Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lubila

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lubila

  1. mamusie które już mają dzidzie możecie mi napisać czy prałyście wszystkie ciuszki dla waszych dzidzi , chodzi mi np. o komplety welurowe , grube pajace na zewnątrz itp.?
  2. Pultaska to ściska tak jak na okres, opasa brzuch i on się wtedy robi taki twardy i troszke wtedy brakuje mi tchu i do tego bardzo boli mnie kręgosłup 4sz4 w sumie masz racje grunt to oszczędność a kilka lat autobusem pojeździ :)
  3. JoG ja też chcę byc mamusią ale chyba jeszcze sporo muszę poczekać Anulka ja tez mam przeczucie że moja Olcia będzie miała malutko włosków bo w naszej rodzinie tylko takie dzieci się rodzą a ja mam od rana dzisiaj jakieś słabiutkie skurcze ale pewnie za chwilkę przejdą chociaz nie obraziłabym się jakby coś miało się rozwinąć ale to nie moja kolej więc musze poczekać Brzusiowa pewnie pojechała na porodówkę a ja mam dzisiaj straszną ochote na kopytka z gulaszem , nie wiem co mnie wzięło bo nie robiłam od lat
  4. Tyśka poleciałam na poczte jak przeczytałam że dałaś zdjęcia i zgadzam się z Małgosią Emilka jest cudna a najfajniejsze zdjęcie jak ziewa, mój syn mi tu zagląda i tez mówi że fajowa
  5. dziewczyny a może mnie ktoś zaakceptować na nk?
  6. 4sz4 widzisz może on sie tylko bał a ty niepotrzebnie się martwiłaś Tyśka a może mała da Ci dzisiaj luzacką nockę?
  7. no Nieznajoma gratulacje w końcu się doczekałaś swojej córci! Tyśka ja będę używac pampersy bo na tetrze t ja nie wyrobię ,pamiętam że przy synu było z tym full roboty Renatinka ok nie będę znikać ale czasem mnie wszystko przerasta i wtedy się chowam i dołączam się do pytania Renatinki do mam karmiących co jedzą np. na obiadki? Kasiu dobrze ze to tylko potówki-kamień z serca:) Dorka takie już mamy społeczeństwo, mnie ostatnio też pani w biedronce wpierniczyła wózek przede mnie tak szybko że mało mnie nie staranowała ale cóż może nigdy nie była w ciąży a co do organów ścigania to wierze ci że nie da się nic załatwić bo też był moment że mieliśmy z nimi doczuynienia i zero pomocy Rumianella ja dzisiaj kupiłam herbatkę z malin w sklepie zielarskim i tam nic o kąpieli nie było to nie wiem Perełka głowa do góry jak trzeba to trzeba, przynajmniej będziesz pod opieką , pomyśl sobie że to już końcóweczka drogi jaką nam przyszło przejść i damy radę:) Dagar tak Ci zazdroszcze że możesz tulić swoją dzidzię i gratki że pępuszek już odpadł i dla Tyski też Pultaska a to Ci się trafiła stara jędza ja ogólnie nie cierpię kobiet ginekologów mam złe skojarzenia jak mnie badały jak leżałam z synem lata temu na patologi faceci byli o wiele delikatniejsi Mazia ja na szczęście i odpukać nie mam na razie takich problemów więc nie doradzę ja dzisiaj troszkę polatałam po sklepach bo mi się dużo rzeczy pokończyło a mój mąż to nawet z kartką o różych rzeczach zapomina i bloi mnie strasznie kręgosłup do niczego się juz nie nadaje
  8. Agata ja w sobotę miałam identyczną akcje i tak samo jak ty chociaż chcę już urodzić to tak się przestraszyłam że to juz , że prosiłam byle to jeszcze nie to że ja nie jestem jeszcze gotowa wiem jedno że juz nie pamiętałam co to za bol a był kosmiczny a wiem że ten właściwy jest jeszcze mocniejszy a z pracą no cóż podobno nigdy rzeczywistość nie jest taka straszna jak nam sie wydaję , chociaż pewnie w tej chwili to żadne pocieszenie to może faktycznie nie będzie tak źle , ja miałam kilka lat temu taką sytuację z pracą wprawdzie nie byłam w ciąży ale miałam dziecko i z dnia na dzień zostałam bez pracy i to było straszne prawie się załamałam i dużo dużo opłakałam a dzisiaj dziękuje losowi że wtedy tak się stało bo moje życie obrało inny kierunek i teraz jest ok a gdybym tam zostało nie wiadomo jak by było wię kochana głowa do góry myśl o sobie i o dzidzi a reszta się rozwiąże bo takie jest życie nieraz samo przynosi rozwiązanie:)
  9. 4sz4 ja przeczytałam i mam takie samo marzenie urodzić już moją Olę! Pultaska to udanych zakupów , a jak wstawia ci już te drzwi to napisz jak po wizycie ja mam w czwartek 15 rocznicę ślubu i najpiękniejszym prezentem byłaby właśnie Ola , ale niestety to praktycznie nierealne bo to tyle przed terminem ale cóż pomarzyć zawsze można
  10. Nieznajoma mam nadzieję że Ty juz po a jak nie że zaraz będziesz po -trzymam kciuki Mazia Anulka ja też mam juz dość tych dolegliwości i też się pocieszam że bliżej końca niż początku i że po porodzie z każdym dniem będzie lepiej a nie tak jak teraz ciężej ale trzeba wytrzymac bo nagroda cudna
  11. Renatinka , Kasia , Camisia dzięki za pamięć jestem jestem tylko coś w tamtym tygodniu miałam kiepskie dni i nie chciałam Was męczyć moimi smutasami ale już troszkę lepiej więc się melduje na początek gratulacje dla mam którym jeszcze nie gratulowałam Mg ,Tymczasem, Kasia -wielkie gratulacje i uśćiski dla waszych maleństw:) Kasiu piszesz o odwiedzinach i ja Ci ę doskonale rozumiem bo ja pamiętam jak wróciłam z moim synem do do domu to pierwszy miesiąc był koszmarny ciągle goście , teraz mam nadzieję że będę bardziej asertywna i poradzę sobie z nimi, chociaż ostatnio mnie siostra załamała bo okazało się że w szpitalu w którym miałam rodzić jest remont do 14 .10 i jak by mnie wzięło przed terminem to będe rodzić gdzie indziej a moja siostra na to że to super bo w tym szpitalu są 3 godziny dziennie odwiedzin i wszyscy będą mogli przyjść -totalna załamka Dorka ja jedzenia też nie robię bo mieszkam z teściową więc sobie poradzą Pultaska może w takim razie będziesz już dziś tulić swoje maleństwo-trzymam kciuki, daj znać jak po wizycie Lalune i może to też twój dzień a jak nie to może już bardzo blisko Agatek,Camisiaja zamierzam sobie dzisiaj kupić herbatkę i pod koniec tygodnia zacząć pić Renatinka no cóż ja tez bardzo nie lubię żartów na temat moego wyglądu ale niektórzy myślą że to jest fajne i śmieszne, a mąż pewnie żałuje żartu do dziś hemogobinę mam 12.5 Jastro witaj i pisz z nami , ja mimo tego że to moje drugie dziecko to bardzo się boję tego okresu po czy na pewno sobie poradzę ale zaraz się pocieszam tym co pisze Kasia i jakby co to będę się radziła doświadczonych już mam na forum Brzusiowa widzisz Malinka nie est aż tak uparta i widocznie w końcu zdecydowała że pora opuścić przytulne mieszkanko-powodzenia Perełka daj znać czy coś się rozwija Kasiu napisz po wizycie co położna na tą wysypkę Kubusia, bo jestem ciekawa, może to tylko przejściowe Mewka to świetnie że jesteście już w domku na pewno wszystko będzie ok
  12. Alla gratulacje Dagar ucałuj Kornelkę od cioć :)
  13. Rumianella za dwa tygodnie to ja też bym chciała już urodzić ale za trzy dni? ja chyba jeszcze nie jestem gotowa na dzidziusia a dzidzia i tak wyjdzie kiedy będzie chciała od trzech dni fizycznie czuję się bardzo dobrze dużo mniej mnie boli nawet moja rwa kulszowa przeszła tylko jakieś rozdrażnienie się przyplątało, w tamtym tygodniu za to fizycznie cierpiałam
  14. Perełka idę dopiero w przyszłą sobotę ale jutro mam spotkanie z położną to może ona coś powie Deli nie strasz że to już bo ja mam termin dopiero na 25 .10 ,ale kurcze co chwilę sobie sprawdzam wkładkę i niby nic nie leci ale tam jest cały czas tak dziwnie wilgotno a praktycznie przez całą ciążę to tam raczej sucho, nie wiem co o tym myślec i ogólnie strasznie podminowana dzisiaj jestem, chodzę jak bomba zegarowa tzn toczę się jak bomba zegarowa Nieznajoma spokojnie, na pewno się doczekasz , fajnie że już masz tak bliziutko do spotkania z Twoją kruszynką
  15. Angela gratulacje Mewka trzymamy kciuki dziewczyny wczoraj wieczorem jak się położyłam już do łożeczka to wyleciało mi troszeczkę czegoś takiego jak wody ale sama nie wiem co to było takie bezwonne i bezbarwne i ciepło coś ale tak że poczułam i w nocy miałam tam cały czas tak dziwnie wilgotno nie wiecie co to może być?
  16. dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie tej położnej bo ja wcale się nie orientuje jakie są stawki a jakoś głupio mi się bęzie tak zapytać wprost, mąż i tak będzie płacił po to może jeszcze jakoś dopytam dziewczyn w szpitalu które już rodziły, ale nie wiadomo czy będzie okazja a teraz przynajmniej się troche orientuje jak się przygotować
  17. Agata ja też z końcówki października to bęziemy razem Angela na pewno będziemy trzymały kciuki mam pytanie do dziewczyn które będą miały swoją położną przy porodzie ile was to będzie kosztowało?
  18. no a my już po wizycie Ola waży 2600 i wszystko pięknie pozamykane i na razie nic nie wskazuje że miałabym wcześniej urodzić, bóle brzucha mają być i nie mam się niczym martwić łożysko nie jest stare i dzidzia jeszcze rośnie ,mam się zgłosić za dwa tygodnie a moja rwa kulszowa najprawdopodobniej przestanie mi dokuczać jak urodzę co mnie troche wkurzylo bo to naprawde jest uciążliwe no więc dalej sobie chodzimy
  19. przyjechał ten mój typ z pracy ,przywiózł gruszeczki na przeprosiny, przeprosił tylko co z tego jak żal został po tym co palnął ,nie wiem może to wszystko przez te hormony? ciekawe co tam u Kasi ma ktoś do niej kontakt?
  20. Kasia trzymam kciuki mam nadzieję że dzidziuś już z wami i mąż sie spisał na medal Tyśka gratuluje to super że Emilka już z wami i jest grzeczniutka a mój mąż tak mnie dzisiaj z rana wk... że szok jednak te chłopy to naprawdę palanty
  21. Betix ja to przeżyłam wczoraj więc wiem o czym piszesz
  22. a ja dzisiejszą noc miałam super 2 razy siusiu i reszta przespana po wczorzajszym bólu nic nie zostało ,może to były jakieś przepowiadające albo już sama nie wiem nigdy nie myślałam że będę się tak wsłuchiwać w swój organizm jak teraz, jednak to prawda że ciąża zmienia ludzi
×