Judyta

czesc Dziewczyny, dzisiaj mam wolne bo u mnie na uczelni nie ma pradu i ciepła :P zaraz sie zabieram do nauki, jutro mam zaliczenie.... słoneczko za oknem..ale niestety nie poprawia to mojego nastroju... rudzik_> gratuluje oceny i trzymam kciuki!!! justyna-> również wyrazy uznania,a co chcesz zmienic prace??? nadia-> Twoj Luby tez mieszka w akademiku? pozdrawiam

wspaniale sie siedzi przed monitorem i odsiweza co kilkanascie sekund - sprawdzajac czy ktos cos napisał na naszym temacie...sprawiam wrazenie jakbym nie maiła co robic:P ok uciekam...

Spokojnie kolokwium z badan mam dopiero w przyszłym tygodniu a egzamin 6.02to w wypadku konieczności przypomne sie :) ale dzieki/ tak w ogole jak u Was trwa sesja ? u mnie 1.02-11.02 ale na dobra sprawe moim zdaniem gorszy jest okres przed kiedy sa zaliczenia, kolokwia, prace zaliczeniowe i wszystko na wczoraj.. własnie skonczyłam rowerek i ide sie kapac...ale mi sie nie chce... przygotowałam sobie salatke na wynos -na jutro, ale chyba zjem czesc na sniadanie- jak sie uda...a reszte zjem na kolacje o 18- o tej godzinie planuje wrocic do domu. Nadia sie nie odzywa nadal...hmmmm.....moze jak to w akademikach bywa internet nie działa...:(

Nadia poszła na spacer z lubym i..... rudzik-> a masz może taki super przedmiot jak BADANIA OPERACYJNE??? wsiadam na 30 minut na rowerek.... :))

Nadia-> gdzie sie podziałaś?????????????

hej, no ja ze Szczecina także niestety, a ta poza tym mam na imie Ania :) i chyba nadia też nosi to \"piękne\" imię :P

rudzik-> może masz model???? :)z prognozowania.....ja własciwie wyliczenia mam ale potrezbuje jakiejs ładnej otoczki tresci w sensie, studiuje nauki ekonomiczne a konkretniej zarzadzanie magisterskie studia dzienne, 4 rok ale powinnam byc na 5 roku, jestem po dziekance byłam rok w USA... a Ty co????

a tak propo ja sie tak zestresowałam życiem ze zjadłam dwa kawałki pizzy i najgorsze jest to ze wcale nie dlatego ze miałam na nie wielka ochotę...także po 5 dniach próbowania od jutra faza pierwsza....

rudzik-> prognozowanie i symulacje???? mam taki przedmiot....

pozdrawiam

pozdrawiam czytam regularnie z wagą-> od początku świat do wczoraj 4kg wiecej alew widac na twarzy szczególnie ......zaczynam walczyc własciwie juz zaczełam........mam nadzieje ze mi sie uda....chociaż bardzo w to watpię...rezygnuje ze wszytskiego oprócz miodu w herbacie wiem ze nie mozna ale pomaga na gardełko......:( :( :( :( :( :( pozdrawiam i zmykam do nauki

czesc Dziewczyny, własciwie weszlam zeby sie pożegnać, jutro o 6.oo wyruszam do Karpacza:) bardzo sie wszytskim stresuje bo zamiast sie cieszyc...mysle o nauce i o straconym czasie-> nie ma to jak optymizm :( pozdrawiam

hej, Święta, Święta i juz po.....prawie własnie zjadlam pożegnalny kawałek ciasta:) tak poza ty to dzisiaj dałam sobie na wstrzymanie i 45 minut na rowerku..poza tym zaczynam miec goraczke podróżną chyba bo w srode wyjezdzam na kilka dni do karpacza.... Neti-> I faza obowiązkowa ale tak ja Ty raczej po sylwestrze. a chciałam zapytac czy macie jakies zestawienie produktów \"ocieplających\" i \"wychładzających\" organizm???? pozdrawiam, do jutra:) jeszcze tu będę:)

pozdrawiam z za stołu-> nigdy tego tłuszczu nie zrzuce nawet nie chce sie wazyć. jutro juz chce troszeczke przytsopowac..ogolnie czuje ze ciasno mi w spodniach:/ własnie jestem po 45 minutach na rowerku.Pozdrawiam i ciesze sie ze sie w koncu ktos odezwał- bo smutno tu było:)

hej, u mnie ciezko własnei zjadlam bułke..jestem w pracy poszlam bardzo pozno spac- dzisiaj mam zaliczenie i ogolnie jestem nieprzytomna, zjadlam rano jogurt alecos moj zołądek na to dobrze nei zareagował i postanowilam zjesc bulke zeby przestal walczyc.... pozdrawiam

nadia-> ja juz dzisiaj mam urodzinmy Taty...mnostwo słodkości...na razie sie trzymam ale zaraz chyba cos zjem...

hej, nie da się ukryc jest tu bardzo pusto...Dziewczyny gdzie się podziewacie???? własnie skonczyłam walczyc z pracą mgr i zabieram sie za nauke do zaliczenia.....u mnie za oknem snieg pruszy...:) nastrój taki sobie bo tyle rzeczy jest do zrobienia, a tak poza tym to jeszcze w srodę pracuje..:(.. pozdrawiam

Mimiczka-> co studiujesz??? (praca 30 str...????) a i chciałam zapytac co myslisz o treningach na rowerku- w aspekcie wyszczuplania badz rozbudowy nóg. tydzien temu kupiłam rowerek i tez staram sie jezdzic codziennie po ok. 49 minut

cześć Dziewczyny! tak...pusto tu... cały dzien koncze pisać pierwszy rozdział swojej pracy mgr. w poniedziałek chce zanieść promotorowi- stosunkowo wcześnie bo mam go oddac do konca semestru, ale chce dać czas na wyrzucenie go do kosza i miec czas na napisanie eszcze raz :P moj promotor lubi wyrzucać np. komus na 5 roku cala prace bo mu sie temat nie podoba...na prykład.

mi tez mozesz podesłać wypełnie napkin@poczta.fm

tak tylko wpadłam pozdrowić i powiedziec ze kupiłam rowerek stacjonarny..zaraz go złozymy :) zjadłam własnie dwa cistka zebym miała co spalać...pozdrawiam :)

a jeszcze chcialam zapytać jakiej firmy czerwone herbatki pijacie????

czesc Dziewczyny, u mnie sobota dopiero moze z 2 h temu sie zaczeła...nie mogłam wstać z łóżka....zaraz zabieram sie za pisanie pracy mgr ... pozdrawiam i życze miłego dnia Anisa-> zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!! Rudzik-> ja chyba sie dołacze do tej I fazy:) nadai-> dzieki za słowa wsparcia mam nadzieje ze bedzie dobrze :)

czesc , wpadłam tylko na chwilke bo jestem w pracy...wczoraj miałam okropny wieczór...bardzo mocno pokłócilam sie z moim facetemmmw sesnie ze obawiam sie ze moze to odniesc skutek w strategii przyjetej na moje życie...ogolnie jestem załąmana...i siedze teraz w pracy z oczami spuchnietymi od płaczu wygladam makrabycznie- a wszyscy mowią \"ale to sie wczoraj imprezowało\" wczoraj juz w sytuacji kiedy to ma sie dosyc wszystkiego poszłam pałaszowac lodówke ale powstrzymałam sie- zjadałam tylko sledzia...o 1 w nocy. dzisiaj mam bardzo ciezki dzien...po pracy spotykam sie pisac prace z osoba z mojej grupy, pozniej czytelnia, pozniej basen i jeszcze zakupy jedzeniowe.... pozdrawiam i przepraszam za literowki ale słabo dzisiaj ze mna.

gdzie sie Wszystkie podziałyście????