BIGmam

ja słyszałam że po owulce to tylko max. do 24 godz. ale jak gin.tak mówi to do dzieła

no to krop.ka razem się luteinkujemy :) tak jak powiedział gin .nie zaszkodzi a może pomoże :)

czekam z zapartym tchem :)

ja chyba spac nie pójdę dopóki nie dowiem się czy to chłopiec czy dziewczynka.

mAAm na 15 min. znikam bo jade po młodego :)

jak tak dalej będe się opychac to nie zmieszcze się w drzwi

mAAm robiłam pizze .pycha !!!!!!!!

jest tam ktoś ? ja zniknęłam tylko na chwilkę zjeśc .wracam a tu strasznie pusto

marzę o wiośnie o tym żeby zdjąc te grube płaszczysko ,żeby była pogoda na długie spacery (które uwielbiam ).czuję się zmęczona zimą

Pola ja mam włosy średniej długości które pozostaja w ogromnym nieładzie po zimie,noszonych czapkach itp.postanowiłam je ściąc aby coś zmienic :)

ja zawiozłam młodego na karate a męzuś po południu w pracy więc komputer mój!!!!!!!

do fryzjerki zapisałam sie na piątek i wtedy też strzelę sobie troszkę sztucznego słoneczka ( juz nie moge na siebie w lustro patrzec)

dziękuję Pola jestem spokojniejsza :) kochane ciężaróweczki meldujcie się .Iza nie mogę doczekac się wieści jaką plec ma Twój dzidziuś :)

u mnie też na przemian słoneczko i śnieżyca .koszmar !!!!!!

ja podjechałam do fryzjera i wzięłam kilka minut opalanka aby pozbyc się upiornie bladej twarzy i poprawic sobie nastrój .teraz się zastanawiam czy gdybym ewentualnie była w ciąży to czy mozna chodzic na solarium .Pola może Ty coś wiesz na ten temat :)

krop.ka dzisiaj wieczorem robię pizze według Twojego przepisu

mAAm jeśli było tak jak piszesz z tym przytulaniem w sobotę to kiedy testujesz ?

jeśli do soboty nie zacznie się brązowy śluz (bo zawsze tak to się zaczynało) to czekam do 1 kwietnia i testuję :)

z tego co mówił mi gin. to za tą podniesioną temp. po owulacji odpowiada progesteron .krop.ka moze trzeba jakieś badania zrobic :)

maleństwo szaleje bo pewnie czuje niepokój mamusi

ja obstawiam u Izy chłopczyka :)

ja z doskoku bo mąż do pracy sie szykuje więc trzeba obiadek zrobic.mAAm nie wiem co mi jest ale jest jakos inaczej.to tez może byc za sprawa luteiny którą biorę już drugi cykl ( od 16 do 26 dnia )

ja jestem

tak jak pisałam nie nastawiam sie .zbyt wiele juz było cykli kiedy byłam niemal pewna że sie udało a potem ogromne rozczarowanie.z kazdym cyklem jestem madrzejsza powoli łapię co i jak i kiedy sie dzieje więc kiedys napewno sie uda i pewnie bedzie to w najmniej spodziewanym momencie :)

krop.ka teraz nie boli tylko ciągnie tak jakby ktos wziął skóre naciągał i czasem ciągnie mnie w pachwinach.