karla83

a jak tam mala 81, coś się ostatnio nie odzywa, a już jest po terminie @, mam nadzieję że nie przyszła...

witam, ja też kawkę poproszę. Dula ja chyba też @ dostanę, piersi mnie strasznie bolą i do tego zaczęły się lekko brązowe plamienia. A miałam taką nadzieję, że może tym razem się nam uda

bardzo pozytywne skojarzenia mam z nim w takim razie

Łowicz kojarzy mi się z tą reklamą gdzie jest fasolka i ten widelec

ja z pomorza, mam nadzieję że chmury nas ominą szerokim łukiem

NowaTu tak mi przykro, a myślałam że tym razem sie udało. martusia bądź dzielna i trzymaj się. Pączkowa jak ja ci zazdroszę

witaj basiu, ja już też z kawką zasiadłam do komputera. Jak to leje, u mnie sloneczko świeci i zapowiada się super pogoda

Witam, ja dzisiaj pierwsza, komu kawki a komu herbatki??

basiu, już od pół roku mierze temp i obserwuje śluz, do tego jeszcze stosuję testy owu. w poprzednich dwóch cyklach z clo umiałam wyznaczyć owu, a w tym jakoś tak mi się wszystko poprzesuwało. wydaje mi się że owu miałam dopiero w 19 dc. Jeżeli mam racje to cykl mi się wydłuży i będzie trwał 33 dni. zobaczymy

ja w pracy do 15.30. Pogoda nie nastraja do pracy, do tego jeszcze szefowa na urlopie...

też myślałam o tym w tych kategoriach. takie wyczekane dzici będą napewno oczkami w głowie. no i przede wszystkim ucze się teraz cierpliwości i tego że nie zawsze dostaję to czego chce

ja tez już nie kupuję testów, jakoś tak dostac @ jest lepiej niż zobaczyć 1 krechę na teście. też schizowałam na początku, @ mi sie spóźniała, miałam wszystkie objawy ciążowe (wmówione) i tyle kasy wydałam na testy że szkoda gadać. Teraz też za każdym razem mam nadzieję i boli ale tylko przez 1 dzień

najgorszy jest ten okres od owu do @. CZekanie i potem jak @ przychodzi, to nie umiem sobie poradzić z emocjami i płaczę. Najgorszy jest pierwszy dzień, potem już jakoś przechodzi i z nadzieją patrzę w nowy cykl

witam, ja też chciałabym sie przyłączyć. My staramy się już 9 cykli. Przez pierwsze 3 myślałam że jakoś to będzie, potem założyłam kalendarzyk i zaczęłam mierzyć temp i sprawdzać śluz. Mam podniesioną prolaktynę i przez to nieregularne cykle. Teraz jestem na lekach, cykle sie wyrególowały, a dzidzi wciąż brak

malutka a jakie badania masz zrobić??

masz rację, pod tym względem my kobiety mamy przechlapane. Ja już w tej chwili mam mniejsze opory jak kiedyś. Po prostu w trakcie badania wyłączam myślenie, tłumacze sobie że tak musi być i koniec. Na poczatku strasznie mnie to stresowało

czekaliśmy 2 dni. To może faktycznie nie były podstawowe. Mój mąż zrobił je sam, poszedł do kliniki i przyniósł potem wynik. Ja poszłam z nimi do gina i ten nam je zinterpretowałam. Generalnie mój nie bardzo chciał o tym rozmawiać a ja nie naciskałam, dla niego to było duże przeżycie, więc nie dokładałam mu stresu pytaniami i jak było?? itp.

mój mąż robił podstawowe badania, kosztowały 200 zł. Na szczęście u niego wszystko jest ok

Jakie śpiochy, ja własnie zasiadłam z kawką i doczytuję co napisałyście od wczoraj. Witam nową staraczkę i pamiętaj że jesteśmy z tobą

brzusiowa i laura

basiu u mnie 9 cykl, wpisz się do tabelki, bo chyba cie nie widzę

witam Klapaucius, jak tam u ciebie, widzę że już 26 tydzień. Jak samopoczucie? Czuła bardzo współczuję koleżance, trzeba być dobrej myśli

czyli jesteś już po monitoringu, tzn. że pęcherzyk pękł? u mnie 21 dc i bez monitoringu to już sama nie wiem, czy jestem po owu, czy nie. Temp szaleje

basiu a który to dzień cyklu u ciebie i jak długie masz cykle?? U mnie pierwszy cykl z clo trwał 31 dni, a nastepny 30. Jestem ciekawa czy teraz też tak będzie

estrofem tez jest na receptę, biore go zaraz po odstawieniu clo