Buber

Skorpionku____pociesz bratową bo na pewno jest to dla niej sytuacja b.stresująca. Ale o ile sie orientuję każda kobieta miała w swoim zyciu sytuację gdy była niezadowolona po wizycie u fryzjera. Ale rzecza nieroztropną jest udanie sie znow do fryzjera w celu poprawienia fryzury , wrecz niedopuszczalne jest poprawianie fryzury samemu...Trzeba cierpliwie czekać az włosy odrosną. Pamiętam...moją żonę też to spotkało:) ale chodziła zła jak osa i co chwila spoglądała w lustro :) lecz cierpliwie przeczekała te niewątpliwie stresujące dla damy chwile. Pozdrawiam panie

Pozdrawiam wieczorem. Daysy.....cos chciałem rzec....hmm...:)

Biała____pamiętam ale nie mogłas mnie widzieć w hełmie:) Bo to było dosyc dawno i krotko .Pozdrawiam i czekam na odp.

Biała ____też Ci wysłałem maila. Pozdrawiam

Reni __wysłałem na adres ktory masz w swoim profilu Pozdrawiam panie w poniedziałek

Daysy____namów męża na jazdę na rowerze we dwoje. Jest to bardzo przyjemny sposob spedzania czasu razem. Korzyśc będzie podwojna bo mąż będzie miał wiecej ruchu to moze i troche schudnie....

Dzieki koleżanki Re-ni wysłałem Ci maila

Jest jeszcze karpatka :) zapraszam

Objedzony rogalami marcińskimi zapraszam was na imienowa karpatkę mojej żony. Pozdrawiam

Witam panie Skorpionku dziś jest czas na rogale marcińskie:) Pyszne są!!! I udanych eksperymentow z farbowaniem :)

Dragan wygramy z wami w Belgradzie w futbol:) Plavusa pamietam o Tobie. ..Czy bywasz w Warszawie? albo moze tu studiujesz?

Daysy___z tego co widze to posiadasz wrodzoną umiejętnośc uwodzenia;) wiec dlaczego chcesz żebym, Cie uczył?:) hę ? Pozdrawiam forumowiczow

Słusznie rzekłas Reni

Biała oczywiście ze sos burbulkowy to był zart:)

Cześć koleżanki :) Nie wiem czy musze sie tłumaczyć ale niech tam.. Bardzo cenie swoją niezależnośc i prywatność I tak tez postępuje w stosunku do innych..Jeżeli zapomnialyście jaki jest mój stosunek do forum internetowego odsyłam do mojego postu gdzie odpisałem na pytanie Skorpionka kim jestem. I powtarzam jeszcze raz świat realny stawiam ponad wirtulanym. Jeżeli chodzi o tamten topik to on jest o wiele dlużej i na nim jestem tak samo rzadko jak tu i też jestem tylko gościem:) A poza tym skad takie zainteresowanie moją skromna osobą? Kropeczko czy aby nie przesadzasz?? :) Ja nie chodze po topikach i nie wyszukuję waszych tekstów bo to jest wasza prywatna sprawa co robicie z waszym wolnym czasem. Więc nie widze problemu. Słusznie poruszyłyście temat topiku. Bo czy mozęmy powiiedzieć ze się znamy?? Tak naprawdę to nie znamy się , bo nie można poznać kogoś tylko na podstawie tego co pisze na forum publicznym...A mozę to będzie temat do dyskusji czego oczekujemy od siebie lub czego nie oczekujemy....? Kropeczko powinienem się poczuć urażony Twoją wypowiedzia...ale nie jestem pamiętliwy. No i wydaje mi sie że tłumaczyć się mogę tylko swojej żonie .Pozdrawiam serdecznie .Uważam sprawę za zakończoną:) Zaglądam też na topiki o byłej Jugosławii muzyce metalowej i motocyklach...:) A swoją drogą kto by pomyslał ze mój żart o sosie burbulkowym wywoła takie zamieszanie?

Bywam również tam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3346630&start=60 pozdrawiam:)

Biała mylisz sie nigdzie stale nie siedze...Czytam i zagladam tam gdzie mam czas i ochotę. Dobranoc paniom

Moja żona która jest kobieta z klasą....z jej ust nigdy nie slyszalem wulgaryzow....wybacz....

Haneczka____obawiam sie ze Ci nic nie opowiem o sobie. Albowiem nie umiem rozmawiać z kobietami które uzywaja wulgaryzmow....

Albo sos burbulkowy :)

Daysy___no skoro tak to musze pomysleć:) ale praktyka tez jest niezbedna:)

Daysy___jednak niekoniecznie taką praktyke mialem na mysli:) jak Ty Pozdrawiam serdecznie

Ok Daysy :D Tylkoże ze w wiekszosci są to zajecia praktyczne ...wiec tak na forum publicznym...?;) Pozdrawiam