barbamama

hoga,ja mówiłam o tej sałatce z ryżem,ananasem,czosnkiem i curry,i w zależności czy curry dasz łagodne czy pikantne taka otrzymasz sałatke:) a mi ona bardzo smakuje kupiłam sobie to suche pieczywko ale z jakiejś innej firmy i jest ok,ale wczoraj zgrzeszyłam kilkoma pierozkami na obiad,najgorsze jest to dojadanie po dzieciach,jak coś zostawia to szkoda wyrzucic i ląduje w brzuchu u mamusi zamiast za oknem a wronom by nie zaszkodziło.

witam w poniedziałek,jak tam samopoczucie dziewczyny?a waga drga choc trochę?ja muszę na pare dni zarzucic pieczywo i kupie sobie te wióry co sie WASA nazywają ;) wiecie co? pogoda jest dołująca:( człowiek włoży grubą kurtkę i wydaje mu sie,ze jest niezle,nie wystaje tłuszczyk,kalafiorów(czyt. nóg) nie widać,kiedy wiosna??? a właściwie na wiosnę trzeba sobie zasłużyć, za jakieś 8 kg,pojawi sie słoneczko:D,no i kalafiory(czyt. nogi ) zamienią sie we wspomniane kiedyś struny od kontrabasu

eee.. nie ma nikogo, zjadłam sobie musli z jogurtem naturalnym na sniadanko, napiszcie cos ciekawego...nudzi mi się,pogoda brzydka,co robić? chyba trochę posprzatam,chociaz niedziela dzisiaj,ale u mnie ciagle trzeba sprzatać,SODOMIA I GOMORIA ... :D

a wcale nie bedę sie wazyć i koniec kropka! he he he dziewczyny ta sałatka z ryżem i czosnkiem jest pyszna jadłam ją kilka razy ,bardziej łagodną i ostrą, ostra lepiej mi smakowała ale ja lubie pikanterię:P naprawde polecam ją maxmara czytam co napisałas, tylko coś literki mi sie pomyliły i zamiast słodzika przeczytałam śledzika i sie zastanawiałam jak śledzik może gościc w torebcę?:D a naprawde dużo wczoraj nie piłam... co do papierosów tez jestem wielkim przeciwnikiem takowych,super hoga ,ze rzuciłas MIŁEJ NIEDZIELI

z kółeczkiem to ja miałam mały wypadek i od tej pory odrzuciło mnie ,chyba na zawsze:( lubiłam ćwiczyć i robiłam to dosyć regularnie ale teraz zdrowie nie bardzo mi pozwala na wiekszy wysiłek:( tak,ze zostaje dieta i ruch w postaci spacerów.

http://www.forum.o2.pl/emotikony.php tu macie linka na kwiatuszki:)

no i dodam,ze niedługo będziesz wyglądała jak struna od tego kontrabasu ;) tylko więcej samozaparcia:)

jacklyn ,oczywiście,ze bedziemy Cię wspierac ,przecież najważniejsze jest to jak same czujemy sie w swoim ciele i jezeli twierdzisz,ze masz za dużo tu czy tam to masz rację i już ! bez dyskusji !

hoga może byc i barbapapa:D

co do męza dziewczyny ,to ja z moim już 17 lat w tym roku... no i wszystkie dzieciaczki tez z nim;) hoga:):) nie opuszcze Cie,az do 10-go kg. mojego tłuszczu ,a i potem tez mozemy plumkac ale juz na inne tematy:D jacklyn,kochana o takiej wadze jaka Ty masz to ja tulko pomarzyc mogę;) jutro dziewczyny ide do znajomych ,a tam wódeczka ,jedzonko,grrr...

hoga gratuluje podwójnie po pierwsztego,ze waga ruszyła po drugie zerowej ilości paczków:D,a ja tez chce 66 :P KAKA32, no i Ty dzielna babeczka jesteś ,ze nie skusiłas sie na pączka,dla Ciebie maxmara,a my pączkowe zarłoki ,wstyd ,NO,NO,NO!!! NIGDY WIECEJ ,dzisiaj za karę nic nie zeżrę

maxmara tak myślałam,ze to jakies zwierzatko musi być;) gratuluje cioci Dawidka ja tez zgrzeszyłam dzisiaj paczkami,wrr, ja wiedziałam,ze tak bedzie:o,ale zebów nie będę wyrywała tak jak obiecałam bo sa takie ładne,amerykanskie:D

maxmara,pytanko małe: co to takiego\" dwie koszatniczki\', bo jakoś z niczym mi sie nie kojarzy,hmm,ja niby ze wschodu to moze zacofana troszkę, albo co, ale w głowę sie bije i kurka nie wiem nadal :o

ja niestety prawie z drugiego końca Polski

hoguniu oj tłusty, tłusty, tak jak nasze tyłki,ja uwielbiam paczki ale jak jutro zjem to sobie wszystkie zeby powyrywam

hoga,dzisiaj dokończyłam po córce rogalika z czekoladą,właściwie czekolada była wyjedzona został suchy rogalik ale jestem zła na siebie,ze sie nie powstrzymałam, teraz mysle nad karą,za ten grzech,bo kara za łakomstwo musi być!!!

hoga i za ten biust, troche sie usmiałam,nie gniewaj się ale śmiesznie to zabrzmiało:D

hoga, HELP ME ,bo u mnie z przodu 7 ale będzie 6 ,musi byćjestem tego pewna

dieta kapusciana polega na jedzeniu specjalnej zupki kapuściano-warzywnej bez ograniczeń+inne posiłki ,kazdego dnia inne,ja byłam na tej diecie ale to nie dla mnie ,na kapuchę to juz nie moge patrzeć a samopoczucie tez nie było najlepsze,wole jesc mniej ale bardziej urozmaicone posiłki:)

niutaprzyłącz się,mnie dziewczyny tez niedawno przyjęły,pomyślałam,ze to moja ostatnie szansa i jak sie teraz nie uda to chromole to wszystko i będe tłustym kalafiorem do końca życia ale nie mogę sie poddać ,lubie sie ładnie ubrać ale fajne dzinsy albo spódniczka w połączeniu z tłuszczem żle się komponują a do wiosny musimy zdązyć,ja tez w sobote zgrzeszyłam 2 chruścikami ,które córcia przyniosła od kolezanki ale za kare nic nie zjadłam do końca dnia, a przed nami tłusty czwartek:D to dopiero sprawdzian silnej woli ;) Ann, Ty własciwie juz na mecie:D

dzisiejsza niedziele zaczęłam od 2 godz. dla siebie,zamknęłam sie w łazience i: piling ,depilacja,zimny i ciepły prysznic na zmianę itd. i czuje sie jak młody bóg:)

ann ,masz rację,dzieki,ze sie odezwałaśale tak mnie naleciało na cos słodkiego,ze , zjadłam trocge kuleczek czekoladowych z mlekiem,zawsze to lepsze niz ciacho:)

dziewczyny,gdzie jesteście? HELP!!! mam doła chodzę z kąta w kąt ,robota sie nie klei,ja chcę dobre ciastko! dwa kawałki! buuu !

no ja mam169 cm tak jak ann,ale 59 kg to ja chyba wazyłam ostatnio w podstawówce:P,jestem grubokoścista więc 62-63 kg to dla mnie w sam raz a i 64,5 tez by mnie zadawalało:) w ciagu 16 lat małzeństwa przybyło mi 9 kg więc dobrze by było własnie tyle zrzucic:)

hi hi hi to z włoskami małe nieporozumienie:) jeżeli chodzi o mnie to w tym roku skoncze 38 latek(a w sercu ciagle maj:)) mam dwie córki i trzech synków,siedze sobie w domku i staram sie dbać o to wszystko(z róznym skutkiem) podałas swój mailik,moze podesle Ci swoja fotke wtedy najlepiej mnie poznasz(jezeli oczywiscie chcesz)