barbamama

mam nadzieję,że głupio nie zabrzmi- ja ŻYJĘ!!! a więc to były kanie;)

właśnie brat przywiózł mi opieńki i kanie,opieńki wyladują w słoiczkach a kanie mam zamiar usmazyć jutro na obiad ... w imię Ojca i Syna mam nadzieję sie do Was jeszcze odezwać...

oj dziewczyny,dziewczyny,z Wami to można się pośmiać i pożalić jak deprecha dopadnie,dobrze mieć takie koleżanki mój chłop pojechał,wróci na święta,tyle samotnych poniedziałków przede mną,moze by tak sie odchudzić przez te 2 miechy? jacklyn,Twój M to moze jeść serniczek bez wyrzutów sumienia -szczuplutki z niego chłopaczek,Ty zresztą też:) dla Twojego taty dużo sił

opony zimowe? mam takie,wokoło brzucha,robią sie już coraz większe więc w grudniu będą miały ok pół metra średnicy :P w sam raz na duże mrozy i śnieżyce :D ale wcale ich nie polecam :o

http://allegro.pl/item247373381_nowy_model_kozaczka_jesienno_zimowego_39.html

a 48 kg ja tez wazyłam w podstawówce i to chyba w młodszych klasach :P

Talu wszystko będzie dobrze,musi być

maxmaro ja tez szukam butów i zauwazyłam,że w tym roku będzie chyba bum na buty z marszczonej skóry i takie chciałabym sobie kupić z tych co wkleiłas mnie najbardziej podchodzą klasyczne oficerki a to dlatego,że preferuje niski obcas a to co mi wpadło w oko http://allegro.pl/item247657874_nowy_model_kozaczka_jesienno_zimowego_39.html http://allegro.pl/item244679151_super_oficerki_100_skora_naturalna_nowosc.html

e tam na foto,zwalimy się wszystkie na parapetówkę:D maxmaro jak się zasypia na podłodze to i poduszka musi być odpowiednia ;)

kawa:) misiu Ty gubisz a ja je chyba znajduję

tak gruby misiu mam 2x i zdjęcia i 2x więcej od Ciebie wspólnych lat z mężem

ide ogladać \"Skazanego na bluesa\"

baaaardzo ładnie !

krzyczę bo zdjęć od hogi nie mam

AAAAAAAAAAAAAAAAAA.......!!!!!!!

ktosiu juz myślałam,że te jabłka chcesz zjeść ale tu o inna przeróbke chodziło ;D

nie wklejać! nie wklejać!

3MO myślałam,że o nas zapomniałaś:) miło,że sie odezwałaś no i byłam dziewczyny na tym spotkaniu w sobotę,najpierw w szkole część oficjalna i spotkanie z nauczycielami(nasza wych. wszystkich nas rozpoznała) a potem poszliśmy sobie do knajpy na piwko,było bardzo sympatycznie,świetnie się bawiłam,ludziska prawie wcale sie nie pozmieniali a jeżeli już to powiedziałabym,że na lepsze:) juz szykują wspólne andrzejki wczoraj stuknęło mi 18 lat z moim starym :D pulsik wrrr sama sie zdenerwowałam,mój tez najchętniej siedziałby przy kompie

amita,moja św. pamięci mama miała wycietą nerkę z powodu guza złośliwego i nie było zadnych przerzutów operacja sie udała,tyle tylko,że inne dziadostwo się do niej przyczepiło :( rak wykryty w odpowiednim momencie daje duże szanse na wyleczenie,bądźcie dobrej myśli

me_36 czas mam gorzej z pieniędzmi...

hoga :D coś jak mówiła Magda z 40-latka: góra do dołu dół do góry:D ja teraz ide na to spotkanie absolwentów i też się zastanawiam jak sie ubrać bo eleganckich ciuchów to nie mam :o miałam jedne dosłownie spodnie ale gdzieś musiałam zahaczyć i nitka się mi wyciągnęła,no i co mi poradzicie dziewczyny? całkiem na luzie przecież nie wypada,chyba pójdę do lumpka,może coś wyłowię :D a tak w ogóle mądrze piszesz hoga,co do zdrowia,rodziców ja mam nadzieję,że już nie będę na żadnym pogrzebie,rodziców pochowałam a mężowi zakazałam umierania przede mną,strasznie przeżywam takie wydarzenia,do tej pory mam jakies koszmary,zrywam się w nocy z walącym sercem :( Silviak -uważam,że jesteś bardzo ładna kobietą z klasą

:D

jak dla mnie to one mogą się zamienić w jedna wielką kulę i poturlać w świat,są brzydkie i już

mychulec wiele bym dała,żeby mieć taką dupencję jak Ty

Jacklyn kochana ja Cię bardzo dobrze rozumiem,przykro mi bardzo,ja nie mam już rodziców:( tato zmarł na raka płuc17lat temu, mama miała oponiaka na mózgu,który był operowany 4 razy w przeciągu 15 lat aż w końcu wygrał walkę :( kochana ale to przecież nie musi być wyrok,co mówią lekarze ? mundurki odebrane,właściwie trudno nazwać to coś mundurkiem :o mnie mundurek kojarzy sie z pełnym ubraniem czyli koszula,marynarka,spodnie lub spódnica a tu? zwykłe kamizelki spod których będą wystawały kolorowe ciuchy więc pomysł by ujednolicić strój chyba nie wypalił w tą sobotę mam zjazd absolwentów z okazji 50-lecia szkoły ,jak ja się ludziom na oczy pokażę taka tłusta szkolne wydatki! szok! czworo uczniów to nielada wyzwanie:D na szczęście bierzemy zasiłek rodzinny tam gdzie mąż pracuje a nie w Polsce,tam nie robią łaski pomagając rodzinom,należy się i dają,pomoc dla dzieci jest naprawdę na wysokim poziomie np. uczniowie z dysleksją dostają laptopy