hoga

Sylviak,zdrowia dla corci!U nas panuje jakis upierdliwy wirus-przychodnie pekaja w szwach.Nawet te cytryny mnie nie uchronily:(Do d...z Tombakiem i dieta...do d...z d...Wypralam dzisiaj 2 pary portek,trzecie spalilam zelazkiem,a czwarte ledwo dopielam:O

Mychulec!No zaintrygowalas mnie zwlaszcza,ze ostatnio ogladalam \'\'Pachnidlo\'\'. Chca moja osade przylaczyc do miasta.Ale sie ciesze:OPlace 230 zl podatku rocznie,a w przypadku aneksji ,bedzie tyle co kwartal.Na razie wydzwaniaja i robia ankiete,jak dojdzie do referendum powiem\'\'NIE\'\'.

Czesc!Kiepsko...maly dalej kaszle,a ja i M wtorujemy:OZakupilam caly karton chustek do nosa.Jeszcze jutro dniowka i tygodniowy wylot,a malzonek urlop(wraca do pracy 22-go pazdziernika,a pozniej ide ja).Jak nie bedzie grzybow,to chyba sie pozabijamy z nadmiaru towarzystwa;) Witam nowe panie Jacklyn Bardzo fajnie wygladalas Barbamamo Sylviak,ta czerwona kreacja bombowa:DMoze czekoladowy kostium z ostatniego linku,bo blekitny kojarzy mi sie z pizama. Tak ogolnie to zimno u mnie choc slonecznie,a rano padalo.

M wystartowal na noc.Pozegnalismy sie najczulej jak umiemy,czyli kazdy wydobyl najwulgarniejsze slowa jakimi potrafi smigac.Z satyswakcja patrzylam jak pompuje oponke w rowerku(jutro bedzie dalej kapec)...i tak w ogole smiac mi sie chce,bo jutro bedziemy gadac jakby nigdy nic,a dzisiaj jeszcze noge bym mu podstawila pod ten rowerek.

no mnie tez sie podoba,ale popatrzmy na Ktosia!!!

no wszystko wszystkim ,ale z wiekiem nie dam rady;)

Misiu...ay mi znowu z ta motywacyjna?

....i dalej do zelazka;(Nie ma bardziej oglupiajacych rzeczy jak mycie garow,lepienie pierogow i prasowanie....wymyslilam wiele zastepnikow,jak posciel z kory,gotowe pierogi,zmywarka,ale niestety... nie wszystko ta sie zastapic:)

Ktosiu,ciumek w same usta za ta tabelke...nie dosc,ze jestem pare lat mlodsza,to jeszcze pare kg lzejsza. I czemu bylo tak straszyc....;)

zreszta,co bede sie rozpisywac...patrz na kolezanke powyzej;)

Ktosiu,wspolczuje traumy...lecace garki i inne sprzety to raczej nie w naszym stylu.My lubimy kulturalnie porozmawiac i czasami inteligentnie i z namaszczeniem, wbic szpileczki;)

dawac tabelke!

Sylviak, z tymi portkami to propozycja ,czy prowokacja;)Wygladalabym jak Papkin, usiluje wyobrazic sobie reszte pan po trzydziestce i usmieszek nie zchodzi mi z ust;)No moze Maxsia,ale to sa biodrowki,a ona jest na bakier z \'\'maciorka\'\'. Kruszyno,zdrowia! Wracam do zelazka...chyba zwariowalam;)

Sylviak...w moim rejonie prawie epidemia:(Wszyscy kichaja,smarkaja,ale nie jest to grypa.U malucha poprawa,puscilam go na ogrod,bo pogoda piekna.Ja niestety tez kaszle,smarkam,prycham,kicham i chrzakam.No coz,nie zawsze z gorki....

Czesc!Macie pozdrowienia od Me-dotarla szczesliwie,a i pogode ma piekna:) Pulsik,fajnie Cie slyszec....hm,chyba jakas terapia szokowa przydalaby sie dla Twojego faceta,bo nie mozna tak osiasc na laurach:O 3MO,ale u Ciebie sie zmienilo(jak chcesz to opowiedz szerzej).Oczywiscie,ze Cie pamietamy,bo jestesmy tylko paniami po trzydziestce i skleroza raczej nas sie nie czepia(gorzej z sadelkiem).W zasadzie nic sie u nas nie zmienilo-te ktore byly chude ,sa nadal,a reszta walczy jak moze;)Pisz kochana o cwiczeniach,ale wiesz ...tak z \'\'wicem\'\',zeby sie hoga zarazila:D

poodkurzalam,zmylam podlogi,a M w tej chwili zbija plytki na kominku i kladzie nowe:(...my chyba nigdy nie osiagniemy \"constans\" w tym domostwie-w jednym roku kladzie chodnik z kostki,na drugi rok rozbiera i na nowo klepie,bo sie zapadlo.Dwa razy naprawial murek przed wejsciem(zawsze na wiosne odpadaly plytki)w tym roku zbil o 1/3 i chyba bedzie dobrze,bo calosc zadaszona.Czeka nas jeszcze remont budynkow gospodarczych,ale tu juz pojdzie grubsza kasa(wymiana stolarki i pokrycia dachu,kupno drzwi garazowych,tynki i bog wie co jeszcze)

a gdzie nam sie Kruszyna wykruszyla?

w niedziele wczesniej wyjechac...powiedzmy o 7 00 i zdazysz.No szkoda tak w pospiechu rzucac sie na wszystko,bo w rezultacie lizniesz tylko i nawet nie poczujesz:)

Ech...Me-kobieta zmienna jest;)Moj M od miesiaca pyta,kiedy przyjedziecie,a ja mu z dnia na dzien podaje inna informacje:(W koncu z Przemysla do Warszawy to chyba 6 godz jazdy,wiec mozesz wczesniej odemnie wyjechac.Zastanow sie i daj odpowiedz,bo dostaje juz migreny;) Amito,za Twoja mame tez trzymam kciuki.

Czesc!M zawiozl dzisiaj malego do lekarza(niestety zadnej poprawy)i zdjagnozowali poczatek zapalenia oskrzeli:(Ech...zla jestem,bo gdyby lekarka od razu zapisala antybiotyk,a nie jakies glupie syropki za 50 zl,to byloby juz po sprawie.Wywalilam na dzien dobry 350 zl za przedszkole,a pochodzil raptem 3 dni,a teraz znowu szlaban na tydz. Jacklyn,czyli sroda bedzie rozstrzygajaca.Masz racje,mozesz liczyc na nasze kciuki. Talu...chyba warto zaryzykowac:)Fajnie Behemotka napisala \"...każdy niestety ma z tym problemy chcą nas chronić, a sami domagają się mówienia im o wszystkim.\"

Mychulec,a podlogi juz polakierowane?

:D a i uwazam,ze do kladzenia farby i pasemek trzeba zatrudniac kazdego kto zyw w rodzinie lub okolicy,bo to zadne "mecyje"

Mychulec,Ty masz nosisz b.krotkie wlosy(ktore Ci swietnie pasuja),a ja mam w tej chwili odrost popasemkowaty i czape na czaszce ) i w ogole znudzilo mi sie farbowanie :OChce wrocic do naturalnego koloru,a te 3 siwe -upierdliwe,wyrwe peseta. Jastin...zgroza 52 ar!Ja kupujac ta co mam ,pelna zapalu,euforii i podniecona czyms nowym,zapragnelam dokupic jeszcze 5 ar,zeby wyrownac ogrod,ale na szczescie nie mielismy pieniedzy.Na dzien dzisiejszy jestem gosciem w terenie i od wiosny do jesieni M biega z kosiarka i pretensjami:OAle moze kiedys i ja znowu dolacze,bo jak mowi stare chinske przyslowie-\'\'chcesz byc jeden dzien szczesliwy-upij sie,chcesz byc jeden rok szczesliwy-ozen sie,chcesz byc cale zycie szczesliwy...zostan ogrodnikiem:)

Maxia,a ja juz dawno myslalam,ze kopnelas malarza w zadek,zalozylas na glowe rozek i smigasz walkiem ,az huczy:D

Czesc!Jestin,ja tez zakupilam 2 farby w cenie jednej(promcja w Naturella)obie w odcieniach brazu.Jeden podarowalam mamie,a drugi(czekoladowy braz)mysle sobie zrobic, przy pomocy M oczywiscie.Ale wczesniej fryzjer...niestety krotkie wlosy wymagaja comiesiecznego strzyzenia. Misiu,najwazniejsze,ze jest dzialeczka-ja w swojej budowlanej martyrologi zakupialam pierwsza dzialke 10 ar z duzo za duzym i kosztownym (jak dla nas)projektem a\'la dworek.I druga duza dzialke 27 ar ,a projekt wybralam jak na domek letniskowy. Jacklyn