hoga

ech,ta jesien...Dorottko,PulsikuTu juz sama biblioteczka nie wystarczy...sa tacy ludzie,ktorzy skaczyli ciezkie studia,zrobili specjalizacje i czekaja na panie(i panow) w kazdym wieku.I nie trzeba sie przed tym bronic,bo wizyta u psychologa nie jest zadna ujma.Moja kuzynka miala i ma klopoty malzenskie,ale te terapie pomagaja jej zrozumiec siebie. ...a ,ja choc jestem "soltysem'' tego topiku;)niestety nie znam wszystkich odpowiedzi.

zapodam Wam przepis na te gofry,bo sa naprawde chrupkie mimo mojej badziewiastej gofrownicy(640 W) http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=2434

Witam!Barbamamo,jestes genialna!Ja ostatno zre jak wilk.Wczoraj wstalam o 2.30 rano,zapuscilam tv,o 4 zjadlam sniadanie,o 7 drugie sniadanie,o 11 trzecie...ale za to obiadu nie jadlam,bo o 15 bylo czwarte sniadanie;)Dzisiaj robilam gofry,ale cos nie chce mi sie ich jesc.Za to mam straszliwa ochote na sernik kokosowy:P

Czesc!Poogladalam wlasnie \"Tristana i Izolde\"...puscilam lezke,rozpoczelam 6 karton chusteczek i doszlam do wniosku,ze milosc wymaga zaplecza...co nim jest?Same sobie odpowiedzcie:)Kiedys wystarczyla jaskinia i gicz z mamuta,dzisiaj wymagania rosna....wlasciwie,ciagle brakowalo mi w tym filmie dzwonka komorki(zart).Milosc,jest ponadczasowa i ta ktora boli tez,z tym ,ze teraz trzeba lepiej kombinowac;)

a ile to ma 0/0?

smaze opienki...cudo!Wprawdzie do piet nie dorastaja kania(Sylviak:),ale wieki nie jadlam grzybow z patelni

Sylviak,a to dopiero kuracja!Ten drink pewenie nie zwalilby z nog hogi,ale nozki czosnkowe???Pewnie M zwalilby mnie z loza:(

Dzien dobry:)U mnie piekna ,sloneczna pogoda,ale ranki mrozne i mgliste. Jacklyn,wspolczuje,ja w tej chwili mam taki luz,ze moge bezkarnie i bezmyslnie gapic sie w telewizor ...gdyby jeszcze nie te chorobska,byloby idealnie... Dorottko,to masz tak jak ja,tylko juz dawno temu przestalam sie obwiniac-moze najwyzzszy czas sie polubic? Mychulec?????Prosze o szczegoly. Me,kuszaca propozycja,chyba nie odmowilabym spotkania z Maxia i Mychulcem. Cala okolica chodzi z nozem i koszykiem;)Ja tez po zbiorach...gotuje opienki.A jutro na obiad babka ziemniaczana,sos z suszonych praw d z i w k ow i barszcz :) Gyros przezera sie w lodowce:P

niestety.......

piaty zaczelam..huuuuura!!!!

dziekuje bardzo,czwarty karton koncze...

aaaa psik...

a na jaka?Jestem otwarata na propozycje:D

ha,ha Mychulec-grunt,to kreatywnosc:)Odezwij sie do nas kobitko.

a teraz wypinam zad i prosze o solidnego kopa,chyba wypada chate doprowadzic do estetycznego wygladu...alez mi sie nie chce, lubie porzadek,wiec czas na \'\'Syzyfowe prace\'\';)

a teraz wypinam zad i prosze o solidnego kopa,chyba wypada chate doprowadzic do estetycznego wygladu...alez mi sie nie chce, lubie porzadek,wiec czas na \'\'Syzyfowe prace\'\';)

Alez ja to fajnie napisalam...wszystko na A-ale,ale ,a ,a;) popis oratorski:O

Czesc!Mnie spadlo kilo,ale to nic wiazacego.Za oknem sloneczko,ale chlodno.Dorottka sie nie odzywa,a ja jestem ciekawa ,czy dostala prace.A u mnie fontanna z nosa,czyli nic nowego:O

jasne Mychulec,przyjdzie lepszy czas i opowiesz...hm,skad ja to znam

juz jest dobrze-zaczelas stronke...jezeli wierzysz w los

dobrze,ze to \'\'deprecha\'\',a nie depresja...podziej sie kobitko problemem,a rozbierzemy to na czynniki pierwsze i wyciagniemy pierwiastek:)

Mychulec!Wlasnie o Tobie myslalam...

chyba nowa stronke czas zaczac....

albo nie klnie-jak kto woli.Zreszta,ja tez bywam oszczedna w slowach;)

a M dalej polacza nagrywarke........................... nawet dzisiaj nie sklina:)