hoga

Czesc kobity!Usmialam sie jak zwykle z Misia,ale pamietajcie-dobry tylek nie jest zly, i warto zeby biust wyprzedzal brzuch;)Po Helu wrocilam gruba jak pampuch z waga 75 ,ale przeszlam na proteinowa i spadlo,ale hemoroidy za przeproszeniem dawaly w D.W tej chwili wagi nie depcze,ale mieszcze sie w ciuchy,wiec przypuszczam ze oki 70-71.Musze pojsc na badanie tarczycy,bo szyja dolem gruba,ale tak mam juz od 20-stu lat.Amita,no 2 cm sie pomylilam,a konkretny but damski ma 10 cm obcasa.Ja sie nie umartwiam i kupuje max 6 ,bo juz nie te lata i nawet tak bardzo mi nie zalezy;)

Jastin,widzialam Cie na zdjeciach-masz wszystko to co kobicie potrzeba i wygladasz swietnie.Poogladalam siebie na zdjeciach z wycieczki i stwierdzilam,ze moglo byc gorzej.Kolezanka w zimie powiedziala,ze nie schudne(poplakalam sie) w lecie powtorzyla i UWIERZYLAM ...po prostu trzeba rozmiar wiekszy kupowac i samopoczucie dobre,a ja zawsze 36,38;(a teraz 46 nie pogardze bluzki oczywiscie,dupsko 40(iii)42)

Amita,to z Ciebie lasisko wypasione-68 kg przy 170 wzrostu...no to pozazdroscic -i do tego aerobik,basen-same miesnie.Tak trzymaj kobito!

Jestin,kuchnia super-podobna do kuchni Me:)Fajne te krotkie gorne szafki.Pogoda u mnie cudo.Tworze leczo do sloikow,a moja kolezanka pojechala na weselisko.Usilowalam strzelic jej pare fot ,ale bateria jak zwykle wysiadla.To jes strasznie zlosliwe bydle:(W Demanowskiej na Slowacji wysiadlo,w Kamiencu Podolskim tez(po drodze Chocim ,Zbaraz) na szczescie inni tez mieli aparaty i efekt pozwole sobie zarzucic na poczte.

Modeno,jestes Wielka-kasowalas to paskudztwo i wyprowaszilas nasz topik na prosta .Wielkie dzieki Me za swietne zastepstwo-zrobilas swietna robote,ale mysle ze wrocimy na stare smieci;)Oczywiscie panie po trzydziestce zadecyduja

topikiem...mialo byc ;)

Modeno,mysle ze wrocimy jak sie uspokoi:)Pozdrawiam Cie serdecznie i czuwaj nad naszym forum.

ha ,o to samo chcialam prosic,ale Mis zalatwil sprawe:)No nic,do nastepnego:D

Modeno!Bylo nam bardzo fajnie na tym forum-osobiscie mam podwojny sentyment do kafe,bo papierosy w milym towarzystwie rzucac bylo lzej;)Zegnamy sie z lezka w oku,bo to w koncu 3 lata posrod popielatych listkow.Szkoda,ze pomaranczowe zrobilo balaganCzyt.rozpizduche) i nie ma na to rady;(

cos jakby niemrawo sie zrobilo na topiku:(Znowu brzuszysko mi naroslo(a juz zaczelam zbierac pochwaly pofitnesowe).Do pracy dzisiaj wrocilam,wiec od poniedzialku wykupuje karnet i smigam 2 razy w tygodniu na tortury,bo faktycznie to dla mnie panszczyzna-a mowia,ze ruch wyzwala endotrofiny i inne tam pierdly-we mnie uaktywnia sie hormon szczescia po udanych zakupach i dobrym seksie...reszta satysfakcji jest dyskusyjna i zalezy od nastroju.

w Krakowie nie bylismy,bo nie moglam dobudzic malzonaka.W rezultacie pociag ogon nam pokazal.No nic,sprobujemy w niedziele;)

Witajcie!Powinnam sie przefarbowac na swietlisty bland:OPare razy tankowalam,ale nie wspominam tego mile,bo nie dawalam sobie rady z korkiem;)Kilka dni temu zadeklarowalam,ze skosze ogrod(ponownie zreszta) a ze paliwa bylo malo,wiec musialam zatankowac do kanistra.Zajezdzam pod dystrybutor,siluje sie ze spustem ,nalewam,laduje do auta ,patrze na cene -22 zl i dumna jak paw idu do kasy.Tu stojac w kolejce ,patrze a tam pisze 5 litra 20.98,wiec przyjmuje ta opcje i skrupulatnie odliczam kwote co do grosza,bo drobniakow ci u mnie dostatek.Przychodzi moja chwila,dumnie wykladam kase,a pan 22 zloty...troche sploszona mowie-z jednej strony taka cena z drugiej co innego...i w tym momencie poczulam ze tone;)

pomaranczowe...ze tobie tak sie fce...normalnie jakis nobel,albo lwy

Wieczor dobry!Hmm...zrobilam to!pomalowalam kuchnie,a ze durdowata nie jestem tak calkiem,wiec przewidzialam konsekwencje-male pyta kiedy mu pomaluje jego pokoj i zrobie szablony samochodzikowe,a M to juz fuchy mi planuje,bo masaje tez niczegowate wyszly;)ech ,dosyc mam tego urlopu:(nawet na silowni nie bylam).Pogoda wczoraj w nocy burzowo przeszla,a dzisiaj pochmurnie i mzawkowo.W tej chwili slonko wyszlo,ale czuc zimnych ogrodnikow.

na pizze zapraszam panie po trzydziestce i Modene,a niech tam diete;)hm...pomaranczowe tez moze przyjsc pod warunkiem,ze przemowi jak czlowiek

Pani Modeno...to pomaranczowe robi jakims programem na naszym topiku-nie da sie tego zablokowac?

Talu,dziekuje-zdjecia cudo,a Ty po prostu pieknie wygladasz!!! Jacklyn,masz racje tez wolalabym zielona szkole,ale dzisiaj kosilam zielona trawe;) Jestin,nie mam pojecia o meblach kuchennych,bo robil mi stolarz 6 lat temu,teraz inne trendy i nie jestem zainteresowana,bo nie stac mnie na fanaberie;)Fajnie sie dzis sfajczylam przy ksiazce na lezaku...oczywiscie wczesniej odrobilam panszczyzne ogrodowa.

Czesc!Talu ,jak bys mogla to poprosze zdjecia na emila,bo jestem antynaszoklasowa ;)Zimno sie zrobilo i wcale nie napadalo jak prognozowali.Dzisiaj roze dokupilam coby uzupelnic i ledwo lopate wbilam;(no i nawet opryskalam na mszyce...dumna jestem z siebie i oczywiscie psiocze na nadmiar arealu,trawy do koszenia ,chwastow i narzekania- jak dla mnie to tylko lezak,slonce,fajna ksiazka,duzo piwa , cudenka grilowe,zapachy bzowe,a pozniej jasminowe...wroc...trza sie na to wszystko nazapierdalac-hm...zaczynam miec behamotkowe watpliwosci co do takiego egzystowania podmiejskiego.

Czesc!No to hurtowo dla Jestin, Barbamamy,Mychulca Narobilam sie dzisiaj jak dzik(jak dobrze byc na urlopie;) i dopiero sie odmoczylam.Przyslali dzisiaj zaslonke...fajna,ale troche za ciemna - okno polnocne i jedyne.Kuchnia dalej nie pomalowana,ale zbieram sie w sobie;)

jak to dobrze ze przy swiecie ktos dyzuruje;)Wystawilam cialo na grzanie i jutro tez to zrobie,bo ma byc 25,a pozniej 12,13 i deszcz ...nie zly urlop mi sie szykuje:OWybralam mame ze szpitala-to\'\' tylko\'\' polpasiec,a ja nawet ospy nie mialam...oby wszystko skonczylo sie dobrze.

Jestin,wierze Ci na slowo,bo ja efekt bede ogladac w poniedzialek.Drugi dzien kapuscianki i mam odruch wymiotny na widok tego specyfiku....chyba sie zagalopowalam,a obiecywalam ,ze juz nigdy wiecej cudownych diet:OPogoda fatalnie sie popsula-rano jeszcze w miare,a do wieczora spadlo na 11 st i wial chlodny wiatr.Uciekam do wyrka,bo leca ponoc niesmiertelne Kargule;)

hm...z tej tabelki wynika,ze tylko dla mnie czas nie jest laskawy ;) Me,dzieki za linka,wlasnie czegos takiego mi trzeba tylko niestety nie w tych rozmiarach.Ale zamowilam takie w kolorze oliwkowym http://allegro.pl/item622395261_zaslony_sznurkowe_paski_spagetti_160x250_mardom.html Maxsia ,zazdroszcze Ci tego lykenda u siostry,ja niestety bede pracowac ,ale od poniedzialku urlop huuuuraaaa!!!!! i zabieram sie za malowanie kuchni-farba dulux "cierpka cytryna" czeka na hogowe natchnienie;)

jest!!!Mychulec uaktualnial 17-go maamita...............70,0..............59,0.............. ...168.......34 barbamama.......72,0...............63................... 169.......38 Dorottka...........50................48-50.............. ..160........38 gruby miś.........65.................59,0................. 167........34 hoga...............69,5..................59............... ....155.........41,5 jacklyn............61..................57............... ....160.........39 jestin.. .........protest GŁODOWY do odwołania.....170.........33 maxmara37.......52.................52................... .162.........37 me_36.............67.................60................. ...170.........38 Gosik39...........86..................75................ ...156.........38 behemotka.......59.................55................... .165.........39 pulsik ............ 70..................55...................165.........33 mychulec .........68.................59...................170....... . 34 silviak.............57..................54.............. .....160.........36 Tala................69................60/63............. ...170.........32 Kruszyna........69.................59................. . .168.........37 rca:)

Witajcie!Potezny gar kapuscianki bulgocze na kuchni(ale sie zmachalam zanim to wszystko nacielam) a ja zaraz poszukam tabelki...gdzie ona moze byc???

Maxsia,jaki tam przydzial,ludziska sie tluka ,ale jakby moglo nie byc miejsca dla hogi???:)