RedHairMama

Cześć Dziewczyny!! Za nic nie mogę Was doczytac, żeby być na bieżąco!! Więc wpisuję się mimo zaległości, żeby nie było że zaginęłam. Poza czytaniem musze się tez domem zajmować i innymi sprawami, zresztą same wiecie jak to jest. Byłam dzisiaj w pracy żeby mi podstemplowali zwolneinie - już się pakują, czyli zaraz zwijają się do W-wy, a potem w ZUSie i dowiedziałam się że jutro mi kaskę przelewają. Ufff. Z tej radości poszalałam troszkę z Mężowej kasy i ponakupowałam trochę bluzek/bluzeczek/tunik bo juz kompletnie wyrosłam z garderoby. Teraz tylko rybaczki jakieś ciązowe i na razie spokój. W brzuchu 99cm, mierzyłam dopiero co. Julek kopie i przewala się z boku na bok (mojego) co czuję wyrażnie takim ciągnięciem raz z jednej raz z drugiej strony. Poza tym w kwestii zaległych doczytanych już spraw: Monia PM - ściskam:* Kamilka - ściągasz imię po moim pierworodnym! Oj nieładnie! łóżeczko wybrałam zdecydowanie turystyczne, ale nie wiem jeszcze jaki model dokładnie - a sfinansować chce teściowa :) wózek kupujemy z fotelikiem/nosidełkeim MaxiCosi. A tak w ogóle to dzisiaj jedziemy oglądać - znaleźliśmy aukcję z Łodzi i przed kupnem trzeba \"pomacać\".

Dzień dobry Mamuśki!!! Wróciłam już we czwartek, ale trudno się ogarnąć ze wszystkim i zaraz wszędzie zameldować. Wciąz nadrabiam zaległości. Wyjazd udał się znakomicie, wróciliśmy wypoczęci i zrelaksowani na maksa a o to wszak chodziło. Julek spisał się bardzo dobrze, przez ten czas rozhasał się maksymalnie i mam czasem wrażenie że wcale nie sypia. Ani się obejrzałam a zacząl się nam 6 miesiąc. Szok. Tak 24tc rozpoczęłam. Nie przeczytałam jeszcze żadnych zległych postów, a widzę że powstało ponad 70 stron i .... potrzebuje na to troche czasu. Tymczasem pozdrawiam Was serdecznie, uaktywnię się na dniach, jak ustalę jakiś rytm dnia. Buziaki.

Żegnam się z Wami ostatecznie, lecę myć sie i spać :) Buziaki dla wszystkich i do sklikania za 2 tygodnie! papapapapa

Alidżi - ja zrobiłam tak samo, z tym że wszystko na sprzedaż mam teraz zapakowane w 2 pudła i zajmę się tym po powrocie. Człowiek to zadziwiająca maszyna, gromadzi i gromadzi i żal mu sie rozstać. Trzeba niezłego bodźca żeby powiedzieć sobie dość :)

Dziewczyny, wszystkim bez wyjątku bardzo dziękuję! Zdam obszerną relację po powrocie. Wam życzę zdrowia przede wszystkim i także słońca i dużo relaksu podczas świąt.

pikle dzięki. Na pewno szybko zleci, ale już sie martwie ile będę miała nadrabiania w czytaniu!!! Bo \"tam\" z netem krucho.

Witajcie Kobitki! Zauważyłam, że wprowadziłam wątek wyjazdowy. Wybywam w nocy do Tunezji na całe 2 tygodnie, byczyć się i robic nic. Trochę się lękam, ale musze byc deobej mysli. Ubezpieczenie kupione, mega apteczka zapakowana, walizki spakowane. I raz się żyje. Z ciuchami nie ma problemu, w sukienki z ubiegłego sezonu się mieszczę, jakoś takie fasony kupowałam, że są ok. Freckled - rozumiem sytuację i musze powiedzieć że i ty masz trochę racji i pikle też. Ja znalazłam się po każdej ze stron: byłam podłamana wiadomościami o ciązy mojej siostry i szwagierki, bo ja usilnie zabiegałam zajśc w ciąże, i choć przychodziło mi to z trudem cieszyłam sie przez łzy, ale dziwnie się czułam przyznaję. W czasie staranek unikałam kontaktów z ciężąrnymi koleżankami i dzieciatymi, bo było to dla mnie za trudne. Ale z kolei moje zajście w ciąże zbiegło się w czasie ze stratą ciązy przez szwagierkę. I długo to trwało zanim zaakceptowała moją ciążę, teraz jest ok, ale minęło kilka miesięcy i ja nie naciskałam. Więc daj kuzynce czas. To minie, ale nie jest łatwe. Co do piesków - my mamy psa szwagierki na przechowanie, ale juz ma zapowiedziane, że musi go zabrać zanim się mały urodzi. Niestety pies jest pokrzywdzony przez los (zmiany włascicieli itp, brak wychowania) i głupi okrutnie, włazi pod nogi, nie słucha się, jak sie cieszy to ma nadaktywnośc itp. Nie da się jej opanowac. Koteczek - fajny wózek.

Dzień dobry wszystkim! Dziękuję za gratulacje :):) Dzisiaj przede mną mocno zalatany dzień, bo jak zwykle mnóśtwo spraw zostało do załatwienia na ostatnią chwilę :( Nic, zabieram się za siebie i do dzieła. Trzymajcie się dzielnie, freckled nie daj się przeziębieniu!

Ja też zmykam - zmęczyło mnie pakowanie. Teraz prysznic i siup do łózka. Może na kawałek "kuby w." się załapię. Dobrej nocki Mamusie!!

Alidżi to może powinnaś użyć zdolności do celów zarobkowych :) albo je dalej rozwijać ??

Wybaczcie ale ja się na wróżkę nie nadaję. U siebie samej miałam mnóstwo wątpliwości...

figlarna - ja w samochodzie tez mnóśtwo rzeczy kładłam na kolanach - ale do czasu. Zgubione rękawiczki, kilka par, szalik, apaszka, czapka. Teraz się już nauczyłam.

Alidżi - to prawda, z dwoma bezpieczniej i raźniej :) Oby tylko ten mniejszy Mamusi zbytnio nie przeszkadzał w odpoczynku, bo potrafi już nieźle dać popalić :)

Dzięki. Pikle ja Tobie tez gratuluję:) Julek zostaje! Musi, że tak :)

Pikle dzięki !!

Na pewno będzie Julian. Zdrowy, wszystko ma tam gdzie trzeba i działa bez zarzutu. Obfotografowany został kompletnie, dostałam cały album! z pełnymi opisami. Waży 382g i wiek ciązy określony na 20 tc 2 dni, czyli zgadza się z moimi obliczeniami co do jotki. Uff jesteśmy szczęśliwi i spokojni. A teraz szukam tabelek coby pouzupełniać.

Kochane kobitki! Synuś na 1000% pierwsze co pokazał to swoje klejnoty!

Iwoneczka - pozwalam :):):) Dziewczyny ide się szykować :) Trzymajcie kciuki :)

w tył zwrot - mnie się Ada podoba, Mela mniej. Zawsze stawiałam na Idę - ale mąz nie dał się przekonać. Borys, Igor - fajne, niebanalne. My wybralismy Anielę i Juliana. Za mną chodzi jeszcze Stanisław, ale raczej nie przejdzie...

Ja jeszcze nie liczyłam , czego ile mam, jeszcze będą do nas spływać podarki od znajomych dla Ludzika. Mam 7 pak bodów z krótkim, ze 2 z długim, kilka kaftaników z długim i krótkim. Myslę, że wyjdzie po kilka sztuk z każdego rodzaju na 2-3 podstawowe rozmiary, a resztę się dokupi na bieżąco. Tyle tego w sklepach. A na zapas nie będę gromadzić.

hejka! Nilly - mam wizytę na 18:20, już się potwornie niecierpliwię. Miałam przeczucia na synka, potem odgoniłam, starając się nie zastanawiać. Od wielu osbób słyszałam że wyglądam na chłopaka a tylko od 1 że na córkę. Ja sama nie wiem jak wyglądam :) odnośnie tysiaka na komunie, uważam że to zdecydowanie za dużo, moim skromnym zdaniem to 5 stów tez za dużo. To jest dzieciak! A komunia, zgdonie z wiarą ma byc przeżyciem duchowym a nie czekaniem na prezenty. Takie moje zdanie, niewierzącej i prawie ateistki. Mojego dziecka nie ochrzczę i nie poślę do komunii. Jak będzie dorosłe to samo zdecyduje.

I jeszcze zmiana stopki :)

Witajcie Mamusie! w tył zwrot - witaj :) Dla mnie dzisiaj ważny dzień, bo może sie w końcu dowiem czy mam chłopca czy dziewczynkę :) Z menem nie możmey się juz doczekać. Zdam relację wieczorem :) Kamilka - będe się powtarzać: ty nie odpowiadasz za czyny brata, a twój K ma dziecko z Tobą i finito. Trzymaj się dzielnie! Mało mnie na forum, a będzie jeszcze mniej w czwartek wyjeżdzam na 2 tygodnie i nie będe miała nateu, więc po powrocie będe miała wilekie zaległości do nadrobienia. Na moje głowie przygotowanie nas, spakowanie itepe. Pozdrowionka na cały dzień :)

freckled - walczę z bólami, dzięki za wsparcie. Już się do nich przyzwyczaiłam. Po prostu taka moja to przypadłość. Co do imion - myślę, że niektórzy rodzice powinni się sami najpierw zastanowić jak oni by się czuli z takim imieniem. Figlarna - to ty łobuziak jesteś :) Ja się od męza wygadania nauczyłam, a przy okazji życie tez nauczyło mnie walki i determinacji. Dziewuszki, dobrego wieczoru Wam życzę :)

Gaga - świetny nius. Ja tez tak chcę :)