hoga

poszlo,czy nie?Klopoty z dostepem na nasz topik.

Czesc!A ja popuszczam lezke:OMaluch od pon maszeruje do przedszkola-to tak ,jakby serce ktos mi na wynos zapropowal.\'\'Oswojona kangurzyca\'\'-gdzie ja tam i Mis,a tu raptem jakies obce kobitki beda mu ksztaltowac osobowosc...no nie moge sie z tym pogodzic!O malucha sie nie martwie,bo to mile,towarzyskie dziecko,ale co ze mna,gdzie ta lapka w mojej dloni na zakupach?Pomyslicie,ze przesadzam,bo to wychuchany jedynak...nie od razu po porodzie przyszla ta milosc,ale w tej chwili,czuje jakby, ktos cos mi zabieral:(

Czesc!Me,namiary doszly(moje masz na laptopie),gg tez wyszperalam,wiec bedziemy w kontakcie.Laptopa bierzesz ze soba? Lazanie z pieczarkami robilam wg Twojego przepisu i bardzo mi smakowala. Jacklyn,no to do roboty:DJa dietkuje juz 10 dni,ubrania poluzowaly,a na wadze dzisiaj kilo do przodu wrrr.... A nasza Dorottka gdzie?

ja sobie tez podobne butki kupilam-Marks Spenser,roz 38...za duze,ale zaplacilam marne pieniadze,wiec moze wloze 2 razy i w kubel. Co do rocznic slubu,urodzin,imienin to ciagle zapominam:)Zreszta pisalam,ze pomylilam imieniny M z jego 40-stka(na szczescie nie do konca...obcielam sie i nie wyjechalam z tortem ze swieczkami,na jego imieniny). A pierwsza rocznice M wypomina mi do dzisiaj.Zapisalam sie na wycieczke do Kolobrzegu,M slabo staral sie o urlop i w rezultacie pojechalam sama....skad moglam wiedziec,ze to rocznica slubu;) Ale 15-sta,rok temu spedzilismy w Pradze...upal 34 st,a przewodnik loil batem po d...jak w piosence Bajmu(Maxia,jak sie udal koncert?) Nigdy wiecej !

no prawie zrobione,M zalozyl narozniki i ciagnie gladzia szpachlowa.Wyobrazacie sobie co jutro bedzie sie dzialo???Przecieranie papierem sciernym....pal licho pokoj,ale ja mam na dole drzwi jedynie do lazienki:(

Amita,ja mam 15 par motywacyjnych,a waga sie zaciela franca... Wczoraj wyciagnelam sokowirowke i zrobilam sok z kapusty(ponoc wspomaga odchudzanie).Myslalam,ze zwymiotuje-sok wylalam,a sokowirowke czyscilam 20 min;(

moj M nie cierpi tanczyc ani takich tego imprez;)ale ja mam podobnie...

ha ha...ja tez z poczatu malzenstwa bylam zazdrosna okropnie,ale okazalo sie ,ze M tez przezywal katusze(przewazajaca wiekszosc personelu to faceci).Dzisiaj po 17-stu latach znajomosci(16 malzenstwa)znamy sie jak dzikie konie i jestesmy najlepszymi przyjaciolmi ,laczy nas tez praca,wiec tematow do rozmow nie brakuje.Wydzwaniamy do siebie kilka razy dziennie,a jak jak mam dniowke,M wpada do mnie ,a wieczorem przyjezdza autem,bo mam bardzo daleko-10 min spokojnym spacerkiem;) Jestin,przed weselem nie scinaj...

a jednak zlapali...dopiero teraz przeczytalam artykul. Pulsik,gon faceta do roboty,bo zglupieje;)

Czesc!U mnie pogoda piekna-sloneczko i 23 st.Nocki zrobily sie chlodne,wiec napedzilam M ,zeby w koncu poprawil ta izolacje w kominku,no i teraz mam demolke(oby do jutra skonczyl). Alez ja kocham jesien-jest kolorowa,mglista, pachnie butwa i dymem:)Mowie oczywiscie o \'\'zlotej polskiej\'\',a nie o szarudze listopadowej. Waistbelt,wzrost tu raczej nic nie ma do rzeczy,bo ja najwiekszy kurdupel(155),a w facetach przepieralam kiedys jak w ulegalkach;)Zreszta nigdy nie mialam kompleksow na tym tle, nawet podobal mi sie licealny pseudonim \'\'mala\'\'.Moim zdaniem ,kto nie ryzykuje ten w ciupie nie siedzi...slowem,zaufaj ,bo nie kazdy facet to dran.Nic nie stracisz,a mozesz zyskac wiele.A wiek na dziecko jak najbardziej odpowiedni-ja urodzilam pierwsze w wieku 35 lat i byl to okaz-4,60 kg,58 cm,zdrowy jak rydz i do do dzisiaj nie choruje:) Kruszyno,no to masz \'\'ciekawie \'\'w pracy.Na pewno niedlugo zlapia dowcipnisiow.

Sylviak,pyzy z miesem...litosci kobitko,bo slinotoku dostalam:P Nic mi sie nie chce-wstawilam pranie i chyba zaraz obejrze \'\'Pachnidlo\'\',bo M zdarl przedwczoraj w nocy z neta. A gdzie nasza Jacklyn?Chyba dosyc juz tego wylegiwania na plazy! Me,moje namiary poszly...

Czesc!Godzine temu wstalam!!!Zjadlam lunch(serek ziarnisty z tunczykiem, papryka i szczypiorkiem),popilam dwoma szklanicami mocnej herbaty z sokiem malinowym i dalej sie czuje jakby mnie ktos obuchem przez lep zdzielil:OUpaly w koncu odpuscily,pogoda znosna,ale samopoczucie od 2 dni tragiczne.Waga tez sie zaciela:( Mychulec ,dzieki za przepis-krewetki z Biedronki to i przepis moze byc...cos dzisiaj bede z tego tworzyc na obiad.Mam jeszcze mieszanke owocow morza... Kawyyyyy!!!

Waistbelt,jasne,ze mozesz!My sie bardzo intensywnie odchudzamy:)Zreszta swietnie trafilas(les),bo jutro poniedzialek;)

Me ,Ty jestes temu winna-Amita pisze \'\'se\",a ja zaczelam\'\' tego \'\'uzywac w jezyku potocznym:(Wstyd i hanba...i co powie na to Ktosiu i Mis,ktorzy tak dabaja o czysta forme i poprawnosc jezyka ojczystego:O

od wrzesnia zero faj...jak bum cyk cyk;)

ide spac

:D

trzeba zaczac druga stronke(czy dlugosc stopki na to wplywa?)

a poza tym piataka z przodu-please;)

teraz;)

sprawdzam...

gdzie sie moja nowa stopka podziala????

a co...nie bede gorsza od Ktosia,a i statystycznie topik podniose na forum:D

Czesc!Ta... dam...jednak te cytryny wychodza mi na dobre-dziasla przestaly krwawic.Jakich ja past nie uzywalam:( i nic,a dzisiaj myje kly i spoko!A podczas @to od dotkniecia jezyka lala sie krew.Ta torbiel na gardle tez przybrala rozowy kolor(wczesniej przypominala ziarno kukurydzy).Powiem Wam,ze szykuje sie na kilkudniowy post,bo mam nadzieje sie jej pozbyc(chodze z tym od roku). Jak nie zniknie ,to wale znowu do laryngologa(mialo sie wchlonac).No i od 1-go wrzesnia koniec z papierochami-zadeklarowalam sie na moim antynikotynowym forum i tak sie musi stac,bo nie bede sobie robila z jadaczki cholewy;)Ale na dzien dzisiejszy kopce jak parowoz...fuj:( Ktosiu,a coz Ci dolegalo?Dawaj tabelke- u mnie dzisiaj pol kg mniej,czyli 66,5.

Maxsia,te buty to chyba estradowe...w sam raz na Sopot dla Dody:)