karla83

Witam, wczoraj po powrocie do domu zrobiłam test na owu. Kreska była dużo ciemniejsza od testowej. Liczyłam, że temp. dzisiaj wzrośnie, ale nic, 7 dzień z rzędu 36,3. Ja już tego nie kumam. Pierwszy cykl mierzę temp i robię te testy na owu. Jak czytałam o tym, to wydawało się takie oczywiste. A tu nic.Może tez nie będę miała owu. Wczoraj wieczorem jak zrobiłam ten test i ta kreska była taka ciemna, to wręcz zmusiłam męża na przytulanki. A potem pupa do góry... On już ma dość..., ale i tak jest wyrozumiały. Teoretycznie od soboty jak wyszedł mi ten test pozytywnie, to nonstop mu mówię że to właśnie dzisiaj i nie możemy stracić szansy...chyba zwariuję a on razem ze mną... Wczoraj jak oglądałam M jak miłość i Kinga urodziła to ryczałam jak bubr...to jest okropne uczucie...

dobranoc

a teraz uciekam do łóżka, może małe przytulanki, zawsze jest jakaś nadzieja...

ja zakupiłam testy na allegro. to jest link do tej aukcji http://www.allegro.pl/show_item.php?item=555091464 Dzisiaj zrobiłam test ponownie i kreska była ciemniejsza od tej testowej. Mam nadzieję, że jutro rano temp wzrośnie, albo testy są do niczego

Witam wszystkie nowe koleżanki. Serdecznie zapraszamy, NowaTu24 bardzo ci współczuję i trzymam kciuki, aby wszystko było ok. u mnie testy na owu pokazały, że to własnie teraz, więc zaczynamy przytulanki...

teraz już uciekam do domu, wkońcu koniec pracy. Napewno dam znać jutro...Aż sama jestem ciekawa...Klapaucius nie przejmuj się...Grunt to pozytywne myślenie...Ja trzymam kciuki za nas wszystkie...Pozdrawiam

u mnie jest napisane, że może być lekko jaśniejsza. Kupiłam moje testy na allegro, a to jest interpretacja: INTERPRETACJA odczytu 1.Test jest pozytywny gdy widoczne są dwie kreski, obie kreski są tego samego koloru, kreska testowa ciemniejsza od kontrolnej a także jeżeli kreska testowa jest lekko jaśniejsza od kontrolnej wtedy także uznajemy, że wynik testu jest pozytywny Owulacja powinna nastąpić w ciągu 24 - 48 godzin. W przypadku kiedy chcemy zajść w ciążę powinniśmy rozpocząć starania. Najlepiej odbyć stosunek po 24 godzinach a przed upływem 48 godzin od wykonania testu. 2. Test negatywny gdy widoczna jest tylko jedna kreska również gdy kreska testowa jest dużo jaśniejsza od kreski kontrolne, 3 Test błędny gdy nie ma widocznej żadnej kreski, należy wykonać jeszcze raz test z nowym testem paskowym. Więc skoro u mnie było pozytywnie w sobotę wieczorem to w ciągu 48 godz. powinna wystąpić owu. Czyli do dzisiaj wieczorem. Tak sobie tłumaczę. Jutro musi mi się podnieść temp. według tej interpretacji

KLAPAUCIUS26 test na owu wyszedł mi pozytyw w sobotę. Tak się ucieszylam, że to już. Ale temp cały czas na poziomie 36,3. Ani drgnie. Może jutro podskoczy...Mam nadzieję

ciekawe, ja badam temp i robię testy pierwszy raz. aż jestem ciekawa czy uda mi się określić termin owu

Dziewczyny widziałam na innych forach, ze dziewczyny zakładają sobie taką tabelkę. może my tez tak spróbujemy, bo w sumie wpadamy tu rzadko i mało co o sobie wiemy. STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI................@ karla83....................25.................4...................22.03.2009 No już dopisujcie się, będziemy się nawzajem wspierać

trzymam kciuki i pozdrawiam

brzmi to okropnie...ciało obce...brrr

ja biorę bromergon już od roku 2 razy dziennie po pół tabletki. Jak biorę luteinę to wszystko jest ok, Jak ją odstawię to znowu cykle mi się rozjeżdżają. Mój gin powiedział, że jak nie wyjdzie w ciągu najbliższych 3 m-cy to też da mi jakieś skierowanie, ale nie powiedzial na jakie badania.

toffik81 jak długo bierzesz już bromergon i luteinę?

no właśnie tego się boję, w poprzednich trzech cyklach przytulanki były na chybił trafił i nic z tego nie wyszło. Boję się, że pomimo tego że uda mi się w miarę okreslić owu to i tak nic z tego nie będzie. staram się odpędzić czarne myśli, a z drugiej strony nie chcę się nastawiać. Może ten urlop, zero stresów z pracy. będziemy się wysypiać...

aled - cykle mam bardzo nieregularne. Trzy ostatnie to 21,20,32 dni. Biorę luteinę i bromergon na wyregulowanie. Dlatego zaczęłam robić testy na owu, bo przy takiej rozbieżności to ciężko trafić. W tym cyklu zaczęłam pilne obserwacje temp i śluzu. Zobaczymy czy to coś da

Ja teraz mam 14 dzień cyklu, cały czas mierzę temp, robię testy na owu i jak na razie same negatywy, temp. na pozimiomie 36,1. Żadnych skoków. Od jutra mam 2 dni wolnego - zaległy urlop, mężuś też, więc sobie trochę weekend przedłużymy. Totalny luz i może owu będzie...Hm rozmażyłam się... Fajnie byłoby nie dostać @ w nastepnym cyklu...

Hallo, głucho u nas...Wpadłam po kilku dniach a tu kilka postów.Czyżby wszystkie odpuśliły. Ja teraz mam 14 dzień cyklu, cały czas mierzę temp, robię testy na owu i jak na razie same negatywy, temp. na pozimiomie 36,1. Żadnych skoków. Od jutra mam 2 dni wolnego - zaległy urlop, mężuś też, więc sobie trochę weekend przedłużymy. Totalny luz i może owu będzie...Hm rozmażyłam się... Fajnie byłoby nie dostać @ w nastepnym cyklu...

wierzę, że jest wam ciężko. Jak się dowiaduję o kolejnej ciąży wśród znajomych czy rodziny, to mnie skręca. Gratuluję a w duchu pytam, dlaczego to nie ja jestem na jej miejscu

Dzień dobry wszystkim, u mnie 14 dc. temp. 36,0 i test na owu wyszedł negatywnie. Może ja się za bardzo nastawiam, ale to mój pierwszy cykl z mierzeniem temp. i testami. Już chciałabym mieć to owu, buuu dlaczego to wszytko tak długo trwa... Pogoda za oknem też okropna, szaro, buro...Ja chcę wiosnę...

Ja też tak mam z testami. W pierwszym cyklu zrobiłam chyba z pięć, bo cały czas mi się wydawało że jestem. Widok 1 kreski za każdym razem był okropny. Teraz sobie obiecuję że poczekam, tym bardziej że cykle mam nieregularne. Lepiej dostać @ niż zobaczyć 1 krechę

Aniu uszy do góry musi być dobrze...zmykam na małe przytulanki...oby się udało...

Cały nastrój padł przez nie własnie i to nie raz...

trzymam kciuki...oby się udało

Ja siedzę w pracy i nie mogę się doczekać do 15.30 brrr