiarteczką więc może by już wpisać 26? ;) Wybór zostawiam Tobie. A tak swoją drogą to Ty kochana wiesz co dobre- nutella prosto ze słoiczka mmm... pycha! ;p

Cześć dziewczynki i meny ;P Ale tu dziś cisza... Dziś niestety musiałam odstawić zelę na jakieś 7 - 10 dni bo mam straszne hemoroidy. Podejrzewam, że to przez zelę. W sumie mam je od porodu czyli od 8msc ale takiego dnia jak dziś to jeszcze nie miałam. Boże jaki ból!!! Zresztą nie będę Wam więcej pisała bo to niezbyt ``elegancki`` i przyjemny temat. W każdym bądz razie zeli nie można łączyć z lekami na hemoroidy więc muszę odstawić po 38 dniach stosowania. Trochę się boję jak mój organizm zareaguje na nie po tej przerwie. Boję się, że się uodporni :( No i mam nadzieję, że żaden dodatkowy kilogram po drodze mi nie wpadnie. Jak na razie nie zauważyłam żadnych zmian co do apetytu. Ogólnie czuję się tak samo jak przy łykaniu tabsów. Mam nadzieję, że tak już zostanie... choć nadzieja matką głupich... No ale to nic, zobaczymy. Muszę się pilnować nadal. Napiszę jutro jak miną drugi dzień. Papatki

Cześć dziewczynki. Wczoraj wzięłam 30 tabletkę i dziś rano na wagę. Przy pierwszej tabletce ważyłam 93.5 a dziś 89.5 więc -4kg. Liczyłam na większy spadek ale nie będę marudziła ;) przecież nie chodzi o to żeby zrzucić jak najwięcej w jak najkrótszym czasie tylko schudnąć zdrowo. Może w tym miesiącu będzie troszkę więcej kg bo w końcu moje Kochanie wraca do mnie po miesięcznym wyjezdzie. Jeszcze tylko 2 godz i samolot wyląduje! Yuppi!!! Mamy co nadrabiać więc troszkę kalorii spalę ;)) Agixa mogłabyś jeszcze raz podać ten link na zdjęcie z obwisła skórą? Mi tamten link nie wchodzi. Pozdrawiam Was wszystkie.

Witam dziewczynki. Co do czerwonej herbaty to ostatnio słyszałam, że jeśli już decydujemy się ją pić to powinnyśmy wybrać taką bez dodatków typu cytryna itp bo podobno z tymi dodatkami prawie całkowicie traci swoje właściwości. No i najlepiej to taką sypaną a nie ekspresową. Nie wiem na ile to jest prawdą no ale jacyś tam eksperci się wypowiadali więc pewnie mają rację. Ja 3 lata temu piłam tą herbatę namiętnie. Oczywiście na wdechu no i jedyne efekty jakie zauważyłam to potworna zgaga ;) Słuchajcie ostatnio kupiłam sobie na allegro podwójną celulozę. Jadłam to cały miesiąc- efekty zerowe. Piszę to bo na allegro te tabletki robią furorę a nas biedne grubaski w balona. No chyba, że ja jestem jakaś inna i tylko na mnie nie działały ani trochę. Biuralistka40 dziękuję za odpowiedz na mój post. Nikogo nie pominiesz :))) No dobra, ja szykuję się na spacerek z moją córcią a Wam wszystkim życzę miłego dnia.

Cześć dziewczynki. Na tym nowym forum jeszcze nie pisałam ale czytam je codziennie zresztą tak jak poprzednie. Jestem już 22 dzień na zeli. Schudłam ok 4 kg dokładnie to nie wiem zważę się po 30 tabletce. Myślę, że mogłabym schudnąć dużo więcej ale od mw. 10 dni mam takiego ``KNURA`` na słodkie, że nie mogę się opanować. Okres spóznł mi się kilka dni- liczyłam się z tym, że to prawdopodobnie od zeli ale swoje przeżyłam... Juz szłam z testem z apteki kiedy wielmożna ciotka zajechała. Kurczę mogła 3omin wcześniej to bym 13euro zaoszczędziła na teście ;P Skutków ubocznych nie miałam i już chyba mieć nie będę. No może troszkę więcej energii na początku stosowania i całkowity brak apetytu ale to już przeszłość a szkoda bo po nocach z moją 7msc córeczką rano się czuję jakby mnie z krzyża zdjeli. Ale to nic. Najważniejsze, że chudnę!!! Mam nadzieję, że jak moje Kochanie wróci do mnie po miesięcznej rozłące to zauważy różnicę. No i kalorii w końcu troszkę więcej zacznę spalać wieczorami ;P Pozdrawiam zeliksiarki.

Moniusia 35 Ja zachcianki mam już od 5 dni a okres dopiero za 2! Boże jak ja to wytrzymam. Mam już siebie dość. Ciągle chodzi za mną coś słodkiego. Wczoraj na obiad zjadłam łososia z jednym ziemniaczkiem i surówką z kiszonej kapusty a zaraz po tym 3 ciastka w czekoladzie i popiłam to gorącą czekoladą ( taka w proszku- 50kcal) Zestaw niezły. Nawet w ciąży tak smaków nie mieszałam. A dziś z kolei wciągnęłam mojej 7 miesięcznej córeczce pół dużej paczki biszkoptów. Opamiętałam się jak sobie uświadomiłam, że przecież można je kupić tylko w Polskim sklepie do którego przez najbliższy tydzień nie pojadę bo narzeczony w Polsce a ja nie mam prawa jazdy (mieszkam w Irlandii). Wiem, że to moje rzucanie się na słodkie jest żałosne ale nie mogę tego przezwyciężyć. Mam nadzieję, że jak już dostanę ten okres to wszystko wróci do normy bo inaczej to będzie ciężko...

Ja dziś 12sty dzień na zeli. Przez pierwsze 2 dni schudłam 1kg a potem stop. Wystartowałam z wagą 93.5 kg. Przez pierwsze 2 dni apetyt był bez zmian. Między 3cim a 7mym dniem apetyt zerowy. Musiałam zmuszać się do jedzenia. Teraz różnie zależy od dnia, jednak wciąż mam ogromną ochotę na słodycze. Pilnuję się jak mogę ale nie zawsze wychodzi. Może dlatego, że zbliża się okres? W każdym bądz razie coś się ruszyło. Dziś w sumie mam już 3kg mniej więc myślę, że nie jest zle! Skutków ubocznych typu bóle głowy, sahara w buzi czy bezsenność jak dotąd nie mam więc chyba już nie będzie. Trzymajcie się dziewczynki i uszy do góry! Na zeli damy radę!

Ja dziś 3 dzień na zeli. Skutków ubocznych nadal nie zaobserwowałam i mam nadzieję, że tak już zostanie :) Dziś z czystej ciekawości wskoczyłam na wagę no i 1kg mniej :) Było to jeszcze przed zażyciem trzeciej tabletki więc jak na razie u mnie 1 tabletka = pół kg mniej :P Zobaczymy jak to będzie dalej szło. Będę ważyła się raz w tyg. W następną sobotę dam znać jak mi idzie. W końcu widzę światełko w tunelu... Pozdrawiam wszystkie zelixiary. Trzymajcie się cieplutko.

Ja dziś 3 dzień na zeli. Skutków ubocznych nadal nie zaobserwowałam i mam nadzieję, że tak już zostanie :) Dziś z czystej ciekawości wskoczyłam na wagę no i 1kg mniej :) Było to jeszcze przed zażyciem trzeciej tabletki więc jak na razie u mnie 1 tabletka = pół kg mniej :P Zobaczymy jak to będzie dalej szło. Będę ważyła się raz w tyg. W następną sobotę dam znać jak mi idzie. W końcu widzę światełko w tunelu... Pozdrawiam wszystkie zelixiary. Trzymajcie się cieplutko.

Dziś mój drugi dzień na zeli 10mg. Jak na razie super! Skutków ubocznych jak na razie nie mam żadnych a muszę powiedzieć, że obawiałam się ich bardzo :) Apetyt spadł ale wcale nie tak drastycznie jak się tego spodziewałam :( ale za to energii jakby troszkę więcej. Super bo mam 7 miesięczną córeczkę więc sie przyda. Wczoraj ważyłam 93.5 kg, wzrost 173cm. Moje marzenie to schudnąć do 68kg. Miałam tyle wagi 6 lat temu i czułam się świetnie ale jak zjadę do 76 to już będzie przeogromny sukces. Co do ceny zeli to w jednej z dzielnic Gdańska mama kupiła mi zele 10mg 60 tabletek (czyli podwójne opakowanie) za 50zł, a zele 15mg też 60 tabletek za 58zł! Cena jak dla mnie rewelacyjna bo np. na Śląsku kolega sprawdzał to 1 takie opakowanie kosztuje 120zł bez względu na moc tych tabletek. Już od dwóch miesięcy czytam to forum. Przeleciałam je od deski do deski i tyle też czasu czekałam na te tableteczki bo mieszkam za granicą ale w końcu dostałam receptę i będę walczyła dzielnie razem z Wami. Pozdrawiam wszystkie zelixiary i życzę wytrwałości.

Dziś mój drugi dzień na zeli 10mg. Jak na razie super! Skutków ubocznych jak na razie nie mam żadnych a muszę powiedzieć, że obawiałam się ich bardzo :) Apetyt spadł ale wcale nie tak drastycznie jak się tego spodziewałam :( ale za to energii jakby troszkę więcej. Super bo mam 7 miesięczną córeczkę więc sie przyda. Wczoraj ważyłam 93.5 kg, wzrost 173cm. Moje marzenie to schudnąć do 68kg. Miałam tyle wagi 6 lat temu i czułam się świetnie ale jak zjadę do 76 to już będzie przeogromny sukces. Co do ceny zeli to w jednej z dzielnic Gdańska mama kupiła mi zele 10mg 60 tabletek (czyli podwójne opakowanie) za 50zł, a zele 15mg też 60 tabletek za 58zł! Cena jak dla mnie rewelacyjna bo np. na Śląsku kolega sprawdzał to 1 takie opakowanie kosztuje 120zł bez względu na moc tych tabletek. Już od dwóch miesięcy czytam to forum. Przeleciałam je od deski do deski i tyle też czasu czekałam na te tableteczki bo mieszkam za granicą ale w końcu dostałam receptę i będę walczyła dzielnie razem z Wami. Pozdrawiam wszystkie zelixiary i życzę wytrwałości.

Dziś mój drugi dzień na zeli 10mg. Jak na razie super! Skutków ubocznych jak na razie nie mam żadnych a muszę powiedzieć, że obawiałam się ich bardzo :) Apetyt spadł ale wcale nie tak drastycznie jak się tego spodziewałam :( ale za to energii jakby troszkę więcej. Super bo mam 7 miesięczną córeczkę więc sie przyda. Wczoraj ważyłam 93.5 kg, wzrost 173cm. Moje marzenie to schudnąć do 68kg. Miałam tyle wagi 6 lat temu i czułam się świetnie ale jak zjadę do 76 to już będzie przeogromny sukces. Co do ceny zeli to w jednej z dzielnic Gdańska mama kupiła mi zele 10mg 60 tabletek (czyli podwójne opakowanie) za 50zł, a zele 15mg też 60 tabletek za 58zł! Cena jak dla mnie rewelacyjna bo np. na Śląsku kolega sprawdzał to 1 takie opakowanie kosztuje 120zł bez względu na moc tych tabletek. Już od dwóch miesięcy czytam to forum. Przeleciałam je od deski do deski i tyle też czasu czekałam na te tableteczki bo mieszkam za granicą ale w końcu dostałam receptę i będę walczyła dzielnie razem z Wami. Pozdrawiam wszystkie zelixiary i życzę wytrwałości.

Dziś mój drugi dzień na zeli 10mg. Jak na razie super! Skutków ubocznych jak na razie nie mam żadnych a muszę powiedzieć, że obawiałam się ich bardzo :) Apetyt spadł ale wcale nie tak drastycznie jak się tego spodziewałam :( ale za to energii jakby troszkę więcej. Super bo mam 7 miesięczną córeczkę więc sie przyda. Wczoraj ważyłam 93.5 kg, wzrost 173cm. Moje marzenie to schudnąć do 68kg. Miałam tyle wagi 6 lat temu i czułam się świetnie ale jak zjadę do 76 to już będzie przeogromny sukces. Co do ceny zeli to w jednej z dzielnic Gdańska mama kupiła mi zele 10mg 60 tabletek (czyli podwójne opakowanie) za 50zł, a zele 15mg też 60 tabletek za 58zł! Cena jak dla mnie rewelacyjna bo np. na Śląsku kolega sprawdzał to 1 takie opakowanie kosztuje 120zł bez względu na moc tych tabletek. Już od dwóch miesięcy czytam to forum. Przeleciałam je od deski do deski i tyle też czasu czekałam na te tableteczki bo mieszkam za granicą ale w końcu dostałam receptę i będę walczyła dzielnie razem z Wami. Pozdrawiam wszystkie zelixiary i życzę wytrwałości.

Dziś mój drugi dzień na zeli 10mg. Jak na razie super! Skutków ubocznych jak na razie nie mam żadnych a muszę powiedzieć, że obawiałam się ich bardzo :) Apetyt spadł ale wcale nie tak drastycznie jak się tego spodziewałam :( ale za to energii jakby troszkę więcej. Super bo mam 7 miesięczną córeczkę więc sie przyda. Wczoraj ważyłam 93.5 kg, wzrost 173cm. Moje marzenie to schudnąć do 68kg. Miałam tyle wagi 6 lat temu i czułam się świetnie ale jak zjadę do 76 to już będzie przeogromny sukces. Co do ceny zeli to w jednej z dzielnic Gdańska mama kupiła mi zele 10mg 60 tabletek (czyli podwójne opakowanie) za 50zł, a zele 15mg też 60 tabletek za 58zł! Cena jak dla mnie rewelacyjna bo np. na Śląsku kolega sprawdzał to 1 takie opakowanie kosztuje 120zł bez względu na moc tych tabletek. Już od dwóch miesięcy czytam to forum. Przeleciałam je od deski do deski i tyle też czasu czekałam na te tableteczki bo mieszkam za granicą ale w końcu dostałam receptę i będę walczyła dzielnie razem z Wami. Pozdrawiam wszystkie zelixiary i życzę wytrwałości.