Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

babusia 24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez babusia 24

  1. anulka a ja mysle ze cos jest na rzeczy! a wiesz kochaniutka że przy ciazy sa takie same objawy jak na @ ! :) dziewczynki nie mam dobrych wieść -wczoraj z mężem zdecydowalismy że do wakacji zawieszamy starania- bedziemy sie zabezpieczać, bo zdecydowałm sie brac te leki i nie mogę ryzykować :( - dziewczynki mam nadziej że pozwolicie mi zostac z wami! nie chce sie wypisywać bo zwiazałam sie z wami i lubie tu zaglądac - a tak bym chciała wam kibicować! :)
  2. hej dziewczynki!!! na wstepie natanielka wielkie gratki!!!!!!!1 anulka jeju aż mi serce zaczeło mocniej bić! anusiu ja nie chce Cię nakrecać ale normalnie czuje ze to to!!! dziewczynki wczoraj dzien był masakryczny- praca- praca- praca- potem imprezka- ale fajnie było odstresowałam się!!! byłam u mojej koleżanki w sszpitalu- dzidziuś jest śliczny :) :) :) cudowny!!! pogadałam troszke z koleżanką! - starali sie o dzidzie 5 lat! ale sie nie poddali i prosze :) dziewczynki mam troche pracy- bede wieczorkirm sciskam was mocno- i skrobcie tu bo ostatnio jakies pustki! musze znowu zaprowadzić tu porzadek! :)
  3. hej kamilcia- dobrze że wszystko gra- teraz bedziesz mogła sie spokojnie starc! ja dziś miała fatalny dzien - nie czułam sie zbyt ciekawie, pogodna do dopy i nic mi sie nie chciało. wogóle jakies pustki na topiczku :( może wkrótce bedziemy sie radowały :) ja nie wiem co sie dzieje- boli mni e dziwnie bodbrzusze jak na @ a przecież dopiero mi sie skończyła- nic nie rozumiem- kiedys jak mnie tak brzuch pobolewał to miałam nadżerke- w przyszłym tygodniu może też sie do gienekolga wybiorę.
  4. hej dziewczyny! dopiero mi net działa- od rana lipa!!! myslalam że sie wscieknę! a kamcia dziś prace zaczeła! to pewnie teraz rzadziej bedzie! czytałam posty i widzę że chyba wkrótce bedziemy tu gratulowac!!! a póki co to wielkie gratki dla natanielki!
  5. hej dziewczyny! dopiero mi net działa- od rana lipa!!! myslalam że sie wscieknę! a kamcia dziś prace zaczeła! to pewnie teraz rzadziej bedzie! czytałam posty i widzę że chyba wkrótce bedziemy tu gratulowac!!! a póki co to wielkie gratki dla natanielki!
  6. no właśnie nie- tak jakos wyszło jak zawsze wychodzi :) kamciu uciekam spaciu- buzki!
  7. wracam za jakis czas... chyba że usne Mathea- skrobcie tu a ja doczytam! a własnei ciekawe gdzie reszta! juz ja sie za nie wezme jak wróce!
  8. kamusia lec lec- ja zmykam obejrzec na dobre i na złe.... znajde wreszcie czy tego chce czy nie moje szczescie,na dobre i na złe własne miejsce tam gdzie czekasz na mnie ty.... - dziewczyny a wiecie jak ja uwielbiam spiewać!!! moi sąsiedzi są czasami biedni :(
  9. ja zapraszam!!!!!!!!!!!!:) :) :)
  10. a na dodatek - jest we mnie cos takiego że jak ktos mnie "bije" to ja bym go "zagłaskała"- np. chciała bym dać się poznać tej pomar.... :) oj....no wiecie zrobić jej tą samą kawusie co wam i myśle że jeszcze byśmy sie polubiły :)
  11. dziewczynki wypisuje sie z topicu- ta pomarańcza mnie rozszyfrowała :( przepraszam was, ale jestem zła hihihihihihi- oczywiście żartowałam :) :) :) :) przepraszam Mathea- obiecuje że już nie będę :) :) :)
  12. kamcia my na psychologów sie nadajemy :) a zupełnie na serio to wieci że kilka osób mi mówiło że ja jestem "niezłym psychologiem"- ja bardzo dobrze wyczuwam intencje ludzi- poważnie- wyczuwam zazdrość, zawiść a kłamstwo albo jak ktos opowiada niesttworzone historie to kilometr wyczuje! i może sie pochwale ale wiem też jak poprawiac nastrój- jak pogadam z kimś kto zwierza mi sie z problemów to umiem ta osobe skutecznie pocieszyć- ciesze sie jak mi mówią- wiesz co jak z Toba gadam to wszystkie problemy wydają sie jakby mniejsze:) :) :) kiedy mój mąż chorował to poznalismy wiele ludzi w szpitalu i wiele z nimi rozmawiałam i oni potem jak sie spotkaliśmy to mówili że dzięki nam( bo mój mąż ma mpodobny dar) było im łatwiej i nasze rozmowy zmieniły ich podejście o 180 stopni! miło cos takiego usłyszeć- ale się wychwalam!
  13. Mathea- masz racje nie warto - tylko wiesz że na mnie to wogóle nie działa! wogóle czasami ludzie sie wk..ają a mi może pomarancza napisac że jestem gruba. brzydka i trędowata a mnie to nie ruszy i wtedy mi szkoda pomaranczka bo nie osiąga zamierzonego celu :(
  14. a wiecie co wam powiem o pomaranczkach- wiem że to z reguły osoby zawistne, zazdrosne i nie mające celu w życiu i szwedaja sie po topicach żeby wrzucic pare groszy - ale według mnie ( tak tez było na poprzednim topicu na którym byłam)- z wypowiedzi pomarańczy wnioskowałam że to nie są zupełnie przypadkowe osoby tylko one dokładnie sledzą topiki|(a czasem nawet sie udzielaja na nich)- bo po wypowiedziach można wnioskowac że na bieżąco czytaja topik!!!
  15. kupiłam dzisiaj pomarancze i pognite sa i na dodatek ten pomarańcz tu :) ah! do pomarańczy spadaj na drzewo- i pocałuj mnie w mój tyłek z celulitem :) :) :) : )
  16. koniec o odchudzaniu bo to topic - Misja zostac mamą a nie- problemy z kilogramami babusi :) :) :) :)
  17. hahahah- kamilka może Twoja teściowa podszywa sie pod tą pomarańcze :) :) :) :) :) :) :)
  18. mathea- ja bardzo bardzo pragne dzidziusia i gdybym wiedziała że zaraz sie uda to bym mogła 100 kilo ważyć!!! i uwierz mi że to by mi nie przeszskadzało- tylko to moj eodchudzanie to poważny problem i uwierz mi że sobie nie wymyśłam - ja odchudzam sie od 10 lat stale- co to oznacza- tyje i chudne na przemian - i to ni ejest kwestia 5 kg , tylko nawet 20! mam straszne problemy z utrzymaniem wagi- kiedy nie stosuje diety, nie cwicze i ni epilnuje sie natychmiast tyje! a ostatnio kiedy np. mam doły że nie moge zajsc w wymarzoną ciążę to oczywiscie sie objadam i konczy sie to tyciem... a słodycze to pożeram wtedy tonami!!! zastanawiałam sie nad jakąs psychoterapia bo to odchudzanie i objadanie jak mi smutno mnie wykańcza czasami!
  19. boże ja juz sama nie wiem czego bym chciała.... Kamcia- spokojnie kochaniutka - zobaczysz że wkrótce zosatniesz mamusią- ja nie słyszałam żeby po poronieniu ktos miał problem z zajsciem w kolejną ciąże- ja znam wiele osób któr eporoniło i zaraz potem dziewczyny były w kolejnej ciąży- trzeba tylko brac leki bo czasami jest problem z donoszeniem ale zobaczysz ze wkrótce bedziesz w ciąży!!! musisz tylko troszke sie wyluzowac bo zobacz wszystko było tak niedawno- kamilcia ja wiem jak Ty pragniesz dzidziusia :)
  20. oj Mathea uwierz mi że widok był koszmarny to był mega mega koszmar!
  21. a wogólel to wam powiem że jestem na siebie mega zła!!! wczoraj miałam bardzo mieszane uczucia! otóż: jak juz pisałam zrobiłam sobie małą uczte dla ciała- no i tak sie przyjrzałam sobie, przybrało mi sie na wadze, zaniedbałam sie troszke- i tak mi sie zamarzyło żeby do lata sie przygotowac- od tygodnia biore meridie a przy niej nie wolno sie starać( ale jesli w tym cyklu bede sie starała to kilka dni przed odstawie)- no ale mimo to pomyslałam sobie żeby troszke odłożyc starania- np do lata, bo nawet ostatnio ginekolog mi powiedziała że nadwaga nie sprzyja płodności bo w tkance tłuszczowej jest testosteron a jego nadmiar w organizmie powoduje poważne zaburzenia i źle wpływa na płodnośc. dzis sama nie wiem- widze że meridia działa i chciała bym przynajmniej na początku ja brać ale nie chce zaszkodzić dziecku dlatego ni emoge jej brac w trakcie starań- no i koło sie zamyka!- mam jeszcze kilka dni na podjęcie decyzji! - z drugiej strony jesli do wakacji mi sie nie uda a nie schudne to wiem że na żadne wakacje nie pojade bo sie będe krempowała wyjśc w kostiumie itd! a celulit to juz mam chyba 3 stopień!!! oczywiście dzidziusia pragniemy z całego serca ale u mnie troche sie jedno z drugim wyklucza!dziewczyny pierwszy raz od poczatku starań mam takie wahania! i nie wiem co dalej... mam nadzieje że mnie rozumiecie i nie skrytykujecie że sama nie wiem czego chce :( :( :( :(
  22. hej dziewczynki- jestem juz w domku- wczesnie sie dziś uwinełam! kamilcia- ja to ci powiem że takie koszmary jak ja miewam to sie w głowie nie mieści, matko czasami jak wstaje rano to jestem przerażona- ciągle śnią mi sie wojny, strzelaniny, napady, straszne choroby itd.( ale ja jestem wogóle strasznie znerwicowana i myśle że to od tego)- zazwyczaj jak o czyms stale myśle - to potem mi sie to sni ale w jakiejs zmienionej postaci, albo jak film wieczorem obejrze to w nocy mam masakre- ostatnio był ten film co bombe mieli zrzucic ( epidemia czy jakos tak) to w nocy mi sie sniło że wrocław bombardowali i że ja uciekałam stale aż w koncu trafiłam do mieszaknia i wchodzę a tam cały pokój poucinanych penisów męskich leży na podłodze, a w drugim pokoju kobiety nozami odcinaja sobie piersi!!! matko ja nie wiem skąd to sie bierze!!! czasem jak sie budze to łzy w oczach mam!- czytałam że np. przed snem nie należy sie objadać( nie wiem czy to prawda) ale na mnie ostatnio zadziałała- od tygodnia nie jem kolacji i sie uspokoiło a może to tylko zbieg okoliczności!!!
  23. hej kamilka- juz jestem- własnie od 3 godzin siedze na allegro, musze aukcje pozmieniać - juz mi łeb paruje!
×