lubila

dziewczyny czy któraś z was cwiczy? ja przed ciążą cwiczyłam codziennie godzinę, póżniej przez 2 miesiące miałam mdłości i wymioty więc porzuciłam cwiczenia a teraz od kilku dni nie mam już mdłości więc bardzo brakuje mi ruchu.Pytałam mojego gina co z cwiczeniami to stwierdził że cwiczyc jak najbardziej tylko z umiarem. Powiedział że można na rowerku stacjonarnym no to zamówiłam i dzisiaj przyszedł, tylko wiem że przy cwiczeniach trzeba pilnowac pulsu tylko że ja nie wiem jaki ma byc prawidłowy w ciąży.Może któras się orientuje?

dopisałam się znowu bo ktoś skopiował jakąś wcześniejszą pred moim wpisem i potem już tak poszło.

aniabuu23........27..............1pazdziernika.........? ??........... kliforka...........30...............1pazdziernika....... .???............ Stelka27..........29...............1pazdziernika........ ???............ Paula1988........21...............1pazdziernika........? ??......... Beagle.............35...............2pazdziernika....... chłopak-99%.......... Alla23..............24...............3pazdziernika...... .???.......... czuła..............25...............3pazdziernika....... .???.......... bulba77............32..............3pazdziernika.wg przeczucia kobita limonka2+1.......24...............4pazdziernika........? ??.......... migotka200......29...............4pazdziernika........?? ?.......... tymczasem1972..37.............5pażdziernika.według przeczuciafacet perełka1983.....25...............6pazdziernika........?? ?......... Angela24..........26..............7pazdziernika......... ???............ olenkia-malenka......20...........8pazdziernika........? ???......... k.karla............25.............10pazdziernika........ .???........ mazia112.........32.............11pazdziernika.........? ??......... MartaDz........30............ 11października.........???.......... MERY27...........27.............12pazdziernika.........? ??.......... Grażka23.........24.............14pazdziernika.........? ??........ Renatinka.........26............17pazdziernika.......... chłopak Asienka478.......21.............18pazdziernika.........? ??......... Dagar..............34............18pazdziernika......... .???.......... SURI.................30...........22pazdziernika........ ...???.......... Rumianella.........27............23 pażdziernika.........???.............. Agatek-gagatek..24...........24pazdziernika..........??? ............ lubila................32............25października........../??........ agatka1984.......25...........25pazdziernika..........?? ?............ agata_xyz.........28...........26pazdziernik...........? ??.......... aadaa..............27............26 października........???............. Skorpionka81......27..........28pazdziernika..........?? ?.......... kozaki_87..........21..........28/29pazdziernik.......?? ?......... Ognik80.............28..........30pazdziernika.......... ???........

Ja ze względu na alergię nie mogę stosowac różnych balsamów, oliwek itp. smaruję juz mustellą, jest faktycznie droga ale za to skórę czuc że jest nawilżona cały dzień. Ja w październiku mam 15 rocznicę ślubu więc jak dzidzia nie poczeka do listopada to będziemy miec najlepszy prezent.

mój syn dawniej dawniej też chciał braciszka a potem jak nie było i nie było to stwierdził że juz mu wszystko jedno co byle tylko miec rodzeństwo i też jest bardzo opiekuńczy co nieraz nawet jest dosyc denerwujące ale to juz prawie mężczyzna .

Beagle też uważam,że fajna różnica chopciaż mój syn już od paru lat prosił o rodzeństwo więc jak się okazało że jestem w ciąży to bardzo ale to bardzo się ucieszył .Mam nadzieję że jak już dzidzia będzie to mu nie przejdzie hehe. Kurcze dziewczyny a ja to chyba jakiś pulchniaczek jestem bo zaczynam dopiero 15 tydzień a w swoje jeansy się nie mieszczę, wiem że dzidzia najważniejsza ale nie wiem czy nie za szybko tyje. Wprawdzie najwięcej tyłam jak miałam okropne mdłości i wtedy non stop jadłam, bo tylko wtedy dało się życ.W sobote mam wizytę u mojego gina to go zapytam. O katar też go zapytam, bo ja katar to miałam zawsze raz w roku a teraz cały czas albo nos zatkany albo mi się z niego leje. I jeszcze od 3 dni nie mam tych obrzydliwych mdłości, tylko troszkę rano dopóki mąz mi nie przyniesie suchej kromeczki i herbatki, bo po tym po 15 minutach mijają huraaaaaaaaa.

Takie urządzenie jest super, ale ja raczej nie kupię bo bym już tylko leżała i słuchała. Co do pokoi to ja też mam tylko 3 ale w jednym jest sypialnia w drugim salon a w trzecim mieszka mój 14 letni syn więc zrobimy w końcu poddasze które planowaliśmy już od kilku lat ale w sumie że było nam wygodnie tak jak jest to woleliśmy kaskę wydawac na podróże.Teraz prez chwilę jeździc nie będziemy więc zrobimy sobie w końcu sypialnie na poddaszu a na dole taki pokój dzienny dla dzidzi żebym jak będzie spała w dzień miała ją na oku. Mnie od 3 dni wieczorami też zaczął brzuch pobolewac coś jak na okres ale skoro piszecie że tak może byc to na razie nie panikuje bo nie jest to jakiś straszny ból, poczekam do soboty , bo idziemy z mężem pooglądac dzidzię to zapytam lekarza.Niestety po prawie 15 latach nie pamiętam jak to ma \"byc w ciąży\"więc tym bardziej się cieszę, że trafiłam na to forum. Dobrej nocki wszystkim mamusiom życzę.

dziewczyny a męczą was jeszcze mdłości?

Małgorzata gratuluje, ja mam syna 14 lat fajnie miec takie duże dzieciątko i znowu zostac mamą . Właśnie wspierajmy się, bo wszystkie mamy jeden cel.

No dopiero teraz przeczytałam Twoją ostatnią wypowiedź więc niepotrzebnie to pisałam , ale cieszę się że masz takie podejście.

Czarne Asisko a ja Ci napiszę że w moim przypadku było podobnie ,zaszłam w ciąże jeszcze wcześniej niż Ty i naprawdę nie byłam dz..., bardzo się przestraszyłam ale jednocześnie bardz9o chciałam tego maleństwa ,mój chłopak obecnie najukochańszy mąż na świecie bardzo się cieszył i mnie wspierał i nie powiem że było łatwo, ale dzięki pomocy męża, cudownej rodziny która mnie wspierała zdałam maturę , kształciłam się dalej i daliśmy radę. Wiem jak musiało Ci byc ciężko jak słyszałaś te złośliwe komentarze ponieważ ja też tak miałam i pamiętam je do dziś , ale to byc może właśnie one były dla mnie motywacją żeby się nie poddac.I nie twierdzę wcale że lepiej byc młodziutką mamusią bo pewnie że jest dużo trudniej we wszystkich sytuacjach życiowych i że lepiej troszkę najpierw pożyc ale jeśli już tak jest to chyba lepiej by było żeby dostac od ludzi troszkę więcej zrozumienia i wsparcia a nie jeszcze dokopania.Więc kochana z własnego doświadczenia Ci powiem że wcale nie musi byc źle , ja często powtarzam że nieraz bywało trudno ale nigdy nie żałowałam ,mam cudownego męża , syna w tym roku będę miec 15 rocznicę ślubu i znajomi nieraz pytają jak nam to się udało że tak się kochamy a ja mówię że właśnie te nasze wyboje nauczyły nas życ .Głowa do góry ,złośliwymi komentarzami się nie przejmuj teraz liczysz się tylko Ty i dzidzia.