Present: Pytanie tylko skąd brać czasami siłę, żeby zwalczyć tego tasiemca w sobie? Mam wrażenie, ze to jest jak nowotwór z przerzutami. Już mi się wydaje, że został usunięty i swiat wydaje mi sie wtedy taki piękny, i nagle pojawia się znowu jakis potworny dół i wszystko powraca:(
Echh... wiem, ze to chwilowa depresja, że jutro bedzie lepiej... ale ciężko czasami...