Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hoga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hoga

  1. no i stalo sie...net mi rano padl i z tej rozpaczy zrobilam babke od Me.Teraz tylko nadzieja,ze wyjdzie zakalec,bo nie zamierzam sie jej oprzec:Pniech ta @ w koncu przyjdzie,bo zwariowac mozna :O
  2. a ja 39 w listopadzie,taki skorpionik ze mnie;)
  3. Czesc dziewczyny!I Znowu nici z mycia okien,bo pewnie bedzie padac.Bylam wczoraj na budowie u kolegi,postawil dom nie wiele wiekszy od mojego,za to ma dwa razy tyle okien-18.Bedzie jego zonka miala co myc. Barbamamo,na dziecko juz sie nie pisze,bo za stara jestem ...:O
  4. a ja juz jestem po podwojnej salatce z pekinskiej,ale na prokreacje raczej nie licze,bo maz poszedl do pracy,a sasiedzi jacys ...tacy... :O
  5. witam z rana!Pogoda jeszcze sie u mnie trzyma(+20),ale to tylko cisza przed burza.No i juz wiecie co zrobic z kokosami ktore zostana z likierku- babke wg Me.Moze sie porwe,ale mam pecha do zakalca w ucieranym.Nie bede raczej kupowac zadnej szynki tylko upieke pasztet , schab ze sliwkami(maxmara narobila mi smaku),kupie kawalek suchej krakowskiej do tego salatka i jajka barbamamy...i pojde sobie w wielka niedziele do pracy,a w poniedzialek malzonek :(Co zrobic ,w Boze Narodzenie tez tak mi wypadlo,a na Sylwestra maz mial nocke,wiec go przespalam.Uciekam zaraz na poczte,bo udalo mi sie zamowic dla dziecka wielki traktor z przyczepa i musze zrobic przelew.Mam nadzieje,ze zabawka dotrze jeszcze przed swietami.
  6. oj to ta pogoda pewnie jutro zawita do mnie,bo dziecie spi jak susel(nawet na zewnatrz ledwie je wyciaglam)a ja musialam wzmocnic sie druga kawa.Mialo byc dietetycznie,ale takie oslabienie na mnie naszlo,ze nie chcialo mi sie robic tych warzywek i zjadlam 2 chochle fasolki,a za dwie godz poprawilam kisielem.Mimo to raczej nie przekroczylam 1000,bo przeciez nigdy mi sie to nie zdarza ;) Pomylam gary,moja zmywarka na szczescie sprawna,wiec tlucze sie milutko,a ja bede sie powoli szykowac do pracy.Prosze mi tu duzo pisac,zebym miala jutro po poludniu co czytac przy kawie
  7. tez zaraz wyruszam na spacer z dzieckiem,bo pogoda sie poprawila.Czekam,az dogotuje sie fasolka po bretonsku i w droge.W tej chwili palaszuje kiszona kapuste,bo cos mnie ssac zaczelo.Jak wroce to mieszanka chinska z patelni,pozniej grejpfrut,albo truskawki mrozone .
  8. he he Aksiak,ja bylam przez 6 dni ,bo dluzej nie wytrzymalam.Przerwalam nia tysiaka i waga stanela mi na 2 tyg.Dzielnie towarzyszyla mi Ann (ponoc stracila 3 kg),ale jak widac znowu sie odchudza,bo kilosy blyskawicznie wrocily. Hm...cos mi sie wydaje,ze juz wiosna,bo coraz bardziej jestesmy zdesperowane ;)...glodowki,kapusciana no no
  9. no a u mnie pogoda sie lamie-wieje i chmurzy sie.Wlaczylam centralne,bo nie chce mi sie rozpalac w kominku(paluch do dzisiaj mnie boli)
  10. barbamamo,ale jaja,ale jaja a nie ma jeszcze Wielkanocy :D
  11. http://www.gotowanie.v9.pl/kurczak_pieczony/lasagne_z_kurczakiem.html to dla wielbicielek lazanii,a ta wydaje mi sie mniej kaloryczna i na pewno ja wyprobuje:P
  12. http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch.htm to dla tych pan,ktore cwicza
  13. ja dam-w koncu to 3 dni.Wydaje mi sie ,ze czesto zatrzymuje mi sie woda i moze ta dietka pozwoli mi ja usunac. No ,ale barbamama to chce sie rzucic na gleboka wode ;)
  14. o juz znalazlam ... http://www.gotowanie.v9.pl/diety/22.php pisze sie na to po swietach(zaznaczam,ze nie zamierzam sie obzerac) i zrezygnuje jednak z kawy
  15. To swietnie,ze wasi synowie maja pasje ,przynajmniej nie mysla o glupotach. 3MO, twoj wysllek fizyczny ma sens,bo pomysl,coby bylo gdybys nie cwiczyla a tylko jadla.... okien sie dzisiaj nie tykam,bo nie chce zbulwersowac sasiadow.
  16. ja mysle po swietach (bedzie cieplej i skoncze @)przeprowadzic jakas nie dluzsza jak 3 dni dietke oczyszczajaca.Z gory prosze o propozycje,ale z porannej kawy nie zrezygnuje,bo stawia mnie na nogi i jest dla mnie zupelnie nieszkodliwa.
  17. barbamamo,mysle,ze to nie jest dobry pomysl aby teraz zaczynac ta diete.Jak juz to po swietach.Napisz na czym ona polega.Moze sie skusze,chociaz 10 dni to troche duzo:(
  18. no o czym by tu...Okna na mnie czekaja i kuja w oczy swoim brudem,ale ciagle zimno,albo jestem w pracy.Gdyby nie to ,ze niedziela,zabralabym sie za nie,a jutro znowu ponoc ochlodzenie:( Dziekuje,za wszystkie emile,niektore mi sie nie otwieraja,ale wolam meza(jak jest),instaluje brakujacy programik i mamy sie z czego posmiac:D Maxmaro,mnie sie wydaje,ze Ty sie nie odchudzalas,ale modelowalas sylwetke i cel osiagnelas skoro letnie spodnie maja luzy.Wielkie gratulacje,a likierkiem sie stukniemy w wielka sobote,bo jutro zaleje kokosy. Co do swiatecznych i okolicznosciowych przysmakow,to pamietam jak na swieta 2000 roku jadlam tylko salatke pieczarkowa z chlebem.Szybciej wtedy tracilam wage,ale byly takie dni ,ze nic nie jadlam.Nie zamierzam tego teraz powielac,bo nie musze byc szczuplutka juz zaraz,a i tak z coraz wieksza przyjemnoscia patrze w lustro.A...i byla potem komunia u meza brata na ktorej zjadlam tylko pol drugiego dania(ja w ogole zupy jem sporadycznie) i jakas salatke ze wspomnianym wczesniej granulatem sojowym. A propos-Amita,jak smakowala gyros?
  19. he he ,a ja to nawet wcale nie schudne :P zartowalam,mam nadzieje...
  20. Witam w piekny niedzielny poranek!Zaraz ide zrobic kawe,a potem cos naskrobie
  21. eh...ja to nawet nie staje na wage,bo po co mam sie denerwowac:o zrobie to po @ i po swietach...a pozniej strzele sobie w leb. 3MO,powinniscie wszyscy zrobic sobie dzwonki w komorkach z tego spiewu.Niech ma dowcipnis za swoje :D
  22. to bierz sie do roboty,bo to musi troszke sie \'\'przezrec\'\'w lodowce. Smacznego!
×