brygida-26

grzywa no witaj :-D czytac i nie pisać ??? leń Cię złapał :-P a dziwisz się Zuzi,że leniwie podchodzi do karmienia :-P chyba po mamie się dała :-P A widać ,że Panna Zuzanna jest bardzo ciekawa :-) nawet głód nie ważny ważne czy wszystko w domu jest na swoim miejscu jak ma się dzieci to one o to dbają :-) Mój Synuś tez już się rozgląda za wszystkim , na szczęście głód przewyższa jego ciekawość. Ostatnio pije co 1,5 godziny :-) No i Zuzia chyba wyczuła,że w taki sposób może być dłużej bliżej mamy :-) trzymajcie się :-) PS.Co tam u Biedronki??

grzywa a gdzie się podziewacie z Zuzką???? pozdrawiamy widzisz i w nocy ktoś o Tobie pomyśli :-P

a tu nadal pusto :-( Luckylady przed chwilką wpadłam na Twój blog ALE ROŚNIE GABRYŚ JAK NA DROŻDŻACH :-) śliczny :-) a Ty już jesteś u siebie w domu???? no i wpadaj częsciej na kaffeeeee pozdrawiamy ---- ewelina1 zdjęcia już są na blogu a co nowego u Was??? Nadal jesteś sama z Małą??? Jak sobei radzicie???????? pozdrawiamy --- pyt do Was czy Wy wszystkie już miałyście okres????????? dobranoc :-)

jakoś dzień mi tak szybko zleciał,że dopiero teraz na chwilkę wpadłam. Ale tu pustki :-( Mały sobie obok \"gada\" po swoejmu byliśmy na spacerku bo się wypogodziło :-) niedługo kąpiel i spanie nas czeka ---- mada lena to straszne co spotkało Boryska :-( pozdrawiamy Was serdecznie ----Qassandra gdzie się podziewasz???????????? pozdrowienia dla Ciebie i Gabrysi ---ewelinaewelina najpóżniej jutro wieczorem zdjęcia będą na blogu :-) pozdrawiamy ---------------------------------------------- POZDROWIENIA DLA MAJÓWEK I TYCH CO TU ZAGLĄDAJĄ :-)

ewelina dostałam 2 maila dziś rano od Was popołudniu zdjęcia będą na blogu :-) Pozdrawiam

mada lena co było Boryskowi??????????? to smutne :-( pozdrawiamy

ewelinaewelina1 nie dostałam żadnych fotek od Was :-( Mam nadzieję,że te dijdą bo nie mogę się doczekać nowych zdjęć Anastazji :-) Jak dojdą zaraz dam je na blog --- u nas ok Aron dziś wcale nie płakał ani nie marudził i tak już jest od chrztu :-) dziecko ANIOŁ tylko je , śpi i się śmieje :-) ile to radości dla mnie --- pozdrawiam serdecznie

hej w niedzielę :-) u nas się ochłodziło i to solidnie :-O ciepło żle, ale teraz to mi trochę za zimno :-O Mały grzeczny :-) i spokojny :-) na blog-u nowe zdjęcia Kubusia od Gabi26 no i zdjęcia mojej Pociechy :-) pozdrawiamy i jutro tu wpadnę :-) mam nadzieję,że jutro będzie tu większy ruch i nie tylko pomarańczowe wpisy tu znajdę że też komuś się tak chce :-(

witajcie ja mam prawie posprzątane :-) Aron jest od kilu dni jak Aniołek normalnie jestem w szoku najgorsze były te pierwsze 6 tygodni cięzko z Maleństwem złapać kontakt-szczególnie jak zaczyna płakać teraz jest inaczej zresztą te pierwsze 6 tygodni to chodziłam cały czas jak na szpilkach.Często się denerwowqałam i czasem widziałam sprawy jakich nie bylo- np Mały ulewał, a ja zaraz myślałam,że ma te zwężenie czy coś w tym rodzaju, jak kaszlał to pomyślałam zaraz o zapaleniu płuc i tak w kółko. :-O teraz wiem co i jak no jak to z 1 dzieckiem-panikara ze mnie ale trzeba mieć oczy,uszy otwarte i niczego nie lekceważyć!!! ---- elinova- ja mam tyle miłości w sobie,że wystarczyłoby dla jeszcze jednego Maleństwa :-).Jak kocham to na zawsze i bardzo mocno. Jednak te dwa lata muszą minąć.Trzeba Aronkowi dać teraz wszystko co najlepse by mógł się usamodzielnić, a potem :-D. A czy Wy robicie jakieś zdjęcia Wiktorii ??????????? A może do mnie nie dochodzą?????????????????????? BO MI NIC NIE WYSYŁASZ :-(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czekam- jestem ciekawa jak wygląda śliczność. Pozdrawiam Was!!!! -------------- uściski dla Was i Maleństw :-)

Qassandra Jak już wcześniej pisałam to Aron też nie przepada za leżeniem na brzuszku Jednak uparta mama czasem próbuje go położyć na początku buntował się i złościł teraz też tak czasem jest, ale zdarza się,że czasem położę go na brzuszku i jest cicho w dodatku podnosi główkę :-) Zrób podobnie Garysi zobaczysz,że przyjdzie dzień,że podobnie jak mój Synuś zacznie ćwiczyć :-) pozdrawiamy :-) ----- a ja też wejdę na inną beczkę wiecie co ja chyba oszalałam :-P ja już myślę o drugim dziecku :-) mija 7 tydzień po porodzie i już mnie natchnęło jednak poczekamy dwa latka teraz trochę za szybko ale na jednym nie zostanę sama byłam jedynaczką i wiem coś na ten temat i jeszcze jedno bardzo dobrze wspominam poród :-) a oszlałam na punkcie mojego synka :-) i teraz wiem,że mam dla kogo być :-) no i bardzo kocham mojego męża :-) i jestem bardzo szczęśliwa I TEGO WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ :-)

Alina to bardzo ładne imię :-)

Mazowszanka ja Ci odpowiem jak u mnie było rozmiar 56 nosił przez ok 3 tygodnie ale ja urodzilam w czerwcu był upał i w sumie to nosił kaftaniki lub body kaftaniki i body są bardziej elastyczne jeśli chodzi o rozmiar gorzej z śpiochami :-O jak masz rodzić za pół roku to będziesz zmuszona kupić śpiochy ja polecam rozmiar 56 bo sama kupowałam 62, a potem nie mialam Malego w co ubać w dni chlodniejsze 62 byly za duże te co ja mialam-zalezy od ubranka moj synuś mial po porodzie 55 cm i wazyl 3,7 kg to tak dla porównania jednak są niemowlaczki, które zaczynają od rozmiaru 62 pozdrawiam i odpoczywaj bo potem dużo tego czasu na odpoczynek nie będziesz miala ale za to czekają Cię cudowne chwile :-)

GRZYWA WIELKIEEEEEE dzięki za odp wyobraż sobie,że ja też mialam za dużo ciuszków dziś karton poszedł na odłożenie na kiedyś pewne rzeczy wcale nie ubrane-też przez upały rozmiar 56 , niektóre 62 poszły w karton :-O szkoda,ale co zrobić- chyba ,że nowe dziecko :-D ---- czekam na dalsze opeinie na temat rozmiaru itd pozdrawiam

przeglądam ciuszki i znalazłam coś dla Majłej BIEDRONECZKI JULKI http://www.allegro.pl/item118159950_c_a_przesliczny_komplecik_68_74_nowy.html

hej ja z podobnym pytaniem co już kiedyś było tylko chodzi mi o inny rozmiar ile dzieci ponoszą rozmiar 62 ile ponoszą 68 ile ponoszą 74 jaki rozmiar zyskają do roku ????????????????????????????????????????????????? napiszcie jak to u Was wygląda wiem,że te rozmiary są nierówne, ale tak +/- napiszcie ile u Was nosiły te rozmiary no i mam pytanie na jakim rozmiarze zatrzymią się Maleństwa nadłużej???????? ... uzupełniam ciuszki mojego synka i nie wiem co i ile dokupić wiadomo,że niegdy tego nie obliczę bo różnie dzieci rosną .... jeśli możecie napiszcie-będę wdzięczna jak wiadomo jestem ostatnią tzw.majówką choć w czerwcu urodziłam :-P najmniej doświadczona za to mam już doświadczone koleżanki- WAS i to jest plus całej tej sprawy MAM SIĘ KOGO PORADZIĆ :-) z góry dziękuję

co do ubranek.... ja mam Synka i ubrałam go w białe ciuszki z dalikatnym niebieskim obszyciem-nie były to jakieś specjalne na chrzest.

hejjjj :-) my już po szczepieniach i miałam taka przygodę,że ledwo nie byłoby szczepienia no bo ja chcialam skojarzona no to zamówiłam w aptece o wioskę dalej miala byc juz na zeszly wtorek, ale poniewaz musi byc odpowiednio przechowywana umówiłam się,że odbiorę ją krótko przed wizytą u lekarza.No to jedziemy a tam okazuje się,że nie mają bo jakoś im to wyleciało z głowy myślałam,że się rozpłaczę :-) w dodaku czas leciał, a dziś pediatra przyjmuje tylko godzinkę od 10-11 obdzwonili mi tam apteki i okazalo się,że jest w aptece o 15 km dalej -to jedziemy wchodzę do apteki i proszę o te szczepionkę a tam słyszę \"proszę receptę\" myślałam,że zemdleje- przecież u nas w przychodni nikt mnie nie poinformował,że musze mieć receptę, a sama na tym się nie znam.Doadm,że uprzedzałam moją pielegniarkę,że chcemy taką szczepionkę :-O czas leciał i byla już 10,30 poprosilam tę Panią by zadzwonila do mojego lekarza by ją poinformował,że wystawi receptę i by nam dała szczepionkę Pani była dobra i dała, a jutro jedziemy zawież receptę ale się stresu najadłam. :-( potem u lekarza badanie- Mały zdrowy i silny :-) waga.........................5,9 kg w jeszcze nie skończonym 8 tygodniu:-D no i samo sczepienie ojjjj poczuł biedulek płakał na całą przychodnię :-( teraz zasnął.Mam nadzieję,że dobrze zniesie najbliższe godziny i dni. Pozdrawiam serdecznie

na blogu nowe zdjęcia serdecznie ZAPRASZAM :-)

witam :-D czy Wam też leci tak szybko czas z dzieckiem?? karmię go na żadanie i wychodzi tak średnio co 2 godziny no i jakoś mi się wydaje,że ciągle karmię tak ten czas między karmieniami szybko leci kupiłam Aronowi ciuszki :-) dziś przyszły :-) jestem taka zadowolona jakby te ciuszki były dla mnie to dziwne, ale odkąd jest dziecko to jakoś człowiek sobie pożałuje by wydać na siebie pieniążki, za to dla dziecka jakoś tak przyjemnie się kupuje :-) no i nosidełko też już mam :-) wieczorkiem dam nowe zdjęcia na blog zapraszam fajny synuś GABI 26

HMMM Maja24 mam pytanie zdjęcia jakie mi przysłałaś sa podpisane MICHAŁ w stopce masz KAMIL weż mnie postaw na zimei bo się pogubiłam na blogu narazie napisała,że synuś MAJA 24 pozdrawiamy

ewelina ewelina nie mam zdjęć od Ciebie-nic nie doszło :-O

Maja to duże Twoje Maleństwo :-) --- Daffodile mój synuś przy urodzeniu mial 55 cm i ważył 3,7 kg no i nosił rozmiar 56 miesiąc to tak dla porównania :-) jednak nie kupuj dużo ubranek 56 no to spadam może jeszcze tu wpadnę :-)

maja współczuję tego co Cię spotkało nacinanie piersi to gorsze od szwów :-O ja ten okres poporodowy wspominam najgorzej sam poród nie powiem,że był lekki bo rodziłam 18 godzin od 4 rano do 21,35 i od 20,00 mialam parte czyli parłam 1,5 godziny ale za to jak synek wyskoczył to byłam najszczęśliwszą osobą na świecie :-) pozdrawiamy ROZSTĘPY nie stosowałam NIC w czasei ciązy mieliśmy remont i jakoś byłam leniwa by się smarować wieczorami byłam tak padnięta,że nie chcialo mi się już nic no i jestem zaskoczona bo przytyłam w ciązy 20 kg- bylam olbrzymia :-P no i mam 3 malutkie rozstępy na udzie i jedn na brzuchu wydaje mi się,że wszystko zależy od organizmu, a te kremy pomagają, ale czy aż w takim stopniu?? nie wiem Daffodile wypocznij sobie póki masz czas bo potem tego czasu na wypoczynek jest dużo mniej :-) korzystaj z ciąży i ciesz się na moment \"O\" wiesz,że trochę Ci zazdroszczę,że to wszystko przed Tobą :-) nawet nie masz pojęcia ile szczęśliwych chwil Cię czeka :-) jeśli chodzi o rozmiar 56 to powiem Ci te rozmiary są dziwne czasem 56 jest duży czasem tak maly ,że nawe maluch w to nie wchodzi wydaje mi się,że karmiąc piersią to miesiąc możęsz liczyć na rozmiar 56 jak butelka to może dwa tygodnie piszę tak bo ja karmię piersią i Aron chodzil w 56 miesiąć, za to u mojej koleżanki Maluszek karmiony butelką chodził w 56 może dwa tygodnie serdecznie Cię pozdrawiam :-)

a my też planujemy następne dziecko poród to już dla mnie przyjemne wspomnienie co nie mogę powiedzieć o następnych tygodniach po ciąży z szwami i kroczem :-( to było dla mnie najgorsze no i gdzieś za dwa lata następne dziecko, a od niego za dwa lata jeszcze jedno i będziemy mieć już 3 dzieci :-) Rodzinka musi być :-P tyle o mnie na temat dzieci, potem wpadnę bo moje I-wsze dziecko narazie nie śpi :-)

grzywa podeślę Ci kilka krzeseł jak chcesz :-P anuśka jesteś pomarańczowa, ale nie o takich pomarańczkach pisałam-chyba wiesz o co mi chodziło :-) pozdrawiam Qassandra pozdrowienia dla Ciebie i Gabrysi