-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hoga
-
Witam!Od niedzieli leze plackiem i dopiero dzisiaj mialam odwage usiasc na dluzej i przeczytac co w topiku piszczy.Temperatura 38 w porywach 39,ale wczoraj zawieziono mnie do lekarza po antybiotyk i chyba bedee zyc i dalej sie z wami odchudzac;)Mam ostatnio utrudniony dostep do kompa,bo dziecie ciagle gra :O Barbamamo,dzieki za zdjecia...to fajnie miec kolezanke,a jeszcze fajniej z takim domkiem... Dziecko sie zbudzilo i sie drze,zmykam,wpadne pozniej o ile mnie dopusci do kompa...
-
...a i wcale nie jest tak goraco u mnie...slonce przycmione,dziecko niedobre jak mucha,a M spi po nocy...jak wstanie tez sie nie spodziewam rewelacji:O
-
ciacho pokrojone(blacha umyta) i leci do Maxmary...jaki problem,moj sad dojrzewa,margaryna w lodowce,maka tez jest... Misiu,odezwij sie,przeciez jestes sumieniem tego topiku... oczywiscie przyjedziesz z wczasow z balastem i od wrzesnia zaprowadzisz tu dyscypline....pisze sie na to ,a reszta pan po trzydziestce tez nie zaprotestuje;) A tymczasem robie kotlety schabowe,bo moje male je lubi,a juz mu zebra wylaza na wierzch,wiec czego sie nie robi dla dzieci... Me,przedluzylas sobie weekend? Dorotko,toz to 5 kg stracilas...nie przesadzaj,bo M nie bedzie mial co objac;) Mychulec,wypoczywaj sobie na urlopie i nie zapomnij o nas. Barbamamo,dopiesc meza i melduj sie na topiku,bo brakuje Ciebie...
-
Czesc dziewczyny!Ja tez ostatnio zabiegana-akcja ogorek,a i pare razy bylam u sasiadow,a na to trzeba poswiecic caly dzien.Maz juz mi nawija o grzybach,bo zbieranie to jego straszna pasja(gorzej z jedzeniem),a ja mowie zeby kupic to taniej wyjdzie... Pampucho,jak milo o nas napisalas:)Gratuluje spadku,tak trzymaj i nie opuszczaj nas,powiem wiecej ...moze udzieli sie Twoj entuzjazm,bo ja ostatnio strasznie sobie pofolgowalam :( Maxmaro,po firanki wal do mnie...za 10 zl /m mozna kupic juz przyzwoite od ukraincow. A wczoraj upieklam szarlotke z wlasnych papierowek...na szczescie M zjadl od razu pol ,ale jeszcze jest...
-
Czesc!Ale sie usmialam czytajac topik:) Amito,ja mam male dziecko,ktore ma w tej chwili malo do powiedzenia,bo i slabo mowi...ale jak wpada w szal to uchowaj boze....w kazdym razie ,bedac w Pradze wdepnelismy do knajpy pod mostem Karola,zamowilismy piwo i cole dla dzieci szwagra...pozniej wzielam don reki menu i szok-piwo 9 zl ,cola 7,5 za 0,25 ...ale dzieci jak dzieci ...lubia cole i chipsy. Gosik,dzieki za zdjecia,widze ze przecieralas moje szlaki.Tez spedzilam wczasy w Szczawnicy i okolicach:) Jak czytam o waszych perypetiach z autami ,to az mi sie wlos jezy na glowie...ja tez nikomu w tej kwesti nie ufam,wiec kupuje auta w salonie.Wole splacac,ale wiem ,ze nie zawiedzie(naszym pierwszym autem byl stary maluch,fuj) Aksiak,gratulacje,ze schudlas,bo ja chyba zaloze nowy topik...\"waga w gore,serca w dol\"
-
nie nie...ja juz nigdzie nie mam zamiaru wyjezdzac...
-
wrocilam,przemoknieta i zla...dzieciak kladl sie po ziemi i musialam go nosic...w lumpku tez,bo kwiczal w nieboglosy,a nie chcialam zeby nas wyprosili.Kupilam 2 pary szerszych spodni (40),bo moje ostatnio cisna i strasznie mnie to wklatwia.Moze to wina tego bigosu,moze dlatego ze przed @ a moze po prostu utylam :(Na dworze dalej leje,a ja jestem w podlym nastroju. Me,zdjecia piekne i swietnej jakosci...zdradz mi jakim aparatem robione. Maxmaro,pomidoty do sloja,zalac kranowa,posolic i pasteryzowac...uzywam ,po obraniu do sosu na spageti,lazanie i do zupy pomidorowej,a i mozna zapiekac z ryba i feta plus ziola prowansalskie. Ja mam obiecany urlop koncem wrzesnia,ale jakos mnie nie to malo cieszy...zreszta nic mnie dzisiaj nie cieszy :O
-
Jacklyn,szczesliwej podrozy i fajnego wypoczynku...ja sie juz na wyjazdy w tym roku nie pisze,a tym bardziej na dalekie...
-
Wyslalam Wam 2 emile,bo sie obcielam,ze adresu niet...ja dostalam na skrzynke,ale skoro nie macie to ponawiam wiadomosc.U mnie leje jak z cebra,wiec siedze i sie nudze.
-
Maxmaro,ja mam zupelnie inne karmidlo dla dziecka-krzeselko postawione na podwyzszeniu-po rozlozeniu wychodzi stolik z krzeselkiem dla juz starszego malucha,bo pulpit sie odkreca(od krzeselka).Calosc z drewna i plyty i kosztowalo ok 80 zl(przed podwyzka watu).Kawa wypita,dziecko spi a mysle gdzie w pierwszej kolejnosci jechac...alez mi sie nie chce.
-
Me,zadanie wykonane-dziewczyny macie poczte. Mychulec,kiedys bedac mloda zona i pania domu robilam mase przetworow i jak przyszlo do przeprowadzki to caly dzien wozilismy sloiki z piwnicy.Pozniej i tak wszystko trzeba bylo wywalic,bo malzonek poza ogorkami niczego nie tknie.Teraz mam spokoj,bo piwnicy nie posiadam,wiec i nie przetwarzam przesadnie,a i nie chce mi sie,bo leniwy sie czlowiek robi z wiekiem:)Wole np z Wami poklikac niz pakowac w sloje,ale ogorki mnie nie mina,bo wlasne kiszone sa nie do podrobienia.Zaraz bedzie padac:(
-
Czesc z rana!Pogoda u mnie pochmurna,a ja dzis sama z dzidziusiem i kupe spraw do zalatwiania :( Przetworow jeszcze zadnych nie robilam...zamowilam 10 kg ogorkow na kiszenie,bo boje sie kupowac z niepewnego zrodla (robi sie z tego smierdzaca pulpa).Poza tym marynuje papryke,i troszke grzybkow (dla siebie),no i zagotowuje cale pomidory w sloikach.Ide na poczte i na kawke.
-
Czesc Wam!Taks czytam i mysle nad moim malym...je tylko nutelle z wasa na sniadanie,ziemniaki z maslem na obiad,pije kakao i nie ma zajadow.Jaki ten swiat niesprawiedliwy...czasami mysle,ze powinien miec anemie,bo nie je jarzyn,owocow(jak jego tatus)a on 2 razy w swoim zyciu mial katar i tyle jego chorob. Czesc Edyta,fajnie miec rodzenstwo,a i charakterki podobne macie... Robie z rana pizze,bo wieki nie jadlam,ale nie mam sera....Odgrzeje w mikrofalce po zakupach. Co do scierek,to podziele zdanie Maxmary...mam,ale sama nie czysci,wiec dalej tradycyjnie... Amito,ja mam ten sam bol...niby waga w dol,a portki dalej cisna...no trudno zeby nie cisly jak wszystkie sa na 72 w pasie :(
-
Me ,dzieki...to nie pierwszy raz, ale zawsze zapominam ktory to klawisz...juz jest oki :)Ide spac,pozniej sie zglosze z kawka
-
lo matko,mialo byc Jacklyn...ide zaraz spac,bo jestem przemeczona,dziecko juz sie zbudzilo,ale czekam,az malzonek sie zwlecze z loza.
-
mam 26 dni....cos mi nie drukuje cyfer z prawej strony klawiatury:(
-
Witajcie ranne ptaszki!Mychulec,ale Ci fajnie...ja jeszcze mam dni urlopu,ale nie wiem kiedy wezme:(Proponowal nam szef we wrzesniu,ale juz sie poszlo pasc ,bo kolega potrzebuje.Zreszta co bede narzekac,innni maja jeszcze urlopy z tamtego roku. Jestin,szkoda,ze nie mozesz nikogo namowic...ja bym chetnie pojechala,ale to juz na nastepny rok :)Dzieki za przepis,wydrukowalam i na pewno wyprobuje,bo biustow kurzych u mnie pol zamrazalnika.
-
mnie tez sie zdawalo,ze jak zaplace za stepper to bede cwiczyc,az go rozwale...a tymczasem udaje,ze go nie widze,choc stoi metr dalej ...zjadlam miseczke bigosu,bo mam dzis gloda,juz sie zaczyna przed @ czas :(Faktycznie ,tylko mi z challupy uciekac...chocby i na Ukraine ...
-
No to niezle sie bawilas:D Na imprezie ciotki wygadaly sie,ze chodza na aerobik-jedna ma 57 a druga 53 lata(ta byla tylko 4 razy,bo jest przy kosci i wysiadla).Tak jak Amita mowila,odbywa sie to w szkole,5 zl za godz i kto wie czy we wrzesniu nie dolacze.
-
maja fantastyczne keczupy,przecier pomidorowy,tanie papierosy,alkohol,slodycze i to chyba tyle:)
-
hi hi ,Mychulec,ale nieporozumienie:DJa sie wybieram na zakupy,bo mieszkam w poblizu granicy,a z dzieckiem,bo nie mam go z kim zostawic.Mam tylko nadzieje,ze puszcza mnie z nim bez kolejki i zdaze wieczorem do pracy.
-
Mychulec,alez ja prawie mieszkam na Ukrainie ;)
-
Jestem,jestem...witajcie!Dziekuje za zdjecia-sa super,ale nie wszystkie od Maxmary udalo mi sie otworzyc(Ty chudzinko jedna).Sobotnia impreza rodzinna udala sie na medal i juz sie szykuje nastepna,bo ciotka zjezdza na stale(ponoc) z Wloch.Przy okazji dostam piekny ,teflonowy wok z pokrywka i teraz buszuje po necie w poszukiwaniu przepisow,bo nie mam zadnego doswiadczenia z ta patelnia.A moze Wy macie jakies przepisiki (dietetyczne oczywiscie ;) ).A tymczasem w kuchni bulgocze bigosik ze slodkiej kapusty,a ja mysle wyskoczyc z dzieckiem na Ukraine(za chlebem,za chlebem...)no jeszcze zobacze,czy kolezanka pojedzie,bo sama sie boje.Me,Ty niczego nie zaluj,bo zycie krotkie i trzeba z niego brac garsciami :) Barbamamo,to fajnie ze masz juz meza,ale mysle ze bedziesz do nas zagladac w przerwach ;) Jestin,Pulsik,niech Wam dzieciaczki zdrowieja.
-
nota bene,podobnymi do siebie w tresci i formie....
-
no szlag mnie zaraz trafi...pisze juz 4 raz,bo ciagle mi sie kasuje.Fajne kawaly dziewczyny,usmialam sie po pachy :D Jestin,ja czytalam \"kod...\"-niby niezle,ale jak przeczytalam \"Anioly i demony\" to juz nie chce wiecej....Kazdy bessceler nosi znamiona kiczu,bo inaczej nie podobal by sie tak wielu ludziom ...ja wysiadlam po dwoch ksiazkach,a przeciez autor zasypuje nas kolejnymi \"dzielami\"...