Radze sobie :) Nie jest zle, pierwsza weekendowka za mna, 2 kg w plecy :) Jestem bardzo pozytywnie zakrecona i oby mi zapal nie przeszedl tak szbko jak przyszedl :)
Jeszcze 6 kg mysle ze weekendowke bede powtarzac co 7 dni, az waga wskaze tyle ile byc powinno. A pozniej tylko podtrzymywanie :)
Chyba tylko ja sie tu odchudzam hehe, powinni zrobic jakas prezentacje na DDTVN :)