barbamama

hoga ,nie przejmuj sie brakiem apetytu u syna,jak to mówia uczeni dziecko samo sie nie zagłodzi a z czasem polubi i warzywa i owoce ,ja myśle,że nic na siłę,jeżeli dobrze sie rozwija i ma dobre wyniki to sie nie martw

aha ! hoga zdrowiej szybko

cześć! hoga,to prawda,że fajnie mieć koleżankę z takim domkiem chociaz wolałabym mieć własny ;) maxmara,mąz juz na obczyźnie ale tym razem na trochę krócej,pokój przemalowaliśmy na taką jasna brzoskwinie,kupiliśmy wykładzine w tym odcieniu tylko ciemniejsza i jest całkiem,całkiem,tylko papugi nie pasują kolorem,może je tez przemalować ?;) gruby miś sie nie odzywa,możed wróci do nas z nowym brzuszkiem tzn 2 w jednym :D jestin sądzac po opisie na gg korzysta z uroków morza,wróci wypoczeta,opalona i gotowa do odchudzania zmotoryzowanym dziewczynom życze szerokich dróg i miękkich drzew ;) :D

beabanan :) :) :) a to dobre !!! ,lepsze niz barbamama :)

pulsik to dawaj piwko !!! albo nie ,nie bedziemy sie rozdrabniać ,drinka !!! co by sie nie psuła Twoja bryka :)

halo,halo !!! czy topik jeszcze istnieje ??? czy ktos tu mnie jeszcze lubi ???

dlaczego wszystko co miłe to sie szybko kończy? trzeba znowu brac sie za odchudzanie nie cierpię odchudzania!!! dlaczego tak trudno zrzucic pare kilo a tak szybko wracają? co porabiacie dziewczyny ,ostatnio tak mało wpisów,

macie rację dziewczyny z tym życiem w Polsce ,jak ja bym wyemigrowała tam gdzie maz jeździ do pracy to spokojnie żylibyśmy z cała rodzina na zadowalajacym poziomie ,tam nawet zasiłek rodzinny na dzieci i matkę niepracujaca zawodowo jest na tyle wysoki ,ze mogłabym spokojnie siedziec w domku i wychowywac dzieci ,stać by nas było na normalne życie ale co zrobić skoro ja nie mam odwagi,żeby stąd nawiać :o

dziewczyny,ja ostatnio tez z doskoku czytam Wasze wpisy bo chce wykorzystac te 2 tyg z mężem jak najlepiej ,pojutrze znowu wyjezdża,byliśmy 2 dni nad jeziorkiem ale podobno w na plazy była salmonella i zakaz kąpieli :( ale jakieś fotki sa wiec w najbliższym czasie powysyłam :)

witam pogoda do bani więc wzielismy sie z mężusiem za remont pokoju bliżniaków,pomalujemy sciany ,połozymy wykładzinę i tylko czekac kiedy córeczka doda coś od siebie czyli szlaczek czarną kredką i :D wszystkim króre zaczynaja urlop życzę miłego wypoczynku i miejmy nadzieję,że lato jeszcze wróci :)

no właśnie me_36 to super,że jesteś zadowolona :)

me_36 co do sfery uczuć -lepiej spróbować i żałować niż żałować,że się nie spróbowało ;) mąż wrócił

:D

Jestin jakiego masz przystojnego syna !zdjęcia bardzo ładne ,synuś napewno zadowolony z takich wakacji, moje własnie lada chwila wróca znad jeziora

można by pomyślec,że dzisiaj prima a prilis

otworzyłam stronkę , \"hil hil hula \"jak mówi moja niunia :D

deszcz leje jak z cebra ,hmmm czy tu ktoś narzekał na upały ? bo ja już za nimi tęsknię ,jestem wyjątkowo ciepłolubna ale deszcz potrzebny - przyroda trochę odżyje :) mychulec,jakie to miłe uczucie zmieścic się w jakies ubranko ,które do tej pory było za ciasne:) ja wczoraj tez włozyłam fajną kieckę na siebie ale jeszcze z nóg muszę zjechać bo kalafiory przebrzydłe są :D a sukienka przed kolanko ;) 555edyta chyba nasz topik jednak przypadł Ci do gustu skoro tu wróciłaś ;)

ja tam bym wolała te łazanki co mucha na nie narobiła a nie ogórka i pomidora :P

ja musze powiedzieć,ze po pierwszym dziecku miałam ładny brzuszek,ćwiczyłam callanetics,prawie żadnego rozstępu ale ciąża z bliźniakami to już brzuch jak balon skóra bardzo szybko sie rozciagała i niestety nie ma juz na to sposobu poza operacją

no własnie ,kilka tysiaków napewno trzeba na taka plastyke brzucha a moj mąz mówi,ze nawet jak w totka wygram to mi nie pozwoli bo to zawsze jakies ryzyko :(

w tabelce trzeba zamienić u mnie biust z biodrami,niestety źle wpisałam :D

555edyta to prawda,ze topik o odchudzaniu i mu wcale o tym nie zapominamy ale jakbyśmy miały rozmawiać tylko na jeden temat to szybko by nam sie to znudziło,chętnie witamy na naszym forum nowe babeczki i jakoś do tej pory wszystkie jesteśmy zadowolone z poruszanych tu tematów,chyba to jest taka wirtualna przyjaźń,ja nawet jak nie mam nic do powiedzenia wchodzę tu czytam sobie co naskrobały moje kolezanki i od razu fajnie sie robi na serduchu :) oprócz kłopotów z odchudzaniem, rozstepami,za dużym brzuszkiem mamy normalne życie i chętnie sobie tu plumkamy na te wszystkie tematy i jedne z nas mają dom inne nie,jedne jeżdżą na wakacje za granicę inne (czyt.barbamama) siedza sobie w domu z dziećmi,jedne ćwiczą 6 W innym (czyt.barbamama) już tylko operacja brzucha pomoże:) ale wszystkie na temat naszego topiku mamy to samo zdanie ,jest THE BEST!!!

maxmara ja nie wysyłałam nowych zdjatek ,ostatnio tylko te z basenu ale do Ciebie tez chyba poszły

Jestin ,masz nowa pralkę ? to sie bedzie działo

nie cierpię tabelek