hoga

hi hi tak jak i przed Toba ...no zobaczymy z czego nam cieszyc sie przyjdzie...

a tak swoja droga wspolczuje Wam problemow,bo ja pewnie nie doczekam ,a wnuki bede obserwowac z niebios :D

to bylam ja,hoga

aaa...ja tylko obuwie nosze 36,a ciuchy to mi sie zdarzaja,ale mowilam,ze z ta numeracja jest cos nie tak...A tak to 38 i 40 dupsko.

nie ,baloniki go nie ruszaja :D Behemotko,moje dziecko pol roku temu nie mozna bylo odciagnac od tej gry (ma manie na tle cyfr i zegarkow),ale na szczescie mu przeszlo,bo stoczyl pare bitw z mamusia o kompa. Jacklyn ,dzieki za stronke.Ja co prawda mam bardzo duza wiedze na temat ogrodnictwa,bo kupujac dzialke zakochalam sie w ziemi,ale zapal mi przeszedl,wiedza pozostala i licze ,ze jeszcze kiedys stanie sie to znowu moim hobby.

jestem...stary chcial sie przespac przed noca wiec wzielam malego i pojechalam do lumpka ,bo dzis 50% taniej.Zachowywal sie bardzo przyzwoicie-tylko raz mi uciekl i nawet nie zauwazylam(sprzedawczyni przyniosla splakanego na rekach) i tylko na chwile wzielam go na rece.Ale mam juz strategie-paczka mentosow i mamby i bedzie dobrze.Dzis bylo troche malo,ale ze robi sie coraz bardziej rozumny , trwal obietnica,a ja wrocilam z cala reklamowa ciuchow w 2 rozm ,38,36 (sukienka) i wcale nie motywacyjnych,bo wszystko dobre.Z tymi rozmiarami to w ogole jest bardzo dziwnie ostatnio jak i w odziezy tak i w obuwiu_nosze 36,a takie kryte szpiczaste klapki 2 lata temu musialam wziasc w rozm 38 .

Amita ,aksiak ma racje w koncu sama szybciutko znalazla prace.U mnie to z robota straszne padliszcze,ale ludziska choc nie pracuja to stawiaja nowe chalupy jak grzyby po deszczu.W koncu z granicy mozna dobrze wyciagnac jak sie ma konskie zdrowie albo dobre uklady.

Amita ,aksiak ma racje w koncu sama szybciutko znalazla prace.U mnie to z robota straszne padliszcze,ale ludziska choc nie pracuja to stawiaja nowe chalupy jak grzyby po deszczu.W koncu z granicy mozna dobrze wyciagnac jak sie ma konskie zdrowie albo dobre uklady.

to faktycznie za grosze kupilas ,a jak Ci przejdzie to przeciez mlody moze cwiczyc,albo malzonka napedzisz co by nie stalo odlogiem :D

jak to Amito?Tak z nienacka jakas redukcja ?

To fakt,ze truskawki beda leciec na leb,ale mnie tez sie wydaje,ze to pewnie za pojemnieczek.Co myslicie o tym http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=104959939#photo Sama juz nie wiem czego sie czepic,bo czuje,ze to moje dietkowanie moze trwac do konca roku jak nie rusze troche dupskiem :o

wstalam ze spania( doszlam do wniosku ,ze lepiej sie polozyc niz poklocic z mezem)wypilam kawe i skonczylam wczoraj rozpoczeta paczke zelkow (ktoras pisala,ze nie maja wcale kalorii ;) ).Zle ze mna jak juz nawet czegos takiego sie czepilam,ale przed @ jestem nieobliczalna.Misiu ,nie zaluj sobie pizzy w koncu kawalek nie zaszkodzi po takich wyrzeczeniach. Pogoda w kratke-raz sloneczko za chwile deszcz ... A gdzie nasza Barbamama?Poszla wczoraj robic nalesniki z dzemem i bita smietana i slad po niej zaginal... Behemotko,jak tam Twoje cwiczenia na steperzxe?Swego czasu widzialam to urzadzenie w Biedronce,kosztowalo 200 zl.A Ty gdzie kupilas i za ile jesli mozna wiedziec.

Witam z rana!Wlasnie wrocilam z pracy ,zjadlam sniadanko i ciesze sie czytajac wasze nocne rozmowy :dCos sie niesmialo slonce pokazuje,wiec jest nadzieja na lepsze.Moj maly nie wie jeszcze,ze istnieje cos takiego jak Dzien Dziecka,wiec w tym roku sie obejdzie.Planuje dzis zrobic racuchy z jablkami o ile nie pojde spac(jak wstaje to nic mi sie nie chce),bo dawno nie bylo a wszyscy lubia. Ciekawe czy mam juz ten szybszy net,bo jakos nie widze roznicy.

no i znalazlam ten aerobik w mojej szkole z ktorej ma byc zjazd. Budynek jest oczywiscie nowy ,bo ja nie mialam nawet sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia.Pewnie dlatego nie chcialo mi sie cwiczyc ;)Podobno zajecia sa codziennie o 20 i w kazdy dzien co innego-step,aerobik,kick boxing,joga i nie wiem co jeszcze.Platne po 6 zl za sesje.Teraz sie bede nad tym zastanawiac jak Barbamama nad godowka,a Aksiak nad amerykanska ;) a jakby co to trza bedzie popedzic po kreacje aerobikowa do Biedronki

a moje spi jak aniolek,bo bardzo mu sie dzisiaj nudzilo przez ten deszcz.

aaaa duzo cwiczy z Toba pan po hm...trzydziestce?

no ja to napewno nie umre z glodu...wlasnie wsunelam caly pojemnik salatki z pekinki jako obiad.Jest o tyle fajna,ze nie potrzeba do niej chleba,a dodatek makaronu i kurczaka syci.

a ja spenetrowalam neta w poszukiwaniu aerobiku w Przemyslu i wychodzi na to,ze nie ma :OSzkoda ,bo w grupie moze skusilabym sie na zakwasy.Myslcie babki,myslcie,bo choc pogoda daje nam fory to waga jakby mniej. A gdzie nasza Maxmara?Chyba nie obrazila sie za te truskawki .

ja przez 6 dni stracilam tylko kilo,ale w tej chwili to traktuje to jako zapychacz zamiast obiadu,bo kalorii to duzo nie ma .

ja juz swoja skonczylam,ale moze ugotuje na drugi tydz.Chodzisz jeszcze na aerobik?

zrobilam sobie czerwona herbate,bo ciagle chce mi sie jesc.Na drugie sniadanie zjadlam salatke owocowa,ale ciezko sie tym nasycic.Amito,a jak tam twoja kapuscianka?

bardzo dobrze piszesz Jestin!

ja juz zaczynam powoli watpic ,ze mi sie uda :oMecze sie od stycznia i tylko 8 kg zgubilam w ciagu 5 miesiecy.Ale dobre i to-przynajmniej latwiej mi sie schylic,bo jako kurdupel mam krotki stan i opona przypominala juz kolo ratunkowe :D

mialo byc laska a nie lasa...:D

no tak-lasa to ja bylam,a dzisiaj na wadze 64,a bylo po diecie 62...Moze za czesto depcze wage,bo jestem przed @,wiec przyjmijmy,ze jest 63.Czy u was tez te zdjecia takie ogromne sie pootwieraly?