Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hoga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hoga

  1. Witam!Cholera,wali ten snieg i wali -z chodnikow wywalaja na droge ,a z drogi plug odgarnia pod chodnik,a z chodnika wyrzucaja na droge:(Maly wziol dzis ostatni zastrzyk i powiem Wam,ze ten krem jest rewelacyjny!Zglosilam lekarzowi akces na sanatorium z dzieckiem i bedzie zalatwione pozytywnie.
  2. hop hop hop,zagrajmy w pomaranczowe;P
  3. hoga

    Waże 100 kilo...

    Agmatia,piekne to requiem -z przyjemnoscia wysluchalam,bo tez czasami lubie takie klimaty.Serdecznie Cie pozdrawiam
  4. Witam!No w tym tempie tysiac nam strzeli ani sie obejrzymy.Mnie dalej zsypuje i nie ma perspektyw na poprawe,a jezdzic niestety trzeba.Na glownej drodze jest dobrze,ale we wsi jakis idiota odsnieza i przewala z kupy na kupe...Chyba jutro tez bede musiala zaliczyc lekarza ,bo od 2 tyg szczeka z prawej strony boli,zwlaszcza jak zaciskam lub cos twardego gryze-cholera wie dlaczego-moze po przeziebieniu cos sie przyczepilo.A co do glownego zalozenia topikowego ,to niestety odbieglam od tematu:(jestem juz prawie gruba,a jeszcze w tamtym roku bylam tylko tlusta.Czekam na godzine \'\'O\'\'.We wczorajszy walentynowy dzien nie bawilismy sie,bo jacy z nas zakochani... po tylu latach malzenstwa ,my sie tylko po prostu kochamy:D Maksia ,pieknie wygladalas w tym popielatym plaszczyku(pewnie zdjecia z sylwestra) Nasmazylam nalesnikow i zaraz bede robic krokiety,a maly wyludza posmarowane czekolada:) No nic,koncze-pewnie zaraz pojawi sie pomaranczowy kibic...no nic ,byle do wiosny i tysiaca, a potem zobaczymy.Zycze milej niedzieli.
  5. Czesc! No piatek trzynastego dal sie we znaki.Maly zaczal sie dusic z kaszlu,wiec sru do lekarza-prawie zapalenie pluc-zastrzyki 2 razy i doustnie antybiotyk .Misiek jak zwykle zrobil cyrk,wiec dolepilismy do recepty syrop na uspokojenie i domiejscowy srodek znieczulajacy emla(kruszyna bedzie wiedziala) i co -bluzgal i miotal sie jak na \"Egzorcyscie\'\'.W tamtym roku panie pielegniarki pierzchly na widok Michalowych zastrzykow.Do tego zasypalo nas po lydki...no czegos takiego na drodze dawno nie wiedzialam-W kazdym razie ja nie czuje sie na silach jezdzic ,wiec na jutro zamowilam kierowce coby Miska dowiozl na zastrzyk i przytrzymal(M pracuje)Trzymajcie kciuki,bo nam juz lepetyna peka!
  6. ze sie tak komus chce...z drugiej strony ranking nam nabija;)
  7. ...aaaa i ma wande 2!chyba pisalam Wam ze wanda 1 zdechla gdy gruntownie wymylismy jej domek ''ajaksem''.No w kazdym razie pogadalysmy sobie z kolezanka na fonie ... -mam wande -wanne(ponoc tak zapytala) -tak -i gdzie ja dasz? -no jak to gdzie,jest na parapecie -wanna na parapecie????
  8. Czesc!Troszke sie usmialam z szalikowca...no coz,dobrymi radami jest pieklo wybrukowane:PMisiu,oczywiscie zgodz sie na zdjecia,bo fajny z Ciebie sexi niedzwiadek!Troche sie jeszcze podszlifuj na kopenhaskiej i steperze i bedzie dobrze. Mychulec,Dorottka no wreszcie sie odezwalyscie. Jestem przerazona tym co sie dzieje w naszym topiku i mam nadzie je ,ze panie moderatorki cos poradza(osobiscie nie tknelam zadnego linku)
  9. Tala Behemotko,dobre-normalnie ja 10 wczesniej...no moze przesadzam,bo zadnego auta nie porysowalam,ale...;)Najbardziej podobal mi sie wjazd na kanal;)
  10. Czesc!Porozmawialam wczoraj z pania redaktor- mialam wprawdzie troche inna koncepcje w sprawie reportazu-polka po trzydziestce na diecie wg naszego topiku,ale to jej tron ;)Misiu w kazdym razie jest juz umowiony...tylko mala prosba-nie chcialabym konkretnego adresu internetowego w gazecie,bo troszke zycia osobistego przelalam na ten topik i nie chce by ktos znajomy to weryfikowal...wiecie o co chodzi. Talu,pieniazki dla Milosza poszly-wczoraj zrobilam pit.Niech chlopaczek zdrowieje i rosnie wielki:) Pogoda u mnie straszliwa,kapie z dachu,snieg topnieje i robi buro:( Barbamamo,to moze pieska Ci podesle:P
  11. ale mysle,ze Kruszyna ma racje i Misiek nas godnie zaprezentuje-szkoda bysmy nie byly w tak prestizowej gazecie gdy jest okazja,a Misiek faktycznie sie staral i wypruwal zyly dla siebie ,topiku i Krzysztofa,wiec musi byc naszym delegatem.Niegruby Misiu nie odmawiaj:)
  12. lo matko!Myslajam ze sie posikam ze smiechu-polka na diecie wg pan po trzydziestce...chyba nalezaloby zaczac,ze poniedzialek jest naszym kultowym dniem.Grupa wsparcia jest oczywiscie przefantastyczna-wymieniamy sie smakowitymi przepisami,poradami,wrazeniami...piszemy co ciekawego sie wydarzylo,trzymamy za siebie kciuki w trudnych chwilach i wierzymy mocno ze pomoga,myslimy o sobie ,aaa ciagle nie chudniemy...widac taka polka po trzydziestce na diecie;)
  13. nadrobilam zaleglosci,zdurnialam do reszty wiec ide na poczte...
  14. misiu,oswiec mnie!a teraz idu czytac stronke wczesniej..
  15. Czesc!Dzisiaj 3 okragla rocznica naszego topiku.Ja niestety tez coraz bardziej okragla-zakladajac wazylam 67,a teraz pewnie 10 kg wiecej-nie wiem,bo nie mam odwagi zdeptac wagi.Ale na szczescie jutro poniedzialek,coraz blizej wiosny,wiec i dietke trzeba uskutecznic :PDzisiaj zaliczylismy sanki( 15 km od chaty,a tam juz pagorki i gory),ostatni dzwonek bo od srody caly snieg splynie i znowu bedzie bagno:(
  16. Czesc moje kochane!I zima sie znowu zrobila u hogi...Swieze jaja podobno reaguja na sol-przyznam,ze u mnie marny byl efekt,a M wrzeszczal gdy odchodzily ze skorupa-\"a sol dalas!a sol dalas!\"Radze jednak ugotowac dzien wczesniej i zostawic w tej solance.Co do bryk to preferuje te mniejsze ,skromniejsze i ekonomiczne w zuzyciu,ale za to nowe...wystarczy ,ze ja jestem wypasiona;) Behemotko-fajne :DZwlaszcza moneta mi sie podobala-jaki to nominal;)W pracy nie ciekawie:OJak padnie to pojdziemy oboje na bruk :(Popatrzcie co to sie narobilo-kiedys najwiekszy suchy port przeladunkowy w Europie,a teraz posucha transportowa. Barbamamo,gratki dla syna i Ci normalnie zazdroszcze-nie dosc ze przystojny to jeszcze ma ducha walki-super!A kota sie nie martw,nasza prackowa Miecka(tak ja ochrzcil moj M)na rok przepadla,a pozniej przyszla jak gdyby nigdy nic.Niestety jest u mnie w nielasce,bo swinia sie z kota zrobila.Slowem sika w pomieszczeniu,a nie ma nic gorszego jak kocie szczyny(pewnie jest,ale na szczescie nie zaznalam).
  17. ide zagladnac na allegro na te kije spacerowe...hm ?
  18. a bywam zdeterminowana,bo dopiecie portek bywa rekordem:(
  19. Czesc!Ha ,panie po trzydziestce w formie-pelne dowcipu,energii,pomyslow i checi do odchudzania;)Mi niestety wypad do \'\'zakopanegokopca\'\' nie wypalil,ale napisalam dzis podanie o mieszkanie w Swinoujsciu w maju i wagon mieszkalny na Helu w lipcu.Ponoc mam zaklepane jak w ruskim banku;)Musimy sie nawdychac jodu-chcialam nawet teraz jechac ze wzgledu na malego zdechlaka,ale chaty nie maja ogrzewania. \"Nie mam czasu\'\'-Amita walcze z takim stwierdzeniem.Ja mowie-nie chce mi sie,albo tego nie lubie,lub nie mam nastroju. Jacklyn,kobieto-masz mnostwo energii i pomyslow na fajne spedzenie czasu-super!!! Behemotko Co do diety,to nie patrze sie jaki jest dzien,bo czesto bywam zdeterminowana:D
  20. Czesc!Ja to tylko na sanki sie pisze-moge pociagnac,a jeszcze lepiej niech ktos porobi za Rudolfa;)U nas stok funkcjonuje i zima tez w tym roku dopisala,ale to raczej nie na moje nerwy;)
  21. ide na spacer z malym-snieg chyba tylko do jutra, bo ma byc 6 ...cholera gdzie jest na klawiaturze ten plus.Przy okazji przyniose sobie piwo,bo kacyk taki lekki po wczorajszym.
  22. wlasciwie to mialam chec na lyzwy(lodowisko jest)tylko pozniej przyszla refleksja-Hogo,ty stara lupo,zyjesz juz 41 lat i wszystkie gnaty masz na miejscu...naprawde chcesz cos zmienic?No nic smigam do kapieli,bo o 17 goscie sie zwleka-bedziemy jesc,pic i gadac,gadac i upajac sie gadujstwem:D
  23. Czesc kobity!O co chodzi z tym\"zglos do usuniecia?\"Panie administratorki-to nie dziala:(Tala,nie ma sprawy-jak tylko przyjdzie pit to i kasa pojdzie na ten link.Co to ja jeszcze mialam naskrobac...Rok sie zaczal nieciekawie-2-go stanelam na wage ,a tam apogeum:PTroche ekspresowo zrzucilam,a dalej mi sie nie chce.Pozniej zalatwilam chate w Zakopanem dla nas i sasiadow.No wszystko w jeden dzien-cieszylysmy sie z Ela jak dzieci,poki nie zadzwonila wieczorem,ze w drugiej pracy nie dostanie urlopu:( Maxsia,co do jazdy autem to Me powiedziala wszystko w temacie-POKORA.Ja jezdze 16 lat bez incydentow(no dobra,blotnik obdarlam na podworku) kiedys swirowalam,zatrzymal mnie patrol,policzyl na paluchach 3 wykroczenia,200 zl mandatu i 11 punktow...w efekcie zostalo mi darowane,a ja powiedzialam sobie,ze nie ma glupich-raz ze nie ma czym cisnac, po drugie to szkoda kasy a po trzecie-babciu i po co to wszystko:D
×