-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hoga
-
nik..................waga obecna....waga docelowa...wzrost...wiek... akśak.............. amita..............68,0................59,0................168........33..... barbamama...... gruby miś.........70,0................59,0................167........32..... hoga...............64.(bylo 71).......55 lub
-
Czesc dziewczyny!Wlasnie wstalam z lozeczka,pije kafke i czytam .Moje odsypianie nocki przypomina sen Maxsmary.Spie plytko,co chwile sie wybudzam,bo maly piszczy jak opetany.Jak zrobi sie cieplej to chlopcy beda urzedowac na ogrodzie i bede mogla sie wysypiac. Musze konczyc,bo jedziemy na male zakupki.Maz chce cos dokupic do kompa,pozniej bedzie sie z tym bawic ,tak ze wpadne wieczorkiem
-
no ladnie...napisalam \'\'komurke\'\'.Widocznie wraz z z tluszczykiem ubywa mi tez szarych komorek;))Bylam dzisiaj na szmatach,ale przynioslam tylko ogrodniczki dla malego i lila-sliwkowy golfik dla siebie(ponoc super ,turbo modne kolory w tym sezonie wraz z turkusem).Na obiad chinska miesz.warzywna,deser 20 dag truskawek,podwieczorek -otreby sliwkowe z mlekiem i tyle na dzisiaj,i do pracy na nocke:( No to nara!
-
Barbamama.Malzonek juz opanowal aparat,ale nie jestem jeszcze przeszkolona,a samej nie chce mi sie myslec.Ale jak tylko bede w temacie to mozecie liczyc na fotki
-
Ha ha ,witaj Jacklyn:oKto by mnie tam chcial porywac.Daleko by nie zalecial z takim balastem. Witaj Pampucho(fajne pseudo) i mecz sie z nami do ostatniej kropli tluszczu. Co do zmywarki ,to tez jestem w posiadaniu tego wynalazku od 2 lat,ale chyba za duzo sobie po nim obiecywalam.Garow nie wyszoruje,a czasami jak zle poukladam naczynia ,to wyciagam jeszcze brudniejsze.Nie powtorze jakie wtedy puszczam teksty,bo sie wstydze.Czasami to sama najchetniej wlazlabym do niej...umyla by nablyszczyla,wysuszyla.Powinni cos takiego wymyslec dla zabieganych kobiet;))) Sloneczko swieci i zastanawiam sie gdzie by tu wyparzyc.Malzonek zapomnial komurke i nie wydzwania do mnie ,w szmateksie dzisiaj wyprzedaz,ale zakupy z moim dzieckiem to wiekszy horror niz z mezem.No nie wiem,moze odwiedze kolezanke.
-
Witajcie z rana!Dopiero co skonczylam Was czytac.Wczoraj wieczorem padlam juz na \'\'brunecie ...\'\'a dzisiaj po kawce,czerwonej herbacie i musli z mlekiem 0,5% ze slodzikiem i po praniu. Krupciu,dostalam to szulerskie zdjecie,fajnie wygladasz na buzi,bo reszte skutecznie zakamuflowalas w choince :))Ja tez poprosze o to lustrzane zdjecie. Maxmaro,moj maz jesienia nosil na plecach moje welniane skarpetki,ale skorka z kota...no no ...kto wie,musze sie rozejrzec za jakim mruczkiem;)Co do jogi to kiedys pozyczylam w bibliotece ksiazke.Bardzo szeroko traktowala temat,ale to bylo dawna.Teraz nie wyobrazam sobie medytacji przy moim dziecku.Gdy tylko chce pocwiczyc to zaraz siada mi na twarz. Me-36,ja mam proste ciezkie wlosy i zawsze zazdroscilam mojej mamie kreconych ,a ona mnie moich.Wczesniej robilam lekka trwala,a gdy za bardzo podsuszyla mi wlosy stosowalam brylantyne w wosku.Bardzo przydatny kosmetyk tylko trzeba dozowac rozsadnie.
-
Ja sie zegnam do jutra wieczora.Ciezko o jakikolwiek przepis na korzonki,bo to nie jest krotkotrwala dolegliwosc.Mojemu zastrzyki ani tabletki nie pomogly. Maxsmaro,joga to jest cos,co by nam pomoglo.Te cwiczenia nawewt mi pasuja ,bo jubie sie rozciagac.Rozmawialam nawet dzisiaj o tym,ale musze jeszcze poczekac,az dziecko bedzie wieksze :))
-
ja na swojego tez nie bede narzekac...to co ,ze czasami mam go ochote udusic?Zamykam dziob i udaje ,ze nie slysze,bo klotnia mnie wykancza,a poza tym nie potrafie sie nie odzywac,kiedys tak,ale teraz to dla mnie smieszne i dziecinne.Maxmaro,strasznie Ci wspolczuje tej bezsennosci,ale Ci powiem,ze ja tez cierpie.Ani ziolowy Valuset,ani lekarstwa pani doktor ,nie pomagaja.Dalej czuje sie zle.Bylam dzisiaj u kolegi,to etatowy nerwicowiec i poradzil mi zebym biegala.Parsknelam smiechem i pomyslalam o 3MO Amita ,witaj na pokladzie:D 3MO,Krupcia mnie tez olala... przesylam Ci emila me-36,wyslij jej zdjecia,bo chyba dzisiaj do nas nie zajrzy. Ann,znalazlas cwiczenie,bo szukalam wczoraj dla Ciebie ,ale faktycznie nie chodza.Moge posluzyc stronka \'\'modeling\'\'
-
Akśak,kopytka fajna rzecz,do tego jakis sosik mniam...ale uwaga,kaloryczne:(Ja tez spadam do garow-nara!
-
hej Misiu,ja mam D i moze by mi to nie przeszkadzalo przy szczuplej talii,ale jej nie mam w tej chwili:(Jak zejde ponizej 60 kg ,bedzie C,ktore bardzo mi sie podoba.A ponizej 50 mam B,ale ta waga mi nie grozi.Zycze wygranej w konkursie.
-
Krupciu,dopiero teraz przeczytalam Cie na poprzedniej stronie...Alez sobie poprzeczke postawilas-to ok 6 kg miesiecznie..no no ,a o co sie zalozylas?A swoja droga ,poczytac o odchudzaniu tez trzeba,bo warto cos nie cos wiedziec.No i dobrze ,ze robicie to wspolnie,bo moj chudy maz tylko kpinki sobie ze mnie robi mowiac,ze to moje odchudzanie drozej kosztuje,niz bym normalnie jadla:OA i zdjecia jeszcze nie dotarly. Barbamamo,ja nakupilam grejfruty na promocji po 2,5 i niestety juz koncze.A z tymi operacjami to nie przesadzajcie,ja za darmo nie dalabym sie pokroic(wystarczy ze mialam cesarke).Ogladam czasem na satelicie taki program\'\'Ekstremalne metamorfozy\'\'.Boze jak Ci ludzie cierpia po takich operacjach...mowia ,ze czuja sie jakby ciezarowka po nich przejechala,no i tak wygladaja. Jacklyn,a mnie maz juz dawno przestal kupowac kwiaty...zaraz tak jakos po slubie Widocznie nie zasluguje. A co do Jestin,to uprzedzilas moja odpowiedz :))))
-
czesc Krupcia,juz Ci odpowiadam-najmniej wazylam 15 lat temu-45 kg i nie bylo mi z tym do twarzy.Cale zycie bylam szczupla,ale musialam sie pilnowac.W 98 utylam na 70,w 2000 zrzucilam na 49,ale dobilam do-53-55(to najlepsza dla mnie waga)i tak trzymalam pare lat,az mnie rozpuscili tymi czekoladami dla dziecka(Slonczy 3 lata w maju).Nie uwazam ,abym miala problem z dolem,moze to tak wyglada na zdjeciu,ale ja wszedzie jestem tlusta,bardzo rowno mi sie to rozklada,a najwiecej na brzuchu.Ale jest duzo lepiej,a bedzie jeszcze lepiej,bo przeciez mam Was
-
Hej z rana!Kawka zalana (tez pije rozpuszczalna),nadstawiac garnuchy,szklanki,filizanki i kto co ma bo polewam.Zwazylam sie przed chwila i jest kilo mniej niz wczoraj,wiec to jednak woda.Jutro ide juz do pracy,a nie chce mi sie:((Dzisiaj na obiadek ogorkowa(z wczoraj),kotleciki Jacklyn z ziemniakami ,a dla mnie chinska mieszanka warzywna,duszona z piersia,albo kasza gryczana z kefirkiem. Maxsmaro,grejfruty jem na okraglo,bo bardzo lubie.Jablka rzadziej,bo mam po nich wzdecia,a ostatnio kupuje czesto mrozone truskawki.Jem pol paczki na raz bez zadnych dodatkow.
-
Maxmaro,z wyproznianiem sie nie mam klopotow o dziwo,bo ci co rzucili palenie ,maja z tym problem.Wedlin nie jadam,miesko sporadycznie i to tylko filety z kurczaka.Slodze slodzikiem,unikam slodyczy,no nie wiem co jeszcze moge zrobic:( Dziewczyny,piszcie o swoich sukcesach.Jacklyn zrzucila 4 kg,a zamiast trabic na caly topik,wyglada jakby niechcacy sie wygadala.Ja chce slyszec,ze to co robimy przynosi efekty. Moj brzuszek prezentuje sie najpiekniej jak leze rano w lozku.Rozlewa sie pieknie na boki i prawie go nie ma.Sama jestem ciekawa jak bedzie wygladal po schudnieciu.Musze sie wam pochwalic,ze mam dobra skore.Ciazy nie przeplacilam rozstepami ,mimo iz dziecko bylo najwieksze w szpitalu i do tego duzo wody.Zreszta waga mowila -75 przed porodem,61 po. Tak czy inaczej jest nadzieja,ze sie pozchodzi,ale pomoge cwiczeniami. A co do cyfrowki to czekam az maz sie z nia zapozna(alez dzisiaj sklinal brzydko)a potem mnie przeszkoli.Menu nie jest po polsku,a instrukcja bardzo lakoniczna,wiec bedzie bol.
-
o sa ,sa super wygladasz.Wierzyc sie nie chce,ze kiedys bylas \'\'przy kosci\'\'.Juz Ci wysylam moje kalafiory. Krupcia,tobie tez wyslalam.
-
jestem z powrotem po zakupach i w troche lepszym humorze.Sprawilam sobie cyfrowke i teraz bede was zarzucac zdjeciami ;))Jeszcze jej nie wyprobowalam ,bo sie laduje. Witaj krupcia, dlugo sie nie odzywalas,myslalam,ze z nas zrezygnowalas.Te napady glodu mam raczej zadko,ale ten ostatni byl szczegolnie upierdliwy.Nawet ten blonnik w tabletkach nie skutkowal. Jesti,kochana jestes...ta \'\'kruszynka\'\' mnie rozbroila, ale ja przypominam raczej grude. Jacklyn,ale Ci zazdroszcze-55 to cos co mi majaczy w dali.Gratuluje i raczej nie spadaj ponizej.A te kotleciki to zrobie jutro na obiad ,bo wlasnie dumalam co by tu upitrasic.Dzisiaj znowu byla panga. Me-36,ja tez poprosze o fotki Maxmaro,ja tez jem tylko ciemne pieczywo i stosuje sie do wszystkiego co napisalas,ale cos mi to wolno spada.Postanowilam,ze nie wezme do ust piwa tudziez innych trunkow,poki nie bedzie55,tak mi dopomoz Bog!
-
nie ma barbamamy-pewnie wyciska z siebie siodme poty ;) Jestin,jak nie przezywac jak bylo-63,5,a jest 2 kg wiecej:(( Ale czuje sie jakas napeczniala,jakby mi sie woda zatrzymala...Jak sie tego pozbyc?Zna ktoras sposob?A wzrostu mam 155
-
Czesc dziewczyny!Wylazlam dzisiaj na wage i zalamka-65,5 :OChyba mi to 1/2 kg pangi podbilo wage,albo ten glodomor co niedawno we mnie siedzial.No coz nie ma co ,trzeba sobie ukrocic,bo juz ponoc wiosna.A swoja droga ,to ta pogoda wcale mnie nie mobilizuje,a wrecz odwrotnie. 3MO,piszesz,ze o 23 padasz.Ja juz o 21 spie jak dziecko,ale za to budze sie wczesnie. Gruby misiu,strasznie Ci wspolczuje choroby w domu.Ja nie wiem co to znaczy,bo moje dziecie mialo tylko dwa razy katar i zastanawiam sie ,czy jak pojdzie do przedszkola to sie nie zacznie...
-
cholerka...i znowu klawiatura osmarkana i opluta...
-
mialo byc :D
-
maxsmaro,wchodzisz na stronke,najezdzasz na adres,klikasz w prawy przycisk myszy na kopiuj...jedziesz do nas ,prawy przycisk myszy ,wklej i mamy jasnosc:-O
-
maxmaro-panga,taka rybka morska,bardzo smaczna zreszta.No kto jak kto,ale Ty powinnas te rybki deklamowac o polnocy bez zajakniecia...
-
Ann,ja sie troszke obijam ,chyba razem z Jestin i maxmara,bo reszta babek cwiczy ,az furczy...Zeszlam do rozm 38,ale to dla mnie za duzo ,bo kurdupelek ze mnie...Przed chwila zezarlismy z malym chyba z 1/2 kg pangi z patelni.Pychaaaaa....
-
chyba pojade na jakies male zakupki,bo do roboty nie mam natchnienia :((
-
...aaaaa przed chwila puszczalam sobie te babki od barbamamy,podchodzi moje dziecie,wyciaca wdziecznie paluszek w strone monitora i mowi "o mama"...ide sobie strzelic w leb...