Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karolina i Karolek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karolina i Karolek

  1. Cześć dziewczyny,bylam zrobić morfologie i tak mnie zjeżyła babka z laboratorium swoim zachowaniem zmanierowanym że myślałam że mi popsuła dzień,ale już mi mija złosc wiec to chyba bardziej moje hormony zabuzowały-powiedziałam jej tylko że jestem tu pierwszy i ostatni raz na badaniach-to im mina zrzedła-bo były dwie france! Co najlepsze jak to powiedziałam to zaraz zmieniły nastawienie,zaczęły się usprawiedliwiać i uśmiechać jakby było wszystko ok. Moj bład bo zawsze jeździłam do miasta robić badania,ale dzisiaj mi sie nie chciało i stwierdziłam po co mam jechać 40min jak moge isc do swojego rejonu. Jutro jeszcze muszę mocz złapać,bo dzisiaj mi sie zapomniało a ten poźniejszy już się tak chyba nie liczy wiec go dziś olałam. A powiedzcie mi, czy my jako ciężarne mamy jakieś ulgi bądź specjalny taryfikator u dentysty? Czy można wykorzystać np.nasz stan do zrobienia czegos extra? Bo ze raz na rok mamy za free(nie tylko jako ciężarne-tylko każdy) na nfz czyszczenie z kamienia i takie polerowanie to wiecie?
  2. Coś spać nie mogę,z resztą tyle dzisiaj napisałyście że czytam i czytam i czytam... Co do podkładów to ja kupiłam 15szt,bo jak mam plamić łóżko to wolę częściej zmieniać je,jesli zostaną to pójdą na przewijak(podobno chłopcy lubią robić psikusy przy przewijaniu). Tych podpasek też nakupiłam,bo na ogół rzadko używałam podpasek,wolałam tampony-drażniło mnie wilgotne uczucie z podpaski-wiec tez pewnie mi duzo ich zejdzie. Zorro,ja też mam tak z tym nosem! Jak byłam mocno przeziebiona w 27tc to maz mi kupił wode morska,wiadomo ze duzo mi zostało i psikam przed snem by nawilżać sluzówkę-przynajmniej nie musze robić posiadówek nocnych zeby nos sie odetkał. No a krwawienie w nosku nie powinno niepokoic,jeśli jest go mało tzn np na "kozach"bo jesteśmy bardziej ukrwione tzn.jest zwiększony przepływ krwi także przez śluzówkę noska, nie tylko nasza pochwa się przygotowuje na malucha ale cały organizm i mozemy nawet nie dostrzec iz inne nasze narządy sa opuchniete. A co do zatkanego noska dla chorowitki MP88-inhalacje naprawde pomagaja! Brałam duży kubek,mam taki z Liptona 0,5l zalewałam 3\⁴ kubka i wkrapiałam eukaliptus lub czasem amol(rożne sa opinie co do amolu w ciazy,ale w małych ilosciach jak na inhalacje nie jest groźny-bo tam jest alkohol)najgorzej miałam w nocy wiec potrafiłam wstawać 2x gotować wode i wąchać kubek. Ok,przydałoby się zasnąć bo rano muszę iść zrobić morfologie-w piatek wizyta u gina. Acha i mały już 3 dzień jest mało aktywny,niepokojące to jest...zadzwonie jutro do lekarza czy moze przyjmie mnie wczesniej.Pozdrawiam Was wszystkie :-)
  3. Miska,genialny masz ten szpital! U mnie nie jest tak fajnie! Jest tylko jedna sala do porodu rodzinnego,a potem jest sala z kilkoma lozkami oddzielonymi kotarkami. Trudno powiedziec czy uda sie trafić ze akurat mi sie trafi ta fajna sala z wanna,muzyka,swiecami itd. Natomiast po porodzie trafie na salke 3 osobowa,wiec jesli lokatorki beda mialy gosci to bede sie czula jakbym i ja miala :-) bo salki sa małe! Ja sie postaram rodzine i znajomych nastawic by odwiedzali mnie dopiero w domu.
  4. Acha, i któraś z Was pisała o małej aktywności dzidziusia w brzuc****a też od 2 dni mam takie wrażenie! Bede dzisiaj obserwować sytuacje,najgorsze jest to że wizyte u gina mam dopiero w piątek :-(
  5. Cześć kobietki,widzę że niedzielny temat to praca. Co prawda ja z zatrudnieniem nie mam problemu(pracuje w jednym z Bielskich Szpitali),ale jak któraś z Was napisała jeszcze rok czasu jest na rozwiązanie problemów z pracą u tych u których on jest. Z każdej sytuacji jest zawsze jakieś wyjscie,mysle ze planowanie teraz tego co będzie za rok nie specjalnie ma sens. A co do tego wypróżniania,krępująca sprawa i choć nigdy lewatywy nie miałam to raczej chce ja mieć zrobioną jeśli tylko zdążę przed wyjsciem Karolka na świat,bo moze właśnie później po porodzie będą jelita drozne i nie będzie większych problemow z normalnym wypróżnieniem...mam taką nadzieję...
  6. Tak z tą glukozą jest! Jak miałam pierwszy raz zleconą glukozę, to lekarz sie chyba pomylił i dał mi mniejszą torebkę glukozy,(50)co po godzinie sie sprawdza stan glukozy we krwi, wynik wyszedł nie miarodajny-a potem lekarz sam sie dziwił ze jak mogł mi przepisac mniejsza dawke??! Pierwszy raz robiłam to badanie bedac w 4mc,a własnie wtedy miałam największe mdłosci! Bardzo sie starałam zeby przez ta godz.czekania tego nie zwymiotować! Po czym zlecił powtorzenie badania z większa il.glukozy(75) i po 2 godz znowu spr.gluk.we krwi, i ten wynik już na szczęście wyszedł ok. A każa siedzieć i czekasć ta godz czy dwie,ze jeśli by twoj organizm źle reagował na znaczny przyrost cukru,to oni wiedzą jak szybko zareagować,bo sami się do tego przyczynili. Na ulicy mogłoby być kiepsko.
  7. Witam z ranka(bo dla mnie 9 to rano :-) jak narazie) dziękuję za podpowiedzi i odpowiedzi dot.aspiratora i chyba kupie fride,bo jednak jest lepszy efekt. Wiecie co powiedziała nam prowadząca szkołę roodzenia, że takim aspiratorem można bardzo uszkodzić delikatne naczynka krwionośne w nosku i uszkodzić zatoki czy jakos tak,do tego stopnia że potrafi nawet pociągnąć krew. Tylko że wydaje mi się,że trzebaby sie bardzo starać by zrobić krzywdę takim pociągnięciem. Wiadomo że przy każdej czynnosci przy dziecku bede się starała być delikatna.
  8. Mamusie powiedzcie mi czy kupujecie,a może już kupiłyście do noska dla malucha odciągacz fride, czy starą metodą będziecie stosować-gruszke? Na szkole rodzenia stanowczo odradzano nam stosowanie fridy,bo niby za mocno ingeruje w dość delikatnym nosku dziecka,natomiast już od dłuższego czasu moje koleżanki mające dzieci mówią że one nie obawiają sie fridy a że gruszka to przeżytek. Co myślicie?
  9. Niestety ale oliwka do ciała zatyka pory i skóra nie oddycha, natomiast jeśli się ją dobrze stosuje czyli aplikuje na mokrą skórę to zatrzymują wodę w skórze, poprawiając poziom jej nawilżenia więc jak widzicie są dobre aspekty stosowania oliwki i złe. Ja też uważam że super alternatywą dla oliwki jest parafina którą zawieraja w ok 75% oilatumy,oillany,emoliumy-skóra jest elastyczna i przyjemna w dotyku.
  10. Mi przybyło 10kg od początku ciąży,tyle że początkowo ważyłam dużo bo 67kg :-( , mam silne postanowienie żeby dojść do odpowiedniej wagi po porodzie,ale chyba bedzie można dopiero po ok 3mies.zacząć ćwiczyć.
  11. Witam dziewczyny, ja Wam powiem że jeśli chodzi o smarowanie to ja od początku smaruję olejkiem parafinowym(do kupienia w aptece 2-3zł) za 100ml, nie miewam wogole swędzenia skóry, koleżanki zainwestowały więcej bo mają olejki arganowe ale i to i to jest sprawdzone i dobre. Znajoma pracująca w aptece mowi że te drogie balsamy mustella maja prawie taki sam skład co balsamy z rossmana za 10zł, wiec cena naprawde nie zawsze mówi o jakości produktu. Wiec smaruje na przemian parafina i balsamem z rossmana i narazie nie mam rozstepow(33tc). A co myślicie o pampersach z biedronki?? Czy moze na początek lepsze pampersa?
  12. Witam wszystkie kwietniówki,przyznam, że śledzę Wasze forum już kilka tygodni i miło jest poczuć że mimo dzielących nas km łączy nas tak wiele problemów,dolegliwości a za razem szczęścia.Mam termin na 08.04 tj. świderkowa i również będę miała synka. Ps.dzisiejsza LIDLmania była chyba w całej POLSCE! ja postanowiłam posłać teściową
×