Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-asiulek87-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -asiulek87-

  1. moja sunia za kilka dn konczy 10 lat. Rok temu dopadla ja chorobsko dostala guzków gruczołu mlekowego.... miala operacje i po operacji znowu po kilku dniach była jak nowo narodzona!! tak sie cieszylam ze jej pomoglam, zabralismy ja po miesiacu z nami na wakacje, plywala , biegala . Minelo pol roku od zabiegu i guzy zaczely jej odrazstac- okazalo sie ze jest to zlośliwe :( i teraz ma 4 razy wiece tych guzów i zaczynaja sie przezuty, zaczyna kulec bo te guzy ja bola. Ale je, jest w miare wesola, tylko juz na spacerze zrobi swoje i chce do domu, ciągle to liże i mecz ja to, pali. Kladzie sie w najzimniejszych miejscach żeby o schłodzić. Ostatnio byłam z nią u weteryanrza powiedział ze ropa zaczyan sie saczyc i najgorsze moze byc gdy jej o peknie i sie wyleje :( Kurcze a myslalam ze moja dzidzia pozna mojego pieska kochanego
  2. moja piesiA TEŻ tak uwielbia się wybiegac, chociaz teraz jest chora poważnie... i coraz mneij zaczyna chodzić. Kurcze a jeszcze ponad rok temu wszyscy mysleli że jest szczeniakiem! Taka zywa była , ale choróbsko ją dopadło i ciągle sie nawraca
  3. ale jak tutal lezec? Mnie niby lekarz nie kazał leżeć i nie chciałabym aby ak było. Zawze mowi, że najważxniejsze, że domek jest zamkniety :) - czyli szyjka :D Mój maz dziś w pracy na chwile i wlasnie dzownil sprawdzić czy leze i mowie mu ze pare rzeczy tylko w kuchni zrobie to odrazu krzyk! Ze nie wolno nic, i że bedzie zły na mnie- bardziej sie martwi niż ja. Kisza t o pogoda ci nie wypalila, ale moze jutro bedzie chociaz cieplej.... Mnie sie niechce nawet isc z psem w ta pogode . Najchetniej znowu zaszylabym sie w jakies dzieciakowe sklepy :P najlepszy lek na wszystko!
  4. już raz tak miuałam ale trwało może z 2 godziny i było dużo mniej bolesne. Na razie dziś robie wszstko po wolutku zobaczymy:) kisza jak tam pogoda na wsi ?
  5. hmmm postaram się choć dzis sobota i zawsze sobie jakies wieksze sprzątanko planuje n a ten dzien. A pogoda dzis taka brzydka , że niechce się wychodzic i tylko 14 stopni!!
  6. kurcze a ja sie martwie bo tak nie mialam. Chcialam sie wziac za sprzątanie jakies ale nie moge- tak mnei ciągnie jak chodzę ze szok! Mój skarbek mi zabranonil dzis cokolwiek robic powiedzial ze sam wszystki posprzata ale przeciez nie bede lezec caly dzien. Mam nadzieje ze te bóle nie sa groźne
  7. witam!! Mam pytanko... ostatnio pisałyście coś o bólach, gdy wiązadła się rozciągają.... Nie wiem czy mnie to nie dopadlo wstalam dzis z dziwnym bólem, nie moge sie do końca rozprostowac ani zginać, ból wpodbrzuszu (takie kłucie, ciągniecie) po obu stronach , przypominający ból jajników - czy to jest to o czym mowiłyście? Bo zaczynam się martwić :(
  8. ee tam n ie martwie sie , duzo wypadów do znajomuch jeszcze przed nami. To za duża i długa impreza dla mnie - cóż ciąża ma swoje prawa :) kisza słodkich snow :)
  9. mamisia wózek super! Szukałam go u nas kiedyś w sklepach żeby obejrzec ale nie ma. Kisza odpoczywaj sobie powdychaj wiejskieg powietrza:) U nas wszystko oki ta nasza mała sprzeczka szybkomineła :) Nie warto było się spinać, ale czasami rzeba :) chociaż na impreze iść mi się niechce i raczej się nie wybierzemy. Justyna gratuluje starszaka ! To już powazna sprawa:D
  10. tttak jaj po porodzie i karmieniu sie dorwiemy to edziemy piły ze ho ho :) fajne te ubranka na endo... :) oki ja zmykam bo moj mis wrocil z pracy... :P
  11. Dorka to chyba jestes grzeczneijsza od nas :) Ja chodze ale na rodzinne i male imprezki ktore nei trwaja bardzo długo ... powiem ci że wole pospacerowac poprzytulac sie do mojego skarba niz imprezowac teraz :D ahh to chyba taka stagnacja i wyciszenie przed pojawieniem sie dziecka :)
  12. podobno płacze sie na dziewczynke,,, hmmm ciekawe u mnie na razie lekarz widzi dziewczynke a płaczu nie ma :) a slodczy w ciaży nie lubie :)
  13. to ja akurat napadów płaczu nie miałam zadnycgh, za to moja bratowa plakala codziennie i tez szybko przechodziła do smiechu :)
  14. ale ciesze sie chociaz ze nie jestem sama i tylko mi tak "odwala " pod tym względem :)
  15. Aneta juz u tych znajonych byłam na imprezie i wczesniej niz 1 nigdy sie nie koncza! Wiec wiem , że byłabym zmeczona strasznie i dlatego tak uparcie nieche. Mezulkowi troche przeszlo ale nei wiem do konca bo jest jeszcze w pracy :)
  16. ale wlasnie o to chodzi, że ja teraz jak nie moge pić i meżus popije to ja zaczepiam go i prowokuje to sprzeczki :P A ze za duzo wpil, a ze cos powiedzial, no masakra jakas :P taka zołza jestem, i wiem ze jak pojeziemy na taka impreze to wtedy bedzie sprzeczka wiec lepiej nie jechac :) i tak jak Aneta mowi cięzko sie dogada z pijacymi którzy wtedy maja ' swój świat"
  17. Kasia chyba sie Picolo musimy napić :P
  18. no widzisz a nasza sprzeczka była wlasnie o impreze! Bo mój znajomy organizuje imprezke domowa, ma być chyba z 20 ludzi , znajomi rodzinka itp i ma być wielka bibka, alkohol i te sprawy.Inii znajomi chcieli sie z nami zabrac bo szukaja frajera ( czyli mne kierowcy) bo tylko ja nie bede piła z teog towarzystwa i wiesz nie usmiecha mi sie tam jechac i tak jak mowisz sluchac ich gadania, bo kazdy bedzie wesoly tylko ja bede tam siedziec jak..... i powiedzialam ze nie mam ochoty jechac i po 1 udawać że sie dobrze bawie a po 2 odwozić pijanyuch gości bo każdy bedzie chciał to wykorzystac, no to moj sie obrazil bo go skazuje na siedzenie w domu. Jasne tez troche rozumie , że przeze mnie sie nei pobawi napie, ale kurde nie sie niechce na tak duza impreze jechać i później bede mu marudzić jak dziecko że chce do domu- jednak w tej ciazy sa jakies chimery
  19. wiesz Aneta nam teraz wolno, wszystko zwalimy na hormony i ciąże :) a ja sie zrobilam taka na "nie" jak ja nie pije , to mowie ze nie jedziemy na impreze bo po co ? B o szczerze mówiąc niechce mi sie patrzec jak inni pija na iprezach i mówią jaka to ja jestem biedna..
  20. kisza mimo wszystko ja bym wystapiła o ustalenie ojcostwa, bo rola ojca nie kończy się na poczęciu i w akiej syuacji wydaje mi się,że mimo wszystko powinnać, bo drań będzie tak krzywdził kazdą kolejną dziewcznę! Całe szczęście, że sobie bez niego radzisz!!! Wszstko się ułoży :) A teraz życze Ci udanego wekendu , odocznij sobie należy ci sie- a jakkk :) Powodzonka
  21. widze ze nie ma nikogo... ja musze lecieć bo burza straszna sie zaczlea i trzeba by kompa odlączyc z prądu
  22. hahaha ubranka poprawily humor obojgu. Byla cisza wyslalam tatusiowi mms'a z ubrankkami i juz wszystko gra, mówi że śliczne ubranka są i chce je jak najszybciej zobaczyć :) Tak więc nie tylko mnie się humor poprawił :D
  23. aneta to możesz zawsze dokupić coś czego nie bedziesz miała zebyś miała tez radosc z kupowania :) masz jakies fotki tego wózeczka ?:)
  24. niechce jeszcze kupowac sukienek jak niepewne to niepewne :) a pozatym spodenki sie przydzadza w tych rozmiarkach bo będzie zima :)
  25. jestem ponownie!!! Miałam sobie poogladac ale trafiłam na wyprzedaż i nie moglam sie oprzeć!!! Kupiłam maleństwu 3 pary spodni - jedne dzinsy, drugie bojowki , 3 ogriodniczni- będzie mieć na wyjścia :) haha i do tego 2 pary pajacyków , 1 bluzeczke i jeden komplet- bluzeczka i spodenki ale z cen nieźle zjechały inaczej bym sie tak nie obkupiła :) odrazu mam lepszy humor
×