carmen37

hmmm chyba zaprzestane podawania tego dziadostwa" ( coś "podczytałam", a jutro poprosze o jakiś bezpieczniejszy odpowiednik

dziewczyny zgłupiałam! Rano witek dostal wysypki, tzn takie czerwone plamki pojawiły mu sie na brzuszku i na plecach! Goraczki juz nie ma ...Zadzwoniłam z tym do tej pediatru u której byłam wczoraj i ona mówi, że bym podała wapno i dalej podawała ten Bactrim (Barbaro to mi przypomniałaś ;) ), mialam nadzzieję, że mi powie, że to ta trzydniówka pewnie ...Wieć wychodzi, że według niej to reakcja alergiczna na ten Bactrim :( ale kazała dalej go podawać! Chyba jutro pojdziemu znowu do lekarza, ale juz do naszej pediatry, która jutro wraca z urlopu Bede musiała jakoś dyplomatycznie poprowadzic te rozmowe, bo obie panie z jednej "firmy ", żeby nie wyszlo , że staram sie byc mądrzejsza od lekarza :( a juz wczoraj myslałam, że koniec kropka leczymy gardełko i wszytsko wraca do normy :(

Gonia i jak tam test? zrobiłaś dzisiaj? Ewcisko a Ty? przetestowane :D ? Shila, biedny Filipek! może faktycznie warto zmienic krem? i nie wycierac pupy tymi nawilżonymi chusteczkami tylko woda i mydło i dobrze osuszać? i krochmal, ale juz używałaś, więc nie wiem co mogę więcej na ten temat napisać! powodzenia! Vikusia, faktycznie miałaś cudowne wakacje! :) a ten domek z werandą mmm... , marze o takim właśnie domku :) eh... Annnnnnna oby temperatura juz nie podskoczyła! zdróweczka! Lusiu juz lepiej u Was? MamoE gdzie jesteś? :D Biała_czekoladko co u Was? Lepiej? AniuP to juz przesada tyle sie nie odzywac! ;) mam dalej wymieniac?

My wybieramy sie do lekarza na 13, bo juz wytrzymac nie moge! rano znowu 38,2 , i tak juz od soboty goraczka, raz mniejsza, raz wieksza, pupa troszke odparzona , moze wlasnie te zabki :/ no ale wole wiedziec co i jak, bo niby w sobote wybieramy sie na wesele, wiec ... dobrze, że temat nocnika sie pojawil, bo my tez w tym temacie nie dajemy sobie rady! Witek nienawidzi siadac na nocniku, wiec o zrobieniu czegos do niego- mamo zapomnij.... Annnnnnnna dzieki za te podpowiedzi, sprobujemy tak jak mowisz! do pozniej

Wituś od popołudnia znowu ma goraczkę :( na dodatek nasza pediatra na urlopie! oj nie miala sie kiedy wybrac na urlop! :P zobaczymy co to jutro bedzie :( Ganetko zrobiłaś tak jak Ci podpowiadało serce i dobrze! Szkoda, że tak to sie skończyło :( Może sama tez bym tak postapiła... nie wiem... Tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono, prawda? Może nawet chciałabym sie spotkac z Tą kobietą w cztery oczy , żeby ją zapytac dlaczego rozbija mój cały świat... Nie wiem...nie wiem czy nawet gdyby moj M po takiej zdradzie chcial wrocic czy umialabym na nowo z nim znowu życ , chyba najgorsze byloby to, że nie umialabym zapomniec. Mysle , że przebaczyc jest nawet latwiej, ale zapomniec? eh...Lepszeo jutra moja droga! mocno przytulam!!!! Gonia no nie wiem, roznie z tymi testami bywa, może za kilka dni sprobuj zrobic ponownie test. Powodzenia!!! Vikusia! Właśnie, ale sie wywczasowałaś! fajnie! teraz prosze mi tu dłuższego posta wyklikać!!!! fajnie, że wróciłaś do nas! :) Myszko fajnie, że impreza sie udała! zaraz zaraz? to Twoje urodziny były? jeli tak, to spóźnione ( ale mam refleks eh ;/) ale najszczersze najgłośniejsze STOOO LAT!!! Dużo zdrówka, jeszcze więcej miłości i samych przyjemności od życia! cmok! Zizu ja też chce zeby to byla ta trzydniowka! :( :( I spokojniejszej nocy zyczę :D U nas zazwyczaj 2 drzemki po godzince ( wczoraj 3 godz, ale to przez goraczzkę) i noc zazwyczaj od 21-7. oczywiście obowiazkowo pobudka okolo 3,4 .. Barbara, o tak, czasami wpadki rozwiazują takie dylematy :) a wiec zyczyc Ci wpadki ?;D pozdarwiam! wrrr musze leciec :(

catherine_ wielkie gratulacje!!!!! ale wspaniała wiadomość z samego rana! :D no to wspaniałych 9 miesięcy , szcęśliwego rozwiązania i zdrowego dzidziusia! :D barwo!!!! Annnnnnna dzięki za radę co do leków! chyba sie zastosuję! Tymczasem zastanawiam sie czy iśc do lekarza czy nie, bo gorączka dzisiaj spadła, do 36,8 wiec w sumie nie ma Wito juz goraczki...Nie wiem co to było!? W paszcze jeszcze nie zaglądaliśmy :P bo focha mamy od samego rana :) wysypki brak, jedynie po nocy dwie plamy czerwone na czole wyglądające na atak komarzycy... :/ do później! :)

catherine_ wielkie gratulacje!!!!! ale wspaniała wiadomość z samego rana! :D no to wspaniałych 9 miesięcy , szcęśliwego rozwiązania i zdrowego dzidziusia! :D barwo!!!! Annnnnnna dzięki za radę co do leków! chyba sie zastosuję! Tymczasem zastanawiam sie czy iśc do lekarza czy nie, bo gorączka dzisiaj spadła, do 36,8 wiec w sumie nie ma Wito juz goraczki...Nie wiem co to było!? W paszcze jeszcze nie zaglądaliśmy :P bo focha mamy od samego rana :) wysypki brak, jedynie po nocy dwie plamy czerwone na czole wyglądające na atak komarzycy... :/ do później! :)

Annnnnnna ale wspaniała trasa! fajnie! :) Super , że wszytskie imprezy sie udały! :) no i tej anginy nie musialo byc, no ale przecież zawsze musi sie cos do człowieka przyczepić ! wr No i do nas sie tez coś przyczepiło na tym weekendzie :( Witus mi gorączkuje! Juz wczoraj miał goraca główkę, ale , że jako innych objawów brak to jeszcze sie pluskał w basenie :/ wieczorem mierzyłam goraczke i okolice 38 stopni :( W nocy tez był rozpalony, cały dzisiejszy dzien też miedzy 37,5 a 38,5 :( Podajemy paracetamol i zastanawiamy sie co to? Tak jak wczoraj innych objawów brak. Smieje sie , bawi, gania, może troszke bardziej senny i troszeczke marudny, i trzy kupki rzadkie więc może to zęby? albo trzydniówka? mam nadzieję, że to właśnie jedno z dwóch :( Oczywiście się martwie bardzo, może za bardzo, bo mały mi nie chorował poważniej - odpukać...:( iść do lekarza? jeszcze poczekać? nie wiem, zobaczymy co przyniesie noc i jutrzejszy dzień :/ pozdrawiam!

Fasolkowa Mamo, może ta nowa niania to właśnie ten typ charakteru, który aby dodać sobie zasług", krytykuje innych za cokolwiek...Szkoda, bo pamietam jak byliście zadowoleni z tamtej niani i pewnie wysłuchiwanie takich komentarzy jest dla Was przykre! Najważniejsze jednak , żeby była dobra dla Kini i opiekowała sie nią jak własnym dzieckiem, czyli jak najlepiej! Myszko gratulacje dla Majeczki! :) jeszcze trochę i będzie biegać tak, że trudno będzie za nią nadążyć!!! :) Lusiu, myślę, że Ewka właśnie niepewnie czuje sie na zewnątrz przez nierówności terenu! Szybko jej przejdzie :) I zdrowia dla Was dziewczyny!!!Co do antybiotyku to ja się wole nie wypowiadać. Nie mam pojęcia jak sama bym postąpiła, nigdy jeszcze na szczęście nie musiałam stawać przed taka decyzją :( No ale dzisiaj już niedziela, więc pewnie zdecydowałaś coś! Przykro mi, że Ci nie pomogłam ... Duniu jeszcze nie podawałam tutaj linka! jak już wszystko będzie gotowe i tak jak należy to oczywiście się pochwalę! :) Robienie takich rzeczy to ogromna przyjemność tez dla mnie, ale właśnie, gdybym miała troszkę więcej czasu i troszkę więcej pieniędzy... :) No ale może małymi kroczkami i sie uda! Co do tego, że chcesz juz do Domu to wcale sie nie dziwię :) Nie ma jak na swoim :) Zizu rozumiem Twoje obawy co do ospy. Ogólnie temat szczepień to temat rzeka i ile szczepionek tyle opinii! No cóż, każda mama musi sama sobie odpowiedzieć w takich kwestiach co lepsze dla jej dziecka :) I dobrze że w tym wypadku mamy wybór! :) Pozdrawiam! :) MantraElle czyli dalej w Polskę :)? życzę udanej podróży! Annnnnnna ! no nareszcie sie odezwałaś! ze zdjęć wynika (NK :)) , że na wakacjach nie próżnowaliście :) chyba sie udały ? :) również pozdrowienia dla Was! i oczywiście gratulacje dla małego, rozgadanego biegacza :D Ganetko ja tez jak Lusia, gdyby była tylko możliwość to juz byłbym u Ciebie i z całych sił Cie wspierała! Tak bardzo mi przykro , że musisz tak cierpieć! ale to przejdzie, zobaczysz! człowiek potrafi sie przyzwyczaić do nowej sytuacji, tak to już jest...Gdy juz wszystkie czarne chmury odejdą, to pięknie zaświeci dla Ciebie słońce!! Masz cudownego zdrowego synka dla którego warto walczyć o szczęscie i z przeciwnościmi losu ! Jesteś młodą, mądrą, ambitną i cudowną kobietą, która teraz rozpoczyna nowe życie! Tak trzeba na to patrzeć! bardzo brdzo bardzo Cie pozdrawiam! i trzymam kciuki! :* a sytuacja z rozpieszczającą babcia, a później zwalającą odpowiedialność za zachowanie latorośli na rodzicielkę to chyba klasyka! :) u mnie to samo! :) Nemezisa radość bije z Twojego posta! Cieszy mnie to bardzo! miło, że wyjazd sie udał! sama chetnie odwiedziłabym Krynicę, tak dawno tam nie byłm, a przeciez to ode mnie stosunkowo niedaleko ... Dbaj o siebie ! pozdrawiam!

Kasza , życzę pozytywnego załatwienia wszystkich spraw! I żeby budżet domowy to wszytsko jednak wytrzymał :) Zoo- mój Wituś pewnie też byłby zachwychony zwierzątkami jak i Marianna. Uwielbia pieski, kotki, kurki... :)

Myszko :) wszytsko jeszcze jest w fazie przygotowań, sama dopiero sie uczę, co i jak ;)zrobiłam kilkanascie projektów, ale jeszcze nie wszytskie sa umieszczone na stronie itd... mam jedno bardzo ważne :) zamówienie, bo będę robiła teraz zaproszenia dla mojej przyjaciółki . Poza tym robie też kartki okolicznościowe dla rodziny i znajomych.... Jesli wiec bedziesz zainteresowana zaproszeniami recznie robionymi to sie polecam oczywiście :D Do Lusi oczywiście tez sie uśmiecham :D Ziziu co do ospy, to słyszałam takie opinie, dokładnie dwie matki sie wypowiadały w jakimś programie, że: nie szczepie, bo szczepionka nie daje 100% odporności na te chorobę, a jej przejście tak. Wiec jesli dziecko zachoruje na ospe, to im wcześniej tym lepiej... Inna wypowiedz : dzisiaj zaszczepiłabym moje dziecko, kiedys tego nie zrobilam i jak zachorowałao, a mialo wtedy mniej (chyba ) niz rok to po tej chorobie, i najpewniej przez te chorobe moje dziecko zoastało alergikiem, mialo uczulenie na wiele produktów żywnościowych...hmmm ... Fasolkowa no to miałaś przykre zdarzenia w rodzinie! bardzo współczuje! ale najważniejsze , że wszytsko juz wraca do normy, że i tacie lepiej i z mamą juz dobrze! Zdróweczka dla całej Twojej rodziny!!

Tunciu bardzo się ciesze , że nie zwlekalas i poszlas do lakarza! a co do lekarza, pewnie nie raz nie dwa takie badanie robi, dla niego to codzienność, wazne, żebys Ty byla zdrowa, czego Ci bardzo życzę i mam nadzieje, że wszytskie wyniki będą ok!Mocno pozdrawiam! Ewcisko ze zdjęć faktycznie wynika, że o tak, bawiliście sie dobrze i tez widac, że właśnie Wiki jakaś przeszczęsliwa z powodu morza nie była, tzn kąpieli w morzu :D ale pewnie na drugi rok będzie dużo lepiej :) a! mialam wywołać! co u MantraElle ? haloooo! AniuP! hop hop! atillamama, vikusia, dada, marteczka, gonzallo, barbara... :( pimach! może zdanie jedno! tylko jedna od Ciebie?

Oglądam sobie blooga :) Nemezis Milenka coraz piekniejsz! martynka wygląda na bardzo miłą i grzeczna dziewczynkę! Gonia czy Emilka to taki mały rozbójnik w sukieneczce? :D Prawie na każdym zdjęciu w akcji :D ale oczy to ma anielskie! :) Joola ale Ci przystojniaki rosną! jejku! zdjecia w koszyku i w piekarni moje ulubione :D i jakie fajne bodziaki supermena! :) Lilianko tylko pozazdroscic i Tobie figurki! ja juz chyba nigdy tak dobrze nie bedę wyglądała w bikini!!! :( :( A Malwinka w tych truskaweczkach no sama słodycz! :) Zdjęcie z małpoludem - brawo!!!! :D No i przykro patrzeć oglądając zdjęcia na bloogu, że kilka dziewczyn zrezygnowało z pisania z nami :/ :(

Tunciu zdjęcia cudowne! Mati do wycałowania!!!! taki kochany chłopczyk!!!! i jakie cudowne postępy! juz jesteśmy wyskoko!!!! :************************************ No i co? i reszta zdjęć musi poczeakać do jutra! :( buziaki!!!!

Tuncia! Ty najpierw i to natychmiast do lekarza! ja mialam po porodzie podobne problemy, ale nie krwawiłam!!!!! Kupowałam jakieś czopki ale nie pamietam juz nazwy, jakis produkt reklamowany , ale mysle , że na tego typu sprawy to najlepiej działaja nasiadówki z kory dębu!!! To polecam! zaraz po wizycie u lek. Shila jak to miło nie musieć sie dzielic kompem z nikim :P :D Chyba tez zaprzestane podawania danonków przez to co napisałyście! dzieki :) Zizu szkoda , że wyjazd nie wypalił, ale może w późniejszym terminie coś uda Wam sie zorganizować :) Hmm ja sie nawet nie zastanawiałam czy szczepic przeciwko ospie, czy nie... wiem, że zdania sa podzielone... i ...chyba nie będę szczepić.... Joolaa a jakie inne miasto proponujesz? :D.... ale to i tak gdzies będe się mogła teraz wyrwac dopiero za jakieś dwa tygodnie wrrrrr :/ Ganetko, co u Was? jak sie trzymacie? najmocniej Was pozdrawiam! No, to do jutra!wszzytskim spokojnej nocy i kolorowych!!!!!

Dobry tekst! własnie wysłałam mojemu M. Ganetko no to w maju dostał twój niezłego udaru! eh, brak mi słów! Catherine, no szkoda, że Twój taki nieufny! :( ale może po wiadomości od Kaszy! (Kasza- dzięki!) zmieni zdanie! Ziziu - trzymajcie sie dzielnie!!!! :) Gonia no ja daje te danonki, faktycznie są bardzo słodki. Próbowałam zrobic domowe jogurciki tzn kupiłam mus owocowy i jogurt naturalny ale yyy nie było to najsmaczniejsz" . Nie wiem, może zamiast jogurtu naturalnego śmietanki? ale to chyba jeszcze gorzej???? no i tyle z mojego pisania... cium

http://dziecko.onet.pl/49779,0,43,koszmar_przy_stole,1,artykul.html

No to jak? działamy coś w temacie zmian? ktos dokładnie wie, jak to zorganizować? co tzreba bedzie zmienic, czy nicki tez trzeba bedzie zmeinic? ja słabo to ogarniam... mamy juz jakis plan? hmmm?

Duniu miło, że znalazłaś chwileczkę czasu i dla nas w tym całym wakacyjnym zamieszaniu! Szkoda, że jednak Jasiu nie tak jak trzeba stawia te swoje nóżeczki! ale może właśnie kilka ćwiczeń mu szybciutko pomoże! Taaa coś mi się wydaje , że sierpien to bedzie ten miesiącn na poodwiedzanie lekarzy w moim przypadku. Właśnie, też na kontrolę po wymrożeniu nadżerki mam iść, i te cholerne hormony ;( MamoE no tak to bywa, szkoda, że Olka wybrała sobie taka widownie " :) Zizu, no to pieknie juz Twoja córcia mówi! Ale to musi byc słodkie!!!! Ganetko i bardzo dobra postawę przyjmujesz! pokaż mu jak zachowuje się porządny człowiek! kobieta z klasą! wrrr Nemezis dbaj o siebie, oby tak dalej! :) Milenka mały terrorysta? taki aniołek ze słodka minką??? :D eee ;) tam gdzie Wy tam i ja, możemy zmienic topik, chociaż ja też bardzo jakos tak się do niego przyzwyczaiłam... może wygodniej , takie bardziej prywatne sprawy, o których nie wszytscy musza wiedziec czytając na forum otwartym umieszczajmy na naszym blogu, w skrzynce mailowej??

Witam może tak na raty uda mi sie odpisać (wiadomo, Witusia wszytsko interesuje tylko nie zabawki, własnie przeglada Joy'a :p ) Joolaa mój Wituś teraz je mleko dwa razy dziennie rano jeszcze w łózku i przed snem. Po 260 ml + 4 miarki od mleka jakiejś kaszki/kleiku. próbowłam mu dawac mleko krowie, ale książe nie lubi :/ i za nic w świecie nie chce jeść No właśnie, chyba nas tylko dwie zostały chętne na Kraków :(

Zizu! no prosze! jaka ładna i zgraba z Ciebie kobietka, i nie lubisz sie fotografowac???? nie rozumiem o co chodzi????????? Córcia też przesłodka! :D Catherine czekamy na przedstwienie sie na blogu, ale oczywiscie rozumiem Cie doskonale! ja tez nie bylam zachwycona jak pewnego dnai zobaczylam na stronie myspace moje zdjecie, umieszczone przez mojego M bez pozwolenia! na dodatek wcale mi sie nie podobało! Moj jakos nie ma takich zastrzeżeń, wręcz przeciwnie, raz nawet poczuł sie urażony, że go obcięłam :P eh, te "gwiazdy" rocka ;P Ganetko jestem z Ciebie dumna!bardzo dobrze podchodzisz i myślisz o tej nowej sytuacji w Twoim zyciu! oj, jeszcze zatęskni i gorzko kiedys zapłacze Twój M! A Ty powolutku ułozysz sobie życie, i może nawet bedzie ono cudowniejsze, lepsze niz przy Twoim M.i wyjdziesz Ty na tym lepiej! z całego serca Ci zycze!!!! eee w pospiechyu i z literowkami wrrr moze pozniej dokonczeposta cium

vikusia czemu sie nie odzywasz? dada halooo

kolorowymotylko, Jagoda, ja również mam problemy z wysoka prolaktyną, tez sie leczyłam, bralam bromergon chyba z 3 lata, mialm rezonans, badanie neurologiczne i okulistycne.... ale rezonans nie wykazał nic poważnego, u neurologa tez ok, u okulisty tak samo.... tylko wlassnie z krwi badnaie wykazywalo wyzszy poziom... to bylo przed ciaza a po ciazy mialam znowu wrocic do kontroli prolaktyny i wciaz odkladam na pozniej.... no ale kolorowymotylku skutecznie mnie przestraszylas! Kasza ja moge Ci opublikowac zdjecia. No wakacje mialas intensywne, fakt :) a zdjecia z wakacji wspaniale! :) i widac, że dobrze sie bawiłyscie z Panda! a Sam wie, juz o tych planach z ewentualnym powrotem do UK?

Kolorowymotylku witam! ale fajnie zobaczyc od Ciebie wiadomość!!!! nie nadrabiaj, przynajmniej teraz! :) pisz co u Was! i owszem, dodaj aktualne zdjecie! Zizu, dzieki. Mnie też i mama usoakaja, że dzieci tak właśnie maja powiększone węzły ale i tak, wiadomo, troszke sie człowiek martwi... chyba tez prywatnie zrobie badanie Witkowi..... Tunciu chyba mamy ten sam rodzaj włosów! moje tez są takie... hmmm jak dla mnie problematyczne, bo niby sie kręca, ale nie w loki :) tez czesto prostownica sie grzeje i idzie w ruch! :) catherine, a więc sukces! wakacje sie udały! tylko pozazdroscic :) Czekaamy oczywiscie na zdjecia! Gonia nie dziwie sie, ze nie mozesz tak łatwo takich słów zapomnieć, bo faktycznie chociaz po pijaku, to nie było to miłe...Czasami mężcyzni zachowuja sie jak rozkapryszone dzieciaki, niestety. Chociaz tak sobie myslę, że może tak Twój M powiedział, bo poczuł sie zaniedbany w jakies sposób przez Ciebie, bo wiadomo, że jak sie pojawia dziecko, to zazwyczaj wokół dziecka zaczyna sie wszystko krecić... i juz facet nie jest na pierwszym miejscu...może próbował przez to powiedziec, że czuje sie odtrącony? ze potrzebuje wiecej Twojej uwagi? a że mu to kiepsko wyszło, to juz inna sprawa, prawda? :)... mam nadzieje , że uda Ci sie cos fajngo znaleźć na wakacje !!! :) Ganetko trzymasz sie jakos? myslami jestem z Toba!pozdrawiam mocno!

to kiedy sie spotykamy w karku? raczej na weekendzie? czy może byc w tygodniu???????