![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/L_member_10351640.png)
lokatorka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lokatorka
-
ja juz wstalam zazylam l-karnitynke i zaraz lece cwiczyc:) na weekend jestem u faceta i nie wiem jak mam tam cwiczyc bo kurde jak bedzie padac to nie pobiegam, ewentualnie jakies cwiczenia w domu- abs itd:( ale dzisiaj wieczorem na pewno cos u niego zrobie, na pewno abs i staly zestaw cwiczen na wybrane partie miesnniowe:) oby jutro nie padało rano to ja pojde pobiegac chociaz te pieprzone 30 minut!:D a co tu tak cicho wczoraj było!?:(
-
zobaczysz kochana ze poleci jak głupie:) mi mija 23 miesiac odchudzanka ale bede wtedy we francji i nie bede sie wazyc, a zwaze sie dopiero po przyjezdzie, teraz jak bede w domu to nie wiem czy jest sens wazeni sie bo jestem przed okresem i tylko niepotrzebnie jeszcze czlowiek sie zalamie jak bedzie jakies 77 czy 78:P zwaze sie chyba dopiero przed swietami:) chociaz nie wiem czy wytrzymam:D
-
no menia długo cie nie byla, dobrze ze wrocilas:) dzisiaj sie juz zebralam w sobie i jest ladnie: rano 35 minut na orbim, potem na sniadanko bylo trohe chudego bialego twarogu z jogurtem dietetycznym, II sn to 2 grahamki i sok jednodniowy marchwiowy, a na obiad kupilam sobie rybke po grecku i surówke:) ogolnie to chyba przez najblizsze 3-4 dni bede zywila sie glownie surowkami bo sa tanie a ja chwilowo mam mniejszy zasob pieniazkow bo jade do francji 22.03 na tydzien i zbieram wszystko zeby tam miec hehe:)
-
to prawda, jesc wiekszy apetyt, ale potem jak sie juz organizm dostosje- a biore od prawie 4 lat z przerwami bo musza byc- to jest juz normalnie:) 35 min orbiego zaliczona, a na sniadanko chuy twarog biały z jogurtem dietetycznym wisniowym:) musze sie w koncu zebrac w sobie!:) buzka!
-
rabatko- witaj, jadłam mniej i duzo cwiczylam po prostu:P ale moim marzeniem jest 6 z przodu ale cos watpie ze kiedys zobacze 69,9:( ale dziekuje ci za wsparcie i gratulacje, ja wlasnie wstalam bede cwiczyc na orbitreku, całus!
-
hej dziewczyny, ja dzien zaczelam o 6.30, zazylam l-karnitynke i 30 minut zaliczyłam orbiego:) na śniadanie 4 wasy ze szprotem w pomidorze, na II sniadanie wezme jablko, a na obiad jestem zmuszona zjesc jogurt jogobella 250 bo jestem na uczelni:) całuje! brawo dominiko!
-
mi waga leci?:( tylko teraz do czwartku musze sie spiac zeby bylo te cholerne 74..:( bardzo ogolnie bym chciala miec ogolnie 19 marca 74 kg bo wtedy minie miesiac w sumie niecały odchudzania i wtedy 3 miesiace do urodzin i tylko 6 kg do zrzutu.. jak jestem we wrocławiu to sie bardzo trzymam ale jak do domu wracam to ooojjj skaranie boskie:( ja po prostu nienawidze tej 7 z przodu.. chce miec juz 6 z prdzou.. a naprawde watpie ciagle ze mi sie uda:( ale coz cwiczyc nie przestane! a z jedzeniem oczywiscie juz od teraz sie ograniczam! 19.03 miesiac odchudzania i wazenie.. oby bylo 74 bo jak nie to rezygnuje:(
-
właśnie zjadłam jablko, teraz ide na solarium, o 15.30 mam rosol. buziak!
-
nie lubie wraca do domu.. czuje sie taka ciezka.. ciagle cos sie je.. jestem juz obzarta do granic wytrzymalosci.. ide na solarium poprawic sobie humor.. a wlasnie na dodatek bylam u fryzjera, jestem niezadowolona baardzo:( dzisiaj wracam do Wrocławia i cisne z cwiczeniami przez nastepny tydzien a w przyszla srode musze miec 74kg na wadze.. dzisiaj przez to obarstwo wyobrazcie sobie ze mialam 76,5 na wadze.. 1kg wiecej niz wczesnije.. ladnie musialam pojesc co?:( buzka!:(:* dobrze ze to tylko jeden dzien to nic sie nie zmeinie, tylko po prostu trzeba jelita oproznic i wroce do normalnej wagi:( w nastepny czwartek nie w środe sie waze i bedzie 74 ja sobie to obiecuje i jestescie mi swiadkiem! w niedziele jade do francji i musze miec do niej max 74kg... zeby jakos tam wygladac;p buzka! mała Mi- gratuluje:*
-
nie lubie wraca do domu.. czuje sie taka ciezka.. ciagle cos sie je.. jestem juz obzarta do granic wytrzymalosci.. ide na solarium poprawic sobie humor.. a wlasnie na dodatek bylam u fryzjera, jestem niezadowolona baardzo:( dzisiaj wracam do Wrocławia i cisne z cwiczeniami przez nastepny tydzien a w przyszla srode musze miec 74kg na wadze.. dzisiaj przez to obarstwo wyobrazcie sobie ze mialam 76,5 na wadze.. 1kg wiecej niz wczesnije.. ladnie musialam pojesc co?:( buzka!:(:*
-
no to trzymam kciuki:D
-
cześć dziewczyny:) jestem w domku u rodziców:) ja właśnie zjadłam 3 kanapki z serkiem kanapkowym, szynka i do tego buraczki z chrzanem:D stanęłam dzisiaj na wage i było 75,4 takze powoli do przodu:) o 12.30 mam fryzjera:D na II sn kolo 12 jabłko, a na obiad kapusta z mieskiem:) dzisiaj chyba mam dzien beztreningowy bo pada i nie mam nawet gdzie i jak pobiegac;( buziak 3majcie sie cieplo:)
-
panda- dziekuje za słowa podziwu hehe:) u mnie tez wspaniała pogoda, az na spacerek chyba sie wybiore normalnie do kolezanki popoludniu robic sprawozdanie z zajec- wiec 1h spacerku zalicze:) syla123- widze zakupy udane:) na pewno nie pojda na marne wydane pieniazki:) zdesperowana- zapomnij o czekoladzie!:)
-
40 minut rannego orbitkowania zaliczone:) spadam na zajecia:) trzymać sie dzielnie:)
-
oj kurcze to sie musisz meczyc z taka bzdura:( ja na sniadanko zjem jogobelle- jakies 300 g:)
-
martuśka- witaj i zapraszamy:) moniqque- moze jakis jogurt z płatkami albo cos?:) moge byc kanapki, jajecznica, sałaka warzywna trzeba poszperac:) ja własnie wstalam, zazylam l-karnitynke i za 25 minut bede cwiczyc, na 9.45 mam wyklad, a potem, praktyki z dzieciakami w gimnazjum:) a w ogole nie mowilam wam moj facet postanowil biegac od przyszłego tygodnia!:D i pytał sie czy mu nie potowarzysza hehe:D wiec mam z kim biegac i bardzo mnie to cieszy:) buzka!
-
dariątko- jestem przewrażliwiona na punkcie blędów w języku polskim, pisze się przedszkole.:) przepraszam, ale juz nie umiałam wytrzymac:) a jesli chodzi o to czy dasz rade to masz racje dasz:) ja własnie wstalam, zazylam l-karnitynke i za 25 minut bede cwiczyc, na 9.45 mam wyklad, a potem, praktyki z dzieciakami w gimnazjum:) a w ogole nie mowilam wam moj facet postanowil biegac od przyszłego tygodnia!:D i pytał sie czy mu nie potowarzysza hehe:D wiec mam z kim biegac i bardzo mnie to cieszy:) buzka!
-
uciekam spac, bo rano musze wstac na cwiczenia a potem lece szybko na uczelnie:) paaa
-
dariątko, z troski, bo mało jesz na kolacje:) czas spać, bo jutro trzeba wstac, pocwiczyc no i leciec na uczelnie
-
nie wymiotuj tylko pocwicz chwile, na pewno wyjdzie ci to na lepsze niz zwracanie!
-
czesc dziewczynki:) ja dzisiaj mam dzien wolny, wiec biore 4 l-karnitynki za jakis czas i robie sobie pozadny trening na orbitreku tak zeby sie zasapac jak hoho:) mysle ze z 45-50 mint pojezdze bo wczoraj jezdzilam 30 minut i juz to na mnie wrazenia nie robilo al musi robi zeby tluszczyk spalac, ja juz czekam na piatek i soboe bo bede biegac jak wroce do kedzierzyna:) achhh..:P naraz nie nie jem bo nie jestem glodna:), a na sniadanko bedzie po cwiczeniach jogobella i jeden ananas suszony sobie tam skroje:) buzka i fajnie ze jestescie naprawde:) lamkieł- kuruj sie kuruj moniqque- gratuluje samozaparcia:) mała Mi- fajny ten zestaw z tymi hantelkami i hula-hopem:) w niedziele mam wazenie.. boziu niech bedzie mniej niz 76..:( musze miec jak wroce z turnieju z francji 74 i o to bede tam walczyc, ponoc sa sciezki do biegania wiec bede biegac codziennie moje kochane obiecuje!:) buzka dla was i dzisiaj bede czesto takze piszcie!:)
-
panda- klade sie roznie kolo 22-23:) ale ja uwielbiam wczesnie wstawac, naprawde bo wieczorem to dla mnie jest stracony dzien za to rano jak wstaje to czuje sie swietnie:) dariątko- gratuluje spadku wagi!:) ja dzisiaj oprocz tego sniadanka wielkiego i pysznego- 2 kanapki z serkiem chudym kanapkowym, szynka i pomidorkiem zjadlam na uczelni 2 grahamki i serek wiejski 200g oraz sok jednodniowy marchwiowy:) na kolacje zjem troche salatki warzywnej, serek biały i moze galaretke:)
-
nie pozwole Ci odejsc i inne dziewczyny tez!:( kto bedzie mnie grzał?:(
-
przed chwila zjadłam duzego corny z zurawina i 200 g suszonych fig.. ufff najedzona jak cholera, chyba odpuszcze sobie kolacje dzisiaj:) juz tylko herbatka:) o 19 mam trening siatkowki:)
-
hello:) na uczelni zjadlam jablko a teraz wcinam surowke i 2 kromy razowca ze sliwka oblozone chudym twarogiem:) dariatko- u gory masz hasło preferencje i dalej masz instrukcje:) zdesperowana i menia- nie ma ludzi idealnych:) dominika- hehe dobra akcja z tortem:D witaj bobowa po weekendzie :)