hoga

ja mam tefala i nie ma nic pod spodem...ale wcale nie jest ok-cos mi za duzo pokazuje:O

a ja dalej siedze:OUmylam sie ,umalowalam no i sie wybieram na poczte...i sie wybieram,wybieram jak sojka za morze.Stanelam dzisiaj na wage i znowu kilo wiecejOd dzisiaj zadnego zarcia!Chyba od powietrza i wody nie bede tyla;) Dobra ,spadam sie ubierac i wybywam...

Czesc!W biedronce sa wagi elektroniczne po 30 zl.Nie maja wprawdzie miernika tkanki tluszczowej,ale moze to i lepiej;)Kopnijcie mnie w moj tlusty tylek,bo siedze juz od 7 00 na kompie i ukladam pasjans,a w chacie sajgon.Jestem jeszcze w szlafroku i nic nie jadlam(to akurat nie jest najgorsze)

nie ma nikogo:(M jak zwykle oglada tvn turbo(ach ci faceci),maly morduje ludzkosc jakas gierka z kalasznikowem,a ja nie mam z kim pogadac:(

ja tez bylam na spacerku,ale raczej takim autkowym(jak zwykle)zajechalismy na kopiec tatarski,na stok narciarski i i tor saneczkowy,ale poubieralismy sie za lekko,a tam pizdzilo nieprzecietnie(ciekawe ile gwiazdek dostane za to slowo na p;)tak ze saneczkowanie przelozone na nadchodzacy tydzien. Behemotko,zazdroszcze Ci tej zabawy ze spluwami po lesie...gdybym tylko zebrala ekipe ...pomysle nad tym:)Moj M to ma ze mna fajnie...mam 100 mysli na minute,ciagle jakies pomysly(jest juz siwy jak golabek),ale jedno jest pewne-nie ma takiej mozliwosci by ze mna sie nudzil:D A dzisiaj zrobilam rolade z kurczaka.W tym celu zakupilam bardzo ostry noz ,ktorym pochlastalam sie nieprzecietnie,bo zachcialo mi sie kroic nim wszystko.Trzeba pozbawic kurcze wszystkich kosci i jednoczesnie ma z tego wyjsc plat miesa nie wylaczajac skory.Jedynie skrzydla odcinamy.Na gotowy filet dajemy farsz...ja zrobilam go z podsmazonej z cebula watrobki drobiowej,ale mozna zastosowac wariacje z grzybami(przemielic).Calosc zwijamy ,petamy nitka i pieczemy.Fajne na cieplo i na zimno.Filetowanie zaczynamy od mostka.

ale mi sie komp muli...myslalam,ze wszystko przepadlo,a tymczasem poszlo 2 razy.Cos widze,ze pogoda sie zaczyna klarowac.

Witam!Dziewczyny,jak Wy czytacie ten topik:(przeciez napisalam ,ze jestem DYZURNYM RUCHU...a,ze wiekszosc z Was pewnie nie ma pojecia co taki gosciu robi,wiec Wam przyblize.Wiecie kto to jest kontroler lotu na lotnisku?Ja jestem kims takim na koleii,tylko nie mam radaru,a pulpit sterujacy,no i moje pojazdy trzymaja sie ziemi,a scislej mowiac szyn.Dbam oto by pociag bezpiecznie przejechal przez zarzadzana przezemnie stacje. To tyle w wielkim skrocie o moim zawodzie,a teraz nieszczescie-waga kilo do przoduTo przechodzi ludzkie pojecie.A zdawalo mi sie ,ze poluzowalo i z wielka nadzieja wazylam sie Ale to nic-jestem na urlopie i od jutra cwiczenia .

Witam!Dziewczyny,jak Wy czytacie ten topik:(przeciez napisalam ,ze jestem DYZURNYM RUCHU...a,ze wiekszosc z Was pewnie nie ma pojecia co taki gosciu robi,wiec Wam przyblize.Wiecie kto to jest kontroler lotu na lotnisku?Ja jestem kims takim na koleii,tylko nie mam radaru,a pulpit sterujacy,no i moje pojazdy trzymaja sie ziemi,a scislej mowiac szyn.Dbam oto by pociag bezpiecznie przejechal przez zarzadzana przezemnie stacje. To tyle w wielkim skrocie o moim zawodzie,a teraz nieszczescie-waga kilo do przoduTo przechodzi ludzkie pojecie.A zdawalo mi sie ,ze poluzowalo i z wielka nadzieja wazylam sie Ale to nic-jestem na urlopie i od jutra cwiczenia .

napisalam cala epistule i szlag trafil:(Nie cierpie swiat,bo tesciowa nie zyje,a moja mater ciagle wystawia mnie do wiatru,wiec przestalam sie z nia umawiac,a procz tego , raczej malo swiatwecznym czasem dysponujemy z M,bo zawsze w pracy.Kupilam maluchowi koszyczek na swieconke,ale czy pojde to nie wiem...

no niech bedzie,ze czwarta,chociaz bylam raniutko ... Dostalam od kolegi chyba 30 odc Skazanego ,a ze nie ogladalam ani jednego ,wiec teraz zachecona Waszymi i gazetowymi recenzjami jestem juz pewnie w 7...owszem,fajnie sie oglada,wartka akcja,przystojni faceci,ale to raczej science ficstion(czy jak to sie pisze). W tym tyg serwuja w TVP \"Godziny\"... podobne do \'\'Babel\"kilka powiazanych luzno watkow,jakas tragedia,ale ciekawe,choc z poczatku flaki...no coz ,cierpliwosc poplaca:) Behemotko,zajac zarebisty...kupilabym bez zastanowienia,by dyndal mi nogami z kominka.I nie jestem drozniczka(na szczescie,bo praca tez odpowiedzialna,ale tak monotonna ,ze tylko sie pochlastac)

Me Alez u mnie paskuda...ble,az nic mi sie nie...

Me,jak zwykle nieomylna-pracuje jako dyzurny ruchu w plk

a wiecie,ze juz nas nie obowiazuja mundury,ale jeszcze sporo ich wisi w pomieszczeniu gospodarczym.Wlasciwie to nie przypominam sobie,abym kiedykolwiek miala na sobie pelne umundurowanie:P

cieplo,cieplo Misiu :)

to nie jest bialy kitel,tylko mundur z czapka nawet...

ha ha ,ale naskrobalyscie...widze,ze nawet konkurs byl:Da ja i moj M tez mundurowi,ale nie bylo wymienione:(czyzby nasz zawod byl taki malo popularny.

hm....cos mi to \'\'nachalne\'\' nie gra,bo jezeli ma pochodna od halnego to wiadomo przez jakie h.Nie bede sie wydzierac do M ,bo spi,a wspomaga mnie skutecznie, w dylematach ortograficznych.

Czesc babska!Nie ma co wybrzydzac na plec brzydka(zwlaszcza,ze faceci to ponoc swinie)ale trzeba sie samemu w piersi uderzyc.Jezus,Zono,moj mi juz dawno zaznaczyl,ze gdybym go zdradzila to w najlepszym wypadku zabilby:ONA razie mnie nie neci choc mam 2 rozpoznanych ,platonicznych wielbicieli(to juz trwa sluchajcie latami,ale nie jest nachalne,a raczej mile...takie male uprzejmosci).Ja jestem w tych sprawach strasznie delikatna(tez mi sie zdarzalo kochac bez wzajemnosci),wiec udaje ,ze nic sie nie dzieje.A w sprawie poznego ozenku ,to powtorze za moim ulubionym sasiadem(strasznie lubie aforyzmy)\"Jezeli ktos sie nie ozenil do trzydziestki,nie wybudowal do czterdziestki,to pozniej raczej nie ma co oczekiwac cudu\"Ale od kazdej reguly sa odstepstwa ,a i czasy sie zmieniaja ,a z nimi i stare przyslowia traca sens..... Behemotko,kiedys ,sprowadzajac sie tutaj ,zalorzylam piekny odrod skalny.Strasznie mnie to kosztowalo pracy,ale efekt byl olsniewajacy-wszystkie babki w okolicy zrobily to samo.TO bylo cos niesamowitego,a i ja zdobylam szacunek i sympatie nie chodzac do kosciolka:)Dzisiaj nie mam zadnych kwiatow(nasadzone jesienia roze ,stratowal pies),ale mysle nad tym{mysli]

zagonilam M do mycia garow,bo siedzi na urlopie i nic nie robi,a ja po dzisiejszych zakupach ,siedze w plastrach.Kazalam sobie porzadny noz do filetowania miesa(mam w planach rolade z drobiu),no i dostalam:(

chusteczka powiadasz?Hm...nie posiadam takiego cuda,ale to tez jest jakies wyjscie...tylko czy sie na basen nadaje???

NIE MOGLAM WEJSC NA 529 STRONKE,RUTYNOWO SKLELAM ADMINA,a tu okazuje sie,ze kafe ma klopoty. Amito,no wreszcie jestes,bo juz myslalam,ze zeszlas z tego swiata na tej kuracji.Ale sie usmialam z tych twoich wczasow:D,ja tez mam ten dylemat,tylko termin do maja.Raczej nie licze ,ze zony moich kolegow beda jak rusalki(jestem z ostatniego wiekszego naboru do pracy i raczej malo jest odemnie mlodszych ludzi ),ale uwazam,ze jak sie rozdziewac,to trzeba troche estetycznie wygladac.Sa dwie opcje jak nie schudne-albo nie pojade,albo nie bede sie wynurzac:D

ja tez fce 60 i zeby w staniku zaczelo mi w koncu wisiec,a nie wypinac sie bezwstydnie:O

predkosc

Czesc!Jestin,a co Ty tez masz nocke?Szlag mnie trafi z tym netem-wczoraj znowu nie moglam wejsc po poludniu bo pretkosc spadala do zera :(i tak juz od miesiaca.Wlasciwie to nie mam czym sie chwalic-patrzylam teraz, nim sie otworzyl komp ,na ogrod.M zrobil porzadek.jest kawalek ziemi bez trawy(po rozbiorce budynku ),wiec nasadze tam kwiatki.Z moich 10 roz ,ktore posadzilam jesienia ,zostaly tylko 3.Pies i maly to dwa niszczyciele:O

wlasnie wstalam i wyzlopalam kawe...bosze,nocki takie ciezkie ostatnio ,ze jeszcze troche bede caly dzien odsypiac,a nie do 10 jak kiedys bywalao.A u mnie za oknem sloneczko wyglada zza chmur i 18 st na termometrze.Rano stanelam na wage i sie zlitowala-kilo mniej po tyg diety,czyli zgodnie z planem. Me,ja nigdy nie slucham plotek o sobie -wole o innych;) No to faktycznie kiepski wekkend dla naszych sportowcow(tych wielkiego i malego formatu)-niech wracaja do zdrowia.