-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hoga
-
pomylka http://www.youtube.com/watch?v=kcf3dTEka_8&feature=related
-
http://www.youtube.com/watch?v=5G7TUvomFDo&NR=1
-
u mnie tez wyglada \"z pewna taka niesmialoscia\";)
-
Misiu,to taka lokalna deprecha,szybko przechodzi na szczescie...
-
http://www.youtube.com/watch?v=5G7TUvomFDo&NR=1
-
bardzo mi smutno:( http://pl.youtube.com/watch?v=0cNgV96JmLY
-
smutno mi:( http://pl.youtube.com/watch?v=0cNgV96JmLY
-
Me,5 razy wysylalam,ale ciesze sie ,ze w koncu dotarlo....
-
... pod ta posciela powinno sie spac nago-taka rozwojowa , sprzyja prokreacji:P
-
ech...u mnie dopiero przed chwila zaswiecilo slonce.Cos ta jesien kaprysna.Co do poscieli to jestem zachwycona-wczoraj walnelam sie po obiadku na 4 godz,a dzisiaj spalam po nocy 5...niebywale!Malzonek z wiekszym dystansem podchodzi,a nawet z niechecia-niby go drapie ,ale za nic nie oddam...predzej wyeksmituje M na drugie lozko.Ja cierpie na bole karku-od sezonowych przeszly juz chyba w chroniczne i sama nie wiem w czym tkwi przyczyna.Faktem jest,ze kiepsko sie wysypialam...no coz zobaczymy:)
-
Czesc!Dopiero wypelzlam z poscieli i sacze kawke,w chacie pustki,wiec zaraz wsiadam w moja bryczke i lece na zakupy.Napisze pozniej
-
aaa...Misiu,ogladalas wczoraj Fakty?Panie ,podobne gora do nas utworzyly federacje skierowana do producentow biustonow.Tzn.wiecej na rynku duzych miseczek waskich pod biustem,bo wbrew pozorom nie jest to rozmiar nietypowy-dzisiejsze kobitki sa szczuple i maja czym oddychac;)
-
Czesc!U mnie waga litosciwie pokazala wczoraj 1,5 kg mniej:)Dobre i to-od poniedzialku ide na trzytygodniowy urlop i zamierzam aerobowac 2 razy w tyg,bo powiem wam,ze bol karku zelzal.Pogoda powolutku sie klaruje,ale grzybow ni mo niestety:(Kupilam dzisiaj posciel z merynosow i strasznie chcialabym wyprobowac,ale nocka niestety.
-
Czesc!Pogoda straszliwa-pada bez przerwy juz od poniedzialku:)Misiu ma racje-samemu w czterech scianach ciezko sie zmobilizowac do cwiczen,a tym bardziej utrzymac dyscypline.Bylam w srode na aerobiku,zacisnelam zeby w mysl zasady \'\'zesraj sie a nie daj sie\'\' i doslownie dalam z siebie wszystko.W efekcie do dzisiaj bola mnie miesnie,ale nie wymieklam;)Dalej dietkuje(MZ),ubrania poluzowaly,a waga dzis poszla w gore swinia jedna. Kruszyno,10 kg to swietny -wielkie gratulacje. Maxsia,fajna pracka i w topikowym temacie.
-
Czesc!Co ja tu mialam napisac...acha-gulaszu z zoladkow nie robie,ale flaczki owszem-zoladki+ mieszanka chinska z Biedronki-pycha ,bardzo dietetyczne i tylko dla mnie,bo nikt wiecej sie nie czepi.Wczoraj rozkazalam napalic w kominku,bo z 30 zrobilo sie 7 st.Ale sie kurzylooooo;)Misiu,ten napis dwuznaczny -ja go inaczej zrozumialam;PPowiedz mi kobitko co ta sa te chatki zastepcze,bo chyba lepiej by bylo siedziec w mieszkaniu poki nabywca sie nie trafi. Kruszyna,nie otworzylo mi sie,ale wierze ze fajna bryka i trzymam kciuki co by udalo korzystnie nabyc. Me,nie mam zdjec!Barbamamo,fajna kuchnia. Dzisiaj bylam u kolezanki i stwierdzila,ze schudlam:) A tak w ogole to od 2 dni siedze w baniakach-dzisjsze menu to placek po wegiersku i jestem w trakcie ogorkowej). Zamowilam stanik na necie za jedyne 40 zl z przesylka i teraz pisza mi,ze nie ma mojego rozmiaru:(ale zaproponowali inny model w tej cenie(Misiu ,dam cynk jak bedzie oki;)
-
Czesc!Behemotko,serce juz mialam sie o Ciebie upomniec i przy okazji zapytac jak biznes i joga.A nerwicy(bo depresja to lezenie w lozku ze wzrokiem utkwionym w sufit) powiedz spadaj.Miski i Tale-gratuluje samozaparcia-mnie tez kilos spadl ,ale wlasnie zrobilam big salatke z tunczyka i krece pizze.Pewnie cos skubne,bo od rana ciagne na kawie,a wlasciwie od 17 00 dnia wczorajszego.A moze by tak tabelke wskrzesic?Idu na poczte:)
-
Czesc!Ja niestety poleglam w poludnie dnia trzeciego diety,a to za sprawa wycieczki krajoznawczej do Lancuta.Jednym slowem nie odmowilam sobie browarka w ogrodku piwnym ...a potem to juz poszlam na calosc -umowilam sie ze znajomymi wieczorem na grilla-jadla i picia nie odmawialam;)Ale waga sie trzyma na poziomie 69(bylo 72) raczej oszczedzam sie z jedzeniem,a jutro aerobik.W tamtym tyg nam nie wyszlo,bo zajecia mialy sie rozpoczac od tego pon,ale zaliczylysmy basen.Pozostane jednak na MZ oscylujacej w granicach 1200 kal i cwiczeniach raz w tygodniu,bo kopenhaska nie dla mnie-nigdy nie wytrwalam -czulam glod i oslabienie.W sumie smieszne,bo bezbolesnie przeprowadzilam tyg oczyszczanie na samej wodzie i miksturze miodowo-cytrynowo-cayenskiej nie czujac glodu i tryskajac energia(do powtorzenia na wiosne).Talu,Mychulcu,Kruszyno-dzieki za piekne zdjecia wakacyjne...powtorze za Me -tylko pozazdroscic.Zaraz zbieram sie do miasta odwiedzic sciane placzu,drobne zakupy i zgarnac malego z przedszkola.Jak wroce to wysle wam pare fotek z moich wakacyjnych wycieczek:)Lo matko!ale referat!
-
Czesc!Misiu, Talu zapraszam do kopenhaskiej-ja zastartowalam wczoraj,bo zgodnie z przewidywaniami 2 kg wrocilo po glodowce.Spaslam sie straszliwie w lipcu na urlopie-grill,lazania,pizza i browarki zaprocentowaly 3 kilosami do przodu:ONo ale koniec dietka i cwiczonka w najblizszym czasie(dzisiaj umowiona jestem z kolezanka na aerobik).Jak czytam o waszych malych uczniach to w szoku jestem-kiedys w pierwszej klasie uczono czytac,a dzisiaj chca zeby dzieci juz umialy.Moj maluch narazie w starszakach-M uczy go pisac,ale nie tak jakos widze role szkoly.Dobra,uciekam na poczte.Milego dnia:)
-
Czesc!Maxia,jestes wielka kobitko!!!!Masz podwojne swieto,wiec kwiatki dla Ciebie i baw sie dobrze,bo nalezy Ci sie Jestin,dzieki za zdjecia i przyznam,ze fajna laska z Ciebie....naprawde chcialabym miec taka figure. Kruszyno,a to mialas traumatyczne przezycia,ale cale szczescie ze nic Wam sie nie stalo. Coz,dzisiaj dowiedzialam sie,ze w polowie pazdziernika boss robi wycieczke do Tatralandii i takie tam inne,wiec jedziemy cala familia,a ja mam dodatkowa motywacje do odchudzania.Zaprzyjaznilam sie z nowowybudowana sasiadka(super wysportowana 51 kg czterdziestotrzylatka)i razem robimy wypady rowerowe,bylysmy na basenie ,a w piatek zapisujemy sie na aerobik(tzn ja,bo ona od paru lat systematycznie chodzi).Dumam nad kopenchaska,bo tydzien nie jadlam i ubylo mi 4,5kg,ale znowu siegam po piFko i az boje sie boje sie stanac na wage,bo czuje czuje,ze polowa wrocila:O
-
Me,biedactwo strasznie wspolczuje...mnie sezonowo kark nawala,ale przypuszczam,ze to zadne zwyrodnienie tylko nerwica.Czekam na grzyby(M juz na urlopie)ale sucho w lesie.Kruszyna,przeciarasz moje szlaki:)Super zdjecia!
-
Czesc!Ja po badaniach okresowych,jutro 4 10 Krakow.Cisnienie nieciekawe wyszlo-150/90,ale jak widze Wande to mam 130/90,a jak mnie bierze w swoje rece i rozpoczynamy dyskus ,to tak wychodzi:(Wanda to pielengniarka-madrzejsza od telewizora,silny charakter,uparta jak osiol i ciagle sie z nia poprztykam(tym razem odpuscilam)....moze to i dobrze,bo 180 by wskoczylo.Nie chcialam robic EKG,bo zawsze to na zakonczenie,a Wanda dzisiaj kazala mi polec na kozetce.
-
to raczej kuracja oczyszczajaca ,a nie dieta,dopiero po ukonczeniu i wyjsciu zamierzam dietkowac:)Ale zainteresowanych odsylam na topik \'\'dieta cytrynowa=woda+cytryna+syrop klonowy+pieprz cayenne\".Wrocilam z zakupow wniebowzieta-upolowalam na lumpie nowy kostium jednoczesciowy(czarny z bialym szwem)i super szorty ,a wszystko 1 zl za sztuke.Posmazylam nalesniki i zaraz wyruszam utrwalac opalenizne:)
-
Witam z upalnego podkarpacia:)Lato w pelni-dzisiaj idziemy z kolezanka na plaze sanowa.Misiu,pewnie ze zdasz tylko to jest wkurzajace,ze najwiecej w tej kwestii zalezy od humoru egzaminatora. Me,gratki,ale lampki nie wychyle,bo na detoksie jestem od wtorku,scislej mowiac na kuracji oczyszczajacej.Czuje sie swietnie i przy okazji zeszlo 3 kg.Nie wiem ile dam rade,ale jestem pelna energii i dobrego humoru.Do tego jezdze z kolezanka na dluuuugie trasy rowerowe(strasznie ucierpialo dupsko)a od wrzesnia zapisujemy sie na basen , aerobik no i dieta 1000 kal- tak mi dopomorz bog!
-
Czesc!Misiu,wcale sie nie zdziwilam,ze nie zadales,a jezeli oblejesz drugi raz to tez nie bede zaskoczona.Nawet za trzecim podejsciem jak oblejesz,to tez nie bedzie ujma.W Stanach placa 4 dolce i siadaja za kolko na egzamin,a egzaminator mowi \'\'prosze sie zatrzymac,bo tu jest znak STOP\'\'...fajne nie:)
-
Czesc!Jacklyn,Baltow troche mnie rozczarowal,ale Sandomierz zapadl w serce:)Tez juz na koncowce urlopu,ale chwala bogu,bo pogoda i zdrowie daly dupy.Z karta gw tez ostatnio mialam bol,bo grzechotala pralka,a karta nie podbita...nawet rachunku nie znalazlam tylko paragon z karty platniczej.Ale ze robilam zakupy w porzadnym sklepie ,wiec wszystko mi wydrukowali,serwis przyjechal i okazalo sie,ze 20 gr utkwilo w pompie.Cholera straszne mam zaleglosci pocztowe-ogladnelam tylko 2 zdjecia Tali z Turcji,a wlasciwie samolotu i na tym koniec.Podobno baby z Lipiny stoja przy szosie z koszami grzybow...ta..dam...zagrali na trabce na alert;)