Judyta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Judyta
-
cześć Wszystkim, chociaż cicho tu dzisiaj. własnie jestem w pracy...staram sie z dietka jak mogę...jutro z tego wszystkiego chyba znowu pojde na basen:) dzisiaj mam w planie dentyste a pozniej kontynuowanie pisania pracy mgr...uffff. u mnie za okne bardzo pochmurno i siąpi...czyli nastrój na typowy \"dół\". pozdrawiam
-
własnie zjadłam kromke chleba........ufffffffffff...mam troszeczke juz siebie dosyć.... Justyna-> nei, nie jestem niestety z Warszawy.... chyba juz pora isc spać.....
-
Witam, własnie weszłam do domu...byłam na basenie, po wczorajszym obzarstwie musze sie wziac na powaznie...bo mi sie troszeczke przytyło...czyli mam zamiar nie tykac owoców...chociaz mam takie napady na słodkie......... Justyna-> wiesz poważnie sie zastanawiam nad wizyta u psychologa...juz nie chce opisywac roznych sytuacji ale mam po prostu ataki na jedzenie....to tak tylko jednym zdaniem...powiedz czy naprawde warto? myszka 18 -> za mało kalorii! zdecydowanie zgadzam sie z dziewczynami. pozdrawiam ide zrobic kawe bo mam jeszcze mnostwo rzeczy do zrobienia jak zawsze z reszta.
-
pozdrawiam! własnie zjadłam dwa kotlety mielone normalne....w panierce..ehhh... padam na twarz....a mam jeszcze bardzo duzo roboty
-
lili_ ->nie moge za bardzo długo pisać, jestem w pracy ale jest to związane z zatrzymywaniem wody w organizmie... pozdrawiam
-
czesc Wszytskim! a własciwie czesc Justyna !! u mnie dzisiaj temperatura zerowa ale jest wiatr....wrrrrrrrr nieciekawie.... zaraz wychodze do pracy...dzisiaj bedzie ciezki dzien..:/ Zycze miłego dnia, papa
-
hej dziewczyny! u mnie w ogole zaczeło sie nizbyt dobrze na sniadanie dwa ciastka pieguski, obiad o 16 sbd, a przed chwila znowu 4 pieguski ...ale nawet nie mam zbytnich wyrzutów sumienia..-> proszę o słowa krytyki ...!!!.chyba troche przytyłam bo biust jakby większy:P (narzekałam wczesniej tu na forum ze miseczka z C spadła na małe B) teraz walcze ze swoja praca magisterska a jutro nie mam zajec ale gonię do pracy. we wtorek czeka mnie ostatnia i wizyta u lekarza i mam nadzieje ze juz mi pozwoli pojsc na basen na przykład...tylko zebym znowu czegos nie złapała bo wyjezdzam na kilka dni po swietach w góry...jejku jak sie ciesze:) :) :) Justyna-> gratulacje, a jak nowe mieszkanko??? Alcik-> szkoda ze pływam tylko zabka i na plecach.... Mimiczka-> co u Ciebie? Plażowiczka-> słowa podziwu:) Nadia-> zauważyłam ze Ty to masz do pokonywania jakies duże odległosci (dzisiaj 5 km) zawsze jak wychodzisz po swojego chłopaka robisz około 10 hmmmmm? gdzie mieszkasz???? mi jednak tyłek do samochodu przyrósł niestety... pozdrawiam
-
Pozdrawiam Was Wszystkich!!!! idę spać bo padam....dzisiaj sniadanie o 7.00 obiad i jednoczesnie drugi posiłek o 21.00 porazka...
-
powiem Ci ze ja marchewki nie wygrzebuje i buraczki jem...(uwielbiam a żyje sie tylko raz). moj problem polega na tym ze rano jem sniadanie cały dzein nic wracam około 19 i zajadam sie. nie znalazłam na to sposobu
-
Yohko->dziekuje bardzo :)
-
Witam bardzo serdecznie, u mnie za oknem sikorka \"obgryza\" słoninkę ktorą powiesiłam :) wartsewka sniegu sie utrzymuje :) powoli wychodze z choroby.... jestem na pierwszej fazie +owoce(potrzebuje witamin) Yohko-> ja wczesniej rowniez nie uzywałam słodzików, a teraz mam takie branie na słodkosci..... uciekam do pisania swojej pracy mgr bo idzie mi opornie. pozdrawiam, trzymajcie sie ciepło :)
-
oczywiscie czytam Was, chciałam zapytac jakiego słodzika uzywacie???????????( mam na mysli sypki)
-
czytam Was!!! pozdrawiam....nie mam siły na pisanie..... jestem z Wami, trzymam dietkę...w sumie piewrsza faza z owocami- niestety biore 3 antybiotyk i musze jesc witaminki.....:)))
-
pozdrawiam nadal choruje....poza tym duzo pracy i nauki...(studiuje dziennie i pracuje...ufff) Lili79 ->wiesz wydaje mi sie ze to nei jest tak duzo...z tym jedzeniem!!!!
-
czesc Dziewczyny! u mnie z dieta raz lepiej raz gorzej...w dzien jest ok, a wieczorami uczac sie dosatje napadów głodu na głównie weglowodany niestety.....na słodkie.... najbardziej ubolewam jednak nad tym ze nie moge sie wyleczyc i cały czas choruje...- co za tym idzie nie bardzo moge pojsc na areobik czy na basen..:( :((
-
musze sie wyżalić..... naleśniki z miesem i warzywami....3 kostki czekolady....czerwone wino:( :( :( jutro głodówka
-
ja chyba od jutra zaczne pierwsza...chociaz neiw iem bo mam jeszcze jedzenia z II fazy- kotlety sojowe i makaron sojowy.... dzisiaj zjadłam buraczki... i przyznam sie pączka..... ja chyba tez musze ograniczyć kalorie bo ważę 52kg +- 1kg, chciałabym do 50 kg ale nmie wiem co zrobic bo w sumie juz rok mojego plażowania. tylko na 13 dniowej spadłam do 50.... Rudzik-> napisz proszę swój przykładowy jadłospis... a tak poza tym to mam mnostwo przygotowywania sie na jutrzejsze zajecia.....a dopiero wropciłam do domu. pozdrawiam:)
-
u mnie znowu bardzo czesto jest tak ze jem sniadanie o 8 a kolejny posiłek o 19....:(
-
Wegi-> ja najprawdopodobniej bede probowała z pierwsza faza.... pozdrawiam
-
lala-> tak masz racje
-
biore harmonet- teraz. w momenciee kiedy zaczynałam diete były to diane 35 i wtedy pojawiło sie plamienie- samo przeszło ( w sensie ze trwało podczas jednego cyklu) w połączeniu z harmonetem nigdy nic sie nie działo. pozdrawiam
-
czytam pozdrawiam