alutka713

do Marka -naszego eksperta od tarczyc Jestem już 2 lat po operacji tarczycy. Rak brodawkowaty. "Usunięto gruczoł tarczowy w całości wraz z układem chłonnym środkowym szyi oszczędzając nerwy krtaniowe wsteczne i przytarczyce. Następnie usunięto układ chłonny szyi strony prawej i materiał przesłano do badania histop". Zaraz po operacji miałam braki wapna i w szpitalu w Gliwicach podawali mi wapno dożylnie. Kiedy wyszłam ze szpitala nie miałam zalecenia, aby brać wapno i do tej pory praktycznie nie brałam wapna( nigdy nie brałam calperoz). Nikt też nigdy nie kazał mi kontrolować wapna. Dopiero na ostatniej wizycie w Gliwicach, kiedy powiedziałam, że czasami mam mrowienia w dłoniach i robią mi się takie sztywne lekarz powiedział abym kontrolowała wapno. W związku z tym mam pytanie jakie wapno mam kontrolować wapno zjonozowane, czy całkowite? Czy mam kontrolować magnez, potas? Gdy idę na wizytę do endokrynologa (co 3 m-ce) zawsze robię tylko badanie TSH (tak zaleca pani endo). Czy powinnam robić też badanie FT3 i FT4? Pisaliście także, że bierzecie alfadiol i MAGNE B6 czy ja również powinnam brać te leki. Niedawno robiłam sobie wyniki na wapno (całkowite), magnez i potas i wyszło wszystko w normie. Te mrowienia rąk mam co jakiś czas, nie jest to tak bardzo częste, ale czasami zdarza się. Chciałam nadmienić tylko, że kiedy wychodziłam ze szpitala w Gliwicach po operacji zrobiłam sobie listę pytań do Pani dr. Pani dr kiedy zobaczyła tą kartkę z pytaniami powiedziała, a co to jest 100 pytań do... (nie miałam 100 pytań, ale może około 8-10) nie była chętna do udzielania mi odpowiedzi, a nawet powiedziała, że zachowuję sie jak staruszka pytając o to czy tamto. Pani dr była dla mnie nie miła, a na wyjściu powiedziała żebym się tak nie rozczulała, bo na to się nie umiera. W zaleceniach napisała brać mi tylko eltroxin 150 (jestem szczupłą osobą waga 49 kg). W związku z tym mam pytanie czy w Gliwicach coś przeoczyli, czy ja coś przeoczyłam i niedopytałam się o to wapno, ale skąd ja mam wiedzieć co trzeba brać? Nie wiem kto zawinił... Zaraz po operacji też miałam te mrowienia rąk, ale nigdy bym nie przypuszczała, że trzeba brać wapno. Ja poprostu piłam dużo wody i jakoś przechodziło. Dodam jeszcze, że nic nie mam do szpitala w Gliwicach. Uważam, że to najlepsze klinika w Polsce jeśli chodzi o nowotwory. Takie są fakty- wszyscy to mówią. Ale ta Pani dr nie wywarła na mnie zbyt dobrego wrażania i wtedy zaraz po operacji czułam się zdegustowana. Poza tym mieli wyciąć mi tylko część tarczycy, a przy operacji okazało się, że trzeba wyciąć cała wraz z prawym węzłem chłonnym, więc była to dla mnie wówczas pewnego rodzaju terapia szokowa. Ale wiadomo lekarze wiedzą najlepiej co trzeba wyciąć. Marku doradż mi co ile mam badać sobie TSH, wapno (jakie zjonizowane czy całkowite), magnez, potas itp. Z góry dziekuję za odp.

do Marka -naszego eksperta od tarczyc Jestem już 2 lat po operacji tarczycy. Rak brodawkowaty. \"Usunięto gruczoł tarczowy w całości wraz z układem chłonnym środkowym szyi oszczędzając nerwy krtaniowe wsteczne i przytarczyce. Następnie usunięto układ chłonny szyi strony prawej i materiał przesłano do badania histop\". Zaraz po operacji miałam braki wapna i w szpitalu w Gliwicach podawali mi wapno dożylnie. Kiedy wyszłam ze szpitala nie miałam zalecenia, aby brać wapno i do tej pory praktycznie nie brałam wapna( nigdy nie brałam calperoz). Nikt też nigdy nie kazał mi kontrolować wapna. Dopiero na ostatniej wizycie w Gliwicach, kiedy powiedziałam, że czasami mam mrowienia w dłoniach i robią mi się takie sztywne lekarz powiedział abym kontrolowała wapno. W związku z tym mam pytanie jakie wapno mam kontrolować wapno zjonozowane, czy całkowite? Czy mam kontrolować magnez, potas? Gdy idę na wizytę do endokrynologa (co 3 m-ce) zawsze robię tylko badanie TSH (tak zaleca pani endo). Czy powinnam robić też badanie FT3 i FT4? Pisaliście także, że bierzecie alfadiol i MAGNE B6 czy ja również powinnam brać te leki. Niedawno robiłam sobie wyniki na wapno (całkowite), magnez i potas i wyszło wszystko w normie. Te mrowienia rąk mam co jakiś czas, nie jest to tak bardzo częste, ale czasami zdarza się. Chciałam nadmienić tylko, że kiedy wychodziłam ze szpitala w Gliwicach po operacji zrobiłam sobie listę pytań do Pani dr. Pani dr kiedy zobaczyła tą kartkę z pytaniami powiedziała, a co to jest 100 pytań do... (nie miałam 100 pytań, ale może około 8-10) nie była chętna do udzielania mi odpowiedzi, a nawet powiedziała, że zachowuję sie jak staruszka pytając o to czy tamto. Pani dr była dla mnie nie miła, a na wyjściu powiedziała żebym się tak nie rozczulała, bo na to się nie umiera. W zaleceniach napisała brać mi tylko eltroxin 150 (jestem szczupłą osobą waga 49 kg). W związku z tym mam pytanie czy w Gliwicach coś przeoczyli, czy ja coś przeoczyłam i niedopytałam się o to wapno, ale skąd ja mam wiedzieć co trzeba brać? Nie wiem kto zawinił... Zaraz po operacji też miałam te mrowienia rąk, ale nigdy bym nie przypuszczała, że trzeba brać wapno. Ja poprostu piłam dużo wody i jakoś przechodziło. Dodam jeszcze, że nic nie mam do szpitala w Gliwicach. Uważam, że to najlepsze klinika w Polsce jeśli chodzi o nowotwory. Takie są fakty- wszyscy to mówią. Ale ta Pani dr nie wywarła na mnie zbyt dobrego wrażania i wtedy zaraz po operacji czułam się zdegustowana. Poza tym mieli wyciąć mi tylko część tarczycy, a przy operacji okazało się, że trzeba wyciąć cała wraz z prawym węzłem chłonnym, więc była to dla mnie wówczas pewnego rodzaju terapia szokowa. Ale wiadomo lekarze wiedzą najlepiej co trzeba wyciąć. Marku doradż mi co ile mam badać sobie TSH, wapno (jakie zjonizowane czy całkowite), magnez, potas itp. Z góry dziekuję za odp.