Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

barbamama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez barbamama

  1. misiu (nie śmiem pisać gruby) ja napewno nie będę komentować Twojej gotowości do poczęcia nastę pnego dziecka bo póki co jestem w tym gronie rekordzistką :D
  2. maxmara ,to nie ozor tylko języczek ,miał byc taki figlarny:D bo myślę,ze z tą ceną za truskawki po prostu się rypłaś;) u mnie sa po 12 zł:)
  3. maxmara,ja bym truskawek za 100 zł nie kupiła :P ;)
  4. wiem,ze Krupcia znowu wybiera sie na wczasy ,moze juz pojechała?
  5. aha ,jeszcze jedno- były w lumpku spodnie niemotywacyjne czyli dobre ale sobie pomyślałam,ze szkoda nawet 10 zł skoro schudnę i za miesiąc beda na mnie wisiały
  6. tak ,gołabki to dobry pomysł tylko u mnie zadne dziecko ich nie je a dla siebie samej nie bede przecież robiła:o a co do nutelli to mój chłop przywozi zawsze zza granicy i powiem Wam,ze tamtejsze o nazwie nugatti pobijaja wszystkie,które do tej pory jadłam :) dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do udanych dietetycznie,jakbym tak trzymała to te -6 kg do lipca baaaardzo prawdopodobne aha ,ja też czekam na truskawki,mniam....a kefirek zmiksowany z owymi ....juz slinka cieknie:),moze dam rade bo ja durna barbamama znowu kupiła spodnie motywacyjne ,czarne GEORGE za 10 zł:) i jeszcze kurtke na zime ,sportowa do pasa ,ze ściągaczami,kapturkiem,tez czarna,fajna:)
  7. maxmara,te ogórki o tyle sa podejrzane,ze cały dzień nic prawie nie jadłam i jak w sklepie zobaczyłam to nie mogłam się oprzeć ale to tylko głód nic innego nie wchodzi u mnie w grę:D
  8. ten wypadek to tragedia i pomyslec ,że wysyłamy swoje dzieci na wycieczki i wierzymy ,ze nas to nie dotyczy...
  9. a ja mam razy 5 ale do tej pory nie oberwałam:P Jestin ,napisz jak wrócisz z tej kontroli co z paluszkiem a co do kasy to nie mozna ineczej rządzic wszystko potwornie drogie,a jak sie ma kilkoro dzieci to wiadomo,ze wydatki duzo wieksze bo nie kupisz jednego loda albo jogurtu tylko kilka:)
  10. Dorottka,zciągnęłam sobie te pliki z ćwiczeniami na drugi komp i działaja,nie wiem dlaczego na innym nie działały ,nie znam się ale ciesze sie ,ze w końcu mam wszystkie ćwiczenia 8 min. :) dzisiaj ide z synem na zdjęcie szwów,musze zabrac najmłodsze dzieci ze soba bo nie mam ich z kim zostawic a jest taki wiatr,ze chyba głowy nam pourywa,jak wrócimy cali i zdrowi i nie wywieje nas na drugi koniec Polski (np do Krupci) to sie odezwe ;) a najgorsze,ze cały tydzien ma byc taki paskudny:( a ja jestem trzepnieta w dekiel,kupiłam sobie w lumpku kolejna spódnicę motywacyjną i jak tak dalej pójdzie to pół szafy zawalę za małymi ciuchami ,ale tylko takie mi sie podobają:D
  11. ja tez chcę do lipca 6 kilo mniej:D
  12. amita,ja tez czasami robie budyń z mąki a powiedz mi te płatki migdałowe to oprócz kokosa dajesz?
  13. rafaello: 2 duże paczki krakersów-ja brałam lajkonika 3 budynie waniliowe z cukrem ugotowane \"na twardo\" czyli w połowie mleka margaryna -ja używam Bielską ale nie wiem czy u Was taka jest:) paczka 150 g wiórków kokosowych robisz mase budyniowa czyli gotujesz budyń(mozna dodać trochę cukru jak ktos lubi bardziej słodkie-ja nie dawałam) ,studzisz,miksujesz z marg,dodajesz wiórki(troche zostawiasz do posypania:) w blaszce układasz warstwami krakersy i masę tak aby ostatnia warstwe stanowiła masa,posypujesz pozostałymi wiórkami i do lodówki najlepiej na cała noc, trzeba pamietac o zawinieciu ciasta w jakis worek foliowy coby ciasto nie przeszło zapachami z lodówki:) ciasto szybkie bo nie trzeba piec ale naprawde dobre:)
  14. coś nie tak z tym streczem ,otwiera sie i w pewnym momencie obraz sie zatrzymuje a głos leci dalej,nie wiem co jest nie tak:o a ten ABS co wkleiłas działa bez zarzutów
  15. DOROTTKA,DZIĘKI ZA STRECZA JUŻ ZAPISUJĘ MAM NADZIEJĘ,ZE BEDZIE DZIAŁAŁO:)
  16. a ja bym tam se mogła poewoluować taniec z tym panem :D jacklyn nie wymiękaj mogłoby być interesująco a nawet bardzo zabawnie:D wszak nudzi Ci się
  17. amita,mnie sie otwiera :)
  18. ja własnie zrobiłam uproszczona wersję rafaello,tzn.krakersy przełożyłam masą budyniową wymieszaną z wiórkami kokosowymi i do lodówki na kilka godz. coby krakersy zmiękły i tez wszystkim smakuje:) Dorottka a co to znaczy Deanne Barry w 5 odsłonach? to sa te wszystkie ćwiczenia zgrupowane w jedno czy co? bo mi do kompletu brakuje tylko STRECH-a :) miałam kiedyś wszystkie ale szymek mi cos pokombinował i 4 odzyskałam a rozciąganie gdzieś przepadło:(
  19. ja uwielbiam kogel-mogel ale nie jem bo boje się surowych jajek
  20. Jestin strasznie mi szkoda Twojej córci,musiało sie dziecko ocierpieć,Boże az mi ciarki przeszły ja strasznie jestem na tym punkcie przewrażliwiona,moja Niki ciągle wkłada palce jak stoi w łazience a przeciez to sekunda ,zeby inne dziecko popchnęło drzwi:( no i sam fakt,ze w takiej chwili nie ma męza i trzeba samemu zasuwać po lekarzach ,ja miałam to szczeście,ze u nas na osiedlu jest przychodnia specjalistyczna wiec nie musiałam daleko z synem jeździc i przyjełi nas bez problemu,własnie wrócilismy ze zmiany opatrunku w poniedziałek juz mu zdejma szwy pulsik,czorba-pierwsze słysze a parzucha -tez nie za bardzo:o a co do babć-to ja moge zostać:D kocham dzieci :D ale mój najstarszy mówi,ze nigdy sie nie ożeni a dzieci to już absolutnie nie-ceni sobie wolność i swobodę:D no a reszta to jeszcze długo,długo...:P
  21. moje natomiast różyczek nie przyniosły ale cała chałupke posprzatały nawet ta najmłodsza na odkurzaczu jeździła,czy tak nie mogłoby być codziennie?:)
  22. ja niestety musze iść na spacer do przychodni z moim kuśtyczkiem,na zmianę opatrunku,przychodnia po linii prostej jest całkiem niedaleko ale droga do niej jest jakaś taka kręta ,nawet taksówki nie opłacasię brać :o a później wezmę dzieciaczki i pojade do mojej mamy,wszak dziś jej święto
  23. oj misiu,ale Twój przynajmniej na noc wraca a ja sama jak palec:o
×