Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

chuda jak słomka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. nic sie nie martwcie ta 2 mi gin powiedzial ze 2 maja mlode kowiety ktore wspolzyja szyjak jest jakby tak anie calkiem gladka bo wspozyjemy ale to nie oznacza nic groznego czasmai moze byc na wyniku ze jets jakis stan zapalny ale to zaden problem 1 maja starcze kobiety ktore juz nie wspolzyja albo mlode wiec nie ma sie co martwi :-)
  2. Atenko wyslalam kilka dni temu do ciebie @ moge liczyc na odpowiedz :-) czy raczej mam szukac kogos na wlasna reke.
  3. Atena moje gratulacje :-) A teraz Ci powiem ze mnie szczerze nastraszylas stwierdzeniem ze bez poloznej to lepiej nie isc.....wiec zaraz cie pytam czy jest mozliwosc zdobycia namiarow na Twoja polozna skoro jestes z niej zadowolona-wole zaplacic i byc spkojna. Ja jakos od samego poczatku obstawiam Wyspiana i chyba nic mnie nie przekona do zmiany decyzji. Nie wiecie czasami jak jest ze znieczuleniem-mozna zamowic? Jeszcze raz gratuluje
  4. moze jestem malo wiarygodna bo rodzilam 10 lat temu ale wtedy wojewodzki uchodzil za super szpital-co oni tam nie mieli-cuda na kiju-tylko personel byl jakis do doopy!!! polozna zagladala do mnie miedzy jedna kawka a druga,jak przychodzila to zawsze cos jadal-paluszki,ciasteczko...w tym czasie rodzilo kilka dziewczyn i jeszce mialy cesarke-odzielone bylysmy parawanami Nigdy wiecej!!! Zapewne tak jest ze duzo zalezy od tego na kogo sie trafi ale porod to zbyt wazna sprawa aby liczyc na szczescie. Bede czekac na relacje ateny z niecierpliwoscia :-)
  5. Podczytuje Was troszke bo tez mam ten sam problem...chociaz do konca ciazy jeszcze daleko ale wole wiedziec jakie mam mozliwosci. Pierwsze dziecko rodzilam w Wojewodzkim-tak z biegu bez znajomosci i nigdy wiecej tam nie pojde!!!!Efekt byl taki ze dziecko mialo 6/8 punktow w glowce mial wodniaki podtwardowkowe-wynik niedotlenienia,urazy okoloporodowe-przez rok biegalam od lekarza do lekarza,dobrze ze skonczylo sie szczesliwie. Jeden moment-porod moze zadecydowac o losie dziecka wiec tym razem wole zaplacic i byc spokojna. Myslalam o Esc ale jakos tak nie mam wew przekonania ;-). Moj lekarz pracuje w Wyspianskim i chyba bede go molestowac ze chce tam rodzic a najlepiej w jego towarzystwie :-P albo polozna innej opcji nie ma :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
×