Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Niki79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam po bardzo długiej przerwie!!!!! Bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe dla Neli, my również życzymy wszystkim „roczniakom” wszystkiego naj, naj ;) A z okazji Świąt, pragniemy złożyć życzenia wszystkiego co najpiękniejsze, najmilsze i najsłodsze!! Życzymy marzeń, bo to na nich opiera się cały świat, bez nich człowiek nie miałby celu, a życie bez celu……………. Życzymy kolorowych i pełnych uśmiechów dni z naszymi pociechami. WESOŁYCH ŚWIĄT
  2. Witam mamusie i ich dzieciaczki!! Ja już dzisiaj trzeci dzień w pracy. Nela na razie znosi to dzielnie, choc nie koniecznie chce wstawać rano i w drodze do babci odsypia w samochodzie. Jak na razie to pracuje po 7 godzin, ze względu na to że nadal karmię piersią. W pracy na razie nie obarczyli mnie nadmiernie obowiązkami i nadrabiam kontakty towarzyskie ;) . Co do zwierząt to się nie wypowiadam, bo takowych nie posiadam. Co do pasty tez nie mogę zająć stanowiska, bo takowych znowu Nela nie posiada ;) ;). Pozdrowienia dla wszystkich i życzę miłego dzionka!
  3. Tu Kasia wysłałam Ci fotki Neli, ale nie wiem czy nadal masz ten adres. jakbyś nie dostała nic ode mnie to podam Ci adres na forum. pozdrawiam i życzę pracującym mamom szybkiego powrotu do dzieciaczków :D
  4. Witam wszystkie mamy i ich pocieszki!! Dawno nas na forum nie było, ale postępy wszystkich dzieciaczków śledzimy na bieżąco. Niestety poza emcią, nikt nam nie wysyła zdjęć swoich pociech a szkoda ,bo chętnie byśmy z Nelcią sobie pooglądały małe bobaski ;-) My dzisiaj z Nelą świętujemy jej 7 miesięcy i jednocześnie składamy życzonka spóźnione dla pozostałych solenizantów . Tak piszecie o urlopach, to muszę Am się pochwalić,że my już po. Byłyśmy 12 dni nad morzem i było przecudownie. Pogoda dopisała i całe dnie spędzałyśmy na dworze. Nelcia nawet spała na plaży, słuchając fal. I drogę dzielnie przetrwała. W końcu to prawie 7 godzin w samochodzie. Były 3 przystanki, ale to i tak niewiele moim zdaniem ;-). Moja Nelcia też ma problemy ostatnio z tymi upałami, zarówno w dzień jak i w nocy. Najchętniej to by cały czas była na rączkach. Kąpie ją 3 razy dziennie, żeby troszkę ją schłodzić i pije duże ilości soczków z wodą, mimo to i tak jest ciężko :-( Co do postępów w rozwoju to Nelcia już ładnie siedzi sama na dywanie i sięga daleko daleko po grzechotki. Przewraca się już też z pleców na brzuch i odwrotnie, ale tylko przez jedną rękę, a wczoraj zaliczyła swój pierwszy upadek z łóżka . Niestety już 1 sierpnia wracam do pracy i będziemy musiały się rozstawać na 9 godzin dziennie. Mam nadzieję,że damy jakoś radę :-( Być może w pracy będę miała troszkę więcej czasu i codziennie coś skrobnę na forum :D Pozdrawiam wszystkie mamy i ich dzieciątka. Emcia dzięki za wszystkie e-maile a pozostałe mamy proszę o zdjęcia pociech. Ja zaraz wyślę wam aktualne zdjęcia Nelki to będziecie mieć mój adres e-mail.
  5. Witam wszystkie mamy po dłuuuuuuuuugiej przewie w pisaniu. Topik śledzę na bieżąco, ale na wpisy os nie mam weny. Tak więc wiem co się u was dzieję i bardzo mnie to ciesz. Dziś była z Nelą na szczepieniu (następne dopiero w styczniu hura!!!), tak też uzupełnię tabelkę o swoje dane. U nas wszystko ok, Nelcia też już wcina smakołyki w postaci zupek i deserów(kupnych lub własnej roboty). Jak na razie nie zauważyłam, żeby coś ją uczulało (na szczęście).Potrafi też już sama usiedzieć przez kilka sekund, ale za to potrafi przekręcić się tylko z plecków na brzuszek a powrotem nawet nie próbuje. Niestety już w sierpniu wracam do pracy. Na razie sobie tego nie wyobrażam, bo Nelcia jest tak ze mną związana. W końcu przebywamy ze sobą 24h na dobę. Nie wiem jak to będzie gdy będziemy się rozstawać na 9 godzin. Soul bardzo Ci współczuję z ta pracą i wiem o co Ci chodzi. Praca do bani ludzie też,ale chciałoby się mieć możliwość samodzielnej decyzji o odejściu, a po drugie traci się poczucie stabilizacji!!!!! I miej tu dzieci w dzisiejszych czasach. Ja (odpukać) nie narzekam, przynajmniej wiem, że na mnie czekają. Chociaż jak się dowiedzieli, że jestem w ciąży to ciężko zapracowana podwyżka poszła w niepamięć („nie opłaca się inwestować w kogoś, kto zaraz pójdzie na długi urlop”). OHHH ta dzisiejsza rzeczywistość). Pozdrawiam wszystkich jubilatów 5 i 6 miesięcznych od siebie i Nelci!!!!!!!! NICK------------IMIĘ---------DATA UR-----WAGA--WZROST----OSTATNIA WAGA (wiek w mies) gosiaczek26--Wiktoria----26.07.05 Hana-----------Oliwia--------27.10.05 Dorota28------Bartuś-------30.10.05-------3530g-----57cm Mia26----------Mateusz------01.11.05 Aga*-----------Pawełek-------03.11.05------3600g-----55cm-----9600 (6m) Zielna---------Ala--------------09.11.05------3130g-----54cm-----6635 (6m) Soul78--------Ala------------- 10.11.05-------3250------55cm-----8580 (6m) Soul78---------Maja-----------10.11.05------3230------54cm-----8700 (6m) Kasia12-------Hania----------11.11.05------3500------52cm----- 8700 (6m) flądra----------Maja----------18.11.05 ------3480------58cm-----8100 amelkaem-----Pawełek-------23.11.05 Dunia77 ------Hania ---------28.11.05 Milusia26 -----Olek ----------29.11.05 mafda----------Filipek--------30.11.05------3420------56cm Tlurpa ---------Benjamin-----01.12.05------3100------50cm-----8100 (6m) Oliwka77------Kubuś---------07.12.05------3900g-----52cm-----8200 (5m) Niki79--------Nela------------11.12.05-------3650g-----53cm----7400 (6m) Emcia83------Gabrysia------15.12.05------3460g------57cm----6950---65 tu Kasia-------Bartuś--------07.01.06------4120G------57cm----8600 (4,5m) olala-----------Magda---------21.02.06------3160g------54cm---6250-(3,5) Elff-----------Dominik--------8.05.06--------3000g------52cm NICK------------IMIĘ-----------ADRES WWW ze zdjęciami gosiaczek26---Wiktoria------http://www.gosiaczek26.bobasy.pl Aga*-----------Pawełek---------http://www.pawelek.bobasy.pl Zielna----------Ala ---------------http://www.zielna.bobasy.pl soul78---------Maja i Ala--------http://www.majaiala.bobasy.pl Kasia12 -------Hania------------http://www.hanuleczka.bobasy.pl Oliwka77------Kubuś------------http://www.kubus.bobasy.pl Emcia83------Gabrysia---------http://www.gabiwas.bobasy.pl tu Kasia-------Bartuś-----------http://www.kasiuniar.bobasy.pl olala-----------Magda------------http://www.magdziulka.bobasy.pl
  6. Cześć dziewczyny!!! Dawno się nie odzywałam, bo i czasu miałam mało!! Nelcia już ochrzczona. Wszystko poszło dosyć sprawnie i we wtorek pożegnaliśmy ostatnich gości!! W kościele było troszkę płaczu,ale i tak była bardzo dzielna. Wczoraj byłyśmy na szczepieniu. I wszystko ok. Nelcia przybrała w normie i waży teraz 6450. Wg pani doktor w normie. Za tydzień musimy jeszcze skontrolować hemoglobinę i mocz, ale wierzę że wszystko będzie ok. i już nie będę musiała robić tak często tych badań!! Oliwko bardzo dziękuję za zdjęcia Kubusia. Ślicznie prezentował się na chrzcinach. Aga* twój synek to tez przystojny facet. Nelcia też się ślini, ale ząbków jeszcze nie widać. Za to śliniaki muszę zmieniać bardzo często. A jak tylko zapomnę założyć to szykuje się przebieranie. U nas pogoda bajeczna, więc spędzam z Nelą jak najwięcej czasu na powietrzu. Dzisiaj zabalowałyśmy aż 4 godziny. Ale aż się chce żyć, gdy pogoda taka ładna. Co do AZS to moja 2 letnia siostrzenica też to ma, niestety. Moja siostra karmiła piersią do roku czasu a teraz mała ma ograniczony jadłospis (mało sera, masła ,bo ciężko dziecku nic nie dawać, zero mleka, czekolady, cukierków, cytrusów itp.) pije czasami Nutramigen. Kuzynki syn też ma AZS i lekarz po 6 m-cach polecił przejście właśnie na Nutramigen. Tak też zrobiła a wysypka nadal taka sama (a ma już rok). Więc naprawdę z tą chorobą tak do końca nic nie jest wiadome i zbadane!! Zaraz wyślę kilka zdjęć Neli z chrztu. Pozdrawiam wszystkie mamy i ich dzieciatka!!!
  7. Witam wszystkie mamusie i ich dzidziusie po dłuższej przerwie!! Oliwko dziękuję za pamięć i życzenia dla Nelki!! Faktycznie dzisiaj minęły już 4 miesiące odkąd mam swojego maluszka przy sobie!!! Topik śledzę w miarę na bieżąco, tylko troszkę brak czasu na zabieranie na nim głosu!!! Ja z Nelcią jesteśmy już po serii badań, bo jak już pisałam mała mało przybrała na wadzę, więc robiłyśmy badania krwi i moczu!! Krew niby ok.(choć niska hemoglobina i bierzemy żelazo). Niestety mocz wyszedł za lekki i trzeba było sprawdzić czy nerki pracują ok.!! Więc następne kłucie i pobieranie krwi (tym razem 3 razy tyle co ostatnio). Wyniki wyszły na szczęście w normie, choć jak czytam ile wasze maluszki ważą to moja Nelcia faktycznie mało przybiera. Bo jak na jej 4 m-ce to waży chyba 6200 ( na mojej wadze) za tydzień szczepienie, to zobaczymy dokładniej!! No więc mocz muszę mieć cały czas pod kontrolą i zobaczymy co to będzie!! Jak dla mnie to ona ma po prostu taką urodę, bo jest wesolutka i bardzo aktywna!! Na spacerki staramy się wychodzić codziennie(mimo niesprzyjającej aury), a w czasie spacerku to trochę śpi, trochę płacze a trochę podziwia widoki. Ja też rozglądam się za jakąś lekką spacerówką, bo tego ciężkiego głębokiego wózka mam już po dziurki w nosie!! Oliwko ja również zaganiana, bo podobnie jak ty w niedzielę Wielkanocną mam chrzciny Neli. Co do menu to Nela cały czas na cycu, ale jak będę za tydzień na szczepieniu to spytam czy już jej mogę urozmaicić jadłospis, bo ona jak ja jem, to najchętniej wyrwałaby mi moje jedzenie z ręki!!! Może wtedy lepiej będzie przybierać na wadze!! Wrócę trochę do tematu powrotu do pracy!! Ja mam zamiar wrócić do pracy w sierpniu(choć moja kierowniczka myśli, że wrócę już w lipcu i jakoś nie możemy się zgrać żeby o tym porozmawiać). Nelą zajmie się moja mama, choć mieszka na drugim końcu miasta i trochę czasu będę traciła na dojazdy. Mama nie może do mnie przyjeżdżać, bo: po pierwsze nie ma prawka a dojazd komunikacją publiczna to ok. 1,5 godz, a po drugie będzie zajmowała się też moją siostrzenicą i u siebie w domu będzie jej łatwiej. Więc do pracy będę musiała wyjeżdżać z Nelą już przed 7 ;o(. Zobaczymy jak to zgramy!!! Na razie muszę się cieszyć tymi chwilami jakie będę spędzała razem z Nelą!!! Ale się rozpisałam!! Pozdrowienia dla wszystkich mamuś i córeczek i syneczków!! Miłych snów!!
  8. Cześć wszystkim mamuśkom!! Dawno się nie odzywałam, choć topik śledzę na bieżąco. Odniosę się do paru problemów wstecz!! Ja Neli podaję również Vigantol w ilości 2 kropel dziennie. Tak mi kazała pediatra. A jeśli chodzi o pieluszki to używam tylko pampersów, więc ciężko mi się wypowiadać na ten temat. Co do problemów z „drugimi połówkami” to raz lepiej raz gorzej. Mąż zajmuje się Nelą jak ma wolny czas, a że go prawie nie ma(potrafi wrócić ok. 21 -22 do domu) to ja prawie cały czas siedzę z Nelą!! Teraz też postanowił powrócić do swojego hobby(którego zresztą ja nie toleruje) czyli rajdów samochodowych. Więc wolne chwile spędza na przygotowywaniu auta do startu!! koszmar. Ale koniec na ten temat. Ostatnio robiłyśmy badania. No i mała ma za niską hemoglobinę(musi dostawać żelazo w syropu) no i musimy powtórzyć mocz, bo coś jest nie tak!! Mam nadzieję, że to nic poważnego. Poza tym na główce pojawiła się jej wysypka. Odłożyłam oliwkę, może jej przejdzie. W środę idziemy na ważenie, żeby sprawdzić jak tam z jej wagą, czy faktycznie kiepsko przybiera. Według mnie wszystko jest ok., ale sprawdzić trzeba. Ale się rozpisałam!! Acha mam jeszcze pytanie. Pod czym śpią wasze dzidziusie?? Pod kocykiem, pod kołderką czy też może w śpiworach??? Soul fajnie by było jakbyś zrobiła małym stronkę, bo ja ich jeszcze nie widziałam a chętnie bym pooglądała jak rosną!! Tu Kasia twojego Bartusia też jeszcze nie widziałam!! Pozdrowiona dla wszystkich!!
  9. To i ja się dopiszę Mia26--------------------------Mateusz-----------------------1 listopada Aga*----------------------------Pawełek-----------------------3 listopada Zielna--------------------------Ala------------------------------9 listopada Soul78--------------------------Ala i Maja --------------------10 listopada Kasia12 ------------------------Hania-------------------------11 listopada flądra--------------------------Maja---------------------------18 listopada amelkaem----------------------Pawełek----------------------23 listopada Dunia77 ---------------------- Hania --------------------------28 listopada Milusia26 --------------------- Olek ---------------------------29 listopada mafda--------------------------Filipek--------------------------30 listopada Tlurpa -------------------------Benjamin-----------------------01 grudnia Niki79--------------------------Nela-----------------------------11 grudnia Emcia83-----------------------Gabrysia-----------------------15 grudnia tu Kasia------------------------Bartuś--------------------------07 stycznia Topik staram się czytać dość regularnie,ale na pisanie to brak czasu a to czasami brak ochoty. Ja również karmię piersią i od tygodnia zaczęłam urozmaicać swój jadłospis. Dzisiaj zjadłam np. zupę pomidorową(do tej pory to tylko krupnik i rosół) . Wprowadziłam sobie też już paprykę, sałatę. Ale z owoców jem tylko jabłka, bo nie wiem czy mogę inne??? Dzisiaj byłam z Nelą na pobraniu krwi. Dzielna dziewczynka nic a nic nie zapłakała. Zastanawiałam się też, czy nie będę miała problemu z założeniem woreczka na mocz, ale wyszło ok. Teraz czekamy na wyniki. Pozdrowienia dla mam i dzidziusiów. Przespanej nocki życzę.
  10. Witam wszystkie mamy, w tym kolejnym ZIMOWYM dniu!!! I znowu nici ze spaceru!! Gdzie jest wiosna!! Oliwko dziękuję za informację o macie, chyba też ją zakupie małej. Tlurpa ja nie wiem czy te testy z krwi to nie za wcześnie?? Moja siostrzenica ma straszną alergię i testy jej robili dopiero jak miała 18 m-cy, a i tak mówili ,że trochę wcześnie. Poza tym nic jej nie wyszło, a alergię ma prawie na wszystko. Co do butelki to moja córcia nie miała oporów. Najpierw dostawała w niej herbatkę a później to i bez problemów mleko pociągnęła, więc ciężko mi doradzać w tej kwestii. Amelkaem cieszę się, że już się lepiej czujesz. Idę trochę posprzątać dopóki Nela śpi. Pozdrowienia dla wszystkich mam i ich dzidziusiów.
  11. Cześć dziewczyny!! Dziękuję za życzenia i życzę wszystkim kobietkom wszystkiego naj. Ja z Helcią byłyśmy dzisiaj na szczepieniu. Na szczęście nie musimy robić żadnych ćwiczeń(do tej pory było pieluszkowanie) a i neurologicznie podobno wszystko ok., główkę podnosi tak jak należy. Niestety nie wszystko jest tak pięknie, bo od ostatniego szczepienia przybrała tylko 650 g(waży teraz 5650) co nie podoba się pani doktor i musimy zrobić badanie moczu i morfologię. Mi wydawało się, że mała się najada. Po każdym karmieniu jest taka pogodna i aktywna. Nie wiem co to może być. Dziewczyny, któraś z was kupowała dzidziusiowi matę do zabawy Tiny Love. Mam pytanie czy zdała ona egzamin???? ,bo zastanawiam się czy nie kupić Nelci tego, żeby się troszkę pogimnastykowała. Acha mam jeszcze pytanie ile płacicie za tą szczepionkę skojarzoną, jeśli w ogóle ją kupujecie(bo są to też szczepienia bezpłatne)?? Ja zapłaciłam w przychodni 120 i nie wiem czy ze mnie nie zdarli. Troszkę się martwię tym następnym kłuciem Neli i zastanawiam się jak ja jej ten mocz do woreczka pobiorę ;o) Amelkaem zdrowiej szybciej. Jak wróciłam ze szpitala to mąż miał anginę, też chodził w maseczce i Neli nic nie było. Mój mąż na dzień kobiet kupił nam drukarkę!! Bardzo romantyczne, hi.hi A co do płaczu to ja często płakałam już w ciąży, a teraz to się nasiliło. A przy obecnych wiadomościach o tych biednych dzieciach to aż chcę wyłączać TV, bo moja wyobraźnia za bardzo zaczyna pracować. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!!
  12. Witam wszystkie mamy!! Aga i Oliwka bardzodziękuję wam za bobasową muzyczkę i za zdjęcia waszych chłopców.Są już tacy\"dorośli\" w porównaniu do maojej Neli.Już prawie siędzą i jedzą takie pyszności a NElatylko\"cyca\".Ale już niedługo też coś lepszego dostanie.Grudniowa mamo masz prześliczną blądynaczkę. Co do fotelika to podobnie jak reszta,mała jedzie razem ze mną na tylnim siedzeniu,tyłem do kierunku jazdy(oczywiście przez poduszkę poietrzną).Niestety nie mogę się doczekać aż mąż ją wymontuje,bo przez to nie mogę sama z nią się gdzieś ruszyć,bo niestety ona czasami popłakuje w aucie.A przez to,że siedzi z tyłu a ja za kierownicą nie mogę jej uspokoić!!! Ja w środę idę z małą na drugie szczepienie.Mam nadzieje,że będzie ok,ostatnio po szczepieniu dostała jakiegoś katarku(który trwał prawie 2 tyg)i była bardzo osłabiona,ale nie gorączkowała. Oliwka ja terz chcę chrzcić małą na Wielkanoc i mam nadzieje,że do tego czasu zrobi się już cieplej. A co do prasowania to staram się prasować ciuszki,ale czasami czasu brak i chodzi w takich wygniecionych(choć wolę jak ma na sobie rzeczy ładnie wyprasowane ;o) Dobra kładę się spać i życzę wszystkim długiej i przespanej nocy ;o)))
  13. Olala uważaj naprawdę na piersi.Ja miałam 3 razy zapalenie i na prawdę nie jest to nic przyjemnego-poza tym 3 razy antybiotyk przy czym nadal karmiłam, więc i Neli się coś z tego dostałao.Odpukać na razie spokój. U mnie połóg skończył się dosyć szybko po 3-4 tygodniach było już po wszystkim. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i ich dzidziusie. Mam nadzieje,że jutro będzie ciepło i słonecznie i wszystkie pójdziemy na długie spacery.
  14. Ula bardzo dziekuje za namiary i gorąco pozdrawiam
  15. Witam wszystkie dziewczyny!! Ja w weekend byłam u mamy,wiec sie nie odzyawałam. Moja córeczka śpi od 23 do 3 je potem o 6 znowu je potem o 8, 10 itd.Tak więc sen mam bardzo poprzeplatany karmieniem,ale karmie piersią, na butelce jest na pewno inaczej!! Oliwka bardzo Ci współczuję. Ja również nie mogę doczekać się wiosny!! Mia,Aga macie namiary na jakiegoś dobrego ortopedę,bo ja jeszcze z Nelką nie byłam a przydałoby się, mimo że lekarz rodzinny nic nie stwierdził,ale przezorny zawsze ubezpieczony!! Pozdrawiam wszystkie panie i icz dzidziusie ;o)
×