kpiotrowicz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kpiotrowicz
-
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kati - trzymaj sie Aniolku:) Plusia ja tam wybaczam ale skrobnij co slychac;) ekino dla Kseni wszystkiego naj na pół roczku:) Padlinka dla Emilki tez:) Donn - melduj sie!!!! -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agnese - co sie dzieje? moze jakos zaradzimy?? Stokrotka - ja daje moje malej mleko 4 razy dziennie, na bebilonie pepti jest napisane ze powinna jesc 3. U nas jest taK: 8.00-mleko+kleik ryzowy 11.00- kaszka owocowa 15.00-zupka 18.00-deserek 19.00-mleko+kaszka 22.00 (przez sen - zeby dotrwala do rana:) ) mleko+kaszka. Niedlugo sprobuje wyeliminowac karmienie prZez sen o 22 a w zwiazku z tym, ze dopiero przestala mi sie budzic o 4 rano to jeszcze sie wstrzymam;) Donn - kupilysmy same fajne rZeczy ale opowiedziec moge tylko na gg bo tu zaraz pomaranczowei okrzykneliby nas okropnymi zboczencami;) K. -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja szalona jestesm i pewnie pojade gdzie reszcie bedzie wygodniej;) Krakow uwielbiam:) Padlinka - dawaj te meble - rozeslalas do co 2 osoby?;) Bradzo podoba mi sie nocnik z klapka:) Mecze sie dzis z zebem.... bylam zapisana do dentysty ale przez szpital malej wizyta mi przepadla.... jutro jade - nie bylam ze 4 miesiace i dziwne ze zrobilo sie cos na tyle duzego ze tak boli:( Ekino - Padlinka wieczorem zapije tego zeba ;) Diann - jak Michas w spacerowce? Kupilas mu kurtke? papapapapa -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ekino fajn ten nocnik tylko tak sie zastanawiam ..... czy rzeczywiscie taki drogi jest potrzebny;) mysle ze lepiej kupic tanszy i czesto ze wzgledow higirnicznych zmieniac.... Albo zainwetowac w taki dopiero jak maluchy nie beda chcialy z jakis powodow z nich korzystac.... Agula - nie zazdroszcze tej pogody - okropnie!!!!!! Od jutra miala byc wiosna i nie wiem gdzie sie zapodziala;) nie wychodze z mala na spacer bo zimno strasznie, czekam na slonce z utesknieniem. W ktorym miejscu mieszkasz? dziewczyny jak ja bym chciala zebysmy spotkaly sie wszystkie:)))) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agula czasem szpital nie taki straszny;) Buziaki - oby szybko wszystko sie wyjasnilo:):):) Jako mama na pewno masz swietna intuicje i sama wiesz czy trzeba reagowac juz czy czekac do pn:) Basia moja Gabi zawsze wypijala okolo 120 ml picia w ciagu dnia. W szpitalu jak bylo goraco pija nawe pol litra. ale odkad wrocilysmy do domu znow pije mniej. Nasi lekrze ze szpitala mowili ze zdania na temat pojenia dzieci karmionych sztucznie sa podzielone. Niektorzy mowia ze dopajanie nie jest konieczne. Mocno wiec bym sie nie przejmowala- do poki robi czesto siusiu i pije mleko:) U nas same zmiany - Gabi w ciagu jednego dnia dorobila sie 2 zebow!! I nagle sama postanowila pic z niekapka:) Jutro obchodzimy pol roczku - impreza na calego:) Goscie juz zaproszeni:) Sukienka dla malej wyszykowana - bal bedzie na calego;) Plusa - zapislaas sie na jogę??? bede Cie malrtretowac :) i nie pozwole zebys sie zameczala;) moja kobieca intuicja mowi mi, ze te leki depresyjne sa zupelnie nie dla Ciebie - bardziej sport i odrobina czasu TYLKO dla siebie:) Sproboj prosze - moze szkoda czasu na psychologa i zamartwianie - jestem przekonana ze na tym etapie doskonale poradzisz sobie sama. Moje rady: umow sie na stale popoludnia (albo poranki:) ) z J kiedy Ty wychodz z domu bez nich. Idz wtedy na ta jogę, spotkaj sie z kolezanka w knajpie, idz do kina - cokolwiek byle bez swoich facetow. Nie masz na miejscu rodziny i podziwiam Cie za to, ze dajesz sobie rade tak daleko od nich. Zadbaj prosze o swoj czas :) za fajna z Ciebie kobita zeby dac sie smutkom:) Oliwia odzywaj sie czesciej:) Padlinka - to co? kiedy wyslesz zdjecia mebli?:) Eino - ciesze sie ze postanowiliscie olac rehabilitantke:) Diann - milo jest Cie poczytac :) Do Ciebie odnosi sie to samo, co napisalam Plusi - dbaj Slonko o siebie:) Ciesze sie, ze wyruszylas na ten aerobik:) Donn - Aurora jest the best!! Pamietam jednak,ze jest od niektorych maluchow o miesiac starsza:) Dziewcyzny co dajecie maluchom do picia poza sokami? ja znalazlam tylko 1 herbatke ktora nie zawiera cukru i tej sie trzymam ale nie wiem czy powinnam sie az tak przejmowac.... Moja Gabi tez staje pieknie na nozkach ale zastanawiam sie czy powinnysmy na to pozwalac? niepowykrzywiaja sie maluchom nozki?? Doris przywoluje i namawiam do czestrzego kontaktu:) Stokrotka i edusia Wy tez piszcie czesciej:) No i Justa - czyzbys tez miala mniej czasu?:) Caluje Was wszystkie nie wymienione tez:) Kasia -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agula ja bym poszla do lekarza bo mala ma zapalenie w cipuszcze i bez lekow ani rusz - a szkoda zeby sie meczyla. Dzieciaki lapia te same zapalenia co i my - a wiadomo jak sie meczymy jak nam sie cos przypaleta.... podobno to sie czesto zdaza dziewczynkom - nasz gabi codziennie ogladali lekarze bo podobno przy niektorych lekach jest to norma..... My jestesmy juz w domku - wszyscy wreszcie zdrowi i szczesliwi. Bede wiecej pisac :) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny dzieki za dobre słowa:) Dadal jestesmy w szpitalu ale gabi jest w doskonalej formie. Prawde mowiac nigdy nie byla tak roześmiana od ucha do ucha. Chichra sie od rana do nocy, krzyczy DADA cokolwiek to znaczy i jest przeszczesliwa. Plucka sa juz prawie zdrowe, lekarz zadowolona z postepow leczenia. Pewnie wyjdziemy do domu we wtorek, kilka dni bedziemy ja jesczze leczyc antybiotykami w domu. Szpitaelem jestem zachwycona. Nie ma ani jednej osoby ktorej mozna byloby cos zarzucic. WSZYSCY sa swietni. Usmiechnieci, chetni do pomocy, zywo zainteresowani maluchami. Wiem, ze trodno tak pisac o szpitalu ale dla mnie to jak nie szpital, raczej prywatna klinika.... Dzieci karmione sa sloiczkami - do wyboru do koloru - co tylko maluchom smakuje (to oddzial do 1 roku zycia). Soczki, deserki, kazdy rodzaj zupek - wszystko co sobnie male istotki posmakuja maja jesc - oby tylko zdrowialy. Mleko jest w jednorazowych butelkach, do tego sterylne smoczki - nic nie utrudnia tam zycia. Kazdy maluch znajdzie cos dla siebie. Rodzicie moga wykupic posilki, sa specjalne dania dla matek karmiacych. Nikt nie lamentuje ze rodzice przywoza tam pół domu, ze fotelik dziecka stoi na srodku pokoju, ze dzieci maja porozkladane kocyki na podlodze.... slowem - rewelacja!! prawde mowiac czuje sie jak bysmy byli w sanatorium. Szpiatl jest polozow\\ny w kampinoskim parku narodowym, dookola las, ptaki .... Ciesze sie, ze tam trafilismy. I na pewno napisze list z podziekowaniami do dyrekcji szpitala, bo po naszych osttanich przejsciach ze sluzba zdrowia dzeikanow Lesny jest jak bajka. Kompleksowe badania, sprawdzaja wszystko - nawet choroby ktorych dziecko juz nie ma - wszystko po to, zeby sie upewnic i wypisac zdrowe dzieci. Trzymamy sie wiec dobrze, jesteny w dobrych nastrojach, na sali jestesmy z rodzicami dziecka z ktorymi bardzo dobrze sie rozumiemy - jest wiec milo i sympatycznie. Lekarze mowia ze u nas rodzinna atmosfera sie zrobila;) Pewnie inaczej bym pisala, gdyby leczenie nie przynosilo rezultatow ale poki co wszystko idze tak jak powinno. I dzieki nim na pewno juz nie ebde reagowala histeria na slowo \"szpital\". Plusia mam nadzije ze wszystko szybko wroci do normy:) Diann - trudno radzic jak samemu nie jest sie w tej sytuacji..... Ja bym chyba (chociaz wiem jakie to trudne) nie walczyla z ojcem Michalka. Dla dpbra dziecka. Jesli chcialbny soe z nim widywac, nie utrudnialabym tego. Na pewno nie zostawilabym ich samych, bo dla Michalka to przeciez obca osoba (poki co:( ) ale na pewno wszystko sie pouklada. Dla malego lepiej jest zebyscie zyli w zgodzie- wszystko jedno czy bedzie to zgoda i uzgodnione dni widywac, czy brak kontaktu - jesli on tego nie bedzie chcial .Wiem ze to trudne ale dla Niego postaraj sie o w miare poprawna atmosfete. Sciskam Cie mocno!! Ekino - Twoja Ksenia jest rewelacyjna:):):) Buziaki!! -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bernatka moja Gabi miala taka sama dupke na poczatku infekcji i pomogl tylko Laticort. To chyba na recepte ale efent byl widoczny juz po 1 razie!! A tez saczyly sie rany.... Mielismy smarowac 3 razy dziennie. My jestesmy w szpitalu. Gabi ma zapalenie pluc i oskrzeli. W warszawskich szpitalach dzieja sie dantejskie sceny, dzieci nie maja gdzie sie leczyc i w koncu wyladowalismy w Dziekanowie Lesnym pod Warszawa. Jestem bardzo milo zaskoczona tym szpitalem i cala jego atmosfera. Pomimo tego, ze na razie jestesmy jeszczce na sali ogolnej i spac mozenmy tylko na krzesle przy dziekcu nie moge narzekac. profesjonalnie sie nia zajeli, na prawde wszyscy przejmuja sie jej zdrowkiem. Pewnie leczenie potrwa 2 tyg. zadko wiec sie bede odzywac. Bedziemy z nia siedzieli z D. na zmiane. Ja w dodatku sama zlapalam jakies g...no i musialam isc dzisiaj do lekarza - mam zwonienie 10 dni i zapalenie gardla:( Plusia nie bede powtarzala tego co dziewczyny wczesniej - jestes Najlepsza Mama pod Sloncem:) Ja bym tylko nastepnym (oby go nie bylo) razem wezwala lekarza, zeby podal leki antyalergiczne. Sama jestesm alergikiem i wiem , ze nie ma z tym zartow. Nie daj sie depresji - za dlugo pracowalas nad tym, zeby z niej wyjsc!!! Kiedy wybierasz sie do Polski?? Moze zorganizujemy jakies spotkanie? Buziaki!! -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny wykończę się psychicznie albo fizycznie:(:(:( Gabi w nocy znow zaczela wysoko gorączkowac wiec po raz kolejny musielismy pokazac sie lekarzowi - tam od razu wyrok: zapalenie pluc, skierowanie do szptala. W szpitalu nalezacym do przychodni brakuje miejsc (jak zreszta wszedzie ostatnio) i zaproponowano nam ... korytarz. Jak mozna takiego maluch polozyc na korytarzu? przeciez zlapalaby zaraz wszystkie inne paskudztwa na jakie lecza sie inne dzieci pomijajac to ze sama by wszystkich zarazala.... Ucieklam stamtad. Pojechalam do centrum zdrowia dziecka i nieprzyznalam sie ze bylam w przychodni. Tak lekarz osluchala ja i powiedziala ze trzeba dac dziecku 3 pelne doby zeby moc stwierdzic, ze antybiotyk nie dziala. Wiec do jutra moze jeszcze goraczkowac. Mala ma zapalenie oskrzeli ale w plucach sa tylko pojedyncze swisty ktore po oklepaniu w 80 % byly mniej slyszalne. Nie jest wiec tak zle jak nam powiedzieli na poczatku. jestem wiec na razie w domu i na sama mysl o spzitalu zaczynam wyc. Nie mam juz na to sily:( -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, Mialam napisac co u nas ale chyba brakuje mi sil :( Sprobuje chociaz troche.... Gabi zaczela znow mozniej kaszlec - slychac az swisty. Musiala jednak wziac antybiotyk:( Jesli do pn nie przejdzie idziemy na rtg pluc. Jedyny plus to taki, ze ona jest w rewelacyjnej formie i nawet zapalenie pluc na ta chwile moglibysmy leczyc w domu. W pracy mam ogromny zapieprz - przychodze na 2 dni w tygodniu i robie to co do tej pory robilam w 5. Jelsi dojdzie t\\do tego choroba Gabrysi zupelnie nie mam siły:((((( Poza tym .... jak odchodzilam na macierzynski zalatwilam kolezance prace. Teraz strasznie zaczela mnie obgadywac:( Ze podobno pracownicy nie sa zadowoleni ze wrocilam:( Mialam zupelnie inne wrazenie po powrocie wiec wsciekla zadzwonilam do mojego dyrektora... zupelnie nie wiedzial o co chodzi - tak zreszta jak i inni nasi pracwonicy.... zadzwonilam do niej zapytac o co chodzi.... powiedziala ze mam nie denerwowac ja telefonami, nie dzwonic, jej jej moja osoba wisi i ze nie spedzam jej snu z powiek .... ze nie mialaby nawet ochoty o mnie rozmawiac.... nie cierpie takich ludzi:( niestety zawsze mierze ich swoja miara i wydaje mi sie ze jak ja nie zachowalabym sie w jakis sposob to oni tez nie.... kolejna lekcje z zycia mam wiec za soba:( ich.... -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ekino masz tą ksiazke w formie elektronicznej? przeslij prosze:) niektore maile nie dochodzily bo okazalo sie ze moja skrzynka sie przepelnila od zdjec naszych dzieciaczkow;) aaaaa mialam ci powiedziec - podusza juz nie smierdzi odkad wyjelam cerate:) Buzka -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Edusia to do Cebie bylo o tej grypie - -przepraszam pomyslilam Nick:) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agula zapraszam od razu na caly tydzien:) Evvik - to raczej rotawirus potocznie nazywany grypa żołądkową. ja zaszczepilam na to Gabi bo u takich maluszkow konczy sie to szpitalem. Ale Twoje dziecko jakos lagodnie to przechodzi:) Słyszalam zeby mleko robic na marchwiance zeby kupki zrobily sie gestsze. A 2 kupy to zadna biegunka - moja mala standardowo roki 2-3 dziennie;) Wczoeraj od poludnia w moich domu wreszcie spokoj. wrocilo moje dziecko:):):) jest usmiechnieta i gaworzy od rana do wieczira - chyba wyczula ze ciagne juz ledwo ledwo;) plusia jak sie czujesz? Donn, Olivia - a Wy gdzie sie podziewacie??? Padlinka melduj sie!! Ekino - jak kaszel? Diann - tylko spokoj moze Cie uratowac;) napisz co u wAS, JAK SOBIE RADZICIE? Buziaki:) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewcyzny jestem wykońcvzona!!! Ediusia - jezu jak ja Cie rozumiem!!!! Dramat jest z ta nasz mala. Krzyczy ciągle!!!!!! Od rana do wieczorna. Tak pd 2 tygodni. Siedzimy z D. razem w domu a i tak nie dajemy rady. Ona chce siedziec a jeszczce nie umie i wscieka sie na to tak, ze niczym nie moge jej zajac. Wczoraj bylam u Ekino - Ksenia to Aniol nie dziecko . Bawi sie na macie, interesuja zabawkami. Gabi mate od kilkunastu dni ma w d...pie, jak zreszta wiekszosc rzeczy. Najlepsza zabawka jest lyzeczka. I trzeba do niej CIAGLE mowic a i tak nie jest szczesliwa. Kurcze mialam takie grzeczne dziecko a teraz nie mam juz do niej sily. obiawiam sie ze nie znajde do niej zadnej opiekunki a nam beda doplacac zebysmy ja tylko zabrali. Jest po prostu OKROPNA!!!!! Nie ona oczywiscie tylko to jej marudzenie..... Dzisaj sobie pomyslam ze moje macierzynstwo juakos mnie po trochu rozczarowuje:( ciagle jakies problemy .... Gabi dalej kaszle, dzis chyba nawet mocniej. Jedziemy po poludniu do lekarza na kontrole i zobaczymy co i jak. Padlinka jak u neurologa? Ty tez masz w domu Aniola - podrzuce Wam moja Gabrysie i docenicie swoje milutkie dzieciatka;) Uciekam bo sasiedzi zaraz wezwa poliecje ze znecam sie nad dzieckiem;) K. -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki dziewczyny:) oby tylko przestalo ja swedziec! leki wlewam w nia na sile, 2 dni jadla je sama pieknie ale teraz ani lyzeczka ani strzykawka..... no nic , damy rade - nie ma wyjscia;) nie cierpie tylko chamstwa.... poczulam sie u tego lekarza jak wtedy tuz po porodzie jak polozyli ja do szpitala - bezradna i w ogole bez sensu.... buziaki -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to opowiadam:( Od wtorku jestesmy u lekarza codziennie. Wszystko po to zeby nie dawac antybiotyku. Wczoraj wieczorek bylo jednak tak kiepsko ze dostalismy. Zaczely sie pojeduncze swisty w plucach czy oskrzelach i lekarz bala sie ze juz nad tym nie zapanuje i skonczy sie zapaleniem pluc i szpitalem. W nocy Gabi przespala w wozku, ja z D. na zmane non stop ja kolysalismy bo przez sen ciagle poplakiwala. Rano dopiero okazalo sie dlaczego: cale cialko bylo wysypane, tylek odparzony tak, ze jeszcze czego takiego nie widzialam. No i znow w samochod i do lekarza.Przed nami bylo tylko 1 dziecko wiem myslalam ze pojdzie szybko. Ale do lekarza wszedl przedstawiciel handlowy i spedzil u niej prawie godzine!! Pozniej pozszla na kawe, papieroska (smierdzaca badala dziecko) i na oczach pacjentow uroczo swiergolila z przyjaciolka przez telefon. Gabi darla sie na cala przychodnie, chciala spac i wszystko ja swedzialo. Jak juz w koncu weszlismy do gabinetu lekarka zaczela komentowac ze rodzice jacys sztywni. Wiec mowie jej ze zdenerwowani jestesmy ze musielismy tyle czekac i ze jestem tu z dzieckiem codziennie i jest coraz gorzej a wiecie co ona mi na to? Ze widocznie przyjezdzamy za czesto.... I dalej: rozumiem ze od pani niczego sie nie dowiem poczytam sobie z kary co dziecku dolega.....i do pielegniarki: nie wiedzialam ze tacy nerwowi ludzie tu przychodza..... Ocztywiscie skrytykowala poprzenich lekarz, nawet tego ktory szczepil Gabrysie. Jedyna madra rzecza bylo zrobienie badanai krwi w celu stwierdzenia czy antybiotyk jest w ogole potrzebny. Pobrania krwi juz nie znioslam. Stalam przed przychpodnia i palilam papierosya wylam przy tym tak, ze inne dzieci baly wchodzic sie do przychodni:((((( Przekleta zołza!!!! Suma sumarum: antybiotyk odstawilismy bo wg tej nie musimy go brac. Wysypka to rekacja alergiczna na leki. Całoksztalt to efekt zaszczepienia w trakcie trwania infekcji ktora w danym momencie nie byla dla lekarza widoczna a musiala juz siedziec w gabrysi.... Dodatko kladlismy w pt i sb panele. W domu pierdolnik, Gabi chora, my nie spimy - ogolnie bomba! Uciekam dziewczynki bo wyc mi sie juz chce na ta znieczulice ludzi. Buziaki! -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Evvik uzbieralam sloiczki z gotowych dań, teraz zbiera mi je sasiadka;) Ale Gabi wciaz odmawia mojej pysznej zupki;) U nas kiepsko.... od wtorku po sczepieniu mala zle sie czuje - goraczkuje i teraz zaczal sie okropny kaszel. Codziennie jezdze do przychodni zeby ja osluchiwali czy nie zrobilo sie zapalenie pluc:( Wczoraj jeszcze wstrzmalaismy sie z antybiotykiem ale dzis nie bylo wyjscia. Albo antybiotyk albo szpital. Niestety jesli nie bedzie chciala go brac albo go nie zatoleruje to tez bedziemy musieli lezec w spzitalU:( Mam pecha - dziecko ma 5 miesiecy a juz 3 raz dostaje antybiotyk:( Plusia trzymaj sie - kurcze, ze tez trafilo sie jak J. byl poza domem..... Ściskam mocno! Padlinka jak Emi - nadal krzyzuje nozki? Ekino - czekam na propozycje spotkania - Paulina na pewno tez sie pisze;) Chcoiaz jestem polprzytomna przez chorobe Gabci.... Od wczoraj dodakowo kladziemy panele w mieszkaniu i dzis caly dzien jestem z nia u rodzicow..... No nic - dzisiaj koniec, pozniej generalne porzadki i znow (oby) moje zycie wroci do normy;) Buziaki -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Donn Gabi miala teraz druga dawke rotawirusa i 5 w jednym. czekam nas jeszcze jedno szczepienie za 6 tyg (ale dwa wklucia bo zoltaczka i chyba to poprzesuwam....). na pneumokoki zaszczepie ale jeszcze nie teraz. gabi nie idzie do zlobka wiec nie jest w grupie wysokiego ryzyka. A jak robisz te zupki? Zawsze dostaje cos innego? Bo ja zrobilam duzo i zamrozilam. Teraz kupie inne miesko i zrobie tak samo. dawac chche na zmiane zeby jej urozmaicac. DZiewczyny jak moja Gabka polubila Bobofruty:) Pychotka :) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agata 27 a cóż to za jakieś podświadome obwinienaie sie za rzeczy na które nie ma sie wpływu?? Troszke cierpliwosci i maluch zacznie jesc twoje zupki - moja wczoraj na moja miala odruch wymiotny;) pierwszy raz probowlaa mojej...;) A co do raczkowania ... fajnie ze mozemy poobserwowac swoje dzieci i popqtrzec co robia inne w ich wieku ale balagam sie porownujmy ich - niech kazde rozwija sie w swoim tempie i nie czuje presji ze cos juz powinno:) Moja Gabi goraczkuje po szczepieniu. Bidulke budzilam w nocy bo musialam jej dac czopek - miala 38,5 st. Dzis jestem w pracy i nie najlepiej mi z tym, ze nie ma mnie z nia:( Trzymajcie sie cieplutko:):):) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oliwia cudny ten Twoj Facet:))))) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Najpierw tabelka;) donn ******************************************************* **** ************************* NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C...KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ******************************************************** ***************************** 1.agata_27....Szymon.........6..........2900/51......... 7900G/70cm... 2.annaa20 ......Wiktoria......6..........3150/51..............8110g/? ... 3.gorcia_27....Maciej.........6.......2950g/54cm........ .6500/72cm... 4.Kotunia.....Aleksander......6......3050g/54cm........ 8400g/79cm... 5.justa29......Patryk..........6........3470/54cm..... .8kg/ok74cm... 6.Donn.........Aurora..........6......3190/56cm......72 00/68cm.....2 7.Blondi-ania...Jakub..........6.....3460g/59cm...... 9500g/ok74cm..1 8.Bernatka130......Bruno.....6.......2820/54cm.......... 7000/66cm... 9.Livmar.....Izabelka..........6........3230/53cm....... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........5......2800g/50cm........6 560g/63cm... 11.Agula30 12.Aga2424......Miłosz.........4......3400/57........... ....6600/......... 13.Jagna25......Marta..........4.......3040g/56cm....... ..5700/........ 14.Stokrotka_26 Wojtuś.....4,5......3460/58 cm........8600/76 cm... 15.edusia……….Nelly............4......3 ,540/53cm..........7000/71cm... 16.Kika27......Natalia..........5......3300/52cm........ ...6430/65cm... 17.BE_B........Michaś........5.......4550g/59cm.......9 130g/72cm...2 18.Evvik.........Bartuś........5.......3090/53 cm..........7880/66cm... 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika.....5...2750g/52cm...........66 00 g/63cm... 22.Diann.........Michaś.......4.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 22.zuza29.......Pawełek.... .4......3440g/55cm........7,5kg/70cm...2 23.Roxelka.....Vanessa..... 5......2730g/48cm.......... 6100/74cm...2 24.Doris.........Alicja..........4.......3460g/57cm..... ....6550/66cm... 25.Katienka...Weronika.....5,5......3300/56cm.......7810 g/67,5cm 26.agula-kruszyna...Kasia ....5....... 2970g/51cm......7200 kg/68cm 27.ali32.........Szymon..........4...................... ........6100/64cm... 28.Tati78 29.Kati75...Maximilian...5,1....4860g/56cm............8 ,75g/69cm...1 30.joanka...Marcelina........4.......3150g/58cm......... .......4500g... 31.Oliwia13 Piotr .......4,5..........3270/59cm...........6965g/69cm... 32.Plusia....Maximilian........4.......3475g/53cm....... .8165g/67cm... 33.agulka28....Kacperek......4,.....3490g/54cm....... 8200 g/70cm... 34.Kasia 30..Jakub............4......4820g/58cm.........7640g....... .... 35.Kpiotrowicz..Gabrysia.....4........4100/58cm......... .....7900/67cm 36.Basia23.....Paulinka.......4,5.....3400g/56cm....... 7500g/69cm... 37.ToYaB....Staś........5.............3400g/55cm......77 00 g/67cm...2 38.marsjanka..Agnieszka.5...3000g/50cm........6000?..... ............. 39.padlinka.........Emilka.......4,5.....3260g/59cm..... . 6650/64cm... 40.z daleka A.....Kacperek.....4......2940g........6910g ...41........... 41.ekinio.........Ksenia..........4,5.....3160g/53cm.... ........ 6680g... 42.Lonta.........Beatka......4,5......4150g/58cm....... ........8700g... 43.agajacek......Roksana......4......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 44.Sierp.06.....Zuzia.........4,5......3665/56cm........ 7000g........... Nadrabiam, bo znow by mnie ktorac op... yla;) Ale mi ulzylo jak przeczytalam o tym marudzeniu!Gabi jest okropna! EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE - od rana do wierczora;) A pozniej moje dziecko zameiania sie w Aniola - spi od 7 do 7 rano :):):) Przy tym marudzeniu pomocne okazaly sie plozy na lozeczku... na poczatku bylam przeciwna bo pieknie zawsze usypiala sama ale bidulka tak jest wymeczona czasem ze troche ja bujam;) Dzis bez jedzienia przespala cala noc, normalnie budzi sie raz. W ogole dzis przez caly dzien zjadla tylko 2 razy mleko ale ja sie tym bardzo nie przejmuje - czasem zwyczajnie nie ma apetytu. Kupilam dzis PIEEEEKNY obraz - ale sie z niego ucieszylam jak dumnie zawisl u nas na scianie:) Dzieki za kciuki za D. prace - dostal ja:):):) Bernatka trzymaj sie Słonko! Kati, plusia - przeciez Wy mlode baby jestescie - jaki zegar bi iologiczny???????????? Plusia trzymaj sie dzielnie z tym karmieniem, J. niech pije wiecej meliski;) Ekino - jak na wsi? dlaczego nie bylam tam z Toba?;) Kiedy powtorka z proby spotkania? Diann Aniolku gdzie sie zapodzialas? Buziaki -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stokrotka moze skonsultuj sie jeszcze z innym lekarzem a tak przy okazji moze zmiec pediatre?? Tak sobie mysle .... ta temperaturka nie jest wysoka, moze swoja droga wychodzą Wojtusiowi ząbki? Moze jest odpowiednik tego leku w formie doustnej? Zadzwon do apteki i zapytaj, szkoda, zeby maluch tak sie meczyl. Ja dzis jestem nie do zycia..... Gabi ktora zawsze spala w nocy dzis obudzila sie o 1 i przez 3 godziny nawet nie myslala zeby usnac. Efekt jest taki, ze spalismy po 3 godziny, ja juz jestem w pracy a D nieprzytomny pojdzie na ta Rozmowe.... Plusia to kolejna bo to taka praca ;) strasznie nas wszystkich sprawdzaja zanim go przyjma;) Uciekam Słonka:) Plusia tez chetnie Cie poczytam :) Przeslej link? Ja po ciazy i przerwie w rpacy cofnelam sie jesli chodzi o pisownie wiec moze sie czegos poducze;) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej :):):) nie odzywalam sie, jakos malo czasu ostatnio. I nie za bardzo wszystko rozumiem - Plusia kto Cie obgadal i za co?;) Rozumiem ze masz to w d...pie?:) U nas po staremu. Jutro D. ma kolejna chyba decydujaca rozmowe w sprawie pracy. Wieczorem swietujemy w knajpie;) Gabi straaaaasznie marudzi a zebow jak nie bylo tak nie ma;) Ja zaraz uciekam cwiczyc z plyta;) Buzka -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Donn nie denerwuj nas ta waga;) Stokrotka - podobno przy skazie mozna lacidofij (ja moje dawalam). Jesli napisane jest ze przy lakcidzie nie wolno to moze nie stosuj tylko przejdz na cos innego bo cala diete maluszka szlag trafii.... Buziaki:) -
RODZIMY w SIERPNIU 2006
kpiotrowicz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stoktorka pameiatj o lekach oslonowych:) Diann - nie mozna czyscic ich maluchom, nam kazala przychodzic na kontrole skoro mala ma tyle woskowiny. Plusia - a moze ja taka panikara jestem i latam po lekarzach a nie Gabi ma pecha?;) zartuje - zawsze dostajemy skierowanie od pediatry;) moze dlatego ze szpital w jednym budynku a mala milaa na poczatku problemy i teraz na nia tak dmuchaja.... Ja dzis w pracy. Wykonczona jestem. Za 2 godz musze sie urwAc do domu, D ma rozmowe w sprawie rpacy. Pozniej biegiem znow wracam... 3 tydz chodze do pracy a 2 raz juz sie zwalnaim.... mam nadzieje ze d. wynegocjuje dobra pensje bo moze bedzie musial i mnie zaczac utrzymywac;) Wszystkie Was informuje ze Padlinka wyglada przepieknie i tylko mowi ze cos z nia nie tak:)Chcialabym tak wygladac :) A wlosy pieknie sciete - tylko ona panikuje ze cos nie tak:) Ekino - nastepnym razem spotykamy sie we 3! Dziewczynki pieknie sie bawily, nawet w 1 momencie poszly spac.... az tylko moja gabi biedna Emilkę wyściskala za ucho myslac ze to zabawka.... Buzka!!