Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

carmen37

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez carmen37

  1. ja juz w domku, cala obolala, ale dzidzius cudowny!!!!! odezwe sie jak znajde 15 min czasu ! pozdrawiam wszytskie baaardzo goraco!!!!
  2. Ja za godzinke na badania, jak będą złe tfu tfu to do lekarza, a jak do lekarza to może do szpitala tfu tfu ;) mam nadzieje, że to jeszcze nie czas na mnie...
  3. Duniu, ja bym powiedziała patrząc na Twoje zdjęcia, że Ty raczej właśnie drobinka!!!! No i te 3 cm, no ładnie sobie radzisz :)
  4. Atilla ja bym Ci tez radziła to sprawdzic, tak dla swietego spokoju. Nie chce siac paniki ale lepiej chuchac na zimne, prawda?
  5. no, ja jade jutro na badanie krwi wlasnie w kierunku choleostazy, wole nie ryzykowac i nie czekac. A jutro ciocia ktora jest laborantką zrobi mi badanie krwi na poziom bilirubiny, fostazy zasadowej itd i jesli mi to wyjdzie podwyzszone to ide do lekarza, jesli nie to znaczy dobrze.... bo nie podoba mi sie to swedzenie... a jak jeszcze przeczytałam to:\" Podstawowym objawem WCC jest uogólniony świąd skóry, który zaczyna się od dłoni i stóp, rozszerza się na kończyny i tułów a w bardziej zaawansowanych przypadkach obejmuje szyję, twarz, uszy. Większość ciężarnych zgłasza zaostrzenie objawów w godzinach wieczornych i nocnych, co prowadzi do bezsenności. U około 20 % chorych występuje żółtaczka o nieznacznym nasileniu, a czasami mdłości, wymioty i utrata łaknienia. Często pod koniec ciąży nasilenie objawów zmniejsza się (bo obniża się poziom estrogenów) a na całkowite ich ustąpienie można liczyć w ciągu kilku dni po porodzie. U około 70 % kobiet obserwuje się nawrót schorzenia w następnych ciążach\". podobnie jak i sobie, takze wam, zycze zeby to nie bylo to dziadostwo...
  6. Atilla jak juz dostaniesz te wszytskie namiary na maila od Tunci i bedziesz chciała dodac zdjecie a bedziesz miala z tym problemy, to podaje instrukcje, ktora jest na naszym forum, ale zebys nie musiała szukac to wklejam: "Wklepujecie adres bloga. Wpisujecie hasło które podałam, a jak ktos nie ma podam na maila. 1. W prawym górnym rogu klikamy „zaloguj się” 2. I wpisujemy login i hasło, które równiez podałam, jak ktos nie ma pisac maila to posle 3. Otworzy sie nowa stronka i tam w prawym gornym rogu klikamy „nowy wpis” 4. pojawi sie tabelka do pisania, najezamy kursorem i piszemy,bądx wklejamy gotowy teks, link. 5. Żeby dodac fotke nalezy kliknac na pasku zadań ikonke „wstaw obrazek z zasobow” 6. otworzy sie nowe okienko klikamy „przegladaj” 7. wybieramy plik z folderu takiego w jakim zapisalismy fotke na komputerze 8. klikamy”dodaj plik” 9. nazwa fotki pojawi sie w tabeli 10. no i klikamy wstaw jako obrazek i gotowe A teraz dla tych ktorzy juz maja wpis na blogu i chcieliby cos dodac tylko: 1. dwa pierwsze punkty robimy tak jak wyzej jest napisane. 2. szukamy swojej notatki i pod nia klikamy napis”zmien wpis” 3 no i dopisujemy cos badz dodajemy zdjecie tak jak jest napisane wyzej w punktach od 4 do 10 "
  7. Atilla, no to ja mam podobny problem, tez jak mnie dopadnie swedzenie to sie wszedzie drapie... nie wiem, dlaczego ... na dodatek jak zaczyna sie to niewinnie i nie wiadomo od czego, najpierw np palec mnie zaswedzi, potem np szyja, stopa, reka, piersi, brzuch... ja nie wiem co to i dlaczego... jednak zadnych zmian skornych nie mam, jakiejs np wysypki, moze to na tele nerwowym albo co? albo hormony? nie wiem. mam nadzieje ze to nie choleostaza... a ja tez ciezsza od meza o 5 kilo, przybylo mi +21 Monik wspolczuje, cholerni lekarze, mam nadzieje ze to nic powaznego i szybko przejdzie!
  8. co do nieprzyjemnych dolegliwosci to nad ranem zlapal mnie bol plecow na wysokosci krzyzy, to juz ktorys raz, i przed poludniem to samo, jakby mi sie mial kregoslup zaraz zlamac... uuu nieprzyjemne to ciekawe co u Fasolkowej! ...
  9. no ja sie modle byle do niedzieli wytrzymac, bo moj maz wtedy przylatuje :) a ja wyszłam z dziury, ale tej cesarskiej\", moja siostra tez z cc wiec moja mama za bardzo nie moze mi powiedziec jak to jest :D eh... ide sie zrelaksować przy praniu ;)
  10. Tunciu, ja nawet nie oglądam teraz zadnych filmow z porodu, Kiedys obejrzałam i to nawet nie wygladało tak zle. Pewnie, ze sie troche zestresowałam wtedy i teraz tez mam stresa, ze zaraz znajde sie wlasnie w takiej sytuacji, ale juz bardziej w ta strone, ze mi tak łatwo nie pójdzie, bo na filikach rach-ciach, głowka ramionka i cala reszta i gotowe...- ja tez tak chce! u mnie w pokoju ciagły bałagan a będzie jeszcze gorzej bo remont mamusia moja chce zrobic, zeby udogodnic wszytskim zycie, tylko ze troche na ostatnią chwile to zaplanowane, wiec jeszcze dlugo bałagan bedzie panowal i konca nie bedzie widac...
  11. a ja sie boje rodzic, boje sie tego calego bólu, a dokladnie tego ze przy tych partych skurczach dziecko nie bedzie chcialo wyjsc, o wlasnie takie mam obawy, dlatego mnie się nie spieszy na porodówkę =/ Mamo E życzę zdania egzaminu, zeby okazal sie najmilszym egzaminem jaki dotad mialas! Wiki daj znac jak u Ciebie z tymi skurczami, i moze na wszelki wypadek daj znac mezowi, zeby byl w pogowowiu jakby co... Nemezis i dobrze zrobiłaś, konsultacja z innym lekarzem nie zaszkodzi! trzymaj sie! Joolaa a Ty moze przestan szalec z okanmi! ( kiedyś uslyszalam taka rozmowe miedzy polozna a ciezarna ktora juz po terminie; P:i co? nic? C:no nic, P: no to moze niech pani okana zacznie myc albo co...;)
  12. Lilka ja tez sie nastawiłam juz, ze bede rodzic bez znieczulenia, ale moj maz po rozmowie z nasza znajoma, ktora i mnie zaczela namawiac na to znieczulenie, sam zaczal rzezic ( i pewnie nie odpusci jesli mu nie przedstawie dokladych wyjasnien dlaczego Nie) zebym sobie zalatwila to zo ....i zrobil mi sie metlik w glowie!
  13. I Marteeeczko masz racje, dla kazdej porod jest wielkim wydarzeniem i kazdy prorod powinnysmy swietowac, ze tak powiem :)
  14. Marteczko jakby coś to Fasolkowa Mama umiesciła nr tel na blogu, wiec mozan jej przekazac wszelkie rady przed"...
  15. dziewczyny a w czym zamierzacie swoje dzidzie przywiezc ze szpitala? w gondolce czy w tym całym foteliku? bo ja nie wiem. Fotelik, to na siedzaco musi byc dziecko ulozone i wpiete w te cale pasy, a gondolka od wozka jest chyba dla dziecka wygodniejsza, tylko ze ja np mam taka, ktora nie ma tych calych pasow bezpieczenstwa.....?
  16. Nemezis i tak trzymaj! dzidiuś Twój zapewne dzisiaj tez lepiej sie czuje, bo i jego mama spokojniejsza! Dzielna z Ciebie dziewczyna i dasz sobie radę! Pozdrawiam Was serdecznie!
  17. no widzisz, Nemezis, nie jest az tak zle, jesli da sie cos zrobic! tylko teraz trzeba wszystko zrobic, zeby polepszyc sytuacje dzidziusia, czyli stosowac sie do wszystkich zalecen lekarza! trzymamy za Ciebie kciuki i wierzymy, że wszytsko będzie z Twoim kochanym dzidziusiem dobrze!!!!
  18. Nemezis, jejku, co to takiego, i czy to juz jest potwierdzone? Moze tylko tak podejrzewają coś a prawda może byc zupełnie inna. Może skonsultuj sie z innym lekarzem. I przede wszytskim nie zalamuj sie, bo jeszcze nic nie jest przesadzone! A przypadków w których mówili lekarza ze cos jest nie tak i zle, jest bardzo duzo, a pozniej okazuje sie ze nie mieli racji i dziecko rodzi sie zdrowiutkie! Trzymama za Was kciuki!!!!!
  19. Pimach Witaj!!!! ale maiałaś przygody, nie zazdroszcze, ale oczywiście, tak jak mowisz, najwazniejsze, ze dzidzi zdrowe!!!! to tylko sie liczy!!! Bardzo garatuluję!!!!
  20. Ja tez się dzisiaj niezbyt komfortowo czułam i w sumie nie wiem co mi ogólnie dolagało, tak po prostu było mi źle...To zapewne wina pogody :/ Także dzisiaj marudziłam, płakałam, śmiałam sie do rozpuku tak zwanego... Dokupiłam kosmetyków, kilka pierdół i chyba mam wszytsko co najpotrzebniejsze, reszta musi poczekać i może, tak mysle, poczekać... A ja, Monika, rodzę w szpitalu w którym pracuje lekarz do którego chodzę w ciąży, ale prawdopodobieństwo, że go spotkam na porodówce jest baaardzo małe, gdyz on z tego co wiem ,pojawia sie w szpitalu tylko w niedzielę, w pozostałe dni przyjmuje prywatnie. Chcę rodzić w tym wybranym przeze mnie szpitalu, gdyż pracuje tam moja ciocia. Fakt, że na analityce, ale szpital bardzo mały więc się wszyscy znają i przez to też będe czuła się troche może bezpieczniej. inna sprawa, że nie mam zbyt wielkiego wyboru, bo mieszkam na wsi a większe miasto, a co za tym idzie więcej szpitali, jest daleko...Tak wyszło...
  21. Dokładnie Marteeeczko, musze być ostrożna przy myciu włosów pod prysznicem - świat się kręci na całego! ;) Fasolkowa Mamo nie kracz, bo to ja moge być jeszcze z tego wszystkiego przed Tobą ;D
  22. Mrteeeeczko moje gratulacje! super, że wszysto pozdawane! Atilla może zapytaj wprost Twojego lekarza czy może Cie skierować na takie badanie bo obawiasz sie o zdrowie dziecka i juz! A z tymi prawami kobiet w ciąży... to faktycznie ich nie mamy. Sama raz tylko spotkałam się z tym, że kobieta mi ustąpiła miejsca na krześle i tyle. niktnigdy mnie nie wpuscil pierwsza do kolejki, każdy tylko pcha sie, żeby byc pierwszym, ale każdy bezczelnie patrzy sie na brzuch jakby to bylo jakies niespotykane zjawisko, na brzuch a zaraz później na rękę czy jest obrączka. najśmieszniejsze, że kazda z tych osób w niedziele do kosciola przed sam oltarz sie pcha... No dziewczyny, wypada tylko naukę z tego wyciągnąc i nasze szkraby tak wychowywać, żeby kiedys one wiedzialy jak sie zachowac wobec ciezarnych czy starszych osob, czy niepelnosprawnych...
  23. Tak Duniu, ciocia obeznana bo jest laborantka w szpitalu w którym mam rodzić. Dobrze mieć \"swojego\" w takich różnych instytucjach... Tuncia zapamietałam na której stronie naszego forum sie ta instrukcja sie znajduje :) Mamo E tez się nad tym zastanawiam, co oni będą ze mną robić... ja właśnie o tyle mam trudną sytuację z terminem porodu,że miałam rozległe cykle miesiączkowe przez problemy z prolaktyna, okresy nieregularne i co 40, 45, 32 dni... Pierwszy termin mi wyznaczono na 2 czerwca, pozniej na 22 maja co jest śmieszne w moim przypadku i do baby, ktora mi wyznaczyła taką datę juz nie chodzę, a obecny, juz trzeci lekarz w mojej ciąży właśnie zna cała moją historię i nie uznał date 22 i na którejś właśnie z wizyt powiedziła, że będziemy się uwaznie przyglądać jak już bedzie koniec maja, więc pewnie mnie położą i będą pewnie wtedy robic ktg i inne, i decydować czy wywołujemy, czy czekamy... bo wprost mi właśnie nie powiedział, że rodzimy 25...
  24. Monik, to dla Ciebie instrukcja: "Wklepujecie adres bloga. Wpisujecie hasło które podałam, a jak ktos nie ma podam na maila. 1. W prawym górnym rogu klikamy „zaloguj się” 2. I wpisujemy login i hasło, które równiez podałam, jak ktos nie ma pisac maila to posle 3. Otworzy sie nowa stronka i tam w prawym gornym rogu klikamy „nowy wpis” 4. pojawi sie tabelka do pisania, najezamy kursorem i piszemy,bądx wklejamy gotowy teks, link. 5. Żeby dodac fotke nalezy kliknac na pasku zadań ikonke „wstaw obrazek z zasobow” 6. otworzy sie nowe okienko klikamy „przegladaj” 7. wybieramy plik z folderu takiego w jakim zapisalismy fotke na komputerze 8. klikamy”dodaj plik” 9. nazwa fotki pojawi sie w tabeli 10. no i klikamy wstaw jako obrazek i gotowe A teraz dla tych ktorzy juz maja wpis na blogu i chcieliby cos dodac tylko: 1. dwa pierwsze punkty robimy tak jak wyzej jest napisane. 2. szukamy swojej notatki i pod nia klikamy napis”zmien wpis” 3 no i dopisujemy cos badz dodajemy zdjecie tak jak jest napisane wyzej w punktach od 4 do 10 "
×