-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hoga
-
i bardzo dobrze!
-
twoja wersja bardzo mi sie podoba,ale chyba powinnismy sie trzymac oryginalu....
-
no prosze...sniadanka do lozka panie maja donoszone...tez tak kiedys probowalam,ale na herbacie z pretensjami sie skonczylo...no nie da sie-M robi sobie od dziecka sniadania i kolacje,a ja tez mam inne menu...Maly juz prawie zdrowy,a ja mam gardlo buraczane i trace glos:(
-
Dobry wieczor!Zachrypiala hoga:O
-
Czesc!Mychulec,czyli koncert Andreasa Vollenweidera przeszedl Ci kolo nosa...wielka szkoda:(U mnie tez po poludniu zaczelo strasznie wiac i kurzyc sniegiemPrawde powiedziawszy myslalam,ze bedzie juz wiosna,ale moze lepiej nie,bo jestem jeszcze na nia za gruba.Gosik,pytasz,co robisz na tym forum?Dotrzymujesz dzielnie kroku hodze:DWprawdzie po pierwszym tyg dietki,1,5 kg do tylu,ale to kropla w morzu potrzeb,bo przez pierwsze 2 tyg niepalenia nabilam 3 nadprogramowe kilosy.No nic...nie pale i dietkuje,a wszystko w tym roku takie spokojne,takie oczywiste,takie pozbawione emocji,ze az niepodobne do hogi:OByle bylo skuteczne:)
-
ech,to u Ciebie tez szpital:(Moj juz 4 dni prawie nic nie je...no nic,zbieramy sie na zastrzyk,a pozniej hoga do pracy
-
Czesc!Amito,Misiu ma racje nie warto zbyt czesto deptac wagi-ja wczoraj 69,a dzisiaj rano 71,5:OSteper oczywiscie porosl kurzem i M go dzisiaj z chukiem wywalil na gore,bo mu zawadzal,ale dietka ma sie dobrze.Oczywiscie efekty nie sa natychmiastowe,ale na kilo tyg moge liczyc i mysle,ze doczolgam do wiosny z przyzwoitym wynikiem.Kupilam rekawice sizalowa - od jutra masaze i pilling kawowy.A tak pozatym to maluch ma zapalenie pluc i biedactwo musi brac 2 razy dziennie zastrzyki...strasznie sie przed tym broni-wczoraj pielegniarka 3 razy go nakula zanim udalo jej sie wstrzyknac antybiotyk:(Opieke wzial tym razem maz,wiec ja bede musiala czesciej chodzic do pracy.
-
Czesc!Nasza klasa -forum zrobilo sie popularne dzieki gadce w programie \"Pytanie na sniedanie\"Ponoc zrobilo sie niebezpieczne...no coz ja moglabym dopisac -dalej pisze wiersze:) Bylam na tej stronce pol roku temu,bylam 5 min temu-jestem w szoku-to sie rozrasta jak na drozdzach...
-
Czesc!Caly dzien ze sluchawkami na uchach i przy laptopie-M sciagnal w nocy na moje zyczenie \'\'Samotnosc w sieci\" i \'\'Apocalypto\'\'...mozna poogladac,a pierwszym jestem nawet mile zaskoczona,bo czytalam duzo niepochlebnych recenzji.Mnie w kazdym razie sie podobal,chociaz po przeczytaniu ksiazki zastanawialam sie jak mozna o tym e-mailowaniu film nakrecic.Rezyser podradzil sobie,a Cielecka cudo kobitka:)
-
Czesc!U mnie choinka jeszcze zasuwa,ale wywalilam 4 doniczki kwiatkow,bo uschly i teraz nie mam co postawic na kwietniku. Moj maluch nie je prawie nic,wiec jest szczuply ,ale slodyczy potrafi troche pochlonac...nie tyje z tego tylko ma fatalnie popsute zeby,a mnie szkoda go prowadzic do dentysty.Gorzej jak zaczna go bolec:O Me,5 godzin spania?Toz to full wypas;)Ja dzisiaj w pracy nazbieralam moze godz z przerwami,a w domu druga...zaraz ide robic pizze.No i wlasnie-kochane nie pale 12 dzien,o fajkach nie mysle,ale zarcie ciagle mam przed oczyma.Moj M tez sie ograniczyl i obydwoje robimy sie kwadratowi:O Maxsia,zwalniac juz sie chcesz?Oj nie ladnie...pracowac sie nie chce...ja tez tak czasem mam,ale pieniazki sa mi bardzo bliskie:D
-
3MO,moja siora nawet nie ma tarczycy,bo jej wyciachali...nie sluchaj glupot,bo ma byc dobrze!Jako,ze tez nie mam nic ciekawego do napisania przytocze moj dzisiejszy dialog z Misiem -jak bylo w przedszkolu? -fajnie Marcel byl? -byl -lubisz Marcela? -lubie -a dziewczynki fajne sa?Jak sie nazywaja? -jest Ala.. a ktora ci sie podoba? -Ola -a co Ola ma takiego fajnego w sobie? -ma fajne okulary,ale Marcel tez mi sie podoba
-
a ta mapa Polski rozlozona,bo hoga wczaski planuje i sie jurze krakowsko -czestochowskiej przyglada
-
moje dziecko umie pisac...rozlozyl mape Polski i pisze Zakopane,Nowy Targ...nie wspomne o cyferkach,bo to ma juz dawno opanowane...mam zamiar wczesniej poslac go do szkoly...ale szkoda go o cos pytac-dzisaj w przedszkolu byl teatrzyk i w rezultacie jakas zaba w okularach...caly tatus:D Napisal \'\'Lodz\",no to teraz czytac musze go nauczyc:)
-
ja tez jutro do pracy,a z ta koldra Kruszyno to masz racje:P
-
zrobilam galaretke z golonki indyczej na lapkach i smalczyk stopilam ze sloninki...ech i jak tu sie odchudzac:O
-
ciazy nie planuje,bo M nie chce byc juz matka.Nie jest statystycznym ojcem(6 min dziennie na kazde dziecko),a opieka podzielilismy sie fifty-fifty od 5-go mies zycia dziecka, gdy wrocilam do pracy z macierzynskiego.
-
Czesc!Me ma dola i jak jej przejdzie to wroci do nas,bo nie chce smecic...jak napisala.Fajna ma dzisiaj stopke-faceci sa jak plemniki,jeden na milion staje sie czlowiekiem:DSpadam do baniakow,pozniej cos naskrobie.
-
Wszystkie zdjecia super-fajny bal Gosi i Kruszyny,super szopka,fajna chata Maxmary...ja tez jestem fajna po wizycie u kolezanki i degustacji winka domowego:)
-
ufff...zrobilam to-wyszlo 3091 krokow i 430 kalorii.Chyba sie poczolgam do pracy;)
-
Czesc!No i nadszedl i na hoge poniedzialek:)Od dzisiaj dieta i cwiczenia na stepie -5 razy w tyg po pol godz.Podaje Wam stronke tego goscia-ma jeszcze kilka exspresow,fajne maszynki do chleba i inne duperelki http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1587236 A gdzie nasza Me?Odezwij sie do nas kochana
-
za to kupilam exspres(w moim przypadku do herbaty) http://allegro.pl/show_item.php?item=290850809 na co,po co?Nie wiem,bo mam,ale ten jest ladniejszy:) Mychulec,to Ty tez palilas?Ty bunkrownico jedna:DJa wczoraj wypilam piwko,dzisiaj grzane wino,przed oczami mam wielka dymiaca faje,ale najgorsze juz za mna.Trzeciego dnia abstynencji bylo tragicznie i moja wola wisiala na wlosku:(Szukalam umowy z bankiem o kredyt,bo mam zamiar splacic go szybciej i za cholere nie moglam znalesc...poczulam dziwna suchosc w gardle,zaczela drgac mi powieka chcialam cholernie zapalic i przez chwile bylam sklonna poszperac M po kieszeniach.Wzielam kilka glebszych oddechow,minelo...pozniej jeszcze 2 takie ataki.W tej chwili wiem,ze jest dobrze -dla mnie 3 dni to granica -jezeli przekrocze,to moge sie obejsc.
-
Czesc!Gosik,pewnie Muchulec Ci cos doradzi,bo ja do wczoraj nie mialam pojecia o istnieniu tego cuda.Paluchy zrobilam w malakserze z polowy porcji-wyszlo 25,ja zjadlam 6,a M reszte:)Faktycznie ,drugim razem cos do nich dorzuce,bo byly troche postne. Jacklyn,pracujemy nad tym oboje-ja doslownie od 1-go calkowita abstynencja,a M widze wychodzi czasem na zewnatrz.Za to ten tydz.byl jednym wielkim obzarstwem-az mi zaladek i watroba pekaly i musialam sie wspomagac tabletkami.Ale zagrozenie minelo,troche juz okrzeplam w tym niepaleniu,no i jutro poniedzialek,wiec jezeli nie scisla dietka,to stepper zostanie zniesiony na dol i uzyty:) Dobra,zbieram sie do pracy
-
nie w tej chwili Misiu:)Procz dietki cos innego planowalam i to jest w tej chwili priorytetem,a za cholere nie chce isc w parze z odchudzaniem...
-
Czesc!Ja tez dumam nad chlebkami,poogladalam na allegro maszyny do chleba i zrobilam karpia,bo nawet nie wiedzialam,ze takie cuda istnieja:)A teraz, chyba wezme sie za te Mychulcowe paluchy-wieczorem ,po pracce M przyniesie piwko,wiec beda jak znalazl:P
-
Dune ponoc niesamowicie dziala na mezczyzn....chyba cos w tym jest,bo kazalam M ,zeby powachal mnie pod nosem(tam przytknelam korek)a on 4 razy w drodze do auta, kazal mi sie wrocic po ta wode:D