Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kpiotrowicz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kpiotrowicz

  1. ja sie tylko krotko zamelduje .... u nas ok, odkad jestesm na wychowawczym milo spedzamy sobie czas;) zadko kiedy trace cierpliwosc, mam czas na wszystko, kryzysy sa tylko jak darka dlugo nie ma -kilka dni to zdecydowanie dla mnie za duzo;) radzimy sbie jak mozemy - zapisalam Gabe na muzyke, po chorobie bedziemy mogly juz chodzic na basen, wykupilysmy karnet do zoo - nie powinnysmy sie nudzic;) nocnikowanie dalej w lesie- uparty czlowiek z tej mojej gaby - piore 2 razy dziennie, bo zasikuje wszystko... chociaz od 3 dni jest lepiej - zrobilam jej schody do kibelka i tak sie z tego cieszy ze biega robic siku. trzymajcie sie dziewczynki:) papapappa
  2. Jagna jak sie dzisiaj czujesz? jak mala reaguje na twoje unieruchomienie?
  3. Ekino i dobrze, ze stawasz ja do konta- u nas to pomaga juz jakis czas. Musze jeszcze tylko dokupic stoper zeby odmierzal czas. Bicie trzeba ukrucic od razu - moja sasiadka troche sobie odpuscila ifinal jest taki ze jej mlodszy syb bije i szczypie wszystkich lacznie z doroslymi... Plusia JEJ u Was jakis koszmar!! z tym wchodzeniem po schodach nie daj sobie wchodzic na glowe. jak nie chce isc do tak jak w tym deszczu wez Maxia w druga reke i juz- inaczej szybko sie z nimi wykonczysz;) U nas wreszcie ok - Gabi jest znow radosnym dzieckiem - glosno sie smieje i strasznie pyskuje;) sa jeszcze problemy w nocy - budzi sie z krzykiem ale ta choroba byla duza trauma dla nas wszystkich .... Wczoraj robilismy badanie dna oka- guzow cale szczescie nie ma!! najgrze juz wykluczylismy... buziaki dla was wszystkich bez wyjatku!!
  4. u nas koszmarnie... siedze wyje i modle sie o kazdy wypity lyk wody... gaba ma wirusowa opryszczke w gardle.... otwarte rany, boli przerazliwie, boi sie wziac nawet lyk wody... mamy skierowanie do szpitala gdyby nie zaczela pic.... placze w zasadzie ciagle.... dzis nie wytzymalam .... od dluzszego czasu nie uzywala juz smoczka ale dzis powiedzialam jej ze mozemy pozyczyc od malej dzidzi i oddac jak bedzie zdrowa... zgodzila sie, troche ssie i sie uspokaja. Teraz spi. Mi juz brakuje sil, strasznie sie boje o rozprzestrzenienie tego wirusa... rozne rzeczy juz w zyciu przechodzila ale nigdy nie balam sie o nia tak bardzo:(
  5. lekarz stwierdzil tylko infekcje wirusowa. Gabi ciagle goraczkuje, jest polprzytopna i co jakis cza sma jakies napady - jakby kolki. Prezy sie i placze, jezyczek wysuwa z buzi.... Nic je jadla i nie pila, tylko jakies b. male ilosci. Cale szczescie jadla troche m,leka teraz to sie nawodnila. Nie mam najlepszych przeczuc. spakowalismy sie do spzitala i jak nie bedzie lepiej to jedziemy. pozdrawiam was!
  6. hej u nas 1 dzien poprawy - tzn gabi bez biegunki i wymiotow. Za to ja zlapalam jakies paskudztwo i sie mecze.... Gabi ma pampersa odstawionego od czerwca i ma rozne momnenty - albo wola zawsze, albo sa dni kiedy nie wola w ogole. Teraz jest tak zimno ze zakladam jej pampersa na dwor, bo juz wole zeby dluzoej wszystko trwalo niz zeby byla chora. Dziewczyny wysadzacie dzieci w taka pogode na dworzu? tzn tylek na wierzch i sikaja? Donn jak fajnie ze tak dluzo w tym domu juz macie... moze zaprosisz forumowe kolezanki jak juz bedziesz mieszkac?;) tyle metrow.... hihi:) My na razie tylko dzialke i kupe dlugow mamy;) Odezwe sie do was pozniej i dokladnie poczytam co u ktorej. Na razie zawzielam sie ze naucze gabe spowrotem spac w dzien, bo trudno z nia popoludniami sie zylo. Uspilam ja, maz tez padl po wczorajszej imprezie wiec ide sie polozyc i ja;) papapap
  7. melduje sie tylko na chwilke - dzis mamy kardilora i laryngologa wiec czasue nie mam za duzo... tym bardziej ze dla odmiany wcozraj i idzis jest u G biegunka- dosc juz mam tego sprzatanai brudow .... Bernatka Gabi dlugi czas jak cos chciala mowila \"dac lale\" \"dac chlebka\" ale my ja ciagle poprawilalismy i teraz mowi dobrze. trzymajcie sie laseczki!
  8. Marsjanka gratulacje:):) daj znac co u Was:) i podeslij zdjecia;) Barnatka wspolczuje szpitala.... my ciagle robimy badania - jutro bede znala temrin eeg mozgu i bedziemy wiedzieli co jest grane. Gabi miala goraczke 2 doby, potem kilka dni bez objawow chorowy, wczoraj znow wymioty .... juz nie wiem co jej jest - mam nadizje ze niz powaznego:(
  9. Ekino musimy zrobic badania pod katem padaczki. mamy skierowanie na badania. buziaki!
  10. jestem tylko na chwile - w pracy ciagle sajgon, w domu niestety tez sie zaczal. w pn w nocy gabe zabralo z domu pogotowie - dostala drgawek i lekarz powiedzial ze trzeba jechac do szpitala. Tam lekarz twierdzial, ze niby wszystko z nia ok - poza goraczka, laryngolog dopatrzyla sie, ze jedno ucho \"jest troche inne\". Chcieli nas zatzrymac w spzitalu, dac antybiotyk dozylnio i porobic wszystkie badania. Powiedzialam lekarzowi, ze badania mam mozliwosc zrobic na dobrym sprzecie prywatnie i ostateczniew pozwolili nam wrocic do domu. Przepisali antybiotyk. Wezwalam do domu swojego pediatre ktory dokladnie obejrzal te uszy i powiedzial, ze zadnej infekcji tam nie ma i ze to co zrobili w szpitalu to doszukiwanie sie na sile.... Ponadto antybiotyk kazali nam dawac w dwukrotnie zawyzonej dawce- cale szczescie dalismy tylko raz:( Kazal odstawic antybiotyk - bo wg niego to jakis wirus. W kwestii drgawek jutro mamy neurologa i bedziemy robic wszystkie badania od poczatku....
  11. Kurcze Roxelka -to zaczyna sie robic niebezpieczne.... moze powinnac porobic bardziej szczegolowe badania?
  12. Edytko ciesze sie ze wszystko u Was w porzadku:):) Sciskamy Was!! Ja musze sie pochwalic ze odsmoczkowalismy gabrysie... wyrzucila 3 dni temu smoczek w zlosci na podloge a ja go schowalam i powiedzialam ze smoczek poszedl sobie do innej dzidzi skoro go wyrzucila... Okazalo sie ze Gabrysia przyjela to bardzo racjonalnie i w zasadzie nie bylo zadnego problemu.... usypiala troche dluzej i trzeba z nia teraz zostac w pokoju ale i tak jest super! bardziej to przezylam ja niz ona;) buziaki dla Was!
  13. ich - musze zmienic klawiature, bo zjada mi litery....
  14. Cesc dziewczyny:) Kilka dni sie nie odzywalam, bo Gabi miala gorsze dni i zupelnie nie mialam czasu... Najpier goscie urodzinowi - 3 dniowa impreza.... potem Darek wyjechal na 2 dni, a Gabi nie spi w dzien, w dodatku zaczela wstawac o 6 (!!!)... caly dzien bez chwili wytchnienia.... regres jest u nas rowniez z sikaniem do majtek.... Dzis i wczoraj organizujemy z D szkolenie i Gabrysie zawiezlismy do babci. Pierwszy raz spala bez mamusi;) Wszystko super! w dodatku ... przespala sie u nich w dzien ... wolala siku i kupe.... zjadla normalnie obiad.... powiedzialam mamie ze tydzien po nia nie przyjade;) Plusia super ze sie odezwalas:) Ekino jeszcze troszke:):) Buziaki!
  15. melduje sie z wakacji - dzis wracamy:) wypoczeci i z energia na kolejny rok:) papapapa
  16. Czesc dziewczynki:):) jestesm sobie na wakacjach i dobrze nam tu:) mieszkamy w mieszkaniu sluzbowym, warunki super i w dodatku jesat internet;) Gabi dobrze, wlasnie usypia. Wykupilismy jej lekcje jazdy konnej - bardzo chciala pojezdzic na malutkim koniku i bylo swietnie!! mam nadzieje ze w warszawie ceny nie sa koszmarne to bysmy mogli kontynuowac koniki... trzymajcie sie cieplutko! padlinka urodzinowe najlepszego:) Ekino - trzymajcie sie :)
  17. Bernatka zebys Ty widziala Gabrysie... nie bije ale kopie (nie wiem co lepsze;) ). Wczoraj byla Ekino z Ksenia i tak jej pozazdrosiclam grzecznej Kseni - u nas zeby wyjsc na dwor trzeba toczyc polgodzinna walke o ubranie.... Dziewczynki w nocy wyjezdzam na wakacje:) tworzyć Gabrysi rodzenstwo;) przekonalam sie ze to dobry moment;) papapapa
  18. czesc laseczki - nie lenic sie tylko pisac co u ktorej:) Donn co ciekawego mowi/robi Aurusia? Jak twoj brzuszek i samopoczucie? U nas dobrze- chcoiaz mam ostatnio bardziej depresyjny nastroj.... troche problemow rodzinnych wplynelo na moje samopoczucie - niestety pojawily sie migreny... Sa silne i powoduja, ze nie moge funkcjonowac- jesli nic sie nie zmieni to po urlopie koniecznie musze isc do neurologa. Gabi przestala nam spac w dzien. Spi wieczorem juz przed 20 (pewnie po 19 juz tez by mogla zasnac) i rano dzis wstala o 8.30 - w sumie dobowo snu ma tyle samo co miala. Jest to o tyle meczoce ze w dzien niewiele mozna zrobic ale z 2 strony nei ma problemu z jechaniem gdzies dalej - do tej pory kolo poludnia bylismy uziemiani w domu. Buziaczki dla was!
  19. Cześć:) Ja oczywiscie mam opoznienie w skladaniu zyczen dzieciaczkom - wszystkiego najlepszego dwulatki:):) U nas ok, chcociaz wczorajszy dzien byl straszny - Gabi plakla caly dzien - to pewnie rpzemczenie bo nie spi od kilkunastu dni z dzien. wczoraj przechodizla sama siebie -plakala w zasadzie prawie caly dzien. Wieczorem poszlam podreperowac zeby u dentystki i o ile zawsze te wizyty mnie stresowaly, tak wcozraj po wyjsciu poczulam sie straaasznie zrelaksowana - tak potrzebowalam wyrwania sie z domu;) czasem burowanie zeba jest przyjemniejsze od spedzania czasu z rozhisteryzowanym dwulatkiem;) buziaki dla Was!!
  20. Ja jestesm:) ale pozmienialy sie troche nasze plany urlopowe- tzn urlop sie wydluzyl i w sr jedziemy nad morze. Na weekend jeszcze do tesciow a potem na 2 tyg nad morze:):) Unas wszystk ok - chyba udalo sie odpieluszkowac Gabrysie - na dzien poki co. Ma tylko opor z robieniem kupy ale wyluzowalam sie -samo przyjdzie. Wpadki w sikaniem zdarzaja sie zadko - czesto wola albo pokazuje. Tak naprawde pierwsza wpadka od kiplku dni byla wczoraj jak Gabrysia byla po basenie . Mam tylko dylematy jesli chodzi o dluzsza jazde samochodem- zakladac czy nie .... poki co malutki recznik pochlania wszsytko wiec w razie czego nie ma dramatu. Buziaki!
  21. bernatka a ma lago duplo? moja juz dostala - chociaz urodziny dopiero za miesiac;) sa super- problem tylko taki ze chcemy sie nimi bawic wszycsy a gabi nie specjalnie nam pozwala;)
  22. bernatka podeslesz link do takiej smyczy? musze koniecznie kupic dla gaby - wczoraj znow uciekla na ulice....
  23. Ekino wyslala sms-a ze wpadla wczoraj w poslizg jadac samochodem i skasowala go. Teraz jest na obserwacji na patologii ciazy bo twardnial jej brzuszek. Cale szczescie z dzidzia w brzuchu i z ksenia wszystko ok!
×