aga-aga

szmitka Ja w ciąży z córką przytyłam więcej niż z synem, ale problem polegał na tym, że jadłam i jadłam na co miałam ochotę zarówno w ciąży jak i w czasie karmienia, no i niby karmisz - wszystko dla dziecka, a ja sie nagle ocknęłam że już nie karmię, a wciąż jestem gruba. Potem walczyłam, zrzuciłam do 65 kg - po prostu laska! Ale potem sobie pofolgowałam, nie biegałam, jadłam i nawet nie zauważyłam jak już miałam 7 kg więcej. Potem 3 lata temu operacja kolana i proszę- początek stopki! Teraz uważam, choć często jest tak, że mam chęć na ciastko i nawet je kupię i zjem dwie łyżeczki i ... koniec, wywalam. Dziś zapychałam twarożek z pomidorem i cebulką, polędwiczkę z grla bez tłuszczu i michę sałatki:) Pychota. Jeszcze jogurt naturalny z truskawkami:) Jutro twarożek ze szczypiorkiem i rzodkiewką- uczta:)

MD* Ja coś pochrzaniłam czy Ty masz nogę w gipsie? Jeśli nie pomyliłam, to jak Ty sobie poradzisz? Już zdejmą Ci? Dla mnie to super, że będziesz!z gipsem czy bez:)

Ja się dostosuję, zróbcie tak żebyście nie musiały sie przesiadać. Szmitka, oto kilka propozycji w Krakowie dla Twojej córci: Szklany motyl - to niecodzienny warsztat w trakcie którego najmłodsi stworzą wielkiego motyla z kolorowych kamyczków. Zastanowimy się nad rolą natury w sztuce, opowiemy o inspiracjach ogrodem w dziełach Józefa Mehoffera. Zapraszamy dzieci w wieku od 5 do 9 lat w soboty o godz. 12.00. Limit dzieci w grupie wynosi 25 osób. Konieczna rezerwacja: 012 37 08 181 rezerwacja e-mail: mnkmehoffer@wp.pl Rezerwacje przyjmowane są od poniedziałku do piątku do godz. 15.00. Opłata za warsztaty wynosi 7 zł od dziecka. Zapraszamy do Parku Wodnego w Krakowie codziennie w godzinach 8.00 do 22.00 Kraków, ul. Dobrego Pasterza 126. Informacja i rezerwacja: 12 61-63-190, 191 Zobacz wszystkie atrakcje Parku Wodnego w Krakowie – www.ParkWodny.pl Adres: ul. Dobrego Pasterza 126, 31-416 Kraków Telefon: 012 616 31 90/91 FAX: 012 616 31 44 Do tego smok, jedzonko i tatuś z dzieckiem pokarmi bułeczką gołębie prz Mickiewiczu, posłuchaja hejnału i pokaż ołtaż Wita Stwosza i kawałek edukacji nawet dla małej dziewczynki jest:) Co do miejsca, to wybierajcie gdzie chcecie się spotkać. Moni, ale my kombinujemy. ja swoim jeszcze nie powiedziałam, żeby nie zdążył nic wymysleć na pokrzyżowanie planów... Zawsze mogę powiedzieć, że to nagroda za wyniki w nauce na uczelni:)

M.D, ale masz stopkę! Super Cię ubywa:) No to życie towarzyskie będzie nam kwitło, miejmy nadzieję, że to początek nowej tradycji!

Wygodnie:)

Spokojnie, niech się dziewczyny określą, a dla mnie nie ma problemu, zeby przyjechać tym pierwszym:) W razie by coś, Moni, pospacerujemy czekając na pozostałe Panie:)

Muszę wyjechać odpowiednio 6.15 lub 7.15. No przecież to nie książka, więc i krytyka brak i kontroli. A jak dziewczyny będą chciały to spytają o coś, nie są facetami więc nie bąda miały z tym problemu:)

Moje są o 9.25 i 10.20 na późniejsze nie patrzylam.

Świetne rozmowy, wychodzą z nas kobiety!!! Małże bójcie się!! Ha ha!! Już się cieszę:)

Ja najwcześniej dotrę na 9.25, pierwszy pociąg tak przyjeżdża...

Kurde, laski o jakich duporostach Wy mówice! Dieta! Jedziemy, odwiedzimy królów Polskich, i innych ważniaków na Wawelu, może do dzwona Zygmunta sie wdrapiemy, zeby nam się marzenia spelniły, na pacieże wstąpimy przynajmniej do trzech kościołów i moze nawet zasłużymy na jakąś zdrową kanjpę, dietetyczną... No dobra, żartowałam:) Knajpę wam odpuszczę... ale paciorki koniecznie...

To jak? Wstępnie 25 lipiec? Moni, szmitka tylko wodą popije. Szmitka, pij szybciej bo procenty uciekają!!

Wiecie co, już się cieszę na myśl o tym spotkaniu:)

Szmitka, ale poleciałaś!!! No to supre by było w ten lipcowy termin! Popatrzcie na pociągi, teraz są tzw pociągi promocyjne np z wawy za 19 PLN. Pod numerem:022 829 95 00 prosicie o połączenie z pociągami i tam udzielają Wam pełnej informacji... Co do samego pobytu, to zmęczy nas cały dzień! Nagadamy się poznamy, pośmiejemy:) Sądzę, że z noclegiem może być problem, aby każda się wyrwała... Ja się nastawiam, że przyjeżdżam wcześnie i wyjeżdżam późno:) Na początek może być!

Szmitka, słońce, moje zdjęcie było jedyne które się jakoś nadawało, bo albo cyc się wylewał, albo ... ja zrobiła bym sobie lepsze zdjęcia, więc mnie nie satysfakcjonowały a to było do zaakceptowania. Więc spoko kobieto, na pewno po Twoich 80 basenach jest ok, z reszta spotkamy się to obgadamy... Czy w tym Krakowie chcecie coś konkretnego robić, czy idziemy na basen i saunę i zdrowe jedzenie? Czy zwiedzamy? Jakie macie oczekiwanai? No i jeszcze jesdno pytanko, a może pasuje Wam ostatni weekend lipca?

szmitka, nie targaj za dużo, bo Ci się żylaki przytrafią. ja też zawsze miałam możliwości aż tu nagle pojawiły mi sie takie kwaitki paskudne... Na szczęście chirurg wziął mnie w swoje ręce i zastrzykami je zlikwidowałm. No i nawet estetyczniej to wygląda:) Co do Krakowa to się dostosuję. Możemy się spotkać w wakacje:) A muszę Wam powiedzieć zapisałam się w sierpniu na kurs fotograficzny i straaasznie się cieszę!:)

Jeden z kolegów otrzymal ode mnie życzenia urodzinowe na nk, no i wywiązała się miła korespondencja. Moja próżność została mile połechtana: jestem wspaniałą, zajebistą laską, podobno mam w sobie magnes.. itp. W kazdym razie milo było poczytać... Moni, przed dziećmi miałam jeszcze 12-14 kg mniej! I sądzę, że nie uda mi się do tego dojść:( Ale byłoby super zrzucić jeszcze z brzucha trochę fałd!

Dziewczyny, tylko ustalmy kiedy ten gród wawelski! Acha, dodałam się na nk:) Aktualne zdjęcie z wczoraj:) ale schab jest!! Szmitka, ja wymięknę przy Tobie, ale weźmiesz mnie na trasę dla emerytów więc będzie ok:) ja najchętniej jesienią, gdy polska zlota jesień zawita:) Chcę już!!!

Basiek Dobrze, że Cię przeleczą, sprawdzą co się dzieje, choć zaniepokoiłaś mnie! Dbaj o siebie, cieplutko Cię pozdrawiam.

dziewczyny, a nie boicie się że z meri przez internet może być kant? Z ciekawości spytam jaki jest koszt? Zrobiłam sobie dobrze i byłam w teatrze:) Strasznie to lubię! Polecam Ucho van Gogha.

Moni Małżjest polakiem, pracuje w de, tam jest zarejestrowany, ale jego praca związana z dziedziną informatyki pozwala mu na pracę przez internet z dowolnego kraju, więc pracuje z polski. Wcześniej żadziej bywał, ale od roku zmienił grupę - projekt i często jest z nami. Przez poprzednie dwa lata trasę wawa monachium robiłam z dziećmi średnio raz w miesiącu, każdy wolny dzień łączyłam z wolnym weekendem, i żeby dzieci miały tatusia śmigałam autkiem ze śpiącymi na tylnym fotelu...

Byłam wczoraj na basenie, potem na saunie, gdzie spotkałam znajomego ratownika. Stwierdził, że się zacięłam z tym pływaniem, że bardzo wyszczuplałam. Jak odparłam, że już waga nie spada, stwierdził, że jest ok, że bardzo widać że schudłam... Poradził, żebym sobie po troszeczku pływała, biegała, tochę na siłownię pochcodziła.... Tak więc się pocieszyłam::)

No to macie wesoły misz masz językowy?!! Moje są dwujęzyczne, piłowałam polski w www.pszg.pl polecam:) A u Ciebie jeszcze grecki dochodzi. Mam znajomą polkę z mężem włochem, nawet im konsulat do dodatkowych zajęć włoskiego dopłacał:) Finanse w de inaczej się mają niż w kraju:( Kasia gratuluję decyzji, korzystaj z tej trzdniówki. A co do Twoich ferina przełomie października i listopada, to napisz gdzie będziesz. Może wypali jakiś spontan? Wtedy nie ma obłożenia turystycznego w pl, choć sądzę, że będziesz strasznie zalatana spotykając się z rodziną i nadrabiając spotkania ze znjomymi:) No a teściówki to temat rzeka...

Dziewczyny, a jakie macie plany wakacyjne? Szmitka, czy jak bym przyjechała na przedłużony weekend w Twoje okolice, wybrałabyś się ze mną w góry? Myślę o wrześniu/październiku, żeby były zlote liście? Góry znasz, wzięłabyś mnie na połoniny i bysmy sobie na luzie pobyły? 100 lat nie byłam w Bieszczadach... ależ śmiałą rzuciłam propozycję!!

Moni, ja nie chcę być jak facet, oni myślą ( chciałam napisać wulgarnie) członkiem rozum mają w d***ie, a mi nie potrzeba atrakcji. Za atrakcje na wakacje to sobie sprezentuję kurs fotograficzny w sierpniu. Mi tylko brak kogoś zyczliwego, kto przytuli, dla kogo bedę ważna, z kim pojadę w góry i połażę i podzielę pasje. Widać za dużo chcę, więc żeby nie komplikować wolę umówić się ze znajomymi, przytulę się do psicy, pójdę na kurs między ludzi robiąc coś dla siebie:)