Judyta

dopiero wróciłam do domu, wpadłam aby połaczyć sie z Wami w naukowej atmosferze . pozdrawiam

hej, jestem własnie na sniadanie zjadłam dwie truffle ..wynika to z duzego stresu...

Rudzik-> do jutra :) a raczej \"do później\"

justyna-> ja tez jutro pierwsza faze zaczynam liczyc od nr 1... chociaz nic wielkiego sie wydarzyło.... marteczka nie zasypiaj!

nadia-> dzieki :) i nawzajem

Rudziik-> to przeslij prosze na maila. miałam przemiot w tamtym roku Miedzynarodowe stosunki ekonomiczne kolos ale super. zgadzam sie ze badania same w sobie sa ok, ale wiesz jak cwiczeniowiec na jednych cwiczeniach zrobił simpleks, dualizm i transportowe....

witam, czytam i widze ze duzo sie wydarzyło, Justyna-> pamietaj ze masz wirtualnych Nas i jestesmy z Tobą, super ze z Robertem wszystko w porzadku pozdrów go od nas, Nadia-> ja jestem w takiej samej sytuacji jak Ty, mam zaliczenia itd. a jednoczesnie normalnie zajecia do 31.01. ogolnie mam juz dosyc wszytstkiego...cały weekend uczyłam sie głównie na dzisiejszy egzamin a kobieta stwierdziła ze przepisze 5 z cwiczen tym co mieli takie oceny...oczywiscie ciesze sie ale jest sie z czego uczyc i szkoda ze nie powiedziała o tym wczesniej :( wczoraj dosyc posprzeczałam sie z moim B. a nie wiem jak to dalej sie ułózy jak bede miała taki nastroj niesprzyjajacy czemukolwiek... dzisiaj probuje sie uczyc teorii z badan operacyjnych ( w piatek mega koło zadania i teoria) ale idzie mi srednio probowałam robic zadania ale nie bardzo idzie mi algorytm transportowy ( Rudzik to raczej do Ciebie :))....dzisiaj pewnie posiedze do 24-1 a jutro chce wstac o 7.30 i robic zadania, bo pozniej niestety musze na chwile jechac na uczelnie..... jezeli chodzi o jedzenie to jakas truffla od czasu do czasu wpadnie ale nie nagminnie...1 dziennie.... pozdrawiam....pewnie jeszcze dzisiaj zajrze

własnie wygłodzona siedzac przy ksiazkach zostałam rozbudzona zapachem pizzy w domu, ktora przywiezli rodzice zjadłam jeden kawałek...i co teraz??? :( pocieszam sie tylko ze to nadal lepiej niz kawałek jakiegos ciasta(tort)

ale jestem syta, w powyższym zestawie obyło sie bez serka wiejskiego-> pomyslałam ze zaoszczedze na kolacje:P. wracam wiadomo do czego... pozdrawiam

zgłodniałam..ide zjesc serek wiejski+fasola b.+pomidor+szynka

hej , ja własnie wrociłam z koscioła i zabieram sie do nauki.... jestem bardzo zmeczona i w zasadzie nie wiem czy pic kawe czy isc spac- żartuje...zrobie sobie kawe, śniadanko: jajko gotowane, łyzeczka majonezu, 3 kostki czekolady bez cukru ktos kiedys pisał o naszych zdjeciach mozna je umieszczac na stronie http://dietaplazpoludnia.ilonka.org/ w zakładce o nas...moje zdjecie tam bardzo długo \"wisiało\" ale w konsekwencji sciagnełAM GŁÓWNIE ZA SPRAWA TEGO ze stało sie nieaktualne...przez rok np. urosły mi włosy a byłam chłopczyca:) Marta-> a Ty co wstawaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tak rzadko spotrykam sie z moim chłopakiem podczas sesji...raz w tygodniu....tak załuje ze razerm nie mieszkamy bo zmieniłoby to zupełnie stan rzeczy...ale dzisiaj moze jakos mi sie uda wygospodarowac chwile... pozdrawiam :)

na moim trzeba było to robic:) Marta->dzieki..wiesz załapałam bakcyla...nie wiem czy wytrzymam do po sesji. tez sie kłade bo to nie ma to juz najmniejszego sensu....

:) :) :) ja czytam nadal te instrumenty polit.ek.UE...ale padam ale przyznam sie ze jednym okiem ogladam sobie te produkty do robienia bizuterii bo bardzo chciałabym cos sobie zrobic...ale nigdy nie rzezbiłam, nie malowałam itd...dlatego nie wiem jak to bedzie ale najwczesniej 10 lutego bo wtedy mam dopiero koniec akcji....

Rudzik-> spisz w dzien??? jak dajesz rade uczyc sie cały dzien po 5h snu???? chyba wyłacze komputer bo tak byc nie moze:)

wiesz...ale uwazam ze niektore projekty sa naprawde bardzo fajne a ludzie rzucaja sie na kolczyki itd z H&M czy inne

ogolnie to chciałabym kiedys dla własnej satysfakcji sama cos zrobić....czy mozna sie samodzielnie nauczyć??? co to za kursy i jak ich szukac??? jak zaczełas... ok ja juz marudze.....

Marta_>a tak w ogole to skad nagle przywiało ta mode na tego typu bizuterie???

bardzo podoba mi sie listopadowa igraszka :)

aaa zjadłam jeszcze gotowane jajko.... Trucizna-> Ty robiłas babeczki szpinakowe??? jak wyszło???? daj swoj przepis jak mozesz:)

Justyna-> te kolczyki -link ktory wkleiłam sa z elementami srebra we własciwych miejscach. Marta-> studiuje nauki ekonomiczne

Marta-> dzieki za opinię :) własnie siadam do konczenia pracy pisemnej bo nie mam juz siły czytac a pozniej zadania z badan oper. moje dzisiejsze menu: sniadanie: jajko z pieczarkami i cebulą smażone oczywiście serek wiejski 3% z 1 łyżką kakao obiad: to co wczoraj: kapusta kiszona, mieso z indyka,papryka,pieczarki....z patelni kolacja: resztki z obiadu duzo herbatki i kawy... nic wiecej juz nie zamierzam jesc... Jarosia-> dzieki za rozgrzeszenie :) :) :) Marta,Rudzik, Nadia-> jak u Was???? Anisa, Amber, Plażowiczka,Justyna-> pozdrawiam :) oczywiscie zajrze tu jeszcze mnostwo razy bo siedze przy komputerze...:)

Marta co myslisz? http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2953646 ????? to nie moje takze mow szczerze....mam zamiar sie po prostu zaopatrywac.,...

a propo krwi....jestem z Wami :P

moje czytanie notatek wyglada tak jakby to był wyscig... niestety musze sie z nimi do około 21 wyrobic pozniej musze sie wziac za zadania z badan operacyjnych a pozniej skonczyc prace pisemna..... marteczk_a -> uwazam ze robienie takiej bizuterii to po pierwsze twórczosć a po drugie niezła kasa....ja dopiero odkryłam walory estetycxzne takiej bizuterii i zaczynam sie zaopatrywac w kolczyki, własnie licytuje jedna pare na allegro jeszcze 3 dni...szkoda ze ja taka \"lewa\" reka bo w sumie fajna sprawa ale ok, ktos musi byc nabywcą:) pozdrawiam

hej, nie bede duzo pisac bo jestem zestresowana nauką, dlatego ze dopiero teraz wróciłam od jednej i drugiej babci...udało mi sie zjesc tylko(bałam sie torta): dwa pierniczki serduszka i jedna mała czekoladkę...jak na dwie babcie to i tak niezle bo presja była baaardzo duza.... podtrzymuje mnie na duchu ze tez sie uczycie... gdzies o 17 zjem obiad bedzie to co wczoraj bo bardzo mało zjadłam i zostało mi na dzisiaj. ide zrobic sobie kawe...i zabieram sie jejku.... Plażowiczka-> mam nadzieje ze ten jabłecznik nie dla Ciebie..