Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Małgorzata D

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Małgorzata D

  1. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    a co daje 3 grupa inwalidzka? pzdr
  2. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Uszczerbki na zdrowiu są tylko wypłacane jeżeli zdarzenie było na skutek nieszczęsliwego wypadku, wiem co piszę bo od 1995 roku jestem doradcą jednej z najwięszych firm w Polsce :)
  3. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Cheysula, uszczerbki na zdrowiu to są złamania itp na skutek nieszczęśliwego wypadku... z tej opcji wypłaty na tarczycę nie dostaniesz :( pozdr M
  4. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kochani, za dwa tygodnie mam operację, cały cazs byłam spokojna aż do dzisiaj. Obudziłam się z drżcymi rękoma i nie mogę sobie znależź miejsca tak bardzo zaczynam się bać... Pozdrowienia M
  5. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Guz pęcherzykowy to jeszcze nie rak! dopiero badanie histo wykaże. Większość z nich to są zmainy łagodne. Głowa do góry! Będzie dobrze :):):)
  6. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kochane , Baaaardzo dziękuję za wparcie i odpowiedzi :) Mam nadzieję, że będę dzielna tak jak Wy. Oby tylko się nie okazało, że czekać mnie będą wyprawy do Gliwic. Zdiagnozowane mam wole guzkowe i niech tak zostanie :):):) całuski M
  7. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kochane, już 28 marca idę do szpitala na wycięcie całej tarczycy. Doradźcie mi proszę co mam zabrać i jak się przygotować. z góry dziękuję i pozdrawiam
  8. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kochane "Tarczynki" :) dziękuję za słowa wsparcia ! Pozdrowienia
  9. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Haniu, będzie mnie oeprował osobiście dr Dembowski, przmiły lekarz, budzący zaufanie :) Myślę, że będę w bardzo dobrych rękach :) cieplutko Cię pozdrawiam :)
  10. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kochane, bardzo dziękuję za info i słowa wsparcia. Też pracuję głosem-jestem doradcą od ubezpieczeń i inwestycji :) Mam abonament w LUXmedzie i laryngolog mi powiedział abym najpóźniej 2 tyg. po operacji pokazała się do kontroli:) całuski :)))
  11. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kochane, Kochani, 29 marca mam operację usunięcia całej tarczycy w Gdyni-Redłowie. Dziesiaj się nie boję, ale proszę o wsparcie. Liczę na to , że najpóżniej w ciągu jednego miesiąca wrócę do pracy,czy to jest możliewe? Dodam, że mam własną działalność. Całuski M
  12. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Agulko, a co miałaś na usg i biopsji ? 3maj się!
  13. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kasiu, będzie dobrze, 50% ludzi ma guzki z czego 95% to gruczolaki
  14. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Dawidzie, w tym co piszesz jest sama prawda. Moja siostra od lat pracuje na onkologii jako rehabilitantka i o paryczkach też słyszała.Sama też zaczyna tą kurację.Ja się wstrzymuję bo 29 marca mam mieć usuniętą całą tarczycę- ponoć wole obojętne.Kuracje profilaktyczną zacznę więc w leciel ub na jesień aby nie było komplikacji po operacji-bo to ponoć rozszerza naczynia krwionośne.Temu panu co mi ją polecił kazał nawet jako wspomaganie w leczeniu lekarz prowadzący i są efekty. Lekarz ten powiedział, że na zachodzie to stosują a u nas po prostu nikt sięjeszcze pod tym nie podpisał Warto więc się wspomagać lub jako profilaktykę zastosować. Cieplutko pozdrwiam Małgorzata
  15. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    piątek, 5 marca 2010 Domowy wyrób kapsaicyny pomocnej w leczeniu raka 00:27 | Autor: Zbysz Holasa | Edytuj post Pomoc w leczeniu raka. Otrzymałem ten tekst od znajomego, który z kolei dostał go od kogoś innego. Słyszałem już dość dawno o kapsaicynie lecz nie wiedziałem, co to takiego, ani jak tozrobic domowym sposobem. W końcu jednak po otrzymaniu tego listu mogę spróbować w końcu tego naturalnego sposobu samoleczenia się. Okazuje się jednak że domowe wyprodukowanie kapsaicyny jest całkiem łatwe. Oczywiście, nigdy bym nie zalecał nikomu zrezygnowania z fachowej pomocy lekarza-specjalisty, bo by to było po prostu samobójstwo. Ale jako dodatkowy sposób pomocy organizmowi w walce z rakiem, może to być na pewno po prostu zbawienne dla wielu ludzi w bardzo wielu przypadkach. Oto jest list w oryginale, z małą tylko przeróbką formatu dla dostosowana do tego blogu: Proszę o wysłanie tego przepisu każdemu swojemu znajomemu .... przeczytajcie !! Witam Was. poniżej przesyłam Wam treść wiadomości, która otrzymałem od znajomej, która osobiście zna bohatera tej historii. Powiem tylko tyle, iż traktuje to jako wojnę z firmami farmaceutycznymi, bo niestety nikt w Was nie jest w stanie podać ani jednego powodu dlaczego firmy te miały by chcieć wyleczyć nas z jakiejkolwiek choroby. Nie będę się rozpisywał na temat firm farmaceutycznych ale każdy zdrowo myślący człowiek sam stwierdzi, ze to nic innego jak tylko biznes który bez chorych nie istniałby. W załączeniu przesyłam tez kopie pisma dotyczącego zwykłej cebuli, jednak proszę szczególna uwagę skupić na treść poniższego maila, o którym powinniście poinformować każdego, którego spotkała ta choroba ..... oto jego treść .... "Szanowna Pani Proszę się nie martwic o swoje życie, zwalczy Pan nowotwór, stosując podana metodę praktycznie sprawdzona na mojej zonie. Od chwili, gdy stwierdzono u niej nadzwyczaj złośliwego guza mózgu balem się każdego dnia. Lekarze i w ogóle medycyna jest bezsilna wobec tego nowotworu, a właściwie była bezsilna. Nie jestem przesadnie religijny, ale modląc się do Jezusa, w kruchcie kolegiaty w moim mieście, poprosiłem go o takie pokierowanie moim postępowaniem, bym nie błądził. Powtarzam, nie prosiłem GO o uzdrowienie mojej zony, lecz o to by skierował mnie na ścieżkę prowadząca do uzdrowienia mojej zony. Wierze, ze to ON te myśl mi podsunął. Po powrocie do domu rozpocząłem poszukiwania w internecie, zresztą robiłem to przedtem setki razy, ale tego dnia znalazłem prawie natychmiast informacje o tym, ze kilkanaście miesięcy temu uczeni z uniwersytetu w Nottingham (Anglia) przeprowadzili badania nad kapsaicyna podawana wewnętrznie. Dotychczas stosowano ja zewnętrznie jako plastry przeciwbólowe w reumatyzmie i artretyzmie. Podając kapsaicynę wewnętrznie zwierzętom doświadczalnym zauważyli, ze chore na nowotwory - zdrowiały. Otóż okazało się, ze kapsaicyna, dostawszy się do organizmu poszukuje komórek rakowych i znalazłszy je, zabija mitochondria, które są odpowiedzialne za podział i rozrost komórek. Pisząc obrazowo to tak, jak gdyby kobiecie wyoperowac macice, albo mężczyźnie wyciąć jadra. Kapsaicyna nie atakuje zdrowych, normalnych komórek. Informacja była prawdziwie rewolucyjna, ale ja nie moglem czekać, bo od odkrycia do produkcji leku mogły minąć cale lata, a być może lek nigdy nie zostałby wyprodukowany, bo koncerny farmaceutyczne nie są za bardzo zainteresowane wyprodukowaniem specyfiku całkowicie leczącego organizm. Skąd czerpaliby zyski, gdyby wyleczyli ludzi z najgroźniejszej choroby. Postanowiłem wyprodukować lek sposobem domowym, dawkując go zonie. Wyniki przeszły najśmielsze oczekiwania. Po czterech miesiącach, przeprowadziliśmy w klinice rutynowe sprawdzenie stanu choroby. Ku ogromnemu zaskoczeniu prowadzącego żonę profesora okazało się, ze nie ma w jej organizmie ani jednej aktywnej komórki nowotworowej. Miesiąc temu w dzienniku telewizyjnym usłyszałem informacje, ze Amerykanie wyprodukowali lek o nazwie kapsaicyna. Pokazano fiolkę i kapsułki oraz poinformowano o cenie. Fiolka ze 100 kapsułkami kosztuje 20 tysięcy dolarów, ale nie można jej nabyć w aptekach, ponieważ leczenie odbywa się w klinice, a wiec dodatkowe 20 tysięcy.Bardzo ucieszyła mnie ta informacja, ponieważ potwierdziła słuszność obranej przeze mnie drogi. To tyle wstępu, teraz troche informacji o kapsaicynie. Kapsaicyna znajduje się wyłącznie w ostrych paprykach. To one nadaje im ostrość. Im ostrzejsza, tym więcej kapsaicyny. Najostrzejsza jest, "chabanero", ale w Polce niedostępna. Ja użyłem papryki, "chili". Związek wytraca się z papryk, zalewając jakimś szlachetnym olejem i odstawiając do zmacerowania w ciemnym i chłodnym miejscu (najlepiej w lodówce) na 7 do 10 dni, codziennie kilka razy wstrząsając zawartość słoika. Po tym czasie zlać płyn do butelki i spożywać. Papryczek nie wyrzucać. Można je wykorzystać, dodając do surówek, co znakomicie poprawia ich smak. Nie należy się obawiać ujemnego wpływu ostrości papryki na przewód pokarmowy. Mitem jest opinia, że ostrość szkodzi. Wprost przeciwnie, kapsaicyna doskonale reguluje cały układ wewnętrzny, a dla osób otyłych wręcz cudowny, bo przy okazji nie pozwala się rozwijać tłuszczom, wiec na stale przywraca normalne proporcje sylwetki. Przepis: Wziąć 1,5 kilograma ostrej papryki, obmyć i pokroić na możliwie najdrobniejsze cząstki, razem z gniazdami nasiennymi, bo polowa kapsaicyny znajduje się właśnie w nich (koniecznie w rękawiczkach, a potem kilkakrotnie umyć ręce. Uważać aby nie dotknąć oka lub miejsc intymnych). Zalać w słoiku 1,5 litrem oleju szlachetnego, najlepiej z pestek winogron lub lnianego. Odstawić w chłodne i zaciemnione (lodówka) miejsce na 7 do 10 dni, codziennie kilkakrotnie wstrząsając. Zlać płyn do butelki. Używać 5 razy dziennie, przed każdym posiłkiem, po 1 łyżeczce do herbaty. Popijać wyłącznie mlekiem dla złagodzenia ostrości. Tylko mleko ma właściwości łagodzące. Można zjeść mała kromeczkę chleba (44 centymetry) grubo posmarowana maslem. Spozywanie kapsaicyny nie daje zadnych skutków ubocznych poniewaz skladniki sa naturalnymi produktami spozywczymi. Zycze szybkiego wyzdrowienia. Ps. Kapsaicyna niszczy każdy rodzaj nowotworu, bez względu na to, jaka cześć ciała zaatakował. Przepis podaje bezpłatnie, ponieważ tak przysiągłem swojemu Jezusowi. Moja satysfakcja i radością jest niesienie pomocy innym. Proszę do mnie napisać po wyleczeniu. Serdecznie pozdrawiam" Może to naiwne, ale bardzo wierze w ta "substancje" mam nadzieje, ze będzie nawet skuteczniejsza (zapobieganie, powstrzymywanie rozwoju i zanikanie raka) niż "Olej Lorenza" Zrobiłem już dwa słoiczki i mam składniki jeszcze na dwa kolejne. Chce mieć zawsze w lodówce jeden aby każdy kto będzie chciał spróbować mógł się do mnie zgłosić i zacząć kuracje od razu. pomogę tez zdobyć składniki jeśli ktoś z jakiegoś powodu miałby z tym problem. liczy się każda chwila. Najważniejsze jest jednak tradycyjne leczenie i to ono powinno byc postawione na pierwszym miejscu. pozdrawiam Adam Zina Chmielowski Multiplicity Designs http://multiplicitydesigns.blogspot.com
  16. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Kochani, właśnie się dowiedziałam, że kapsaicyna i B17 witamina skutecznie leczy raka. Zaczynam profilaktycznie działać! Gorąco polecam, właśnie rozmawiałam ze znajomym, który wspiera tym tradycyjne leczenie-powstrzymał raka kości !!!nie ma przerzutów. pozdrawiam Was serdecznie
  17. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Elcia,trzymaj się jak się wzmocnisz to opisz jak było,ja się baaaaaaardzo boję operacji; 14 idę ustalać termin::((
  18. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Marianno, jak tu zaglądasz, to się odezwij proszę. Po Nowym Roku wybieram sięna operację do Redłowa. pozdrawiam serdecznie Małgorzata
  19. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Dziwne, mi endo powiedziała, że podejrzenia nowotworów idą w pierwszej kolejności
  20. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Ulapa, jakjest nowotwót to się nie czeka w takich długich kolejkach. Zgłoś się szybko do chirurga bowiem sprawa jest bardzo poważna!
  21. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Witajcie kochane, podobno po każdej narkozie przez co najmiej 2 miesiące nie można farbować włosów bo są tak osłabione . całuski
  22. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Haniu, dr Wojtiuk jest rewelacyjny, myślę że Redłowo to dobry wybór w moim przypadku.Bardzo się boję opercji. całuski
  23. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Haniu, bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Ja też myślałam o prof. Śledzińskim,jednak chyba wybiorę Redłowo i dr.Dembowskiego. Ja biopsje mam struma nodosaod dr Stecla-też ponoć się nie myli Życzę Ci kochana szybkiego powrotu do zdrówka
  24. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Haniu, a kto Cię operował a AM w Gdańsku? a co Ci wyszło z biopsji? pozdrawiam
  25. Małgorzata D

    guz tarczycy3

    Malina, gratulować?
×