Dziewczyny, hej
Przylazłam tu , bo widziałam montignacowy przepis na naleśniki. Można upiec sobie takie same bułeczki . Podaję przepis na ok 6 sztuk:
-250 gram twarogu chudego mielonego ( najlepszy jest Pilos z Lidla, a jak nie , to może być każdy inny, byle miał mało tłuszczu - do 1,5 %),
-dwie szklanki mąki z pełnego przemiału tyo 2000 lub razowa typ 1850.
1 łyżeczka proszku do pieczenia, pół łyżeczki sody
jak będzie za gęste to ciut chudego kefiru, lub maślanki
Mąkę wsypujecie do michy razem z proszkiem i sodą, dodajecie serek, mieszacie, jak za gęste, to dolewacie ciut kefiru. Ciasto z tej mąki wychodzi ładne i niezbyt się lepi.
Formujecie bułeczki, nacinacie na każdej krzyżyk, kładziecie je na 15 minut w ciepłe miejsce.
Rozgrzewacie piekarnik do 200 stopni i pieczecie bułeczki 20-25 minut.
Taką bułę wraz z dżemem Materne light i kostką chudego twarogu spokojnie możecie wszamać z warzywami do śniadania. Syte i smaczne.
Buły można mrozić!
Czas robienia 20 minut, pieczenie następne tyle i po wszystkim
Te sklepowe razowce są z dodatkami słodu, jedynie chleb Mastermacher żytni razowy, albo Wasa Sport, lub deski z Lidla się nadają.
I nigdy nie łączcie takiego pieczywa z tłuszczami ( zamiast masła można sobie posmarować chudym serkiem, pastą z soczewicy, albo koncentratem pom.! ) I duuużo warzyw, zawsze. To one pomogą Wam schudnąć.